Akupunktura przed in vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny,zakładam nowy watek,ponieważ chciałabym się dowiedzieć ,czy któraś korzystała z akupunktury przed In vitro.
Mnie do akupunktury zachęca lekarz prowadząca w mojej klinice.Poczytałam i faktycznie wiele badań wskazuje na to ,że akupunktura nawet o 10% zwiększa szansę na ciążę i urodzenie zdrowego dziecka. Oczywiście wiele zależy od wieku oraz zdrowia pacjentki.Znalazłam w Warszawie Panią dr,która pracuje w jednej z warszawskich klinik leczenia niepłodności,w której na stałe mają taką praktykę zabiegów akupunktury przed In vitro. Dodatkowo zachęciłam się,wieloma pozytywnymi opiniami samych lekarzy co do akupunktury.
No więc ja korzystam , jestem w cyklu przed crio. Obecnie chodzę 2 razy w tygodniu w w cyklu crio będę chodzić 3 razy w tygodniu w tym w dniu transferu tuż przed transferem i tuż po transferze. Później ponoć nie ma to już wpływu na pomoc w implantacji.
Szukam dziewczyn,które mogą podzielić się ze mną swoją opinią.Czy się udało?Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2017, 14:08
Mysza1986 lubi tę wiadomość
-
Ja tez sie chetnie dowiem. Sama mam pierwszy cykl crio z aku. Bylam 10 dni przed, tydzien i w dniu transferu, zaraz po.Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
8.03.2017 IVF ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
5.05.2017 ICSI 2.06.2017 crio 26.06.2017 crio
28.07.2017 ICSI 26.09.2017 crio [*] 8tc 14.02.2018 crio [*] 6tc
20.04.2018 ICSI brak mrozakow
22.03.2019 IMSI 13.07.2019 -
Aaa78 wrote:Dziewczyny,zakładam nowy watek,ponieważ chciałabym się dowiedzieć ,czy któraś korzystała z akupunktury przed In vitro.
Mnie do akupunktury zachęca lekarz prowadząca w mojej klinice.Poczytałam i faktycznie wiele badań wskazuje na to ,że akupunktura nawet o 10% zwiększa szansę na ciążę i urodzenie zdrowego dziecka. Oczywiście wiele zależy od wieku oraz zdrowia pacjentki.Znalazłam w Warszawie Panią dr,która pracuje w jednej z warszawskich klinik leczenia niepłodności,w której na stałe mają taką praktykę zabiegów akupunktury przed In vitro. Dodatkowo zachęciłam się,wieloma pozytywnymi opiniami samych lekarzy co do akupunktury.
No więc ja korzystam , jestem w cyklu przed crio. Obecnie chodzę 2 razy w tygodniu w w cyklu crio będę chodzić 3 razy w tygodniu w tym w dniu transferu tuż przed transferem i tuż po transferze. Później ponoć nie ma to już wpływu na pomoc w implantacji.
Szukam dziewczyn,które mogą podzielić się ze mną swoją opinią.Czy się udało?
Tez myślałam, żeby przed crio się wybrać. I jestem na etapie szukania kogoś, zdradzisz gdzie chodzisz ?
MTHFR 1298A - C homozygota,IO,PCO, NK 12,7%, KIR AA, Jajowody drożne, AMH 4.3. -
Tak dokładnie dr Delger na Łuckiej. Ona pracuje w Ferti medica klinika leczenia niepłodności. Na łuckiej Można kupić pakiet 10 zabiegów 400 zł+ igły.
W Warszawie jest jeszcze dr Waniek w innym gabinecie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2017, 17:06
sylwia80 lubi tę wiadomość
-
Aaa78 ja mialam tylko 3 sesje, pierwsza 10 dni przed i tydzien przed crio. Igly mialam na czubku glowy, na jajnikach po obu stronach, na lydkach z przodu, na kostkach, na nadgarstkach od wewnetrznej strony i na plecach wzdluz dwie igly w wyzszej czesci. Ostatni raz mialam po transferze. Transfer byl o 9.30 a ja mialam o 13.30, igly byly w lydkach, pomiedzy oczami jedna, na nadgarstku w lewej rece od wewnetrznej stronie i tyle. Lekarka powiedziala, ze to jest dla podtrzymania efektu.
Sesje trwaly 20 min.
Mialam pic ziola, ale szczerze mowiac biore tyle chemii, ze balam sie ze cos mi namieszaja i z ziol zrezygnowalam.
Narazie nie moge chodzic, az do wyniku bety.Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
8.03.2017 IVF ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
5.05.2017 ICSI 2.06.2017 crio 26.06.2017 crio
28.07.2017 ICSI 26.09.2017 crio [*] 8tc 14.02.2018 crio [*] 6tc
20.04.2018 ICSI brak mrozakow
22.03.2019 IMSI 13.07.2019 -
niezapominajka2017 wrote:Aaa78 ja mialam tylko 3 sesje, pierwsza 10 dni przed i tydzien przed crio. Igly mialam na czubku glowy, na jajnikach po obu stronach, na lydkach z przodu, na kostkach, na nadgarstkach od wewnetrznej strony i na plecach wzdluz dwie igly w wyzszej czesci. Ostatni raz mialam po transferze. Transfer byl o 9.30 a ja mialam o 13.30, igly byly w lydkach, pomiedzy oczami jedna, na nadgarstku w lewej rece od wewnetrznej stronie i tyle. Lekarka powiedziala, ze to jest dla podtrzymania efektu.
