W lipcu seksy i szaleństwa, w kwietniu rodzą się maleństwa!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny. Troszkę mnie tu mniej, bo mam ostatnio sporo spraw rodzinnych na głowie ale staram się mniej więcej czytać na bieżąco. Niestety nie przywołam każdego z osobna ale pozdrawiam i ściskam Was i Wasze maluszki 😁
U mnie jedyna zmiana to taka, że muszę wymienić spodnie, bo brzuch już rośnie pomału 😃
Co do imion to u Nas jeśli dziewczyna to Amelia a dla chłopaka jeszcze nie mamy 🙈
Jak ogarnę wszystko to będę częściej ❤
annaanja, Iskra444, Kajucha95 lubią tę wiadomość
-
Zagadka919 wrote:Hej, nie. Sam fakt odprowadzania składek od danego składnika wynagrodzenia składek ZUS nie gwarantuje, że będzie brany do podstawy zasiłkowej. I tak dla mnie tez byłoby to najbardziej logiczne, ale niestety tak nie jest
Najlepiej zajrzeć do regulaminu wynagradzania i zobaczyć jakie są zasady przyznawania i pomniejszania premii. Pierwsza zasada jest taka, że jeśli dana premia jest pomniejszana za absencję chorobowe to wtedy należy ją uwzględniać w podstawie chorobowego, a jeśli nie jest pomniejszana, tzn przyznawana jest niezależnie od absencji to wtedy do podstawy się jej nie bierze.
Najcięższą sytuacja jest z tzw premiami uznaniowymi, ale to już dłuższa rozkmina.
Ja Was tu tylko trochę nadal podczytuje, bo to pierwszy wątek który tak mocno śledziłam, także nie czujcie się obserwowane 😁 bardzo Wam kibicuje i Waszym maluszkom, które tak szybko rosną 😊
Strasznie to skomplikowane. Mi sie wydaje, ze dostałabym figę z makiem gdybym była na chorobowym/zasiłku. Pod koniec roku zapytam wprost pracodawcy. Trochę to niezręczne o to pytać, ale z drugiej strony chyba o oczywiste ze chce sie przygotować ile będę dostawać.starania od 09.2020
1cs - 5cs "na luzie"
5 cs 11 cs "z pomocą lekarza"
12 cs „wakacje od pomocy medycznej„ - wymazy przed hsg zrobione -> ureaplasma species pozytywny->antybiotyk
10.08.2021 ⏸️ beta hcg 721; progesteron 45,6
12.08.2021 beta hcg 1773
26.08.2021 1 wizyta, 6 mm, mamy serduszko
Ona 28l. 👰♀️ (z 03/04.21) anty tg <0,9✅; anty tpo 0,3✅; kortyzol 7,13⚠; tsh 0,94✅; ft3 3,35✅; ft4 0,78✅; torbiele niegrozne na tarczycy od wielu lat takie same (usg co roku); homocysteina 5,9✅; d3 44✅; b12 462✅; amh 3,96✅, estradiol 49,5✅, lh:fsh 6,6:10 ❌; prolaktyna 15,78✅
supl: LittleMe, EPA + DHA, D3
-
Ogólnie chce napisać że u mnie jest tak samo, ale za każdym razem jak wam napisze że się lepiej czuję to mam gorszy dzień więc może lepiej już przemilczę 😂Natis wrote:U mnie najgorsze mdłości już chyba mam za sobą 🙈😂
Teraz tylko to są takie pojedyncze sytuacje, gdzie coś poczuje, albo wejdę i muszę wyjść bo czuje ze zaraz zwymiotuję...
