Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
Iza super! Beta jak najbardziej ok.izaz123 wrote:Dziewczyny chyba i na mnie w końcu przyszła pora. 8dpt beta ok . 97. Jest ok ?
06.11.2020 *IVF *IMSI MACS. Mamy ❄🙏🙏🙏
7.01.2021 naturalny cudzie trwaj ❤️❤️❤️
1.03.2020 zdrowy chłopiec 🥰🥰🥰
Immunologia- KIR AA - accofil + intralipid
AMH 0,89, Insulinooporność - lekka,
On: DFI 52% HLA-C : C1, Morfologa 1%
-
❤️❤️❤️eska29044 wrote:Martinika to cudowna wiadomość, bardzo się cieszę, że się udało. Spokojnej ciąży ci życzę!
Każdej weterance życzę serduszka bo jak widać, każda się w końcu doczeka.
Pia - ty piękna jesteś w tej ciąży. 😍
Sarita, tak strasznie mi przykro, czekam na twój post i oby to był tylko krwiak.
-
izaz123 wrote:Dziewczyny chyba i na mnie w końcu przyszła pora. 8dpt beta ok . 97. Jest ok ?
Cudowna beta, moje ogromne gratulacje.
Martinko, u mnie dobrze. Szyjka skrócona i rozpulchniona, więc mam zalecone leżenie i odpoczywanie. Pasowałoby wytrzymać jeszcze ze dwa tygodnie, szczególnie że mała jest rzeczywiście mała i waży tylko 2100 (ostatni czwartek). Niemniej jednak torba już spakowana, a ja gotowa na ból życia.Szkoda tylko, że ta ciąża tak szybko minęła.
Nie chcę się jeszcze rozstawać z brzuszkiem.
Sarita, myślę o Tobie. Jakoś mi tak smutno.
Mam nadzieję, że trafisz na dobrą opiekę..7lat starań z przerwami na kryzysy małżeńskie 🌈
🙎🏼♀️rocznik 88: endometrioza, insulinooporność (-20kg), trombofilia wrodzona, niskie AMH
🙎🏻♂️rocznik 84: słabe nasienie, DFI 21% (na początku 52% poprawione suplementami), morfologia 0 %, -21kg
I IMSI- 7 komórek, 4 zapłodnione, 1 zarodek 1BB 😢
II IMSI - 4 komórki, 4 zapłodnione, 2x8A, 1x4BB z 6 doby
05.21 - transfer 8A 😢
09.21 - transfer 4BB po zbadaniu immunologii, biopsji endometrium i teście be ready (Accofil, Encorton,Neoparin)
11.21 - cukrzyca ciążowa (insulina na noc) 😖
01.22 - czekamy na córeczkę💗
03.22 - URSL w znieczuleniu podpajęczynówkowym, rozbijanie kamieni laserem 😫
29.05.2022 - Matylda ❤️❤️❤️ 2530g 49cm 38+3 poród SN -
Sarita bardzo wspolczuje diagnozy.
Nie bylo u Ciebie wczesniej zadnych zwiastunow?
Znajomy mial dretwienie palcow w nodze po jednej stronie ciala, rzut choroby nastapil po grypie. Wyladowal na oddziale gdzie zrobili mu punkcje plynu mozgowo rdzeniowego i rezonans. Gdyby plyn byl "brudny" bardziej szli by w bolerioze, jesli czysty SM. Rezonans i plyn mozgowo rdzeniowy potwierdzily SM. Dostal sie do jakiegos programu klinicznego, przyjmuje leki, zmienil tryb zycia, czy jest jakis progres choroby to nie wiem bo nie utrzymuje z nim kontaktu. Niemniej jednak diagnostyka i leczenie SM bardzo poszlo w ostatnich latach do przodu, ludzie normalnie funkcjonuja w spoleczenstwie, dozywaja sedziwej starosci, to nie wyrok.
Na pewno czeka Cie dalsza diagnostyka, duzo stresu ale wierze ze finalnie wszystko bedzie dobrze.
Jesli bylabym na Twoim miejscu to zadzwonilabym PILNIE
Do lekarza prowadzacego ciaze czyli w Twoim wypadku Pania Dr Jarosz/ Pana Dr Brenka (nie wiem czy dobrze zapamietalam nazwisko) opisala zaistniala sytuacje i prosila o pomoc.
