Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej, ja mam mieć co miesiąc zastrzyk, kiedyś gdzies czytałam że nie jest to dobre rozwiązanie, podobno po 3 zastrzyku jest mega slabe samopoczucie. Zastanawiamy się czy spróbować 3 procedurę z ultra długim protokołem, czy może zmienić klinki, i bardziej się zbadać immunologię.niezapominajka2017 wrote:Co masz na mysli z ultra dlugim? 3 miesiace wyciszania? Tabletkami czy dipherline?
Ja generalnie nie polecam, po wyciszaniu mam straszne jazdy z cyklami i wlasciwie od pazdziernika zeszlego roku nie mam w ogole swojego cyklu i nie wiem kiedy to wroci do normy
Endometrioza II stopnia+ słabe nasienie.
Luty 2015 - rozpoczęcia leczenia INVICTA Warszawa
Lipiec 2015 - puste jajo płodowe
Grudzień 2017- Angelius
2 IUI nieudane
Wrzesień 2018 - in vitro- transfer - 1 zarodek - 😢
Grudzień 2018-II procedura ❄️❄️
Marzec crio-😢
Czerwiec crio- 😥
Maj 2020- III procedura ❄️
Październik crio-😥
Kir BX, Kariotypy ok. Cytokiny skopane ...
09.22 Czechy ❄️❄️❄️❄️❄️
01.23 Crio-cb😥
07. 23 Crio
7dpt- beta 20
9dpt- beta 42
11dpt- beta 85
15dpt-beta 526
23dpt- beta 8042
30dpt- ♥️
09.04.24 - ♥️ Z nami, poród Sn -
Laparo ok, a histero robiłaś?Morska wrote:Dziewczyny proszę podpowiedź od czego zacząć badanie immunologii? Bo już nie wiemy w czym rzecz:/ Wszystkie badania mamy porobione, mutacje, nk, immunofenotyp, itd. Co dalej? Miałam już też laparo, endo Ist., jesteśmy po nieudanym IUI.
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
nick nieaktualnyWisienka a jakie miałaś zlecone badania przez Pasnika, próbuje zweryfikować których mi brakuje.Wisienka39* wrote:Dziewczyny pytanie ile dni po nie udanym crio i odstawieniu leków dostałyście @. Kolejne pytanie czy podchodzilyscie od razu w kolejnym cyklu do transferu czy była przerwa. I pytanie do dziewczyn z problemami imuno może powtórzyć sobie jeszcze raz badania zlecone przez Pasnika żeby wiedzieć czy zalecany encorton 10 equoral 50 acard i heparyna zdają egzamin w moim przypadku i coś poprawiło się przed kolejnym podejściem głównie chodzi o Nk i gdzie oprócz Łodzi mogę zrobić te badania. Problemy imuno w stopce. Z gory dziękuję za odpowiedź .
-
Poproszę ☺️🥰njut wrote:Chciałam się pochwalić, że dziś znalazłam czterolistną koniczynę i to nie jedną a sześć. Szukałam od wiosny i już o mało co nie zrezygnowałam a tu dziś taka niespodzianka
Dla siebie zostawiam jedną a pozostałymi pięcioma chętnie się podzielę. Także moje drogie dobry czas nadchodzi
PS będę szukała kolejnych, bo jest nas tu więcej potrzebujących
njut lubi tę wiadomość
KIR AA
HLA-C c2c2 (oboje)
NK 26%
PAI-1 hetero -
nick nieaktualnyMarta25 wrote:Wisienka a jakie miałaś zlecone badania przez Pasnika, próbuje zweryfikować których mi brakuje.