Leżenie plackiem i błaganie o litość... Mam już za sobą... OBY 🙈😅😅😅😅
Nayax moja bratanica ma na imię Amelka 💛 uwielbiam to imię
Ps. Witam się w kolejnym tygodniu ciąży 😍Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2021, 09:11
Iskra444, annaanja lubią tę wiadomość
Życie na pustyni📍Abu Dhabi
34 👩 🧔♂️31
2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy
🌸 córeczka z 2cs 💛
2024 - starania o rodzeństwo
🌸 4cs - 20/11 ⏸️
17/01 - CRL 6,4 ♥️ 153bpm
Usg prenatalne prawidłowe, ryzyka niskie
czekamy na wyniki NIPT 🤞
12/02 - następna wizyta 🤞
-
Wojcinka wrote:Ogólnie chce napisać że u mnie jest tak samo, ale za każdym razem jak wam napisze że się lepiej czuję to mam gorszy dzień więc może lepiej już przemilczę 😂
Nayax moja bratanica ma na imię Amelka 💛 uwielbiam to imię
Ps. Witam się w kolejnym tygodniu ciąży 😍
Wlaśnie miałam napisać... Że się chyba za szybko pochwaliłam, bo dzisiejsza noc była fatalna.
Mdliło mnie, no i to ciągnięcie w podbrzuchu... Jest mi niewygodnie i nie mogę znaleźć sobie pozycji do spania żeby mnie nie ciągło. No i jestem dzisiaj nie do życia... 🙈
Ja już jutro zaczynam kolejny tydzień, w poniedziałek wizyta w Luxmed (chyba poproszę go o USG) żeby pomierzył kropka, do prenatalnych zostały 2 tyg 🤞❤️
Wojcinka, czas leci jak szalony... Jeszcze chwilka i będziesz w II trymestrze ❤️
Wojcinka lubi tę wiadomość
Styczeń 2021 - laparoskopia, histeroskopia, drożność.
Jajowody drożne ✅
Endometrioza III stopnia.
Lipiec 2021 - zmiana lekarza, cykl udany ❤️
Heparyna 0,4
Acard 75 💊
Euthyrox 37,5
Luteina + dupek 😏
16 CS - LIPIEC 2021 ⏸️
31.07.2021 - beta - 27,7 🌸
02.08.2021 - beta - 111,5 🌸
17.08.2021 - mamy zarodek i serduszko ❤️
02.09.2021 - 1,82cm człowieczka ❤️
14.09.2021 - mamy 3,45cm 😍
25.09.2021 - I prenatalne, 5,3cm bobasa 👶, na USG brak zastrzeżeń, wyniki z krwi dobre, ryzyka niskie. 😍
28.10.2021 - 16+6 wizyta kontrolna - raczej dziewczynka 🧒
27.11.2021 - 20+6 💖 370g LAURA 💖
09.01.22 - 27+0 💖 1022g 💖
21.01.22 - 28+5 💖 1306g 💖
07.02.22 - 31+2 💖 1710g 💖
22.02.22 - 33+2 💖 2017g 💖
-
A ja mam takie pytanko... Może któraś z Was się orientuje, jeżeli lekarz prywatny (podczas wizyty prywatnej) wystawił mi skierowanie ze swoją pieczątka, imieniem i nazwiskiem (a ma podpisaną umowę z NFZ), wystawił mi skierowanie na krzywą cukrową to ja mogę ją wykonać w każdym punkcie na NFZ? Czy jak jest od prywatnego lekarza to tylko prywatnie?
Chodzi o to, że na podstawie tego skierowania dostałam (cudem) krzywą do wykonania w Luxmed, niestety mój partner nie będzie mógł ze mną pojechać, a ja mam obawy ze później nie wrócę. Bo po ostatniej krzywej mega źle się czułam. (nikt inny nie wie, że jestem w ciąży)
A mam laboratorium koło domu, SLA w którym mogę zrobić to prywatnie jak i na NFZ jeżeli mam skierowanie... No, ale właśnie? Czy mi przyjmą skierowanie od prywatnego lekarza? Ktoś kiedyś miał podobna sytuację?Styczeń 2021 - laparoskopia, histeroskopia, drożność.
Jajowody drożne ✅
Endometrioza III stopnia.