Oni maja duzo wieksza wiedze i moc sprawcza - ja jak mialam plamienia w 24tc uslyszalam ze gdyby sie to powtorzylo to mam jechac tu i tu i dac pilnie znac lekarzowi bo on uprzedzi kolegow z oddzialu ze taka pacjentka jest w drodze.
Nie bierz wszystkiego na swoje barki tylko podziel sie tym z lekarzem i pilnie ustalcie razem plan dzialania, jaki oddzial, jaki szpital, gdzie jechac.
Yoselyn82, Morska, mała, Agulek24 lubią tę wiadomość
-
la.kami wrote:Sarita bardzo wspolczuje diagnozy.
Nie bylo u Ciebie wczesniej zadnych zwiastunow?
Znajomy mial dretwienie palcow w nodze po jednej stronie ciala, rzut choroby nastapil po grypie. Wyladowal na oddziale gdzie zrobili mu punkcje plynu mozgowo rdzeniowego i rezonans. Gdyby plyn byl "brudny" bardziej szli by w bolerioze, jesli czysty SM. Rezonans i plyn mozgowo rdzeniowy potwierdzily SM. Dostal sie do jakiegos programu klinicznego, przyjmuje leki, zmienil tryb zycia, czy jest jakis progres choroby to nie wiem bo nie utrzymuje z nim kontaktu. Niemniej jednak diagnostyka i leczenie SM bardzo poszlo w ostatnich latach do przodu, ludzie normalnie funkcjonuja w spoleczenstwie, dozywaja sedziwej starosci, to nie wyrok.
Na pewno czeka Cie dalsza diagnostyka, duzo stresu ale wierze ze finalnie wszystko bedzie dobrze.
Jesli bylabym na Twoim miejscu to zadzwonilabym PILNIE
Do lekarza prowadzacego ciaze czyli w Twoim wypadku Pania Dr Jarosz/ Pana Dr Brenka (nie wiem czy dobrze zapamietalam nazwisko) opisala zaistniala sytuacje i prosila o pomoc.
Oni maja duzo wieksza wiedze i moc sprawcza - ja jak mialam plamienia w 24tc uslyszalam ze gdyby sie to powtorzylo to mam jechac tu i tu i dac pilnie znac lekarzowi bo on uprzedzi kolegow z oddzialu ze taka pacjentka jest w drodze.
Nie bierz wszystkiego na swoje barki tylko podziel sie tym z lekarzem i pilnie ustalcie razem plan dzialania, jaki oddzial, jaki szpital, gdzie jechac.
Dziękuję bardzo 😘
Pierwsze objawy były rok temu. Szumiało mi w uchu i zaczęła drętwieje lewa łopatka, potem byly silne zawroty glowy, potem takie silne zmęczenie. Następnie zatrzymal mi się mocz i doszły bole gałek ocznych. Nikt tego nie połączył, jakoś samo wtedy minelo. Dzwonilam do mojego doktora, ale tylko zlecil rezonans. Będę za tydzień na wizycie to logadam z nim. Wczoraj juz maz mnie z wanny wyciągal bo sama nie moglam. To jest takie okropne jak człowiek traci kontrolę nad ciałem 😥
Nie wierzę, że to się dzieje. Naprawdę 😞Ja:
ana2 slabo dodatnie,
amh: 7.35
Endometrioza
Choroba jelit
Nawracające infekcje
On: niska morfologia :
08.2019 2.5%
10.2019 2%
03.2020 1%, 309mln
ŻPN - 1 stopień
test mar 0%
Hba: 86%
Msome 0%, 2 klasa 9%
Dfi 18%
Angelius Provita 02.2020
🍀16.04 b. hcg 263,1 iu/l
🍀18.04 b. hcg 621,7 iu/l
😍04.05 mamy 💓🙏🙏
Udalo się! Mamy Synka❤️
Liczne infekcje, covid, zapalenie żył, 3 hamowane akcje porodowe w końcu infekcja wewnatrzmaciczna, lyzeczkowanie, zrosty?
