Artemida Olsztyn
-
WIADOMOŚĆ
-
Wychodzimy do domku. Cala noc bylo dobrze i nie kaslala a to dobry znak. Wiec nie robili przeswietlenia. Dokror powiedzial ze w pluckach czysto to nie warto jej naswietlac.
Lura82, asiastokrota, asia-m-b, nadziejka88, malgos741, Gosia321 lubią tę wiadomość
30.05.2016. | iui
9.07.2016 || iui 30.09.2016 punkcja 3.10.2016 transfer
11.03.2017 punkcja. 16.03.2017 transfer
7dpt beta 34. 8dpt beta 54. 10dpt beta 148. 12dpt beta 412
17.11.2018 crio transfer
Puste jajo
8.06.2019 crio transfer -
Eni współczuję strachu. Ale super że nic wielkiego się nie stało i idziecie do domku.
Lotta super że macie siłę na dalszą walkę.
Emilka to rzeczywiście chamstwo że jeszcze chcą zarabiać na nieszczęściu par starających się o dziecko. Żeby wykresu nie można było zaznaczać?!
Lotta84 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny! Masakra, znalazłam chyba winowajcę mojego poronienia jestem nim ja sama- tzn mój kariotyp.
Byłam dzisiaj w poradni genetycznej, ponieważ ostatnio jak robiłam porządki wpadły mi w ręce nasze badania. Mój kariotyp niby prawidłowy natomiast w komentarzu napisane" inwersja w chromosomie 9". Pani genetyk powiedziała, że jestem obarczona ryzykiem poronień. A co dodatkowo znalazłam w necie na ten temat:
"
Uważa się, że nie ma ona wpływu na funkcjonowanie człowieka, ale istnieją podejrzenia, że może odpowiadać za zwiększone ryzyko poronień i niepłodności u nosiciela tej mutacji. Zatem u nosicieli zalecane jest poradnictwo genetyczne i diagnostyka prenatalna, jeśli kobieta-nosicielka zajdzie w ciążę. Inwersja pericentryczna chromosomu 9 jest rozważana jako jeden z normalnych wariantów kariotypu człowieka. Jej częstość występowania szacuje się na 1-3% populacji ogólnej. Nadal istnieje potrzeba prowadzenia badań w zakresie pericentrycznej inwersji chromosomu 9 w celu zidentyfikowania jej wpływu na organizm człowieka.
Warto zapamiętać, że nosiciele aberracji zrównoważonej są zdrowi, ale mogą doświadczać niepowodzeń rozrodu w postaci np. poronień samoistnych, trudności z zajściem w ciążę, martwych płodów, poczęcia dzieci z zespołami wad i niepełnosprawnością intelektualną."
Chyba nie jest mi dane posiadanie dziecka;( Jeszcze gdybym miała ładne AMH to można by było próbować do bólu albo do momentu aż kasa się skończy a tak to ile ja mam szans...kolejny cios
-
Ojej mag a genetyczka nic ci nie mowila co z tym robic zeby ewentualnie zapobiec poronieniom. Moze warto przy kolejnej probie zrobic badania genetyczne zarodkow. Dr H widzial ten wynik? I nic nie powiedzialBędziesz szczęśliwa- powiedziało życie ale najpierw nauczę Cie być silną ❤❤
-
Genetyczka kazała zrobić białko C i białko S i przeciwciała kardiolipinowe. Powiedziała, że przy moim malym Amh to chyba nie robiłaby badań zarodków.
Wynik miałam już na pierwszej wizycie w Invikcie. Dr. H pewnie nawet na niego nie spojrzał...nie wiem co robić, szukam jakiś artykułów, badań anglojęzycznych...nie wiem czy umówić się jeszcze do tej genetyczki z Invicty?
