X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną ANA1 - dodatnie i co dalej?
Odpowiedz

ANA1 - dodatnie i co dalej?

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • aniab Koleżanka
    Postów: 42 3

    Wysłany: 11 sierpnia 2023, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, czy mam zbadać ANA2 i ANA3? Czy da się zbić te przeciwciała lekami? Czy stres lub hormony po transferze mogą wpłynąć na wynik fałszywie dodatni? Zastanawiam się skąd to się wzięło...

  • Bunkierka Autorytet
    Postów: 2348 1325

    Wysłany: 11 sierpnia 2023, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, powinnaś wykonać ana 2 (jak tu będzie wynik dodatni) ana 3. Dodatnie wyniki (a przynajmniej 2 i 3) mogą sugerować chorobę immunologiczną. Mając wyniki trzeba udać się do immunologa/reumatologa na pogłębienie diagnostyki. Ja takim badaniem i po pogłębieniu diagnostyki dowiedziałam się, że choruję na zespół Sjögrena. Chorobę wykryłam we wczesnym stadium.

    💓 39+0

    age.png
  • Łati90 Autorytet
    Postów: 698 391

    Wysłany: 11 sierpnia 2023, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Ja też miałam dodatni ANA1 ale immunolog zleciła mi zrobić tylko ANA 3. Na szczęście ANA3 wyszło ujemne dla wszystkich antygenów.
    Także ja bym zrobiła tylko ANA3 ( bo szkoda kasy na dwa badania)i napewno umówiła się na wizytę do immunologa z tymi wynikami.

    Ona: 35lat , On: 34lat

    Starania o dzidziusia od marca 2020r.
    ON -Ok
    ONA:
    08.2019- konizacja szyjki macicy (powód: dysplazja,CIN3)
    12.2022- histeroskopia i laparoskopia - wykryta endomatroza małego stopnia.
    Jajowody drożne.
    Badania:
    AMH- 1,6
    ANA1 - dodatnie.
    ANA3- ujemne.
    P/C przeciwplemnikowe- nie wykryto.
    KIR Bx brak 2DS3
    Cross Match OK
    Allo MLR 30 %
    Cytokiny rozjechane

    1IUI.05.2023 / 2IUI.6.2023 -❌
    3IUI 4.09.2024- ✅ 🍀🙏
    B-HcG - 1684mlU/ml🍀😍

    Wizyta potwierdzającą 3.10- Wszystko Ok. Mamy serduszko ❤️😍
    1 prenatalne 22.11🍀🙏 Wszystko OK ❤️🙏 ❤️
    2 prenatalne 10.01-Wszystko OK❤️ córeczka ❤️🍀
    wizyta 28.02 - wszystko OK ❤️ córeczka waga 1080g
    3prenatalne ok. Waga 1680g😍❤️
    TERMIN: 26.05.25 🥰

    29.05.2025- Nasza córeczka już z Nami 🤱❤️🥰 3310g szczęścia i 55cm ❤️

    "Trzeba wierzyć, że sie uda... "
  • Bunkierka Autorytet
    Postów: 2348 1325

    Wysłany: 11 sierpnia 2023, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Łati90 wrote:
    Hej. Ja też miałam dodatni ANA1 ale immunolog zleciła mi zrobić tylko ANA 3. Na szczęście ANA3 wyszło ujemne dla wszystkich antygenów.
    Także ja bym zrobiła tylko ANA3 ( bo szkoda kasy na dwa badania)i napewno umówiła się na wizytę do immunologa z tymi wynikami.

    Widzisz ja zaczęłam od ana3 i miałam wynik dodatni i musiałam na nowo robić wcześniejsze, aby można było postawić prawidłową diagnozę.

    💓 39+0

    age.png
  • Lilouu Autorytet
    Postów: 558 359

    Wysłany: 11 sierpnia 2023, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A wynik graniczny ANA 1 miał ktoś ? Sama już nie wiem co z tym fantem zrobić, pisze że do kontroli za 6 mcy.
    W dodatku wyczytałam, że niektóre leki mogą zaburzać wynik ( mowa o lekach przeciwnowotworowych i tak sobie pomyślałam o letrozolu, który jak większość z Was biorę).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2023, 21:53

  • Natash88 Przyjaciółka
    Postów: 111 136

    Wysłany: 11 sierpnia 2023, 23:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Opiszę swój przykład, żeby uspokoić z tym ANA - badania robiłam cholera wie po co (pewnie długość starań - lekko ponad rok i szukanie wyjaśnień). Wynik dodatni w ANA 1/2 - 1:640. W ANA3 nic oprócz miana pozytywnego dla DSF70. Miesiąc później byłam w ciąży, jestem bez żadnych leków, pytałam dwóch ginekologów czy moje wyniki mają znaczenie dla ciąży - nie. Patrzyli tylko na te antygeny w ANA3, które są powiazane z toczniem (one mogą wpływać na utrzymanie ciąży). ANA mogą być powiązane niespecyficzne z chorobami immunologicznymi (mam Hashimoto).
    U nas wg mnie pomogła stymulacja moich komórek i koksowanie plemników (mamy 35 i 38 lat) - uważam, że to o jakość komórek chodzi najbardziej. Nie ma co szukać opcji, które są jakieś mętne - a tym jest np. graniczne ANA, albo wyniki ANA bez symptomów chorobowych (wtedy żaden reumatolog nie stwierdzi jednostki chorobowej, to tylko wynik, liczy się obraz).