4.04.22 - II kreski.
🍀B. Hcg 533
🍀6.04.22 B. Hcg 1533
😍21. 04.22 Mamy ❤️
-
Mam koleżankę z SM- leczy się w Rybniku w szpitalu.Sarita35 wrote:Dziękuję bardzo 😘
Pierwsze objawy były rok temu. Szumiało mi w uchu i zaczęła drętwieje lewa łopatka, potem byly silne zawroty glowy, potem takie silne zmęczenie. Następnie zatrzymal mi się mocz i doszły bole gałek ocznych. Nikt tego nie połączył, jakoś samo wtedy minelo. Dzwonilam do mojego doktora, ale tylko zlecil rezonans. Będę za tydzień na wizycie to logadam z nim. Wczoraj juz maz mnie z wanny wyciągal bo sama nie moglam. To jest takie okropne jak człowiek traci kontrolę nad ciałem 😥
Nie wierzę, że to się dzieje. Naprawdę 😞
Zmieniła tryb życia, zwolniła i od wielu lat nie ma postępujących objawów.
Ja dziś miałam biopsje endo- i myslalam, że pani dr coś wycinać będzie itp a tu niespodzianka, 1 min dyskomfortu i po 🤣🤣 a tak się bałam, że szok. Ale to przez oglądane horrory.
Sarita35 lubi tę wiadomość
Śnieżka
Aniołek- 10 tc [*] 2019
Aniołek- 7 tc [*]2021
Aniołek- cb 2022
Starania od 08.2016
I dla Nas zaświeci słońce... -
Pia mi też dr ciągle mówiła, że mam szyjka się skraca, rozpulchniona itd. Dużo proga jadłam w zasadzie do 35 tygodnia. Finał taki, że 40 tydzień i 5 dni wywoływanie poroduPia🤰 wrote:Cudowna beta, moje ogromne gratulacje.
Martinko, u mnie dobrze. Szyjka skrócona i rozpulchniona, więc mam zalecone leżenie i odpoczywanie. Pasowałoby wytrzymać jeszcze ze dwa tygodnie, szczególnie że mała jest rzeczywiście mała i waży tylko 2100 (ostatni czwartek). Niemniej jednak torba już spakowana, a ja gotowa na ból życia.Szkoda tylko, że ta ciąża tak szybko minęła.
Nie chcę się jeszcze rozstawać z brzuszkiem.
Sarita, myślę o Tobie. Jakoś mi tak smutno.
Mam nadzieję, że trafisz na dobrą opiekę..
. Będzie dobrze, aby dotrwać do 37 tyg.
Pia🤰 lubi tę wiadomość
06.11.2020 *IVF *IMSI MACS. Mamy ❄🙏🙏🙏
7.01.2021 naturalny cudzie trwaj ❤️❤️❤️
1.03.2020 zdrowy chłopiec 🥰🥰🥰
Immunologia- KIR AA - accofil + intralipid
AMH 0,89, Insulinooporność - lekka,
On: DFI 52% HLA-C : C1, Morfologa 1%
-
Sarita kibicowałam ci w pierwszej ciąży z twoimi problemami teraz jest podobnie i chyba większy kaliber kłopotów. Mogę ci tylko tyle powiedzieć że choroba jest do opanowania. Mają leki które pozwalają żyć w sprawnie, nie jest to kalectwo tak jak było wiele lat temu. U ciebie ciąża spowolni ten proces leczenia i może zaostrzy ale wierze, że jak urodzisz maleństwo to tak jak w przypadku tych jelit poradzisz sobie z chorobą. Wierzę w to... Trzymaj się będzie dobrzeSarita35 wrote:Dziękuję bardzo 😘
