X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne zajście w ciązę a emdometrioza- torbiel i tarczyca...
Odpowiedz

zajście w ciązę a emdometrioza- torbiel i tarczyca...

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
    1 2
Oceń ten wątek:
  • gwiazdeczka88 Ekspertka
    Postów: 435 57

    Wysłany: 8 lutego 2015, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, staram się o dziecko od ponad 10 miesięcy, w między czasie wyszło że mam torbiela na jajniku o charakterze endometriozy, niedoczynność tarczycy, mięśniaka, jeden jajnik w ogóle nie pracuje i nie widzę u siebie płodnego śluzu, i co miesiąc rozczarowanie ....

    Endometrioza IV stopnia, LUF, laparo 04-2015 i 07-2015,
    HSG w grudniu 2015 - oba drożne, histeroskopia - macica dwurożna, niedoczynność tarczycy, adenomioza.
    AMH 1,98
    06-2016 - I procedura in vitro nieudana bez mrozaków :-(
    13-09-2016 - II procedura, 29 trans. 2 zarodków :-(, brak mrozaków
  • zuza1212 Ekspertka
    Postów: 823 90

    Wysłany: 8 lutego 2015, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rowniez mam endometrioze, dowiedzialam sie o niej po usunieciu torbiela o charakterze endometrialnej( stopien endometriozy I). Podobno endometrioza troszke utrudnia zajscie, zreszta to zalezy od stopnia endometriozy.Jaki masz stopień? Niestety nie moge sie na ten temat wypowiedziec bo my zaczynamy strac sie dopiero 1 miesiac(luty). Boje sie wlasnie tych co miesiecznych rozczarowan, jak to zniose. U mnie zapewne tez nie bedzie tak latwo.

    09.2010- 1 poronienie/ciaza naturalna
    06.2015- 2 poronienie/ciaza naturalna
    11.2015 / 12.2015- 2proby iui- nie udane
    01.2016- 3 poronienie/ciaza naturalna

  • mar Autorytet
    Postów: 1427 1842

    Wysłany: 8 lutego 2015, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez mam endo-jestem po laparoskopii. Wiele kobiet zachodzi w ciaze ale musisz sie pozbyc torbieli bo one utrudniaja zagniezdzenie.
    Zapraszam do działu "Starając się z pomocą medyczną" temat "endometrioza"-tam jest dużo dziewczyn z podobnym problemem; )

  • gwiazdeczka88 Ekspertka
    Postów: 435 57

    Wysłany: 8 lutego 2015, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie wiem jaki mam stopień endometriozy bo lekarz nie robił mi jeszcze laparoskopi, mam czekać do kwietnia, jak do tego czasu nie zajdę to wtedy laparoskopia i drożność jajowodów.
    Ide 17 lutego do innego lekarza dr sieradzkiej z wrocławia, może ktoś coś o niej wie.... jest naprotechnologiem... biore wiesiołek, magnez, wit, B6 i pije ten ochydny głajazyl... wszystko że mieć dzidzię.

    Endometrioza IV stopnia, LUF, laparo 04-2015 i 07-2015,
    HSG w grudniu 2015 - oba drożne, histeroskopia - macica dwurożna, niedoczynność tarczycy, adenomioza.
    AMH 1,98
    06-2016 - I procedura in vitro nieudana bez mrozaków :-(
    13-09-2016 - II procedura, 29 trans. 2 zarodków :-(, brak mrozaków
  • mar Autorytet
    Postów: 1427 1842

    Wysłany: 8 lutego 2015, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakiej wielkosci ta torbiel?

    gwiazdeczka88 lubi tę wiadomość

  • gwiazdeczka88 Ekspertka
    Postów: 435 57

    Wysłany: 8 lutego 2015, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    3 na 5 cm

    Endometrioza IV stopnia, LUF, laparo 04-2015 i 07-2015,
    HSG w grudniu 2015 - oba drożne, histeroskopia - macica dwurożna, niedoczynność tarczycy, adenomioza.
    AMH 1,98
    06-2016 - I procedura in vitro nieudana bez mrozaków :-(
    13-09-2016 - II procedura, 29 trans. 2 zarodków :-(, brak mrozaków
  • mar Autorytet
    Postów: 1427 1842

    Wysłany: 8 lutego 2015, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To już jest torbiel operacyjna. Ja bym poszla na Twoim miejscu na konsultacje do jeszcze jednego lekarza. Mi lekarze w ogóle nie dawali szans na zajście w ciążę z torbiela bo wytwarzają one stan zapalny. Endometrialna sama z siebie się nie wchłonie...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lutego 2015, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj ja na twoim miejscu poszla bym do innego lekarza, niewiem czy moj guz przyczynil sie do ciazy ale po 3latach zaszlam jednak skończyło sie na operacji nikt mi nic nie wyjasnil ale sądzę iż guz 8cm zablokowal ciążę w jajowodzie efektem bylo usuniecie operacyjne jajnika i jajowodu, przeszlam to w październiku a od miesiąca wiem ze sie udało. Jeśli problem z ciąża masz to udaj sie do innego lekarza gdyz sa tacy ktorzy nie pomogą, na pierwszej wizycie po operacji pytalam lekarza czy sa szanse na ciaze a on do mnie wiedząc ze na kazdej wizycie mowilam o staraniach wypalil MA PANI RZADKO OWULACJE OD 2LAT po badaniu ba fotelu mowil ciaza moze byc za dzien dwa, byl to czwartek a w sobote i niedziele mialam plamienia w poniedziałek test pozytywny ;)

  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3553

    Wysłany: 9 lutego 2015, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niedoczynność tarczycy trzeba unormować, endometriozę usunąć i jest duża szansa, że się uda :) Jestem tego najlepszym dowodem.

