Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
Kwestia pracy nad samą sobą. To nie przeszło od pstryknięcia palcami, kosztowało dużo wysiłku.Trasti wrote:Nie czuje sie dobrze i to nie jest kwetsia muszenia w zasadzie to ci gratuluje ze ty umiezz na swoje wplywac i zmieniac no ja nie umiem. Pozdrawiam
-
Ja problemu z AMH nie mam a Lewandowski tylko mnie zdołował swoimi nietrafionymi diagnozami. Bardzo kontrowersyjny lekarz.MeHe wrote:Potwierdzam w przypadku niskiego amh warto się wybrać.
Mnie nie pomógł, ja mam dobre AMH. U mnie wynik stymulacji był taki jak, w innych klinikach, ale pewnie zostałabym tam dalej, gdyby nie wysokie ceny i km. -
Nie traktuj tego jak przytyk. Ale czy któryś lekarz zdobył twoje, chociaż częściowe zaufanie?Bella93 wrote:Ja problemu z AMH nie mam a Lewandowski tylko mnie zdołował swoimi nietrafionymi diagnozami. Bardzo kontrowersyjny lekarz.
Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
L + H 05.09.2018
On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
Ja: adenomioza, endometrioza I
Kir AA, NK 17%
MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
8.11.2019 ket 3BB 🙁
01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
Szczepienia limfocytami
11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼 -
Wydaje mi się że to kwestia naszych historii. Zauważyłam po sobie, że są pewne etapy prz z które każdą musi przejsc, chyba, że komuś się szybko uda. Po jakimś czasie już masz tak dość wszystkiego, że prz stajesz się tak przejmować kolejnymi złymi wieściami. Po prostu Cię już to je...e. może nie tak do końca, bo swoje przeżywasz ale inaczej już.Bella93 wrote:Kwestia pracy nad samą sobą. To nie przeszło od pstryknięcia palcami, kosztowało dużo wysiłku.
m_d_f, SusieOne, monik123, Yoselyn82, aurola, Bejzi, minia61 lubią tę wiadomość
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
monik123 wrote:Dlatego, że siedziałam w krzaczorach i nic się nie odzywałam ze strachu...jestem dzisiaj 7dpt blastki, mojej ostatniej z tej procedury. Czekam na wyniki bety, chyba umrę ze stresu 😬
Kurde, ale się tu ostatnio wszystkie czają na forum, no
Oby te przyczajki okazały się skuteczne 
Trzymam kciuki!
monik123, SusieOne, didik34, Bejzi lubią tę wiadomość
Starania o drugie dziecko
HSG - marzec 2018 (16 cs) - oba jajowody drożne
Laparoskopia z histeroskopią - listopad 2018 (25 cs)
Badanie nasienia - morfologia 3% (styczeń 2018) -> 6% (lipiec 2018); HBA 89%, DFI 22%, HDS 2% (04.2019)
Hormony w normie
LH:FSH poniżej 0,6 (?)
AMH w normie (2,39 ng/ml)
TSH w normie
Diagnoza:
Endometrioza 4. st. - lewy jajnik i jajowód w zrostach z jelitami
Torbiel endometrialna na prawym jajniku - 05.2019
Leczenie:
Rozpoczęcie ultra długiego protokołu - Diphereline (26.06) Stymulacja (27.08) -> 12 pęcherzyków
Punkcja -> 8 komórek IMSI -> 5 zapłodnionych
Transfer w 3. dobie jeden zarodek 8A - nieudany
Zamrożony 3AB -
Nie rozmawiałam, bo w sumie jak zobaczył moje wyniki to od nawet nie wspomniał o szczepieniach, tylko od razu Accofil. Mój plan jest taki, że jeśli nie wyjdzie teraz to podchodzimy do adopcji zarodka. Liczę, że wtedy trafimy na c1c1 albo przynajmniej c1c2. U nas się teraz tak naprawdę okaże, czy mamy też problem z zarodkami, bo ostatnio z 9 padło 8. Jeśli to się powtórzy to się potwierdzi, że rozwiązaniem będzie AZ.Trasti wrote:A rozmawialas z docentem o allo? Moze nie rosnie ? Zawsze jest taka opcja chyba ze nie beirzesz pod uwage szczepienKIR AA
HLA-C c2c2 (oboje)
NK 26%
PAI-1 hetero -
Chowanie w krzaczorach stało się modne, tak samo jak frytki z maca 😂m_d_f wrote:Kurde, ale się tu ostatnio wszystkie czają na forum, no Oby te przyczajki okazały się skuteczne Trzymam kciuki!
