Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
Moja cora to lubi jej dzielo ostatnie
Berbeć., monik123, SusieOne, evkill, karolcia35, xagax, Ewa89_89, Pia88 lubią tę wiadomość
Walka zakończyła się zwycięstwem !!! Nasz Bożonarodzeniowy cud 2950 kg 8 pkt 53 cm 18:20
Mama 4 aniołków
11. 2016 (*);06.2018 (*) (*) ; 2.03.2019 cb(*)
6 lat oczekiwania na 2 cud
2iui nieskutczne ..
mutacje PAI i MTHFR w homo ; insulinooporność, cholesterol, stan przedcukrzycowy, cukrzyca ciążowa,hiperinsulemia;
niskie białko s w ciąży.. tendecje do krwiaków i krwawień;choroby immunologiczne wzjg, łuszczyca , alergia /il10niska-brak ochrony zarodka; brak kirów implantacyjnych haplotyp aa ,hla-c męża c2c2 moje c2c2:(( lct ujemne; allo mlr 0%
nasienie ok( po hba fragmentacjach seminogramach.. suplach
Po 4 szczepieniach pullowanych łódź. ..niski prog w ciąży..problemy z niewydolnością łożyska.. po histero drożności i laparo( endometrioza) -
nick nieaktualny
-
Cynthia wrote:Stres to najgorsza rzecz na świecie...
Dlatego po cichutku ściskam kciuki za nasze walczące tam...w laboratorium...
W sensie nasze jako nasZe i nasze jako też Wasze
Gdyby tylko nie ten napięty brzuch...to żadnego więcej dyskomfortu...
Tylko jak tu odebrać ten telefon jutro...
Chciałam by do M dzwonili, ale oni zwykle do pań...
Pia88 lubi tę wiadomość
N!eb!esk@ -
No to będziesz miała opinię dwóch lekarzy. Czekamy na wieści 🍀Baba1 wrote:Zobaczymy dziś jestem pierwszy raz u Mańki bo mojego dziś nie ma ale mam dzwonić do mojego wieczorem zobaczymy 😏
Pia88 lubi tę wiadomość
Starania od 02.2016
Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
2xIUI
02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
06.2020 pICSI - 8 zarodków
08.2020 - crio 1x 2BB ;(
11.2020 - crio 2x 3AA ;(
01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
Zostały 4❄ -
Tak, czyli pewnie tak?Berbeć. wrote:Mówisz o globulkach sildenafil?
Pia88 lubi tę wiadomość
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
N!eb!esk@ wrote:Cynthia a jak Ty się czujesz?
Ja bez leków... Ale trochę dokucza... I o 22:00 tabletka...
Pierwsze 2 godziny były dokuczliwe, teraz już ok, uspokaja się. Przy ruchach i chodzeniu gdzieś tam mnie kłuje raz w prawym, raz w lewym jajniku. Jak się nie ruszam gwałtownie to nic nie czuję.
Powiedzieli Ci, że będą dzwonić? Mi kazali samej zadzwonić. 🤔
Pia88 lubi tę wiadomość
-
Powiedzieli Ci, że będą dzwonić? Mi kazali samej zadzwonić. 🤔[/QUOTE]
Padło dużo różnych wersji tego kto i co i jak... Tam na wypisie są godzinę dzwonienia..
Więc pewnie jak nikt nic wcześniej to to zrobię... Ale w rejestracji twierdziły, że to z labu dzwonią...
🤔
Cynthia, Pia88 lubią tę wiadomość
N!eb!esk@ -
nick nieaktualny
-
Dawaj znać po wizycie.Baba1 wrote:Zobaczymy dziś jestem pierwszy raz u Mańki bo mojego dziś nie ma ale mam dzwonić do mojego wieczorem zobaczymy 😏
Pia88 lubi tę wiadomość
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
N!eb!esk@ wrote:Do mnie nie dzwonili tylko mi kazali dzwonić. A że ja nie miałam na to sił to mój dzwoniłCynthia wrote:Stres to najgorsza rzecz na świecie...
Dlatego po cichutku ściskam kciuki za nasze walczące tam...w laboratorium...
W sensie nasze jako nasZe i nasze jako też Wasze
Gdyby tylko nie ten napięty brzuch...to żadnego więcej dyskomfortu...
Tylko jak tu odebrać ten telefon jutro...
Chciałam by do M dzwonili, ale oni zwykle do pań...
Pia88 lubi tę wiadomość
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Sydor chyba w gyncentrum.Frelcia_na_tymczasie wrote:Nie ma nigdzie miejsca do Paśnika. Szukam dobrego immunologa na Śląsku. Jakbyście dziewczyny coś wiedziały to dajcie znać.moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
W angelius dr janosz, już przyjmuje, ona zna się i proponuję leczenie nie tak inwazyjne bo nie szczepiFrelcia_na_tymczasie wrote:Nie ma nigdzie miejsca do Paśnika. Szukam dobrego immunologa na Śląsku. Jakbyście dziewczyny coś wiedziały to dajcie znać.
intralipid czy steryd, ważne że się zna :*
Pia88 lubi tę wiadomość
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
nick nieaktualny
-
EhBerbeć. wrote:Biorę caly cZas tzn.stosuje. jak i masę innych specyfików kropli, tabletek na poprawę krążenia.
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
nick nieaktualny
-
Hej Kobietki;)
Daje tylko znać co u mnie. Jestem po transferze. Znowu miałam wielkie szczęście trafić na Panią Doktor MP. Okazało się ,że mamy dwa ładne zarodki A i B. Początkowo była wersja że podajemy jedn a drugi hodujemy do blastki i mrozimy. Jednak Pani Doktor zaproponowała żeby podać 2 i tak zrobliśmy. Dołożyła nospę, relanium, magnez i duphaston. Teraz czekamy.... Ale się boję!
Cynthia, xagax, Franiczka, N!eb!esk@, evkill, karolcia35, monik123, KateHawke, Ewa89_89, Yoselyn82, Trasti, Śnieżka90, Gosia895, Cala, Pia88, m_d_f, ania8306 lubią tę wiadomość
- Leczenie od kwietnia 2018 Angelius-Katowice
- wrzesień 2018 laparo+ histero
- endometrioza III st
- hashimoto + insulinooporność
- mąż ok
1 IVF - styczeń 2019 : 4 komórki / 2 dojrzałe/ 1 zarodek/ 1 nie doczekał mrożenia. Beta 0.
2 IVF - sierpień 2019 : 3 komórki/ 1 zarodek/brak transferu.
3 IVF - styczeń/luty 2020: 2 komórki/2 zarodki 4A, 4B/transfer dwóch zarodków w 3 dobie/ beta 8dpt - 0,59, 12dpt - 38,5, 14dpt- 2,70((
- Marzec 2020 - nadzieja w dr MP
4 IVF , 5 IVF również nieudane, beta < 1.
Czerwiec 2022 Reprofit Ostrava - Az ( zarodek przebadany)-beta < 1.
21 .11.22 Reprofit Ostrava - Az ( zarodek nieprzebadany):
- 7dpt beta 79,80
- 9 dpt beta 182,50
- 11 dpt beta 442,50 -
Zastanawiam się właśnie czy wziąć to na klatę...i usłyszeć co i jak samej..evkill wrote:Do mnie nie dzwonili tylko mi kazali dzwonić. A że ja nie miałam na to sił to mój dzwonił
Czy od M po pracy dopiero...i niech sam dzwoni...bo obojętnie co usłyszę...to boję się, że mnie to w pracy rozproszy...N!eb!esk@