Martuś podejrzyj w stopce kochana tam są wyniki wszystkich badań i ich nazwy. Porównaj czy jakieś nazwy pokrywają się z Twoimi. Więcej będę mogła napisać Ci jutro jak będę w domu i będę miała dostęp do mojej teczki😊
Marta25 lubi tę wiadomość
-
Miałam laparoskopię z drożnością, pobrano płyn, który okazał się nie groźny, udrożnili jajowody. Mam słabe AMH, teraz stymulowałam się gonadotropinami, był dobry efekt ale z 4 pęcherzyków 3 zrobiły sie w torbiel krwotoczną. Mam hashi, mąż poprawił wyniki, jeszcze trochę fragmentacje ma za dużą i ja próbuje zbić. Ja miałam nk na granicy ale zbiłam encortonem. Nie wiem już gdzie dalej szukać. Dodam, ze jeszcze od ponad 3 lat ani narazu nawet na moment się nie udało/SusieOne wrote:Laparo ok, a histero robiłaś?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2019, 20:51
-
@ powinna się pojawić po 3-4 dniach.Wisienka39* wrote:Dziewczyny pytanie ile dni po nie udanym crio i odstawieniu leków dostałyście @. Kolejne pytanie czy podchodzilyscie od razu w kolejnym cyklu do transferu czy była przerwa. I pytanie do dziewczyn z problemami imuno może powtórzyć sobie jeszcze raz badania zlecone przez Pasnika żeby wiedzieć czy zalecany encorton 10 equoral 50 acard i heparyna zdają egzamin w moim przypadku i coś poprawiło się przed kolejnym podejściem głównie chodzi o Nk i gdzie oprócz Łodzi mogę zrobić te badania. Problemy imuno w stopce. Z gory dziękuję za odpowiedź .
Jeśli nie ma przeciwwskazań immuno (np długotrwale brany Accofil) to ze strony ginekologicznej nie powinno być przeszkód. Miałaś crio na naturalnym czy sztucznym?
Jeśli chodzi o badania to możesz zbadać sam poziom NK, w Prokocimiu kosztuje chyba 94zł.
Wisienka39* lubi tę wiadomość
STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
on: FDNA 22%, HLA-C C1
moja historia leczenia -
nick nieaktualnynjut wrote:@ powinna się pojawić po 3-4 dniach.
Jeśli nie ma przeciwwskazań immuno (np długotrwale brany Accofil) to ze strony ginekologicznej nie powinno być przeszkód. Miałaś crio na naturalnym czy sztucznym?
Jeśli chodzi o badania to możesz zbadać sam poziom NK, w Prokocimiu kosztuje chyba 94zł.
Njut Ty jednak jesteś niezastąpiona na tym i innych forach😄 byłam na sztucznym cyklu nie miałam nigdy Accofilu. A NK na Śląsku gdzieś można jestem z Katowic. PS na forum KIRY pytałam tez o nie ale może Ty mi Njut podpowiesz czy nigdy nie będąc w ciąży jest sens je zbadać i czy tylko ja mogę poddać się tym badaniom (mąż aktualnie za granicą )podchodzimy z zamrożonym nasieniem. Jeżeli tak to gdzie można je zbadać na Śląsku. Mam jeszcze mrozaka i nie wiem już co jeszcze mogę zrobić aby dać mu szansę 😯 -
njut wrote:niezapominajka a jak to wygląda na usg?
Bo ja cykle miałam beznadziejne a na usg owulacje potwierdzone.
Fatalnie wyglada
Po cyklu sztucznym do crio i 3 miesiacach dipherline i dlugim protokole nie wiem, kiedy sie doczekam normalnego cyklu. Nie polecam tych wszystkich sztucznych menopauz i innych wyciszaczy, ultradlugich protokolow, masakra jakas! W zyciu nie mialam takich popierdzielonych cykli jak teraz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2019, 21:31
Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
8.03.2017 IVF ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
5.05.2017 ICSI 2.06.2017 crio 26.06.2017 crio
28.07.2017 ICSI 26.09.2017 crio [*] 8tc 14.02.2018 crio [*] 6tc
20.04.2018 ICSI brak mrozakow
22.03.2019 IMSI 13.07.2019 -
KIR to genetyka więc zbadać można i to w dowolnym momencie. Jeśli wyjdzie ten mniej korzystny to dobrze żeby mąż zrobił HLA-C. Na razie nie musisz go specjalnie ściągać.Wisienka39* wrote:Njut Ty jednak jesteś niezastąpiona na tym i innych forach😄 byłam na sztucznym cyklu nie miałam nigdy Accofilu. A NK na Śląsku gdzieś można jestem z Katowic. PS na forum KIRY pytałam tez o nie ale może Ty mi Njut podpowiesz czy nigdy nie będąc w ciąży jest sens je zbadać i czy tylko ja mogę poddać się tym badaniom (mąż aktualnie za granicą )podchodzimy z zamrożonym nasieniem. Jeżeli tak to gdzie można je zbadać na Śląsku. Mam jeszcze mrozaka i nie wiem już co jeszcze mogę zrobić aby dać mu szansę 😯
W Katowicach możesz zapytać w Gyncentrum - oni wysyłają do Prokocimia.