Kciuki przydadzą się bardzo 😘❤
m_d_f, SusieOne, Cichaa, bz10, aurola, minia61 lubią tę wiadomość
Starania od 02.2016
Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
2xIUI
02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
06.2020 pICSI - 8 zarodków
08.2020 - crio 1x 2BB ;(
11.2020 - crio 2x 3AA ;(
01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
Zostały 4❄ -
Tak. Uważam, że dr Paliga jest bardzo dobrym specjalistą w leczeniu niepłodności i świetnym operatorem (laparo, histero).sAnsa_28 wrote:Nie traktuj tego jak przytyk. Ale czy któryś lekarz zdobył twoje, chociaż częściowe zaufanie?
Prof. Wilczyński - immunolog, także dążę go zaufaniem.
Dr Krzeszowski - położnik i ultrasonografista posiada jakieś 95% zaufania z mojej strony.
Mój dr prowadzący i w sumie jeszcze sporo lekarzy specjalistów pośrednio związanych z niepłodnością.
Jednak grono lekarzy i doktorów, którzy zawiedli moje zaufanie bądź postawili nieprawidłowe diagnozy jest o wiele szersza.
sAnsa_28, SusieOne, m_d_f, aurola lubią tę wiadomość
-
Historii moze i tez osobowosci i innych czynnikow typu wsparcie rodzina parter tez ja sie staram od 6 lat przeszlam 5 strat laparo histero droznosc szczepienia insemnacje wszystkie mozliwe badania w calej polsce łodz wawa wrocław poznań katowice wiec mysle ze duzo ... padam a potem wstaje ale nastawienie mam ciagle to samo i podejscie do swoich mozliwosci szans i wynikow tez
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2019, 13:39
Walka zakończyła się zwycięstwem !!! Nasz Bożonarodzeniowy cud 2950 kg 8 pkt 53 cm 18:20
Mama 4 aniołków
11. 2016 (*);06.2018 (*) (*) ; 2.03.2019 cb(*)
6 lat oczekiwania na 2 cud
2iui nieskutczne ..
mutacje PAI i MTHFR w homo ; insulinooporność, cholesterol, stan przedcukrzycowy, cukrzyca ciążowa,hiperinsulemia;
niskie białko s w ciąży.. tendecje do krwiaków i krwawień;choroby immunologiczne wzjg, łuszczyca , alergia /il10niska-brak ochrony zarodka; brak kirów implantacyjnych haplotyp aa ,hla-c męża c2c2 moje c2c2:(( lct ujemne; allo mlr 0% nasienie ok( po hba fragmentacjach seminogramach.. suplach
Po 4 szczepieniach pullowanych łódź. ..niski prog w ciąży..problemy z niewydolnością łożyska.. po histero drożności i laparo( endometrioza) -
Mam podobnie z tymi zarodkami, ciekawe dlaczego są takie kiepskie. Co ma na to wpływ? Niby mam lekki stopień endometriozy, ale ze to to miało wpływ na komórki? AMH mam zbliżone do Ciebie.Meggie1 wrote:Nie rozmawiałam, bo w sumie jak zobaczył moje wyniki to od nawet nie wspomniał o szczepieniach, tylko od razu Accofil. Mój plan jest taki, że jeśli nie wyjdzie teraz to podchodzimy do adopcji zarodka. Liczę, że wtedy trafimy na c1c1 albo przynajmniej c1c2. U nas się teraz tak naprawdę okaże, czy mamy też problem z zarodkami, bo ostatnio z 9 padło 8. Jeśli to się powtórzy to się potwierdzi, że rozwiązaniem będzie AZ.moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Dokładnie nie ma co mówic że problem jak się miało 2 transfery, trzeba próbować dalej a nie siedzieć 1 rok, wydać kolejne tysiące i nie ma żadnych pewnikow,Bella93 wrote:Moim zdaniem, najgorsze co możecie zrobić dla siebie, transferu i zarodka, który zabieracie, to skupienie się na wynikach, procentach i lekach, które mają pomóc.