    Co do zbijania ANA - nie ma znaczenia miano przeciwciał, które już w organizmie są. Są i będą, nie da się ich 'wytępić' z organizmu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2023, 23:40

    preg.png
  • Bunkierka Autorytet
    Postów: 2348 1325

    Wysłany: 12 sierpnia 2023, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natash88 wrote:
    Opiszę swój przykład, żeby uspokoić z tym ANA - badania robiłam cholera wie po co (pewnie długość starań - lekko ponad rok i szukanie wyjaśnień). Wynik dodatni w ANA 1/2 - 1:640. W ANA3 nic oprócz miana pozytywnego dla DSF70. Miesiąc później byłam w ciąży, jestem bez żadnych leków, pytałam dwóch ginekologów czy moje wyniki mają znaczenie dla ciąży - nie. Patrzyli tylko na te antygeny w ANA3, które są powiazane z toczniem (one mogą wpływać na utrzymanie ciąży). ANA mogą być powiązane niespecyficzne z chorobami immunologicznymi (mam Hashimoto).
    U nas wg mnie pomogła stymulacja moich komórek i koksowanie plemników (mamy 35 i 38 lat) - uważam, że to o jakość komórek chodzi najbardziej. Nie ma co szukać opcji, które są jakieś mętne - a tym jest np. graniczne ANA, albo wyniki ANA bez symptomów chorobowych (wtedy żaden reumatolog nie stwierdzi jednostki chorobowej, to tylko wynik, liczy się obraz).

    Co do zbijania ANA - nie ma znaczenia miano przeciwciał, które już w organizmie są. Są i będą, nie da się ich 'wytępić' z organizmu.

    Gratuluję, że Ci się udało.
    Widzisz. Ja gdyby nie starania i 2 nieudane transfery o chorobie która mi się aktywowała - nie miałabym pojęcia. Jedyny mój objaw to zmęczenie, brak siły. Tłumaczone niskim ciśnieniem. Postanowiliśmy iść w immunologie i dzięki badaniom Ana, wyłapałam chorobę na bardzo wczesnym etapie. Chorobę, która może powodować blok serca u płodu, poronienia. Może, ale nie musi (są kobiety, które dowiadują się o tym po fakcie). I jasne, że aby postawić diagnozę potrzebna jest dalsza diagnostyka. I sam pozytywny wynik Ana nie wróży odrazu choroby.
    To samo dotyczy badań genetycznych w kierunku trombofilii, 2 mutację tak często tu na forum występujące, nie wróżą odrazu zakrzepicy i przymusu brania leków. Także póki nie będzie się miało całej diagnostyki, która da obraz całej sytuacji to nie ma co panikować. :)

    Mq1991 lubi tę wiadomość

    💓 39+0

    age.png
  • Natash88 Przyjaciółka
    Postów: 111 136

    Wysłany: 12 sierpnia 2023, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bunkierka wrote:
    Gratuluję, że Ci się udało.
    Widzisz. Ja gdyby nie starania i 2 nieudane transfery o chorobie która mi się aktywowała - nie miałabym pojęcia. Jedyny mój objaw to zmęczenie, brak siły. Tłumaczone niskim ciśnieniem. Postanowiliśmy iść w immunologie i dzięki badaniom Ana, wyłapałam chorobę na bardzo wczesnym etapie. Chorobę, która może powodować blok serca u płodu, poronienia. Może, ale nie musi (są kobiety, które dowiadują się o tym po fakcie). I jasne, że aby postawić diagnozę potrzebna jest dalsza diagnostyka. I sam pozytywny wynik Ana nie wróży odrazu choroby.
    To samo dotyczy badań genetycznych w kierunku trombofilii, 2 mutację tak często tu na forum występujące, nie wróżą odrazu zakrzepicy i przymusu brania leków. Także póki nie będzie się miało całej diagnostyki, która da obraz całej sytuacji to nie ma co panikować. :)

    Tak, jasne, zgadzam się - jest po prostu pewna 'nadpanika' dot. wyników badań roznych (ANA, pakiet trombofilii), a myślę, że tu trzeba więcej spokoju i krytycyzmu. Sama w to wpadłam. Powodzenia (o ile już nie jesteś w ciąży)!

    preg.png
  • Bunkierka Autorytet
    Postów: 2348 1325

    Wysłany: 14 sierpnia 2023, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natash88 wrote:
    Tak, jasne, zgadzam się - jest po prostu pewna 'nadpanika' dot. wyników badań roznych (ANA, pakiet trombofilii), a myślę, że tu trzeba więcej spokoju i krytycyzmu. Sama w to wpadłam. Powodzenia (o ile już nie jesteś w ciąży)!

    Jeszcze nie jestem. Póki co się leczę 🤷 lek dopiero ponoć prawidłowo zaczyna działać po 4-5 miesiącach. Także dopiero na jesień będę podchodzić do ostatniego transferu z nowymi zaleceniami... Może ten będzie szczęśliwy 🤞

    💓 39+0

    age.png
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