X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Angelius Provita- Katowice
Odpowiedz

Angelius Provita- Katowice

Oceń ten wątek:
  • Cala Autorytet
    Postów: 2120 1575

    Wysłany: 20 grudnia 2019, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Susie tak jak dziewczyny napisaly - nadblaktacja trzeba popracować, ale jest to najwygodniejszy sposób karmienia dziecka. Trasti świetnie to ujęła, mleko jest gotowe o każdej porze, świeże, o odpowiedniej temperaturze itd... Twój stres jest normalny w tym momencie, wszystko dzieje się naraz. Cc, Maluch urodzony przed czasem, wyczekany, więc jesteś skupiona na Małeństwie, ale jeśli się nie poddasz to wierzę że mleko się pojawi. Oczywiście suma sumarum to tylko i wyłącznie Twój wybór. U mnie co prawda Helcia nie była wczesniakiem, więc nie miałam tego elementu stresujacego ale też zaglądałam cały czas czy oddycha, czy wszystko ok, też nie spalam kilka dni z rzędu , ale w końcu wszystko się uspokoi 😘 wiadomo że póki nie masz mleka to trzeba podać mm, nie jest to przecież tragedia i nie trzeba się tym przejmować, ale wiadomo że na dłuższą metę lepiej podawać swoje mleko i nikt mnie tu nie przekona że jest inaczej. Oczywiście jak nie ma innego wyjścia to trzeba zostać przy mm i przecież dziecko też będzie zdrowe. Po prostu co życie przyniesie 😉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2019, 21:36

    Pia88 lubi tę wiadomość

    2017 - Immunologia (cytokiny :-(, allo mlr 0%, lct :-( ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct :-) allo mlr 29%, 4 ket udany :-)
    2016 - IMSI, 3 transfery :-(
    Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca
  • MegiMal Autorytet
    Postów: 398 199

    Wysłany: 20 grudnia 2019, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy miałyście Wy albo Wasz M bakterie e. Coli? Jestem taka zła. Leczymy się w klinice od roku i nikt nie zlecił nam posiewu (a M był u 2 andrologów). Ponieważ wyniki co inseminacje były słabsze to sami ponosiliśmy badanie nasienia i posiew. Badanie nasienia wyszło w normie oprócz morfologii (ale wzrosła z 2 do 3%) i braku upłynnienia (borykamy się z tym cały czas). W posiewie natomiast wyszły bakterie e.coli a przy ilości jest wskazane,ze: obfity (+++). M idzie w pon do androloga ale zastanawiam się czy ta bakteria może mieć wpływ na upłynnienie? Czy pomimo braku leukocytów w podstawowym badaniu ona uniemożliwia zajście w ciąże? Czy długo się to leczy? Mnie po nowym roku tez czekają posiewy. Muszę sprawdzić czy nie mam tez tego :( czy któraś z Was miała tez ten problem?

    Starania od 09.18
    Angelius Provita od 02.19
    07.19 pierwsza iui na naturalnym :(
    09.19 2 iui z clo - cb :(
    11.19 3 iui z clo :(
    12.19 naturalna cb :( + wykryte bakterie e-coli w nasieniu
    KIR AA-brak wszystkich kirów implantacyjnych
    02.20 - ❤️naturalny cud, accofil włączony po pozytywnej becie, poród zdrowej dziewczynki👧
    2022 - rozpoczęcie kolejnych starań
    01.2023 - poronienie zatrzymane 7/12 tydz. 💔
    Nieudane 2 iui
    Amh 0,6
    10.2024 I procedura invi
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 20 grudnia 2019, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Franiczka wrote:
    Będę wdzięczna 🙂 bo aż się wystraszyłam, bo już biorę 5 tys.
    Już wiem, ja miałam w nmol/l. Czyli w tych jednostkach optymalna to od 75-125. ☺️

    Franiczka lubi tę wiadomość

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • Bejzi Autorytet
    Postów: 1153 1102

    Wysłany: 20 grudnia 2019, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cala wrote:
    Ja z polecenia i w zasadzie wielu godzin spędzonych na czytaniu opinii w necie wybrałam Medela swing. Kupiłam go już przed pójściem do szpitala bo 99 % znajomych które rodziły opowiadały [...]