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • gwiazdeczka88 Ekspertka
    Postów: 435 57

    Wysłany: 9 lutego 2015, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tarczyce w tej chwili mam na 1.12..... wiec jest ok ale z reszta przestraszylyscie mnie... w przyszly wtorek ide do innego lekarza, naprotechnologa, boje sie tego co mi powie...

    Endometrioza IV stopnia, LUF, laparo 04-2015 i 07-2015,
    HSG w grudniu 2015 - oba drożne, histeroskopia - macica dwurożna, niedoczynność tarczycy, adenomioza.
    AMH 1,98
    06-2016 - I procedura in vitro nieudana bez mrozaków :-(
    13-09-2016 - II procedura, 29 trans. 2 zarodków :-(, brak mrozaków
  • kasia88e Debiutantka
    Postów: 14 1

    Wysłany: 9 lutego 2015, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Też mam 27 lat, choruję na endometrioze i Hashimoto. W lipcu 2014 roku miałam laparoskopie,ale nie wiem jski mam stopień endometriozy. Tarczycę mam uregulowaną. Staram się siódmy miesiąc i pierwszy z clo,pomimo,że mam regularnie owulacje. W marcu mąż bada nasienie. Mamy nadzieje,że nie będzie musiał:-) Ja już jestem tak zrezygnowana,że nawet pojawienie okresu nie wywołuje we mnie strasznego płaczu.

    http://ovufriend.pl/graph/be48f8822655f05bacb5f4c96c5a1f60
  • zuza1212 Ekspertka
    Postów: 823 90

    Wysłany: 9 lutego 2015, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie bylo tak ze kilka lat chodzilam z torbielem, dostawalam rozne leki na jego wchloniecie ale niestety nic to nie pomagalo i lekarz zadecydowal o laparoskopii. Wczesniej mialam robione badanie droznosci jajowodow, szczerze to mam nadzieje ze to bylo jednorazowo bo wolalabym tego drugi raz nie przezywac. Na szczescie wszystko jest ok. U mnie jest o tyle ciezsza sytuacja ze choruje na borelioze, ktora zabrala mi prawie 4 lata mojego zycia( wrecz mogla doprowadzic do inwalidztwa albo i do smierci). Stwierdzono u mnie endometrioze, mysle ze w moim przypadku nabylam ta chorobe po poronieniu gdzie musieli wykonac 2 razy lyzeczkowanie, bo za pierwszym razem schrzanili robote i moglam zostac bezplodna. Zycie bywa nieobliczalne.
    kasia88e to zes mnie przestraszyla bo ja procz endo mam tyle problemow ze zdrowiem ze zapewne u mnie bedzie jeszcze gorzej:(

    09.2010- 1 poronienie/ciaza naturalna
    06.2015- 2 poronienie/ciaza naturalna
    11.2015 / 12.2015- 2proby iui- nie udane
    01.2016- 3 poronienie/ciaza naturalna

  • kasia88e Debiutantka
    Postów: 14 1

    Wysłany: 10 lutego 2015, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuzka,mnie najbardziej boli ta niesprawiedliwość. Naprawdę,te co nie chcą to mają, bzykną się za przeproszeniem pijane gdzieś w kiblu i zajdą, a my dbamy o siebie, wydajemy mnóstwo kasy na badania,leki, nie mówiąc już jsk bardzo wpływa to na psychike. Zawsze marzyłam o dziecku, i tylko o nim, a póki co nie jest mi dane, nie wiem dlaczego.

    http://ovufriend.pl/graph/be48f8822655f05bacb5f4c96c5a1f60
  • gwiazdeczka88 Ekspertka
    Postów: 435 57

    Wysłany: 10 lutego 2015, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak wlasnie jest.... nam tylko dziecka do szczescia brakuje.... ja juz tak sobie wbilam do glowy ze na pewno nie zajde w ciaze ze wrecz czekam na okres bo i tak wiem ze na pewno nie zaszlam w ciaze ze po prostu to co najgorsze trafia sie mi . W rodzinie teraz 5 dziewczyn jest w ciazy tak pyk i juz a ja oczywiscie nie moge...