Pierwsze objawy były rok temu. Szumiało mi w uchu i zaczęła drętwieje lewa łopatka, potem byly silne zawroty glowy, potem takie silne zmęczenie. Następnie zatrzymal mi się mocz i doszły bole gałek ocznych. Nikt tego nie połączył, jakoś samo wtedy minelo. Dzwonilam do mojego doktora, ale tylko zlecil rezonans. Będę za tydzień na wizycie to logadam z nim. Wczoraj juz maz mnie z wanny wyciągal bo sama nie moglam. To jest takie okropne jak człowiek traci kontrolę nad ciałem 😥
Nie wierzę, że to się dzieje. Naprawdę 😞
Sarita35 lubi tę wiadomość
06.11.2020 *IVF *IMSI MACS. Mamy ❄🙏🙏🙏
7.01.2021 naturalny cudzie trwaj ❤️❤️❤️
1.03.2020 zdrowy chłopiec 🥰🥰🥰
Immunologia- KIR AA - accofil + intralipid
AMH 0,89, Insulinooporność - lekka,
On: DFI 52% HLA-C : C1, Morfologa 1%
-
czy blastka 2BB jest ok? wogóle się na tym nie znam, a taką mam zamrozoną10.2020 rozpoczęcie leczenia w AP
Kir BX
I transfer: beta 0
II transfer: beta 0
10.2023 II procedura 1 zarodek 2aa (obstawa acard, heparyna, prograf)
7dpt-33
10dpt-152
13dpt-788
19dpt-1800
21dpt- pęcherzyk ciążowy
30 dpt - brak zarodka w pęcherzyku:( poronienie 8tc
09.2024 - adopcja zarodka 2BB - beta 0 -
Nawet z 1 są dzieciorki więc 2BB jest ok.Aneta_S wrote:czy blastka 2BB jest ok? wogóle się na tym nie znam, a taką mam zamrozoną
A tylko jedną masz ?Śnieżka
Aniołek- 10 tc [*] 2019
Aniołek- 7 tc [*]2021
Aniołek- cb 2022
Starania od 08.2016
I dla Nas zaświeci słońce... -
Dziewczyny czy któraś miała takie objawy , że leciała z was woda cała wkladke mam mokrą , dodam że nie ma to jakiegoś zapachu . Pojawiło się to ok tygodnia temu , był krótki przestuj i dziś znów . Konsultować to z lekarzem ? dodam że wizyta za tydzień dopiero
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2022, 10:46
-
Skoro tamte objawy sie cofnely to jwst duza szansa ze te tez ustapia, a jak bedziesz miala wdrozone leczenie to nie bedzie czestych rzutow choroby i nie beda tak nasilone/spektakularne.Sarita35 wrote:Dziękuję bardzo 😘
Pierwsze objawy były rok temu. Szumiało mi w uchu i zaczęła drętwieje lewa łopatka, potem byly silne zawroty glowy, potem takie silne zmęczenie. Następnie zatrzymal mi się mocz i doszły bole gałek ocznych. Nikt tego nie połączył, jakoś samo wtedy minelo. Dzwonilam do mojego doktora, ale tylko zlecil rezonans. Będę za tydzień na wizycie to logadam z nim. Wczoraj juz maz mnie z wanny wyciągal bo sama nie moglam. To jest takie okropne jak człowiek traci kontrolę nad ciałem 😥
Nie wierzę, że to się dzieje. Naprawdę 😞
Nie zadreczaj sie, musisz byc jeszcze troszke silna dla swoich dzieci a potem ogarniesz temat perfekcyjnie.
Trzymam za Ciebie mocno kciuki!!!
Plamisz jeszcze?
Sarita35 lubi tę wiadomość
-
tylko jednąŚnieżka90 wrote:Nawet z 1 są dzieciorki więc 2BB jest ok.
A tylko jedną masz ?