    Dzięki Cala, wszędzie go polecają, więc coś w tym jest :) czyli rozumiem, że jak laktacja się rozhula, a nie zawsze mam czas spędzić przy karmieniu, to odciągam i podaję?

    08.01.2020 r. na Ziemi pojawi(ł) się Cud! 😊
  • Bejzi Autorytet
    Postów: 1153 1102

    Wysłany: 20 grudnia 2019, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MegiMal wrote:
    Dziewczyny czy miałyście Wy albo Wasz M bakterie e. Coli? Jestem taka zła. Leczymy się w klinice od roku i nikt nie zlecił nam posiewu (a M był u 2 andrologów). Ponieważ wyniki co inseminacje były słabsze to sami ponosiliśmy badanie nasienia i posiew. Badanie nasienia wyszło w normie oprócz morfologii (ale wzrosła z 2 do 3%) i braku upłynnienia (borykamy się z tym cały czas). W posiewie natomiast wyszły bakterie e.coli a przy ilości jest wskazane,ze: obfity (+++). M idzie w pon do androloga ale zastanawiam się czy ta bakteria może mieć wpływ na upłynnienie? Czy pomimo braku leukocytów w podstawowym badaniu ona uniemożliwia zajście w ciąże? Czy długo się to leczy? Mnie po nowym roku tez czekają posiewy. Muszę sprawdzić czy nie mam tez tego :( czy któraś z Was miała tez ten problem?
    Ja miałam, leczyłam Fluomizinem i Zamurem (tym drugim razem z mężem). Uszy do góry ;)

    08.01.2020 r. na Ziemi pojawi(ł) się Cud! 😊
  • Trasti Autorytet
    Postów: 4403 1194

    Wysłany: 20 grudnia 2019, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez polecam ten laktator

    Bejzi lubi tę wiadomość

    bl9c9vvjirf1bxzu.png

    Walka zakończyła się zwycięstwem !!! Nasz Bożonarodzeniowy cud 2950 kg 8 pkt 53 cm 18:20

    Mama 4 aniołków
    11. 2016 (*);06.2018 (*) (*) ; 2.03.2019 cb(*)
    6 lat oczekiwania na 2 cud
    2iui nieskutczne ..
    mutacje PAI i MTHFR w homo ; insulinooporność, cholesterol, stan przedcukrzycowy, cukrzyca ciążowa,hiperinsulemia;
    niskie białko s w ciąży.. tendecje do krwiaków i krwawień;choroby immunologiczne wzjg, łuszczyca , alergia /il10niska-brak ochrony zarodka; brak kirów implantacyjnych haplotyp aa ,hla-c męża c2c2 moje c2c2:(( lct ujemne; allo mlr 0% :( nasienie ok( po hba fragmentacjach seminogramach.. suplach
    Po 4 szczepieniach pullowanych łódź. ..niski prog w ciąży..problemy z niewydolnością łożyska.. po histero drożności i laparo( endometrioza)
  • Cala Autorytet
    Postów: 2120 1575

    Wysłany: 20 grudnia 2019, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bejzi wrote:
    Dzięki Cala, wszędzie go polecają, więc coś w tym jest :) czyli rozumiem, że jak laktacja się rozhula, a nie zawsze mam czas spędzić przy karmieniu, to odciągam i podaję?
    Bejzi dokładnie tak, jeśli Ty nie będziesz mogła nakarmić to ktoś inny może to zrobić butelka z Twoim mlekiem 😉 jeśli chodzi o laktator to ręcznego nawet nie rozwazaj bo to kasa wyrzucona w błoto. Jeśli będziesz miała nawał pokarmu na początku (u mnie pojawił się po ok 2 tyg) - uwierz mi ze wtedy dziecko nawet nie nadąży pić mleka, jest go tak dużo. Jak nie będziesz go odciągać będą robiły się guzki. Trzeba o to odpowiednio zadbać bo to jak o to zadbasz na etapie nawalu wpłynie na ilość mleka wytwarzana już na późniejszym etapie stabilizacji. Jeśli będziesz chciała o cokolwiek zapytać to wal śmiało 😉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2019, 10:49