Po kiego diabła piszą że kariotyp prawidłowy i bez konsekwencji klinicznych jak mogę nigdy się tego dzieciątka nie doczekać ;(
-
Mag ooooo..... ku..... inaczej tego nazwać nie można, masz rację po co piszą, że wynik prawidłowy skoro nie jest prawidłowy. Może jest jakiś sposób na to by udało Ci się utrzymać ciąże. Może konsultacja z innym genetykiem pozwoli na znalezienie złotego środka. Ja właśnie się zastanawiałam czy jednak nie zrobić chociaż kariotypu przed in vitro.
Eni ważne, że już z malutką wszystko w porządku i nic poważnego się nie stało.Wiek 40
Drożność ok, nasienie ok, niskie AMH, niepłodność idiopatyczna
3 lata starań
1 IUI
2 IUI - 22.09.17.
3 IUI - 17.10.2017r.
ICSI - transfer 8.12.17r.
IVF - transfer 13.03.2018.
IVF - punkcja 26.04 - brak zarodków
IVF - 10.09.2018r.
Trombofilia wrodzona, KIR Bx
Transfer ostatniego kropka ? -
Mag kuźwa, brak mi słów... Ale mam nadzieje ze jakoś da się to leczyć czy stosować jakieś leki byś mogła cieszyć się maleństwem. Idz jeszcze na kontrole to tego genetyka w klinice.
Dziewczyny a do Was mam prośbę, czy moglibyście mi napisac jakie badania warto zrobic i jakie robiłyście przed ivf ?? Chcialabym już coś robić bo pewnie na nie które dlugo się czeka.
Pisalam wczoraj do doktora D o mój wynik ale jest na urlopie i po 4 mam mu przypomnieć. Także jeszcze sobie poczekamHalszka
12.04 criotransfer BL 4.2.2❄️🍀
17.04 5 dpt 19,65
19.04 7dpt 53,40
22.04 10 dpt 226
25.04 13 dpt 814 -
nick nieaktualny=====A.R.T.E.M.I.D.O.W.E===M.A.L.U.C.H.Y=====
19.01.2017: Asia-m-b- na świat przyszedł JAŚ
!
02.02.2017: Leo - na świat przyszedł JERZYK!
13.03.2017: Eve87 - na świat przyszła IGA !
29.05.2017: słomka - na świat przyszła MARCELINA!
29.06.2017: Asia08 - na świat przyszla MICHALINA !
03.07.2017: Polopiryna- na świat przyszedł IREK !
08.07.2017: Ana1122 - na świat przyszedł ANTOŚ!
11.07.2017: Makumba - na świat przyszła ANIA!
28.09.2017: Tera - na świat przyszła OLIWKA!
30.10.2017: sonia86 - na świat przyszedł WITUŚ!
13.11.2017: Eni -na świat przyszła EMILKA !
01.12.2017: Lura - na świat przyszła MARYSIA!
=============K.A.L.E.N.D.A.R.Z===================
Styczeń 2018
04: Agonia - wizyta u dr Hajdusiaka (Gdańsk)
04: Ena - punkcja
07: Ena - transfer
10: Gosia321 - wizyta - przygotowania do ivf
11: Mag87 - wizyta serduszkowa Gdansk
12: Ona84 - histeroskopia
12: Gosia321 - wizyta dr Pasnik Lodz
17: Halszka112 - wizyta
18: malawiki - wizyta połówkowa
19: nadziejka88 - wizyta
24: Agonia777 - wizyta
25: Mag87 - wizyta
Luty 2018
03: Ena - wizyta
05: e_mil_ka - wizyta u Paśnika (Łódź)
07: nadziejka88 - wizyta
10: Agonia777 - wizyta invicta Gdańsk
19: nadziejka88 - termin porodu
Marzec 2018
02: wiki03 - wizyta Paśnik
Kwiecień 2018
26: wiki03 - konsultacja NOVUM - dr Zamora
Czerwiec 2018
02: malaWiki1 -termin porodu
-
nick nieaktualnyMag naprawdę nie wiem co powiedzieć... ja chyba też bym to jeszcze skonsultowała z innym genetykiem. Może jest wyjście z sytuacji... Nie poddawaj się...
Halszka, a nie możesz zapytać o wynik bezpośrednio z szpitalu? Żeby Ci np przesłali wynik pocztą?
