Witaminy to grupa organicznych związków chemicznych o różnorodnej budowie, które są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Odgrywają również bardzo ważną rolę dla płodności. Które witaminy są najbardziej istotne z punktu widzenia męskiej płodności? Jak poszczególne witaminy wpływają na plemniki i tym samym na zdolność do zapłodnienia?
Plemniki a stres oksydacyjny - czy witaminy mogą być antidotum?
Plemnik jako nośnik materiału genetycznego jest narażony na stres oksydacyjny. Stres oksydacyjny to zjawisko polegające na osłabieniu mechanizmów regulujących neutralizowanie reaktywnych form tlenu (ROS) i nagromadzenie ich w organizmie człowieka. Skąd się biorą ROS? Powstają w naturalnych procesach metabolicznych. Używki (kofeina, papierosy), przegrzewanie jąder, wyczynowe uprawianie sportu, czynniki środowiskowe, infekcje bakteryjne czy żylaki powrózka nasiennego nasilają powstawanie ROS. Plemniki w nasieniu mają ograniczoną ochronę antyoksydacyjną, ponieważ ich cytoplazma zawiera małe ilości enzymów wychwytujących wolne rodniki. Ponadto, ze względu na dużą zawartość wielonienasyconych kwasów tłuszczowych w błonie komórkowej, plemniki są wrażliwe na szkodliwe działanie stresu oksydacyjnego. I tutaj bardzo ważną rolę mogą odegrać witaminy.
Najlepsze witaminy to oczywiście te, które pochodzą z pożywienia (naturalne), ponieważ cechują się wysoką przyswajalnością. Niestety często mężczyźni mają problemy z dostarczeniem wszystkich niezbędnych witamin, szczególnie jeśli sposób ich odżywiania znacząco odbiega od idealnego. W takiej sytuacji po konsultacji z lekarzem, warto sięgnąć po wersje syntetyczne witamin, wybierając wysokiej jakości suplementy.
Przyjmując suplementy diety zawierające witaminy należy łączyć je z odpowiednimi pokarmami tak, aby jak najbardziej zwiększyć ich wchłanianie i biodostępność. Warto kierować się m.in. tym, że witaminy dzielą na te rozpuszczalne w wodzie (np. C, B1, B6, B9, B12) oraz rozpuszczalne w tłuszczach (A,D,E,K).
WItaminy na męską płodność - które najważniejsze?
Witamina C
Witamina C jest drobnocząsteczkowym antyoksydantem. Jako związek chemiczny jest rozpuszczalna w środowisku wodnym. Działa silnie antyoksydacyjnie, czyli wspiera balans oksydo-redukcyjny w nasieniu. Zabezpiecza plemniki przed niszczeniem chromatyny. Mężczyźni starający się od dłuższego czasu o dziecko z niepowodzeniem z wynikami seminogramu mieszczącymi się w wartościach referencyjnych lub blisko wartości referencyjnych powinni sprawdzić poziom stresu oksydacyjnego oraz indeks DFI- indeks fragmentacji DNA. W sytuacji podwyższonego tzw. stresu oksydacyjnego i wysokiego indeksu DFI witamina C poprawi jakość nasienia co zwiększy potencjał płodnościowy mężczyzny. Z uwagi na fakt, iż jest rozpuszczalna w wodzie bardzo łatwo dochodzi do strat witaminy C podczas gotowania. Witaminie C generalnie nie służy obróbka termiczna. Produkty tracą tę witaminę, nie tylko gdy są gotowane, ale także zbyt długo przechowywane oraz mocno rozdrabniane. W codziennej diecie najwięcej witaminy C znajdziemy w natce pietruszki, papryce, brukselce czy brokułach. Te produkty mają czterokrotnie więcej witaminy C niż popularnie kojarzona z witaminą C - cytryna.
Witamina E oraz witamina A
Witamina E nazywana inaczej tokoferolem, warunkuje prawidłową budowę oraz ochronę błon komórkowych. Ponadto jest również przeciwutleniaczem. W połączeniu z witaminą C działa antyoksydacyjnie. Wspiera również wchłanianie witaminy A. Chroni chromatynę plemnikową poprzez wiązanie wolnych rodników tlenowych. Według Instytutu Żywności i Żywienia dzienna dawka witaminy E jest uzależniona od wieku człowieka oraz płci. Dla mężczyzn wynosi ona 10 mg, a dla seniorów po 75. roku życia: 20-50 mg. Suplementacja nawet dużymi dawkami witaminy E ma korzystny wpływ na ruchliwość plemników szczególnie w połączeniu z kwasem DHA. Zarówno witamina E jak i witamina A są witaminami rozpuszczalnymi w tłuszczach. Obie te substancje działają silnie antyoksydacyjnie. A więc połączenie tych molekuł zabezpieczy to co najważniejsze w plemnikach czyli chromatynę - niezbędną do zapłodnienia. Aby dostarczyć w diecie witaminę A i E powinniśmy włączyć różne orzechy i nasiona.