    2017 - Immunologia (cytokiny :-(, allo mlr 0%, lct :-( ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct :-) allo mlr 29%, 4 ket udany :-)
    2016 - IMSI, 3 transfery :-(
    Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca
  • Quczi Autorytet
    Postów: 486 725

    Wysłany: 20 grudnia 2019, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Susie czasami nie ma sensu walczyc presja jest okropna a moje dzieci od początku na mm i zdrowe z prawidłową waga i spia w nocy bez problemu bo się najadają
    Próbuj ale nie rób czegoś co jest dla ciebie stresem
    Waga spada mocno nasze dzieci spadły po ok 0.5kg wiec luz

    Franiczka, bz10, SusieOne, Pia88 lubią tę wiadomość

    bl9ch371t8hhoupo.png
    8lat starań, zmiana lekarza prowadzącego
    Serafin Clinic skierowanie na in vitro
    Provita in vitro pierwsza próba udana, ciąża mnoga - dr Serafin
    Ciaza bliźniacza bez problemów
  • xagax Autorytet
    Postów: 3569 3287

    Wysłany: 20 grudnia 2019, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SusieOne wrote:
    Jest taki terror laktacyjny, że aż mi się odechciewa wszystkiego. Staram się nie śpię, jedno oko na nią najpierw czy oddycha potem czy okulary przy lampie jak jest nie spadają itd itd nie spuszczam oka z niej do tego staram się przy piersi ją dawać co 3 h czasem częściej ale nie umiem sama jej dostawić ona jest maleńka jest wczesniakiem no i nie ma tak łatwo źle to wszystko wygląda jak będzie trzeba będę podawać mm i nie stanie jej się krzywda ani mnie bo to nie świadczy naprawdę o tym czy kobieta jest dobrą matką. Wiele rzeczy chciałam, wiele nie wyszło, stres i nerwy tu też nie pomagają i musze myśleć realnie.
    Na razie Matulka najbardziej :*
    Susie ja nic nie doradze,bo nie mam pojęcia o laktacji😏ale pamiętam od przyjaciółki,że też miała mało mleka na początku ciężko było,ale z czasem dała radę i karmila do półtora roku 😀I pamiętam,że mówiła,że pierwsze dwa tygodnie z dzidziusiem to stres a potem już wiesz co i jak😘Życzę szczęścia i cierpliwości.Jesteś cudowną mamą 😘

    SusieOne, Pia88 lubią tę wiadomość

    *od 2016 starania o dziecko
    *Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
    *Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
    -usunięcie przegrody
    -Endometrioza 1 stopnia
    *Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
    *Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
    -04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
    *Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
    *Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
    *Sierpień 2019 badanie kirów
    *Styczeń 2020 biopsja endometrium
    *Luty 2020 IMSI
    -14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
    #6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
    -sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
    -wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
    -12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
    Listopad 2021 ICSI
    18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
    Mamy ❄️
    13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖
  • MegiMal Autorytet
    Postów: 398 199

    Wysłany: 20 grudnia 2019, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bejzi wrote:
    Ja miałam, leczyłam Fluomizinem i Zamurem (tym drugim razem z mężem). Uszy do góry ;)

    Dziękuje Ci bardzo za odpowiedz! A jak długi trwała kuracja?