Dziewczyny zapisałam się do Paśnika i na konsultację w Novum. Za przykładem Lotty zapiszemy się jeszcze na bezpłatną konsultację do Invicty. Wtedy zdecydujemy co dalej. Musimy ruszyć z miejsca bo zwariuję... najgorsze jest to, że przez pracę mogę nie mieć kiedy podejść do procedury w tym roku
Lotta84 lubi tę wiadomość
-
Wiki najważniejsze, że masz już ustalone wizyty. A co do pracy ja też myślałam, że będzie ciężko, bo jedna koleżanka zaszła i było dużo roboty, potem dziewczyna, która przyszła za nią na zastępstwo też zaszła, ale szefowa wiedziała dlaczego mnie nie było i mimo miesięcznej nieobecności poradzili sobie. Więc na pewno i Tobie wszystko w pracy się uda dopasować.
Gosia321 czy przy braniu antyków miałaś jakieś dolegliwości?? Ja biorę już tydzień i złapał mnie taki silny ból w dole brzucha, nawet miałam problem jak siadałam tak jakby ktoś od środka mnie uderzał. Wzięłam nospę i przeciwbólowy i jest lepiej, ale nie wiem co się dzieje. Już powoli przechodzi ale ból okropny. Nie wiem czy to jednorazowe czy coś w środku się dzieje.Wiek 40
Drożność ok, nasienie ok, niskie AMH, niepłodność idiopatyczna
3 lata starań
1 IUI
2 IUI - 22.09.17.
3 IUI - 17.10.2017r.
ICSI - transfer 8.12.17r.
IVF - transfer 13.03.2018.
IVF - punkcja 26.04 - brak zarodków
IVF - 10.09.2018r.
Trombofilia wrodzona, KIR Bx
Transfer ostatniego kropka ? -
Wiki03 wrote:Mag naprawdę nie wiem co powiedzieć... ja chyba też bym to jeszcze skonsultowała z innym genetykiem. Może jest wyjście z sytuacji... Nie poddawaj się...
Halszka, a nie możesz zapytać o wynik bezpośrednio z szpitalu? Żeby Ci np przesłali wynik pocztą?
Dziewczyny zapisałam się do Paśnika i na konsultację w Novum. Za przykładem Lotty zapiszemy się jeszcze na bezpłatną konsultację do Invicty. Wtedy zdecydujemy co dalej. Musimy ruszyć z miejsca bo zwariuję... najgorsze jest to, że przez pracę mogę nie mieć kiedy podejść do procedury w tym roku
Wiki super, że plan ustalony. Trzymam kciuki.
Do kogo się zapisałaś do Novum? -
nick nieaktualny
-
Nie nie mialam takich boli czulam sie dobrze. Ale przy gonapeptylu odezwal sie moj kregoslup i nie tylko on mnie boli ale cala miednica co prawda mam spokoj od 4 dni wiec moze i to byly bole od tabletek bo mialam je przedluzone.Agonia777 wrote:Wiki najważniejsze, że masz już ustalone wizyty. A co do pracy ja też myślałam, że będzie ciężko, bo jedna koleżanka zaszła i było dużo roboty, potem dziewczyna, która przyszła za nią na zastępstwo też zaszła, ale szefowa wiedziała dlaczego mnie nie było i mimo miesięcznej nieobecności poradzili sobie. Więc na pewno i Tobie wszystko w pracy się uda dopasować.
Gosia321 czy przy braniu antyków miałaś jakieś dolegliwości?? Ja biorę już tydzień i złapał mnie taki silny ból w dole brzucha, nawet miałam problem jak siadałam tak jakby ktoś od środka mnie uderzał. Wzięłam nospę i przeciwbólowy i jest lepiej, ale nie wiem co się dzieje. Już powoli przechodzi ale ból okropny. Nie wiem czy to jednorazowe czy coś w środku się dzieje.
Ile tabletek juz wzielas?Będziesz szczęśliwa- powiedziało życie ale najpierw nauczę Cie być silną ❤❤