10.2020 rozpoczęcie leczenia w AP
Kir BX
I transfer: beta 0
II transfer: beta 0
10.2023 II procedura 1 zarodek 2aa (obstawa acard, heparyna, prograf)
7dpt-33
10dpt-152
13dpt-788
19dpt-1800
21dpt- pęcherzyk ciążowy
30 dpt - brak zarodka w pęcherzyku:( poronienie 8tc
09.2024 - adopcja zarodka 2BB - beta 0 -
też tak mam, cały czas, po Lutinusie, pytałam MP i mówi że to normalne po tych tabletkach dopochwowychpaulity wrote:Dziewczyny czy któraś miała takie objawy , że leciała z was woda cała wkladke mam mokrą , dodam że nie ma to jakiegoś zapachu . Pojawiło się to ok tygodnia temu , był krótki przestuj i dziś znów . Konsultować to z lekarzem ? dodam że wizyta za tydzień dopiero10.2020 rozpoczęcie leczenia w AP
Kir BX
I transfer: beta 0
II transfer: beta 0
10.2023 II procedura 1 zarodek 2aa (obstawa acard, heparyna, prograf)
7dpt-33
10dpt-152
13dpt-788
19dpt-1800
21dpt- pęcherzyk ciążowy
30 dpt - brak zarodka w pęcherzyku:( poronienie 8tc
09.2024 - adopcja zarodka 2BB - beta 0 -
Sarita, a co z krwawieniem? Ustąpiło? Jeśli nie, wybierasz się jeszcze do lekarza? Martwię się..Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Mi też szybko leci ta ciąża 😏Mówisz, że jesteś gotowa na ból życia 🙈🙈🙈Pia🤰 wrote:Cudowna beta, moje ogromne gratulacje.
Martinko, u mnie dobrze. Szyjka skrócona i rozpulchniona, więc mam zalecone leżenie i odpoczywanie. Pasowałoby wytrzymać jeszcze ze dwa tygodnie, szczególnie że mała jest rzeczywiście mała i waży tylko 2100 (ostatni czwartek). Niemniej jednak torba już spakowana, a ja gotowa na ból życia.Szkoda tylko, że ta ciąża tak szybko minęła.
Nie chcę się jeszcze rozstawać z brzuszkiem.
Sarita, myślę o Tobie. Jakoś mi tak smutno.
Mam nadzieję, że trafisz na dobrą opiekę..*od 2016 starania o dziecko
*Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
*Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
-usunięcie przegrody
-Endometrioza 1 stopnia
*Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
*Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
-04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
*Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
*Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
*Sierpień 2019 badanie kirów
*Styczeń 2020 biopsja endometrium
*Luty 2020 IMSI
-14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
#6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
-sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
-wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
-12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
Listopad 2021 ICSI
18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
Mamy ❄️
13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖 -
Iza piękna beta😊trzymam kciuki za wzrosty👊👊👊👊eska29044 wrote:Iza super! Beta jak najbardziej ok.*od 2016 starania o dziecko
*Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
*Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
-usunięcie przegrody
-Endometrioza 1 stopnia
*Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
*Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
-04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
*Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
*Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
*Sierpień 2019 badanie kirów
*Styczeń 2020 biopsja endometrium
*Luty 2020 IMSI
-14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
#6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
-sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
-wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
-12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
Listopad 2021 ICSI
18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
Mamy ❄️
13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖 -
xagax wrote:Mi też szybko leci ta ciąża 😏Mówisz, że jesteś gotowa na ból życia 🙈🙈🙈
Szczerze? Najmniej w tym wszystkim boję się właśnie tego bólu. Ci co mnie znają, wiedzą że jak chcę, to potrafię się spiąć i ogarnąć temat. Robię wszystko (ćwiczenia, wizyty u fizjoterapeutki uroginekologicznej), aby było w porządku.
Skończy się na cesarce? Trudno. Najważniejsze, aby mała była zdrowa.
Księgowa lubi tę wiadomość
7lat starań z przerwami na kryzysy małżeńskie 🌈
🙎🏼♀️rocznik 88: endometrioza, insulinooporność (-20kg), trombofilia wrodzona, niskie AMH
🙎🏻♂️rocznik 84: słabe nasienie, DFI 21% (na początku 52% poprawione suplementami), morfologia 0 %, -21kg
I IMSI- 7 komórek, 4 zapłodnione, 1 zarodek 1BB 😢
II IMSI - 4 komórki, 4 zapłodnione, 2x8A, 1x4BB z 6 doby
05.21 - transfer 8A 😢
09.21 - transfer 4BB po zbadaniu immunologii, biopsji endometrium i teście be ready (Accofil, Encorton,Neoparin)
11.21 - cukrzyca ciążowa (insulina na noc) 😖
01.22 - czekamy na córeczkę💗
03.22 - URSL w znieczuleniu podpajęczynówkowym, rozbijanie kamieni laserem 😫
29.05.2022 - Matylda ❤️❤️❤️ 2530g 49cm 38+3 poród SN