Znam kilka dziewczyn, które nie zastosowały się do zaleceń Paśnika, choć twierdził, że bez zalecanego leczenia mają nikłe szansę na zajście, a co dopiero utrzymanie ciąży.
Te kobiety mają dzieci albo są w ciąży.
No nie, Lipcówka?
To, że macie jakiś gorszy wynik nie przekreśla szans.
Nie chcę umniejszać Waszemu smutkowi związanemu z niepowodzeniami, ale kurczę po 1/2 transferach naprawdę ciężko wskazać czynnik, bo równie dobrze statystycznie możecie po prostu trafić na wadliwe zarodki, hormony mogą nie zagrać itp. itd.
Nie warto skupiać się na jakieś przypadłości i w niej upatrywać przyczyny, bo tylko się blokujecie.
Każdy transfer ma 50% szans powodzeniaSzs -
nick nieaktualnyCiężkie tematy są tutaj porszane.
Ja nie mam połowy badan tych co Wy macie,
AMH miałam badane 3 razy. Wyniki: 0,8, 2.5, 1.6
Dlatego ja nie ufam temu badaniu co powiedziałam Pani Doktor na pierwszej wizycie.
I wiem, że doktor Mańka nie jest właśnie zwolennikiem np. Accofilu.
Tego dowiedziałam się ostatnio od Pani Doktor podczas rozmowy o różnicach zdań w małżeństwie
Mi się tylko pozostało modlić i zdać na łaskę Boga.
evkill, m_d_f, monik123 lubią tę wiadomość
-
Ja już nie mam pojęcia co działa na te zarodki... teraz zmieniłam totalnie suple, męża suple również i zamierzamy zmniejszyć czas abstynencji. Dodatkowo zmiana protokołu. Zobaczymy, czy to coś da.evkill wrote:Mam podobnie z tymi zarodkami, ciekawe dlaczego są takie kiepskie. Co ma na to wpływ? Niby mam lekki stopień endometriozy, ale ze to to miało wpływ na komórki? AMH mam zbliżone do Ciebie.
Pia88 lubi tę wiadomość
KIR AA
HLA-C c2c2 (oboje)
NK 26%
PAI-1 hetero -
A kto jest w końcu małżeństwem bo ja się gubię? 😂Pia88 wrote:Ciężkie tematy są tutaj porszane.
Ja nie mam połowy badan tych co Wy macie,
AMH miałam badane 3 razy. Wyniki: 0,8, 2.5, 1.6
Dlatego ja nie ufam temu badaniu co powiedziałam Pani Doktor na pierwszej wizycie.
I wiem, że doktor Mańka nie jest właśnie zwolennikiem np. Accofilu.
Tego dowiedziałam się ostatnio od Pani Doktor podczas rozmowy o różnicach zdań w małżeństwie
Mi się tylko pozostało modlić i zdać na łaskę Boga.
Pia88 lubi tę wiadomość
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
Historia i charakter ma duży wpływ, ale pracą nad sobą można osiągnąć cel o wiele szybciej.evkill wrote:Wydaje mi się że to kwestia naszych historii. Zauważyłam po sobie, że są pewne etapy prz z które każdą musi przejsc, chyba, że komuś się szybko uda. Po jakimś czasie już masz tak dość wszystkiego, że prz stajesz się tak przejmować kolejnymi złymi wieściami. Po prostu Cię już to je...e. może nie tak do końca, bo swoje przeżywasz ale inaczej już.
Jeśli ktoś ma problem z wagą to samo myślenie o tym, że ma schudnąć nie spowoduje, że schudnie (to tylko przykład, nie przywiązujmy się do niego za bardzo).