    Starania od 09.18
    Angelius Provita od 02.19
    07.19 pierwsza iui na naturalnym :(
    09.19 2 iui z clo - cb :(
    11.19 3 iui z clo :(
    12.19 naturalna cb :( + wykryte bakterie e-coli w nasieniu
    KIR AA-brak wszystkich kirów implantacyjnych
    02.20 - ❤️naturalny cud, accofil włączony po pozytywnej becie, poród zdrowej dziewczynki👧
    2022 - rozpoczęcie kolejnych starań
    01.2023 - poronienie zatrzymane 7/12 tydz. 💔
    Nieudane 2 iui
    Amh 0,6
    10.2024 I procedura invi
  • xagax Autorytet
    Postów: 3569 3287

    Wysłany: 20 grudnia 2019, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trasti wrote:
    powiem na poczatku stycznia jak bedzie o czym :D
    Ależ ty tajemnicza jesteś....

    *od 2016 starania o dziecko
    *Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
    *Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
    -usunięcie przegrody
    -Endometrioza 1 stopnia
    *Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
    *Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
    -04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
    *Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
    *Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
    *Sierpień 2019 badanie kirów
    *Styczeń 2020 biopsja endometrium
    *Luty 2020 IMSI
    -14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
    #6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
    -sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
    -wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
    -12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
    Listopad 2021 ICSI
    18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
    Mamy ❄️
    13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖
  • Gruzja85 Autorytet
    Postów: 1792 1393

    Wysłany: 20 grudnia 2019, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla mnie to co teraz wyprawia się w szpitalach i to co Wy tutaj opowiadacie to jest terror laktacyjny. Tak nawet to określiła ostatnio moja położna. Ja nie będę zarzynać się. Po drugie mam zbyt wiele chorób które utrudniają laktację aby maltretować siebie i dziecko. Nie moja bajka i nic na siłę dziewczyny. Takie podejście w szpitalach i położnych powoduje ze dziewczyny które nie mogą karmić a chcą, a jest naprawdę ich mnóstwo, to wpadają w depresję i inne niepotrzebne stany więc chyba trzeba wypośrodkować. Jakoś całe społeczeństwo do lat 90 wychowało się na mm i żyją, rodzą dzieci i są zdrowi. Mam też wrażenie że na forach internetowych lub gdziekolwiek indziej to nie ujawniają się w ógole dziewczyny które karmią mm bo te co karmią naturalnie, to zjadłyby je. A w moim otoczeniu to dziewczyny karmiły pól na pół z 2 miesiące i wszystkie przeszły na mm.
    A co mają powiedzieć mamy dzieci, które mają nietolerancję laktozy albo skazę białkową...............tak jak w mojej rodzinie i najprawdopodobniej będzie u mnie. Trochę wyluzowania w tym temacie.

    bz10, evkill, Franiczka, SusieOne, Magiczna, Pia88, aurola, Yoselyn82, Quczi, monik123 lubią tę wiadomość

    36 lata, starania o pierwszą ciążę od 01.2017
    1 procedura invitro - krótki protokół -1 transfer świeżych 3 dniowców 8A i 8B😢
    2 transfer 3bb - 6 dpt -34; 8dp- 104; 11dpt - 392; 14 dpt -1272; 25 dpt- ♥️ i jest już na swiecie💗💞💝
    uregulowana niedoczynność tarczycy (spalona riadoaktywnym jodem - kiedyś nadczynność), niskie AMH - 1.5, endometrioza I stopnia, IO, NK 23%, nietoleracje pokarmowe..., krótkie cykle, KIR BX (większość implementacyjnych)
    mąż średnio.
    Teraz druga ciąża z zaskoczenia ...i rośnie druga dziewczyna 🥰🤩🤩
  • bz10 Autorytet
    Postów: 1693 1683

