Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Niechętnie mówimy, kiedy nasze starania o dziecko przedłużają się, nie rozmawiamy o kłopotach bliskim i znajomym w obawie przed odrzuceniem, brakiem zrozumienia czy ośmieszeniem. A bliscy i znajomi przecież i tak widzą, że jesteśmy w ostatnim czasie bardziej nieswoi, że rzadziej pojawiamy się na spotkaniach towarzyskich, że szybciej z nich wychodzimy, że w oku częściej kręci się łezka. Domyślają się i bardzo nam kibicują po cichu i w skrytości serca, aby nasze kłopoty się rozwiązały.
Niepłodność jest niestety w dalszym ciągu tematem tabu. Regułą jest raczej to, że pary mające kłopoty z płodnością chowają swój trudny temat w warownej twierdzy. A bliscy i znajomi, chcąc się przebić przez ten gruby mur, mogą popełniać błędy, głupio zagadywać, żartować w sposób raniący, zachowywać się w sposób, jaki nam nie odpowiada. Dlatego też proponujemy, aby wprost powiedzieć o swojej sytuacji, staraniach i trudnościach ważnym dla siebie osobom. Zachęcamy również do wyrażenia swoich oczekiwań w stosunku do bliskich. Niezmiernie istotne jest także pokazanie swoim bliskim, ile dla Was znaczą i jak bardzo są dla Was ważni – te ciepłe słowa będą dla nich wsparciem w czasie, kiedy poświęcacie im mniej uwagi.
Jedną z form wyrażenia tego wszystkiego jest list. Poniżej zamieszczamy przykładowy list do rodziny i przyjaciół. Zachęcamy do napisania podobnego lub też wykorzystania tego, jako bazy lub gotowca. Wierzymy, że taka bezpośrednia wymiana ma moc budowania i wzmacniania więzi, a wsparcie bliskich jest szczególnie ważne w trudnym okresie starania się o dziecko. Zachęcamy, by list składał się z trzech części – tak jak list przykładowy:
I część - tu zachęcamy do zarysowania obrazu Waszej sytuacji, w niej możecie również podkreślić swoją radość z powodu tego, że macie przyjaciół. Tu możecie napisać o wsparciu profesjonalisty, z którego korzystacie.
II część - w drugiej części zachęcamy, aby napisać, czego można się po Was spodziewać, w sytuacji starania o dziecko. Tu możecie zapewnić przyjaciół, że są dla Was ważni, mimo, iż nie zawsze bywacie na spotkaniach towarzyskich przez nich organizowanych.
III cześć - to zbiór Waszych wyjątkowych potrzeb i oczekiwać w stosunku do znajomych i rodziny. Nawet jeśli dokucza Wam niepłodność, staraj się, aby Twój język był jak najbardziej pozytywny. Raczej opisuj, co znajomi mają robić niż czego nie mają robić. Opisuj swoje oczekiwania w sposób bardzo konkretny.
"Drodzy Przyjaciele i Rodzino!
Piszemy do Was ten list, aby Was poinformować, jak się mamy i czego ostatnio doświadczamy. Wielu z Was już wie, że od 3 lat staramy się powiększyć rodzinę. Jesteśmy pod opieką specjalisty od niepłodności, mieliśmy wykonanych wiele testów diagnostycznych i kilka różnych prób leczenia. Jedna z metod leczenia zaowocowała ciążą, którą straciliśmy w 8 tygodniu. Dalsze medyczne wspomaganie nie przyniosło jeszcze pożądanych efektów.
Jesteśmy Tobie/Wam bardzo wdzięczni za całe wsparcie i miłość, którą nas obdarzasz/obdarzacie w trakcie tego trudnego dla nas czasu. Wiemy, że towarzyszenie osobom zmagającym się z niepłodnością wcale nie jest łatwe. Dlatego też chcemy się z Tobą/Wami podzielić tym, co dla nas w tej sytuacji będzie pomocne. Chcemy także, abyś wiedział/wiedziała/wiedzieli, czego możesz/możecie się od nas spodziewać, kiedy tyle wysiłku wkładamy w poczęcie.
Doradca od kłopotów z płodnością, z którym się spotkaliśmy, zapewnił nas, że nasze reakcje emocjonalne są zupełnie normalne w sytuacji oczekiwania na dziecko. Wielu ludzi doświadczających kłopotów z poczęciem odbiera to jako najtrudniejsze doświadczenie w ich życiu! Sytuacja oczekiwania na dziecko jest nawet przyrównywana pod względem poziomu stresu do sytuacji, w której kobieta dowiaduje się, że ma raka i podejmuje się leczenia!