Lipiec 2021 - zmiana lekarza, cykl udany ❤️
Heparyna 0,4
Acard 75 💊
Euthyrox 37,5
Luteina + dupek 😏
16 CS - LIPIEC 2021 ⏸️
31.07.2021 - beta - 27,7 🌸
02.08.2021 - beta - 111,5 🌸
17.08.2021 - mamy zarodek i serduszko ❤️
02.09.2021 - 1,82cm człowieczka ❤️
14.09.2021 - mamy 3,45cm 😍
25.09.2021 - I prenatalne, 5,3cm bobasa 👶, na USG brak zastrzeżeń, wyniki z krwi dobre, ryzyka niskie. 😍
28.10.2021 - 16+6 wizyta kontrolna - raczej dziewczynka 🧒
27.11.2021 - 20+6 💖 370g LAURA 💖
09.01.22 - 27+0 💖 1022g 💖
21.01.22 - 28+5 💖 1306g 💖
07.02.22 - 31+2 💖 1710g 💖
22.02.22 - 33+2 💖 2017g 💖
-
Natis wrote:A ja mam takie pytanko... Może któraś z Was się orientuje, jeżeli lekarz prywatny (podczas wizyty prywatnej) wystawił mi skierowanie ze swoją pieczątka, imieniem i nazwiskiem (a ma podpisaną umowę z NFZ), wystawił mi skierowanie na krzywą cukrową to ja mogę ją wykonać w każdym punkcie na NFZ? Czy jak jest od prywatnego lekarza to tylko prywatnie?
Chodzi o to, że na podstawie tego skierowania dostałam (cudem) krzywą do wykonania w Luxmed, niestety mój partner nie będzie mógł ze mną pojechać, a ja mam obawy ze później nie wrócę. Bo po ostatniej krzywej mega źle się czułam. (nikt inny nie wie, że jestem w ciąży)
A mam laboratorium koło domu, SLA w którym mogę zrobić to prywatnie jak i na NFZ jeżeli mam skierowanie... No, ale właśnie? Czy mi przyjmą skierowanie od prywatnego lekarza? Ktoś kiedyś miał podobna sytuację?
Natis z tego co wiem to niektorzy lekarze na nfz maja umowe z diagnostyka np albo innymi laboratoriami , musisz znac tylko kod lekarza po ktorym identyfikuja go w diagnostyce np i wtedy nie placisz. Ja tak mam ze swoja doktor pierwszego kontaktu ze mi zawsze zapisuje tez ten jej kod na skierowaniu i wiedza ze na nfz maja to robic
👧🏼2016
starania o kolejne od 03.2021
TSH ✔️FT3 FT4 anty-Tpo ✔️
Usg tarczycy ✔️
Estradiol✔️
Testosteron✔️Prolaktyna ✔️
Progesteron ✔️
IO od 04.2021 -> Glucophage XR 750
27.08 ⏸ beta 47.6
30.08 beta 182
-
Witajcie w słoneczną sobotę, mam nadzieję że u Was również pogoda dopisuje 😊 niby ta ciąża się dłuży, ale jakoś te tygodnie lecą 😊
Odliczam do prenatalnych, jeszcze tylko tydzień!
Dziewczyny, które już miały, te USG jest przez powłoki brzuszne czy przez pochwę? Zastanawiam się kiedy następuje ten przeskok 😋
Najchętniej chodziłabym na USG co dwa tygodnie 😂 bo co 3 to już wkrada się taki niepokój, że za długo, czy na pewno wszystko w porządku.
U mnie też mdłości sobie odeszły, cycki też już tak nie bolą, ale budzę się w nocy na siku i nie mogę potem spowrotem zasnąć 😕 chyba wolałam tamte dolegliwości, bo teraz w ciągu dnia jestem jak zombie 😕 któraś z Was też tak ma?👩🏻31 lat
Hashimoto,PCOS
🧒🏼33 lata
Luty 2021 ciąża biochemiczna 💔
15.07.2021 cień na teście ⏸️
2.08.2021 pierwsze USG - mamy zarodek 3mm i serduszko 💕
20.09.2021 - 7cm małego chłopczyka 💙
04.04.2022 - Powitaliśmy na świecie nasz największy Cud 🤱
Luty 2024 zaczynamy starania o rodzeństwo 🤞🏻
Maj 2024 ciąża biochemiczna 💔 -
nick nieaktualny
-
Ja mialam już przez brzuchLiseuek wrote:Witajcie w słoneczną sobotę, mam nadzieję że u Was również pogoda dopisuje 😊 niby ta ciąża się dłuży, ale jakoś te tygodnie lecą 😊
Odliczam do prenatalnych, jeszcze tylko tydzień!