    Wysłany: 20 grudnia 2019, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gruzja85 wrote:
    Dla mnie to co teraz wyprawia się w szpitalach i to co Wy tutaj opowiadacie to jest terror laktacyjny. Tak nawet to określiła ostatnio moja położna. Ja nie będę zarzynać się. Po drugie mam zbyt wiele chorób które utrudniają laktację aby maltretować siebie i dziecko. Nie moja bajka i nic na siłę dziewczyny. Takie podejście w szpitalach i położnych powoduje ze dziewczyny które nie mogą karmić a chcą, a jest naprawdę ich mnóstwo, to wpadają w depresję i inne niepotrzebne stany więc chyba trzeba wypośrodkować. Jakoś całe społeczeństwo do lat 90 wychowało się na mm i żyją, rodzą dzieci i są zdrowi. Mam też wrażenie że na forach internetowych lub gdziekolwiek indziej to nie ujawniają się w ógole dziewczyny które karmią mm bo te co karmią naturalnie, to zjadłyby je. A w moim otoczeniu to dziewczyny karmiły pól na pół z 2 miesiące i wszystkie przeszły na mm.
    A co mają powiedzieć mamy dzieci, które mają nietolerancję laktozy albo skazę białkową...............tak jak w mojej rodzinie i najprawdopodobniej będzie u mnie. Trochę wyluzowania w tym temacie.
    Lubię to, bardzo 😎☺️

    5 lat starań, niedoczynność tarczycy, hashimoto, wysoka prolaktyna, endometrioza IIst.13.XI transfer 2BB :-(, 04.II crio 2AB :-( , crio 04.04, 5dpt-23,2; 7dpt-70; 9dpt-209; 19dpt- 6194; 26dpt ❤️ :-) l22n4z17e4pubq4y.png
  • SusieOne Autorytet
    Postów: 7259 3038

    Wysłany: 20 grudnia 2019, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Quczi wrote:
    Susie czasami nie ma sensu walczyc presja jest okropna a moje dzieci od początku na mm i zdrowe z prawidłową waga i spia w nocy bez problemu bo się najadają
    Próbuj ale nie rób czegoś co jest dla ciebie stresem
    Waga spada mocno nasze dzieci spadły po ok 0.5kg wiec luz
    Dziękuje, mój mąż tak mnie wspiera nie chce żebym się już tak męczyła po tym wszystkim co przeszłam, nie chce na pewno nic na siłę bo nie wiem czy któraś kojarzy ale mam depresję cały czas, fakt teraz bez leków nie chce się w najpiękniejszych momentach życia znowu znaleźć w jej sidłach.

    Quczi, Bejzi lubią tę wiadomość

    ex2bdf9h6rmz1x6d.png
    Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
    5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
    przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
    Angelius Provita
  • bz10 Autorytet
    Postów: 1693 1683

    Wysłany: 20 grudnia 2019, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SusieOne wrote:
    Dziękuje, mój mąż tak mnie wspiera nie chce żebym się już tak męczyła po tym wszystkim co przeszłam, nie chce na pewno nic na siłę bo nie wiem czy któraś kojarzy ale mam depresję cały czas, fakt teraz bez leków nie chce się w najpiękniejszych momentach życia znowu znaleźć w jej sidłach.
    A powiedz malutka śpi cały czas czy ma jakieś okresy czuwania? Ciekawa jestem jak to będzie z takim maluszkiem 😍 zazdroszczę wam strasznie ze już macie maluchy przy sobie, mam nadzieje ze ja tez już na dniach się poznam z córką 🥳

    Pia88, Baba1, Bejzi, Meggie1 lubią tę wiadomość

    5 lat starań, niedoczynność tarczycy, hashimoto, wysoka prolaktyna, endometrioza IIst.13.XI transfer 2BB :-(, 04.II crio 2AB :-( , crio 04.04, 5dpt-23,2; 7dpt-70; 9dpt-209; 19dpt- 6194; 26dpt ❤️ :-) l22n4z17e4pubq4y.png
  • SusieOne Autorytet
    Postów: 7259 3038

    Wysłany: 20 grudnia 2019, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gruzja jesteś kochana :*to. Prawda jest terror jest presja na szczęście mam to poczucie własnej wartości i siły żeby wprost się odezwać. Są tu położne które mówią że mm jest dla naszego dobra i że to nie jest zły pokarm i czasem tak jest... Ale 1 na 10. Tak jak napisałam wyżej nie chce też depresji a to co się wyprawialo ze mną wczoraj to i przedwczoraj to paranoja człowiek siebie obwinia....tyle zrobiłam żeby to dziecko było i dla niej teraz ze to to że karmie mieszanka nie umniejszy mi. A mąż jest cudowny i wspiera te decyzję bo wie jak jest ciężko mi.