Sesje trwaly 20 min.
Mialam pic ziola, ale szczerze mowiac biore tyle chemii, ze balam sie ze cos mi namieszaja i z ziol zrezygnowalam.
Narazie nie moge chodzic, az do wyniku bety.
Jaki tabletki brałaś przed i po ? -
Aaa78 nieee tak jak pisalam mialam tylko 3 sesje, pierwsza 10 dni przed crio, potem 7 dni przed i ostatnia w dniu transferu.Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
8.03.2017 IVF ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
5.05.2017 ICSI 2.06.2017 crio 26.06.2017 crio
28.07.2017 ICSI 26.09.2017 crio [*] 8tc 14.02.2018 crio [*] 6tc
20.04.2018 ICSI brak mrozakow
22.03.2019 IMSI 13.07.2019 -
Moja koleżanka korzystała swojego czasu w invimedzie i sobie nawet chwaliła, jednak nie mogę powiedzieć nic więcej obecnie.2016:
Starania naturalne.
Badanie nasienia męża - Azospermia ;/
Działamy.
2017
Przygotowanie do ivf w Invimedzie
2022 Wracamy do gry! -
Ja byłam tylko 2 razy na aku. Przed transferem. Dla mnie to w ogóle nie było przyjemne..prąd mnie kopał od igły która mialam wbitą przy nadgarstku, do prawie ramieniaStarania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
Lena ale bylas w udanym cyklu?Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
8.03.2017 IVF ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
5.05.2017 ICSI 2.06.2017 crio 26.06.2017 crio
28.07.2017 ICSI 26.09.2017 crio [*] 8tc 14.02.2018 crio [*] 6tc
20.04.2018 ICSI brak mrozakow
22.03.2019 IMSI 13.07.2019 -
Ja korzystam z akupunktury w IE.Pani powiedziała że potrzeba 3 miesiące aby doprowadzić organizm do równowagi.Podwiedziała również że to dobrze wplynie na komórki jajowe.Powiem Wam szczerze że już po kilku sesjach moja miesiaczka wyglądała zupełnie inaczej.To naprawdę działa. Obecnie jestem na antykoncepcji przez 14 dni i po tym badania i stymulacja.Rozpoczełam to że względu na ivf.Pani poleca medytacje i wizualizacje.Naprawdę ona bardzo mnie wspiera.Ja bardzo się boję,moje amh 1.1 i mało pęcherzyków w jajnikach. Ale wierzę że akupunktura mi pomoże:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2017, 22:47
Konktretne starania od 2015
2 wczesne straty
2017 In Vitro -niestety bez skutku
AMH -1
2018 In Vitro KD klapa:(
2019 Badanie gdzie leży problem..
Kir AA totalny brak kirów implantacyjnych
Komórki nk
Mąż Hla C C1 -
Witam
Ja po poronieniu chodziłam niecałe 3 miesiące i na pewno pomogło mi się wyciszyć i odstresować. Niestety jakoś wtedy pokazały się cykle bezowulacyjne, czego wcześniej nie miałam
W styczniu czeka mnie Crio transfer i zastanawiam się czy iść przynajmniej na 3-4 sesje A może nie?26.12.2013- ciąża naturalna [*] 13 tc
Lipiec 2015 - Niedoczynność tarczycy (lekka)
Październik - Laparoskopia + Histeroskopia (niewielkie ogniska endometriozy)
Luty 2017 - HSG (pełna drożność)
19.08.2017 - 1sze ICSI (ciąża biochemiczna)
18.12.2017- Endo scratch
12.01.2018- Kriotransfer ❄️❄️
08.06.2018-histeroskopia + hegarowanie szyjki m
18.07.2018-Kriotransfer
13.11.2018- PICSI 8A
04.09.2020- Kriotransfer -
Hej.
ja po dwoch nieudanych IVF postanowilam wzmocnik komorki akupunktura. Moj doktor od akup. powiedzial ze musza byc 3 pelne cykle przed IVF zeby organizm mogl sie zregenrowac i zeby to mialo sens. CHodzilam od polowy sierpnia 2 razy w tyg na sesje godzinne i pilam ziola z chin. Wplyw akupunktry byl ogromny bo zaczelam miec mocne miesiaczki, czulam jajniki przy owulacji ( czego nie mialam od kilku lat) mialam bardzo duzo pecherzykow antralnych.
Jutro mam punkcje takze nie wiem czy akupunktra wplynie na powodzenie ale wam napisze za jakis czas. choc pewnie zalezy to od tysiecy innych czynnikow.
w kazdym razie jest to medycyna stosowana od tysiecy lat, potrafiaca wyleczyc z wielu schorzen dlatego mysle ze dziala i jest w stanie pomoc.NieJa lubi tę wiadomość
............................................................
33 lata - niska rezerwa jajnikowa
III ICSI - 07.2018
- zawsze jest nadzieja dla tych ktorzy próbują!