Dziewczyny, które już miały, te USG jest przez powłoki brzuszne czy przez pochwę? Zastanawiam się kiedy następuje ten przeskok 😋
Najchętniej chodziłabym na USG co dwa tygodnie 😂 bo co 3 to już wkrada się taki niepokój, że za długo, czy na pewno wszystko w porządku.
U mnie też mdłości sobie odeszły, cycki też już tak nie bolą, ale budzę się w nocy na siku i nie mogę potem spowrotem zasnąć 😕 chyba wolałam tamte dolegliwości, bo teraz w ciągu dnia jestem jak zombie 😕 któraś z Was też tak ma?
a co do sikamia to mam podobnie, pęcherz juz pełny, ide się wysikać i potem leżę pół godziny i sie kręcę 😑
13.07 ⏸️ 💕🤰🏼
Czekamy na Ciebie, Synku 💙
-
Ja też w nocy wstaje tak z 2-3 razy na siku, a najdziwniejsze jest to że czuję parcie na pęcherz a później ledwo co wysikuje 🤦♀️
Ja wam zazdroszczę że cycki was przestają boleć bo mnie od 6tc bolą niezmiennie tak samo zajebsicie mocno wiadomo w ciągu dnia w staniku jest ok ale w nocy bez stanika jak się na bok przekręcam to bolą na maska i później jak z łóżka wstaje to też bolą. W nocy ogólnie jak leżę na boku to tule do biustu mała poduszkę żeby trzymać je w jednym miejscu 🙈
Życie na pustyni📍Abu Dhabi
34 👩 🧔♂️31
2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy
🌸 córeczka z 2cs 💛
2024 - starania o rodzeństwo
🌸 4cs - 20/11 ⏸️
17/01 - CRL 6,4 ♥️ 153bpm
Usg prenatalne prawidłowe, ryzyka niskie
czekamy na wyniki NIPT 🤞
12/02 - następna wizyta 🤞
-
Mi coś brzuszek odstaje 😂 założyłam wczoraj spodium takie elastyczne bo stwierdziłam, że będzie mi wygodnie w pasie ale finalnie nie wyszłam bo nawet mąż popatrzył i mówi "wszyscy się domyślą jak w tym pójdziesz" 😂♥ staraczka z 2021 - córka '22, wracam do starań
♥ ja - niedawno stwierdzona adenomioza
♥ mąż stwierdzona przy poprzednich staraniach teratozoospermia, powtórka badań w 2025
♥11.08.21 beta 137,70 - 13.08.21 beta 446,20. Poród 04.2022
♥ 31.12 II beta 52.64. 02.01 beta 203.32 04.01 beta 584.08 -
Dobrego weekendu tak wgl! 🥰♥ staraczka z 2021 - córka '22, wracam do starań
♥ ja - niedawno stwierdzona adenomioza
♥ mąż stwierdzona przy poprzednich staraniach teratozoospermia, powtórka badań w 2025
♥11.08.21 beta 137,70 - 13.08.21 beta 446,20. Poród 04.2022
♥ 31.12 II beta 52.64. 02.01 beta 203.32 04.01 beta 584.08 -
No miesiąc to mega długo, ja bym na pewno nie wytrzymała. Teraz mijają mi 2 tygodnie od ost wizyty, prenatalne mam we wtorek i to moja najdłuższa przerwa w usg od początku ciąży 🙈😂coma wrote:Ja mam teraz miesiąc między wizytami i tez to dla mnie trochę za długo, już mi trochę bije szajba. Boje się ze ze okaże ze ciąża się nie rozwija już ze 3 tygodnie.