Wisienka39* lubi tę wiadomość
STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
on: FDNA 22%, HLA-C C1
moja historia leczenia -
Powtórz betę, który dpo?Morska wrote:25go miałam IUI u dr MP, w czwartek beta 1. od piątku plamię, mimo brania duphastonu. I zastanawiam się dlaczego... dawkę mam 2x1
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
Dziś jest 26 dc i 15 dzień po IUI. IUI była na niepęknietych pęcherzykach w sobote 25go a w pon było tylko jedne ciałko zółte i 3 torbiele krwotoczne. Objawów już nie mam żadnych, piersi bolały ale przestały, może przez te torbiele te krawienie, już sama nie wiem... Chciałam już dziś odtstawić duphaston i jutro encorton przez te krawienie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2019, 22:34
-
Morska czyli typowej histeroskopii nie miałaś? Czy dr MP wspominała coś o ewentualnej dalszej diagnostyce w przypadku niepowodzenia IUI? Bo szczerze mówiąc to niepodobne do naszej Pani dr żeby nie skierowała Cię na histeroskopie, chyba że brała tą opcje jako kolejny krok w przypadku niepowodzenia. Czy pisałaś już maila lub kontaktowałas się w inny sposób z docentem Pasnikiem po nieudanej IUI? U mnie bylo tak, że jak nie udał się transfer po wskazanym przez niego leczeniu to pisałam do niego maila, on zlecil nam kolejne badanie (u nas akurat allo mlr) i na podstawie tych wyników działalismy dalej. Nie wiem jak teraz, ale wtedy docent "na dzień dobry" zlecal najpotrzebniejsze badania do zrobienia i na podstawie wyników mówił jakie ma być leczenie. Jeśli ono nie dawało skutków to wtedy zlecal kolejne badania, których nie zleca się na początku aby ograniczyć czas/koszty itp bo najwyraźniej najczęściej podstawowy zestaw daje już jakiś obraz i można zlecić skuteczne leczenie. U nas akurat trzeba było pogłębić diagnostykę, może u Was jest podobnie? Jedna z bardzo istotnych informacji dla docenta było właśnie to że u nas beta nigdy nawet na moment nie zaskoczyła, i dlatego zlecil nam allo mlr, pomimo tego, że "podobno" allo mlr u osób które nigdy nie były w ciąży zawsze wychodzi "0" i jest to normalne, my mieliśmy zlecone leczenie i dopiero wtedy się udałoMorska wrote:Miałam laparoskopię z drożnością, pobrano płyn, który okazał się nie groźny, udrożnili jajowody. Mam słabe AMH, teraz stymulowałam się gonadotropinami, był dobry efekt ale z 4 pęcherzyków 3 zrobiły sie w torbiel krwotoczną. Mam hashi, mąż poprawił wyniki, jeszcze trochę fragmentacje ma za dużą i ja próbuje zbić. Ja miałam nk na granicy ale zbiłam encortonem. Nie wiem już gdzie dalej szukać. Dodam, ze jeszcze od ponad 3 lat ani narazu nawet na moment się nie udało/2017 - Immunologia (cytokiny, allo mlr 0%, lct ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct allo mlr 29%, 4 ket udany
2016 - IMSI, 3 transfery
Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca -
Wisienka zapytaj w gyncentrum na żelaznej, ja tam robiłam badania immuno, ale nie wiem czy robią same NKWisienka39* wrote:Njut Ty jednak jesteś niezastąpiona na tym i innych forach😄 byłam na sztucznym cyklu nie miałam nigdy Accofilu. A NK na Śląsku gdzieś można jestem z Katowic. PS na forum KIRY pytałam tez o nie ale może Ty mi Njut podpowiesz czy nigdy nie będąc w ciąży jest sens je zbadać i czy tylko ja mogę poddać się tym badaniom (mąż aktualnie za granicą )podchodzimy z zamrożonym nasieniem. Jeżeli tak to gdzie można je zbadać na Śląsku. Mam jeszcze mrozaka i nie wiem już co jeszcze mogę zrobić aby dać mu szansę 😯
Wisienka39* lubi tę wiadomość
2017 - Immunologia (cytokiny, allo mlr 0%, lct ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct allo mlr 29%, 4 ket udany