    Quczi, Bejzi lubią tę wiadomość

    ex2bdf9h6rmz1x6d.png
    Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
    5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
    przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
    Angelius Provita
  • SusieOne Autorytet
    Postów: 7259 3038

    Wysłany: 20 grudnia 2019, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bz10 wrote:
    A powiedz malutka śpi cały czas czy ma jakieś okresy czuwania? Ciekawa jestem jak to będzie z takim maluszkiem 😍 zazdroszczę wam strasznie ze już macie maluchy przy sobie, mam nadzieje ze ja tez już na dniach się poznam z córką 🥳
    Więcek śpi ale pewnie przez żółtaczke, ale nawet porównując dziecko babki z sali mojej to nasza to aniołek nie płacze za dużo chyba że coś bardzo nie pasuje jej, a tak to mruczy śpi je i się uśmiecha :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2019, 11:27

    bz10, Pia88, Luna, Bejzi, Meggie1 lubią tę wiadomość

    ex2bdf9h6rmz1x6d.png
    Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
    5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
    przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
    Angelius Provita
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2019, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gruzja85 wrote:
    Dla mnie to co teraz wyprawia się w szpitalach i to co Wy tutaj opowiadacie to jest terror laktacyjny. Tak nawet to określiła ostatnio moja położna. Ja nie będę zarzynać się. Po drugie mam zbyt wiele chorób które utrudniają laktację aby maltretować siebie i dziecko. Nie moja bajka i nic na siłę dziewczyny. Takie podejście w szpitalach i położnych powoduje ze dziewczyny które nie mogą karmić a chcą, a jest naprawdę ich mnóstwo, to wpadają w depresję i inne niepotrzebne stany więc chyba trzeba wypośrodkować. Jakoś całe społeczeństwo do lat 90 wychowało się na mm i żyją, rodzą dzieci i są zdrowi. Mam też wrażenie że na forach internetowych lub gdziekolwiek indziej to nie ujawniają się w ógole dziewczyny które karmią mm bo te co karmią naturalnie, to zjadłyby je. A w moim otoczeniu to dziewczyny karmiły pól na pół z 2 miesiące i wszystkie przeszły na mm.
    A co mają powiedzieć mamy dzieci, które mają nietolerancję laktozy albo skazę białkową...............tak jak w mojej rodzinie i najprawdopodobniej będzie u mnie. Trochę wyluzowania w tym temacie.

    Zgadzam się w 100% z Tobą! I to jak zawsze, kobiety kobietom!!! Okropność...


    SusieOne bądź silna. Dla Twojego maluszka jesteś najlepszą mamą pod Słońcem! I to Ty wiesz, co dla Niej najlepsze! 😘

    Pia88, SusieOne lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2019, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Franiczka wrote:
    Dziewczyny, witamina D na poziomie 48 to ok wynik? Nie za wysoki? 😏

    Idealny. Sama Pani Doktor tak oceniła mój, miałam 51
    Jaką dawkę bierzesz i jak długo?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2019, 11:43

  • Martinka Autorytet
    Postów: 2501 2673

    Wysłany: 20 grudnia 2019, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Susie, tylko Ty jedyna wiesz, co dla Was najlepsze. Rób to co Ci serce podpowiada. Życzę Ci samych pięknych momentów dla Waszej trójki❤️ Mam nadzieję, że się pochwalisz swoją córeczką.

    Pia88, SusieOne lubią tę wiadomość

    0901d7c722.png
‹‹ 1952 1953 1954 1955 1956 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