Kiedy masz następna wizytę?Życie na pustyni📍Abu Dhabi
34 👩 🧔♂️31
2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy
🌸 córeczka z 2cs 💛
2024 - starania o rodzeństwo
🌸 4cs - 20/11 ⏸️
17/01 - CRL 6,4 ♥️ 153bpm
Usg prenatalne prawidłowe, ryzyka niskie
czekamy na wyniki NIPT 🤞
12/02 - następna wizyta 🤞
-
Mi też moja kazała się umówić na za miesiąc bo na początku ciąży tak mniej więcej są wizyty, a potem co dwa ale po drodze mam porobić badania i Pappe więc chociaż "coś" się będzie działo i liczę, że wytrzymam ten czas jakoś mam zamiar myśleć pozytywnie
♥ staraczka z 2021 - córka '22, wracam do starań
♥ ja - niedawno stwierdzona adenomioza
♥ mąż stwierdzona przy poprzednich staraniach teratozoospermia, powtórka badań w 2025
♥11.08.21 beta 137,70 - 13.08.21 beta 446,20. Poród 04.2022
♥ 31.12 II beta 52.64. 02.01 beta 203.32 04.01 beta 584.08 -
Dobrze wiedzieć, że nie tylko mi tak korba odbija jak za długo trzeba czekać od wizyty do wizyty.
Mam takie same myśli jak Coma, że pójdę na prenatalne w piątek i się okaże, że nie ma ich już po co robić. A dla odmiany po prenatalnych wizytę u mojego gin mam prawie od razu 🤷🏽♀️👩🏻31 lat
Hashimoto,PCOS
🧒🏼33 lata
Luty 2021 ciąża biochemiczna 💔
15.07.2021 cień na teście ⏸️
2.08.2021 pierwsze USG - mamy zarodek 3mm i serduszko 💕
20.09.2021 - 7cm małego chłopczyka 💙
04.04.2022 - Powitaliśmy na świecie nasz największy Cud 🤱
Luty 2024 zaczynamy starania o rodzeństwo 🤞🏻
Maj 2024 ciąża biochemiczna 💔 -
Liseuek wrote:Dobrze wiedzieć, że nie tylko mi tak korba odbija jak za długo trzeba czekać od wizyty do wizyty.
Mam takie same myśli jak Coma, że pójdę na prenatalne w piątek i się okaże, że nie ma ich już po co robić. A dla odmiany po prenatalnych wizytę u mojego gin mam prawie od razu 🤷🏽♀️
Mam podobnie... Co do wizyt. Prenatalne 25ego,a wizyta 28. Później pewnie kolejna dopiero za miesiąc, chyba w międzyczasie będę zahaczać o luxmed
A co do obawy to myślę, że one cały czas będą. Też często mam takie czarne scenariusze i jak siedzę przed gabinetem to mam ochotę płakać bo nie wiem co mnie czeka jak tam wejdę... Mam nadzieję, że po prenatalnych minimalnie się uspokoję, póki co w stresie czekam na poniedziałek...Styczeń 2021 - laparoskopia, histeroskopia, drożność.
Jajowody drożne ✅
Endometrioza III stopnia.
Lipiec 2021 - zmiana lekarza, cykl udany ❤️
Heparyna 0,4
Acard 75 💊
Euthyrox 37,5
Luteina + dupek 😏
16 CS - LIPIEC 2021 ⏸️
31.07.2021 - beta - 27,7 🌸
02.08.2021 - beta - 111,5 🌸
17.08.2021 - mamy zarodek i serduszko ❤️
02.09.2021 - 1,82cm człowieczka ❤️
14.09.2021 - mamy 3,45cm 😍
25.09.2021 - I prenatalne, 5,3cm bobasa 👶, na USG brak zastrzeżeń, wyniki z krwi dobre, ryzyka niskie. 😍
28.10.2021 - 16+6 wizyta kontrolna - raczej dziewczynka 🧒
27.11.2021 - 20+6 💖 370g LAURA 💖
09.01.22 - 27+0 💖 1022g 💖
21.01.22 - 28+5 💖 1306g 💖
07.02.22 - 31+2 💖 1710g 💖
22.02.22 - 33+2 💖 2017g 💖
-
Ja 23.09 mam teraz dopiero wizyte, to będzie ten NIPT a potem mam 9.10 prenatalne ale nie wiem czy to trochę nie za późno wyjdzie, nie liczyłam tego
coś wymyślę.
Dziecko mi jakiegoś wirusa przyniosło ze żłoba, mam nadzieje ze to chorowanie się nie odbije na dziecku nr2, wiem ze może.