2016 - IMSI, 3 transfery
Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca -
Cala wrote:Morska czyli typowej histeroskopii nie miałaś? Czy dr MP wspominała coś o ewentualnej dalszej diagnostyce w przypadku niepowodzenia IUI? Bo szczerze mówiąc to niepodobne do naszej Pani dr żeby nie skierowała Cię na histeroskopie, chyba że brała tą opcje jako kolejny krok w przypadku niepowodzenia. Czy pisałaś już maila lub kontaktowałas się w inny sposób z docentem Pasnikiem po nieudanej IUI? U mnie bylo tak, że jak nie udał się transfer po wskazanym przez niego leczeniu to pisałam do niego maila, on zlecil nam kolejne badanie (u nas akurat allo mlr) i na podstawie tych wyników działalismy dalej. Nie wiem jak teraz, ale wtedy docent "na dzień dobry" zlecal najpotrzebniejsze badania do zrobienia i na podstawie wyników mówił jakie ma być leczenie. Jeśli ono nie dawało skutków to wtedy zlecal kolejne badania, których nie zleca się na początku aby ograniczyć czas/koszty itp bo najwyraźniej najczęściej podstawowy zestaw daje już jakiś obraz i można zlecić skuteczne leczenie. U nas akurat trzeba było pogłębić diagnostykę, może u Was jest podobnie? Jedna z bardzo istotnych informacji dla docenta było właśnie to że u nas beta nigdy nawet na moment nie zaskoczyła, i dlatego zlecil nam allo mlr, pomimo tego, że "podobno" allo mlr u osób które nigdy nie były w ciąży zawsze wychodzi "0" i jest to normalne, my mieliśmy zlecone leczenie i dopiero wtedy się udało
Trafiłam do dr po laparoskopii w innej klinice. Może dlatego narazie nic nie jest mówione o histeroskopii. Niestety dostaliśmy już jakiś czas temu diagnozę, że z moim niskim Amh 1, 25 i podwyższonej fragmentacji nasze szanse są bardzo małe, IUI nie ma sensu, ewnetualnie in vitro i to tez nie wiadomo czy jest sens. Na in vitro z różnych względów nie możemy sobie pozwolić. Dlatego chcieliśmy spróbować IUI mimo dawnych nam 1% szans. Co do immunnologii, nie byłam u doc Paśnika jeszcze i właśnie chyba będe musiała się umówić. Wszystkie badania, które do tej pory robiliśmy to "Zbieraliśmy" przez okres starań, wstyd sie przyznać ale wiele zrobiłam sama, jak własnie wyczytałam gdzieś na forum i z tym trafialiśmy do lekarzy. Tak udało mi się odkryć kilka rzeczy. Dopiero w Angeliusie ma to ręce i nogi. Ale juz tracę wiarę i nie wiem w czym jeszcze szukać przyczyn. Mam jeszcze mutacje MTHFR i Pai, homocysteine już zbilam. Nie wiem co jeszcze... -
Kochana może zrobic test imk, w tym beda komorki nk w cytolabie na bochenskiego w Katowicach tylko koszt 400 zl ale wynik w ciągu 2-3 dni roboczych na emaila🤩😘😍Wisienka39* wrote:Njut Ty jednak jesteś niezastąpiona na tym i innych forach😄 byłam na sztucznym cyklu nie miałam nigdy Accofilu. A NK na Śląsku gdzieś można jestem z Katowic. PS na forum KIRY pytałam tez o nie ale może Ty mi Njut podpowiesz czy nigdy nie będąc w ciąży jest sens je zbadać i czy tylko ja mogę poddać się tym badaniom (mąż aktualnie za granicą )podchodzimy z zamrożonym nasieniem. Jeżeli tak to gdzie można je zbadać na Śląsku. Mam jeszcze mrozaka i nie wiem już co jeszcze mogę zrobić aby dać mu szansę 😯
Wisienka39* lubi tę wiadomość
36 lata, starania o pierwszą ciążę od 01.2017
1 procedura invitro - krótki protokół -1 transfer świeżych 3 dniowców 8A i 8B😢
2 transfer 3bb - 6 dpt -34; 8dp- 104; 11dpt - 392; 14 dpt -1272; 25 dpt- ♥️ i jest już na swiecie💗💞💝
uregulowana niedoczynność tarczycy (spalona riadoaktywnym jodem - kiedyś nadczynność), niskie AMH - 1.5, endometrioza I stopnia, IO, NK 23%, nietoleracje pokarmowe..., krótkie cykle, KIR BX (większość implementacyjnych)
mąż średnio.
