Witam.
Chciałam zapytać czy któraś może ma lub spotkała się z takim problemem jak dopadł mnie.....
W ubiegłym roku w grudniu urodziłam córeczkę....około trzech miesięcy później czułam dyskonfort w okolicach intymnych, pól roku po porodzie było już coraz gorzej....macica tak opada że momentami czuje miedzy nogami jajo. Byłam u lekarza powiedział że w takim stadium czeka mnie już operacja podwieszania macicy.....zapytał wprost czy chce jeszcze dzieci, oczywiście że chce, zawsze marzyłam o dwójce. Wiec lekarz stwierdził że mam pół roku na kolejną ciąże i niby wtedy w ciązy macica wróci na swoje miejsce i ciąże bez problemu utrzyma, a po rozwiązaniu zrobimy operacje. Powiedział że po takiej operacji jest 50/50 %szans że dziecka nie donosze i on by na moim miejscu nie ryzykował i starałby się teraz póki jeszcze całkiem mi nie wypadła ta macica.
Czy któraś z Was ma taki problem? czy któraś zaszła w ciąże z wypadającą macicą?
Dodam że dopiero mam 26 lat ;( a narządy rozrodcze mam jak 70 latka ;( ;(
załamana jestem