    Endometrioza IV stopnia, LUF, laparo 04-2015 i 07-2015,
    HSG w grudniu 2015 - oba drożne, histeroskopia - macica dwurożna, niedoczynność tarczycy, adenomioza.
    AMH 1,98
    06-2016 - I procedura in vitro nieudana bez mrozaków :-(
    13-09-2016 - II procedura, 29 trans. 2 zarodków :-(, brak mrozaków
  • zuza1212 Ekspertka
    Postów: 823 90

    Wysłany: 10 lutego 2015, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tez tak sadze, ci ktorzy bardzo pragna nie moga tego otrzymac :(. Wokol wszyscy maja dzieci przygnebiajace, czlowiek posiada "wszystko" a zarazem brakuje mu tego co najcudowniejsze ech:(. Dopiero zaczynam pierwszy miesiac obserwacji, jak narazie moje zdrowie mi na to pozwala. Strasznie boje sie ciazy, wiem ze jesli sie uda to dzidzius urodzi sie wraz z bakteria borelli, ktora w kazdej chwili moze sie uaktywnic jednym slowem przekichane:(. Chociaz ginekolog twierdzi ze nie ma czym sie martwic dzieci rodza sie zdrowe(specjalisci sa innego zdania, nawet nie wiem czy przypadkiem nie bede lykac antybiotykow przez cala ciaze- kolejny stres).
    Uwazajcie na spacerach, wszyscy mysla ze borelioza to blacha choroba zreszta sama tak kiedys myslalam, przekonalam sie na wlasnej skorze jak zycie moze sie zmienic w przeciagu 48H i czlowiek moze otrzec sie o smierc.
    Chcialabym pozbyc sie tych dodatkowych problemow. Narazie skupiam sie na obserwacjach ciekawe co z tego wyjdzie. Jak tam u was obserwacje, przydatne sa te wykresy?

































    09.2010- 1 poronienie/ciaza naturalna
    06.2015- 2 poronienie/ciaza naturalna
    11.2015 / 12.2015- 2proby iui- nie udane
    01.2016- 3 poronienie/ciaza naturalna

  • mar Autorytet
    Postów: 1427 1842

    Wysłany: 10 lutego 2015, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spójrz na mój wykres. Przydatny jak #$*uj ;)

    zwei_kresken lubi tę wiadomość

  • zuza1212 Ekspertka
    Postów: 823 90

    Wysłany: 10 lutego 2015, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    najgorsze beda rozczarowania:( mam nadzieje ze kiedys znowu ujrze dwie kreseczki na tescie. Jutro ide do lekarza, mieszkam w UK wiec tutaj idzie sie do lekrza rodzinnego, moze da mi skierowanie na badania hormonalne bo dawno temu mialam robione. Dziewczyny jak to jest z prolaktyna? kiedys mialam robione badania hormonalne m.in. na prolaktyne takie podstawowe i pozniej kazano mi lyknac jakas tabletke nie pamietam o co w tym chodzilo. Pierwsza miescila sie w normie a po tabletce byla bardzo podwyzszona i to derastycznie.Czy w takim przypadku ma sie problemy z prolaktyna czy raczej nie bierze sie tego pod uwage?

    09.2010- 1 poronienie/ciaza naturalna
    06.2015- 2 poronienie/ciaza naturalna
    11.2015 / 12.2015- 2proby iui- nie udane
    01.2016- 3 poronienie/ciaza naturalna

  • kasia88e Debiutantka
    Postów: 14 1

    Wysłany: 10 lutego 2015, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gwiazdeczka,przechodzę to samo co Ty. Nie jest zle,ale dzieciaczka cały cas nie ma:( za miesiąc badamy nasieie męża. Wole sprawdzić bo może nie potrzebnie się staramy. Mnie też teraz w weekend odwiedzi rodzina z małym dzieckiem i od wczoraj już chodze nerwowa i rycze po kątach.

    http://ovufriend.pl/graph/be48f8822655f05bacb5f4c96c5a1f60
  • kasia88e Debiutantka
    Postów: 14 1

    Wysłany: 10 lutego 2015, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do prolaktyny, to miałam tak samo,że pierwszy wynik w normie a po tabletce wzrosło. Nikt nic nie mówił że mam tym problem :-)

    http://ovufriend.pl/graph/be48f8822655f05bacb5f4c96c5a1f60
  • zuza1212 Ekspertka
    Postów: 823 90

    Wysłany: 11 lutego 2015, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to dobrze ze ten wynik o niczym nie swiadczy, bo mialam podzielone opinie pomiedzy dwoma lekarzami. Najgorsze jest fakt ze wszystkim sie udaje a mi nie:(. Na dodatek na moje nieszczescie mam firme ktora zajmuje sie sprzedaza odziez dla niemowlakow i od 6 lat kazdego dnia mam stycznosc z nimi. Przecudowne, rozczulajace, nigdy mi chyba nie minie ten zachwyt :).

    09.2010- 1 poronienie/ciaza naturalna
    06.2015- 2 poronienie/ciaza naturalna
    11.2015 / 12.2015- 2proby iui- nie udane
    01.2016- 3 poronienie/ciaza naturalna

1 2
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