Teraz druga ciąża z zaskoczenia ...i rośnie druga dziewczyna 🥰🤩🤩 -
Niestety w takiej sytuacji pozostaje in vitro bo pewnie suma roznych przypadlosci powoduje brak ciąży. Dopiero na in vitro wyjdzie gdzie jest problem czy w samych komórkach bo niskie amh czy w zarodkach a może przy implementacji...Morska wrote:Trafiłam do dr po laparoskopii w innej klinice. Może dlatego narazie nic nie jest mówione o histeroskopii. Niestety dostaliśmy już jakiś czas temu diagnozę, że z moim niskim Amh 1, 25 i podwyższonej fragmentacji nasze szanse są bardzo małe, IUI nie ma sensu, ewnetualnie in vitro i to tez nie wiadomo czy jest sens. Na in vitro z różnych względów nie możemy sobie pozwolić. Dlatego chcieliśmy spróbować IUI mimo dawnych nam 1% szans. Co do immunnologii, nie byłam u doc Paśnika jeszcze i właśnie chyba będe musiała się umówić. Wszystkie badania, które do tej pory robiliśmy to "Zbieraliśmy" przez okres starań, wstyd sie przyznać ale wiele zrobiłam sama, jak własnie wyczytałam gdzieś na forum i z tym trafialiśmy do lekarzy. Tak udało mi się odkryć kilka rzeczy. Dopiero w Angeliusie ma to ręce i nogi. Ale juz tracę wiarę i nie wiem w czym jeszcze szukać przyczyn. Mam jeszcze mutacje MTHFR i Pai, homocysteine już zbilam. Nie wiem co jeszcze...36 lata, starania o pierwszą ciążę od 01.2017
1 procedura invitro - krótki protokół -1 transfer świeżych 3 dniowców 8A i 8B😢
2 transfer 3bb - 6 dpt -34; 8dp- 104; 11dpt - 392; 14 dpt -1272; 25 dpt- ♥️ i jest już na swiecie💗💞💝
uregulowana niedoczynność tarczycy (spalona riadoaktywnym jodem - kiedyś nadczynność), niskie AMH - 1.5, endometrioza I stopnia, IO, NK 23%, nietoleracje pokarmowe..., krótkie cykle, KIR BX (większość implementacyjnych)
mąż średnio.
Teraz druga ciąża z zaskoczenia ...i rośnie druga dziewczyna 🥰🤩🤩 -
Chyba muszę się poddać, czuje, że dobijam głową do ściany... Dziękuję Wam za odpowiedzi i porady. Jeszcze jak na złość @ się rozkręca.Gruzja85 wrote:Niestety w takiej sytuacji pozostaje in vitro bo pewnie suma roznych przypadlosci powoduje brak ciąży. Dopiero na in vitro wyjdzie gdzie jest problem czy w samych komórkach bo niskie amh czy w zarodkach a może przy implementacji...
-
Wisienka tak jak pisze Gruzja w cytolabie możesz zrobić to badanie, ja ostatnio robiłam tam same komórki NK i zapłaciłam 180 zł
Wisienka39* lubi tę wiadomość
Starania od 02.2016
Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
2xIUI
02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
06.2020 pICSI - 8 zarodków
08.2020 - crio 1x 2BB ;(
11.2020 - crio 2x 3AA ;(
01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
Zostały 4❄