Mój najgorszy stan psychiczny w staraniach brał się tylko i wyłącznie z mojego nakręcania się na jeszcze więcej badań, jeszcze więcej informacji i oddalenie od siebie myśli, że jestem jaka jestem. Marazm połączony z rozpaczą i złością.
Nie krytykuję nikogo za jego emocje i myśli tylko staram się doradzić. Bo praca nad sobą jest w tym wszystkim najcięższa, a ogólne samopoczucie ma odzwierciedlenie z naszym ciele.
Pia88, Ewa89_89, Yoselyn82, aurola, Heidi Di lubią tę wiadomość
-
GM i MPSusieOne wrote:A kto jest w końcu małżeństwem bo ja się gubię? 😂
Pia, AMH niestety jest zależne od kilku czynników, stąd wahania w jego poziomie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2019, 13:41
SusieOne, Pia88 lubią tę wiadomość
-
U mnie drugie IVF dało lepszy wynik, zazwyczaj tak jest. U Ciebie też tak będzie.Meggie1 wrote:Ja już nie mam pojęcia co działa na te zarodki... teraz zmieniłam totalnie suple, męża suple również i zamierzamy zmniejszyć czas abstynencji. Dodatkowo zmiana protokołu. Zobaczymy, czy to coś da.
Pia88, Ewa89_89 lubią tę wiadomość
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Wg mnie pracowac, to mozna we dwoje jak sie ma meza jak ja to praca nic nie da. I nie wglebiajmy sie w to .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2019, 17:12
Walka zakończyła się zwycięstwem !!! Nasz Bożonarodzeniowy cud 2950 kg 8 pkt 53 cm 18:20
Mama 4 aniołków
11. 2016 (*);06.2018 (*) (*) ; 2.03.2019 cb(*)
6 lat oczekiwania na 2 cud
2iui nieskutczne ..
mutacje PAI i MTHFR w homo ; insulinooporność, cholesterol, stan przedcukrzycowy, cukrzyca ciążowa,hiperinsulemia;
niskie białko s w ciąży.. tendecje do krwiaków i krwawień;choroby immunologiczne wzjg, łuszczyca , alergia /il10niska-brak ochrony zarodka; brak kirów implantacyjnych haplotyp aa ,hla-c męża c2c2 moje c2c2:(( lct ujemne; allo mlr 0% nasienie ok( po hba fragmentacjach seminogramach.. suplach
Po 4 szczepieniach pullowanych łódź. ..niski prog w ciąży..problemy z niewydolnością łożyska.. po histero drożności i laparo( endometrioza) -
Myślę, że mi dużo pomogły spotkania z psychologiem. To właśnie ta praca nad sobą o której piszesz. Polecam bardzo wszystkim starającym się, bo samemu ciężko sobie poradzić.Bella93 wrote:Historia i charakter ma duży wpływ, ale pracą nad sobą można osiągnąć cel o wiele szybciej.
Jeśli ktoś ma problem z wagą to samo myślenie o tym, że ma schudnąć nie spowoduje, że schudnie (to tylko przykład, nie przywiązujmy się do niego za bardzo).
Mój najgorszy stan psychiczny w staraniach brał się tylko i wyłącznie z mojego nakręcania się na jeszcze więcej badań, jeszcze więcej informacji i oddalenie od siebie myśli, że jestem jaka jestem. Marazm połączony z rozpaczą i złością.
Nie krytykuję nikogo za jego emocje i myśli tylko staram się doradzić. Bo praca nad sobą jest w tym wszystkim najcięższa, a ogólne samopoczucie ma odzwierciedlenie z naszym ciele.
Pia88 lubi tę wiadomość
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Nie chcę mam zamiaru zagłębiać się w Twoje małżeństwo.Trasti wrote:Wg mnie pracowa, to mozna we dwoje jak sie ma meza jak ja to praca nic nie da. I nie wglebiajmy sie w to .
Mój mąż nie miał wpływu na zmianę mojego myślenia, więc nie warunkuj tego drugą osobą , w każdym przypadku.
Pia88, lipcowka86 lubią tę wiadomość