Nasz doradca powiedział nam również, że to normalne, że pary starające się o dziecko potrzebują czasem się wycofać i unikają określonych wydarzeń. Z pewnością w ostatnim czasie widujesz/widujecie nas rzadziej niż wcześniej na różnego rodzaju spotkaniach towarzyskich. A jeśli nawet przyjedziemy, zdarza nam się wyjść wcześniej. Czasami po prostu te spotkania są zbyt bolesne, a innym razem jesteśmy zbyt wyczerpani po podróżach do lekarzy, klinik i zażywaniu lekarstw. Prosimy zapraszajcie nas nadal, ale miejcie świadomość, że możemy odwołać naszą obecność. Prosimy nie bierz/bierzcie tego osobiście. Bardzo Cię/ Was oraz Wasze dzieci cenimy i lubimy i marzymy o długiej i ciepłej relacji z Wami. Nie zawsze będziemy potrzebowali tego typu przestrzeni … ale teraz właśnie jej potrzebujemy.
Niektórzy z Was pytają, jak mogą nam pomóc, co dla nas zrobić w tej trudnej sytuacji. Mamy wielkie szczęście, że Was mamy! To nie jest pytanie, na które mamy prostą odpowiedź, jako iż czasami czujemy się zupełnie dobrze, a innym razem zupełnie do niczego (np. gdy się właśnie dowiadujemy, że obciążające pod każdym względem miesięczne leczenie nie przyniosło rezultatów). W każdej z tych sytuacji potrzebujemy czego innego. Czasami chcemy się po prostu czuć, jak inni i nie rozmawiać o naszym kłopocie, a czasami chcemy się z Tobą/Wami podzielić tym, jak bardzo jesteśmy przygnębieni, że nasze starania o dziecko nie przynoszą oczekiwanych rezultatów. Jeśli nie jesteś pewien/pewna, jak się zachować, czy co powiedzieć dla nas to ok., jak zapytasz wprost „Czego ode mnie teraz potrzebujesz/potrzebujecie?”
Ogólnie, prosimy, byś raczej poczekał/ poczekała, aż sami zaczniemy temat naszych kłopotów. A jeśli powiemy Ci o kolejnych niedobrych wieściach możesz nas wesprzeć przytulając nas lub mówiąc „Przykro mi, że przez to przechodzicie. Jesteście dzielni. To musi być trudne”. Jeśli się okaże, że jesteście w ciąży – będziemy się bardzo z tego cieszyć i najchętniej przeczytamy o tym poprzez email (jako iż w kontakcie osobistym Kasia może płakać i wprowadzi to niepotrzebne zamieszanie). My chcemy się łączyć w Waszej radości, ale równocześnie możemy się smucić, jako iż informacja o kolejnej ciąży przypomina nam o tym, czego my nie mamy, a za czym tak bardzo tęsknimy. Jeśli doświadczasz trudności czy dolegliwości w trakcie swojej ciąży, proszę podziel się tymi informacjami z innymi ciężarnymi, ale nie z nami (na razie). Czasami mężczyźni w „niepłodnej” parze czując się odrzuceni. Było by super, gdybyś czasem zapytał/ zapytała Tomka, jak się ma.
Spotykamy się z zaufanym lekarzem. Jeśli znasz kogoś, kto przeszedł jakąś skuteczną terapię lub kontaktowała się z dobrym lekarzem, albo zdecydował się na adopcję, będziemy wdzięczni, jeśli zachowasz tę informację dla siebie. Jeśli jednak jesteś przekonana/y, że informacja o jakimś dobrym lekarzu powinna być przekazana, zrób to w naturalny sposób, bez roztaczania aury tajemniczości. Przekaż po prostu informację, nie namawiaj, pozwól, że my podejmiemy decyzję, na ile ona dla nas na chwilę obecna jest przydatna. Jesteśmy pewni, że zespół lekarzy nam pomagających robi wszystko, co w ich mocy i na najwyższym możliwym poziomie, by nam pomóc.
Jako iż nikt nie zna ostatecznego wyniku naszych starań prosimy, abyś nie mówił „Wiem, że będziecie mieć dziecko” albo co gorsza „Zrelaksujcie się, a od razu Wam się uda”. Wiecie, iż lubimy dobre dowcipy, ale niepłodność jest tematem, który nigdy nie będzie dla nas śmieszny, dlatego też żartowanie w tym obszarze nie jest dla nas dobre.
Jeśli masz ochotę zadać nam jakiekolwiek pytania – zrób to koniecznie – osobiście lub za pomocą emaila. Rozmowa o naszych staraniach nie pogorszy nam samopoczucia – nie martw się. Prosimy tylko zadbaj o intymność takiej rozmowy – nie w centrum handlowym, czy przy wigilijnym stole, a w cztery oczy, przez telefon lub przez email. Bardzo się cieszymy, że nas wspierasz, ze jesteś i wierzymy, że ten list wyjaśni choć nieco z tego, czego doświadczamy i przeżywamy w ostatnich miesiącach i wskaże, jak możesz nas jeszcze pełniej wspierać i rozumieć.
Dziękujemy za Twoją miłość, sympatię i za to, że jesteś taką wyjątkową osobą, do której możemy napisać taki „niestandardowy” list.
Kasia i Tomek"
* Materiał powstał na podstawie artykułu z kwartalnika Creating Families Fall 2009