Witamina B12
Znana również pod nazwą kobalamina. Bierze udział w przemianach kwasu foliowego i homocysteiny. Jest kluczowa przy syntezie DNA. Dzienne zapotrzebowanie ustalono na poziomie 2,4-5 mcg/dobę, lecz ilość magazynowana w organizmie pokrywa zapotrzebowanie na kilka lat. Objawy niedoborów obserwujemy po kilku latach. Pierwszymi objawami jest podwyższony MCV - czyli średnia objętość krwinki czerwonej w morfologii krwi obwodowej oraz chroniczne przemęczenie. Przyczyną niedoboru może być obniżona podaż w diecie lub zaburzenia wchłaniania. Mężczyźni na diecie wegańskiej czy wegetariańskiej szczególnie powinni monitorować laboratoryjnie witaminę B12 i uzupełniać niedobory chcąc zwiększyć szanse na potomstwo. W literaturze znajdziemy również badania potwierdzające, iż mężczyźni nadużywający alkoholu mają osłabione wchłanianie witaminy B12. Warto pamiętać o laboratoryjnym monitorowaniu jej poziomu i uzupełnianiu niedoborów.
Witamina B6
Mianem witaminy B6 określa się grupę sześciu powiązanych strukturalnie związków chemicznych, pochodnych pirydyny. Są one rozpuszczalne w wodzie. Dzienne spożycie ustalono na poziomie 1,2- 2 mg. Dobrze tolerowane są również dawki dochodzące do 200mg. Przede wszystkim bierze udział w syntezie kwasów nukleinowych kluczowych w przebiegu spermatogenezy.
Witamina D3
Witamina D3 nabiera kluczowego znaczenia dla zdrowia człowieka. Naturalnie jest syntetyzowana po ekspozycji na światło słoneczne. Możemy również uzupełniać jej niedobory stosując suplementy diety. Witamina D nie pozostaje obojętna dla męskiej płodności. Działa na plemniki, zwłaszcza na ich liczebność, jakość i ruchliwość, a tym samym zdolność do zapłodnienia komórki jajowej. Ponadto witamina D oddziałuje na poziom testosteronu i męskie libido. Szacuje się, iż w krajach wysoko rozwiniętych ponad 80% populacji może mieć poziom witaminy D3 poniżej zakresów referencyjnych. Warto starając się o dziecko sprawdzić poziom witaminy D3 w surowicy i uzupełnić niedobory.
Kwas foliowy (witamina B9)
Obie te nazwy są prawidłowe. Kwas foliowy jest konieczny dla przebiegu procesów fizjologicznych związanych z prokreacją w organizmie kobiety i mężczyzny. Kwas foliowy bierze udział w replikacji łańcucha DNA i procesie podziału komórkowego. Spermatogeneza, czyli proces tworzenia się plemników to miliony podziałów komórkowych zarówno tych mitotycznych jak i mejotycznych czyli tych, które warunkują redukcję garnituru chromosomów. Dzięki tym podziałom mężczyzna - ojciec przekazuje połowę swojego materiału genetycznego dla dziecka. Druga połowę dziecko otrzymuje od kobiety - matki. Metabolizm kwasu foliowego to skomplikowane przemiany, które mogą być zaburzone. Każdy przyszły tata powinien zweryfikować stężenie kwasu foliowego w surowicy i zadbać o uzupełnienie braków. Poprawi to jakość nasienia.
Reasumując witaminy jako związki dające życie, w kontekście płodności mężczyzn, wpływają głównie na jakość materiału genetycznego - DNA w plemnikach mężczyzn. Z uwagi na fakt, iż chromatyna plemnikowa i jej wysoka jakość warunkuje potencjał zapłodnieniowy mężczyzny, warto zweryfikować laboratoryjnie poziom w surowicy witamin oraz uzupełnić ich niedobory. Przybliży to do posiadania upragnionego potomstwa. Na co dzień należy nie zapominać o zbilansowanej diecie bogatej również w witaminy.
1) Kto odkrył witaminy?, T. Turejko, Klub Jagielloński 2016
2) Górna, I., 2014. Wpływ sposobu żywienia oraz wybranych parametrów stylu życia na płodność i rozrodczość kobiet. Rozprawa doktorska, Poznań.
3) Szostak-Węgierek D., Sposób żywienia a płodność. Medycyna Wieku Rozwojowego, 2011, 15.4: 431-436.
4) Polak M., i wsp., Nutritional geometry of paternal effects on embryo mortality. Proceedings of the Royal Society B: Biological Sciences, 2017, 284: 1864, 20171492
5) Jeznach-Steinhagen, A., Czerwonogrodzka-Senczyna, A., 2013. Postępowanie dietetyczne jako element leczenia zaburzeń płodności u mężczyzn z obniżoną jakością nasienia.
6) Mendiola J., Torres-Cantero A.M., Vioque J., Moreno-Grau J.M., Ten J., Roca M., Moreno-Grau S., Bernabeu R.: A low intake of antioxidant nutrients is associated with poor semen quality in patients attending fertility clinics. Fertil. Steril., 2010, 93, 1128-1133.
7) R.Jacha, A.Jakimiuk, M.Krzyczkowska-Sendrowska; Endokrynologia ginekologiczna cz.II Zaburzenia cyklu. Niepłodność, Gdynia 2021
8) Jarosz M., Normy żywienia dla populacji polskiej, IŻŻ, Warszawa, 2017.
9) Ignaszak-Kaus, N., Jędrzejczak, P., 2015 Wpływ sportu na męski układ rozrodczy. Postępy Andrologii Online, 2,1, 34-40.
Artykuł powstał na zlecenie: Medimes