Artvimed Kraków In Vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
new.o wrote:Nie mam przy sobie badań więc nie pamiętam. Amh mam z zeszłego roku było z tego co kojarzę w porzadku. Sprawdzę w domu.
To jeśli chodzi o immunologa, do kogo można się udać? Najlepiej Kraków lub Kielce.
PCOS, IO, hiperinsulinemia, NT, RIF
MTHFR_677C>T hetero, PAI-1 4G homo, ANA1 ujemne, KIR AA, NK 20.6%; allo mlr 27.7%
AsthenoTeratozoospermia, fDNA=31%
1 IVF ICSI 11.2019 ❄❄❄❄
FET 4.02.2020 ❄5.2.2 + encorton
FET 7.03.2020 ❄5.3.3 + atosiban, encorton, embrioglue, AH
04.2020 histeroskopia OK
FET 11.07.2020❄❄4.3.3 + accofil, intralipid, encorton, AH
2 IVF ICSI + fertil chip 08.2020 11x❄
FET 29.01.2021❄5.1.1 + accofil, intralipid, encorton🍀 beta 6dpt 38.66; 8dpt 121.5; 10dpt 251.4; 15dpt 1423🍀
Sanco - czekamy na chłopca 💙 -
Aronia wrote:Dziewczyny jakieś rady przed punkcją? Coś ze sobą wziąć? Ubrać się jakoś specjalnie?
Kiedy masz punkcję? Trzymam kciuki. Ja jutro zaczynam działanie z puregonem.Starania od 2014
09.2017 IUI
Czerwiec 2020 start In Vitro- czynnik męski
08.09 transfer 3.1.1
30.05.2021 mój mały cud chłopiec
Lipiec 2022 powrót po ostatni zarodek 3.2.2
26.08.2022 - mamy serduszko
-
nick nieaktualny
-
Kaarola wrote:Ja chodzę do dr Wojciecha Sydora i jestem zadowolona. W krk jest jeszcze dr Sacha ale nie znam.
Sachy nie polecam. Będzie Cię chciał szczepić choćby nie wiem co. Sydor z kolei mi się zabronił szczepić bo mam zbyt agresywny układ immuno i w grę wchodzi tylko intralipid lub immunoglobuliny. Lekarze prowadzący podzielają opinie Sydora. Radzę wybrać Sydora.Kaarola lubi tę wiadomość
-
FreyJa wrote:Kiedy masz punkcję? Trzymam kciuki. Ja jutro zaczynam działanie z puregonem.
Aga1510 wrote:Dziewczyny, czy są wznowione w Artvimed wizyty partnerskie? mamy startową w tym miesiącu i kurde bez męża sobie jej nie wyobrażamWiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2020, 14:24
Starania od 03.2017 (z roczną przerwą)
33l
AMH 3,88 (10.2017), Insulinooporność (meta 2000 mg), TSH 1.24 (letrox 50 mg), kariotyp prawidłowy, ANA1 ujemny, mutacja MTHFR A1298C, brak mutacji 20210 G-A genu protrombiny, brak mutacji V Leiden
On
FSH 10,90, kryptozoospermia
05.2020 Artvimed ivf czas start (EPP)
06.2020 IMSI (TESA)
23.06.2020 SET
03.07 beta 129,40 mlU/ml
20.07 ❤ -
Aronia wrote:Dziewczyny jakieś rady przed punkcją? Coś ze sobą wziąć? Ubrać się jakoś specjalnie?
I ladne majtki wez bo potem bedziesz w nie magicznie ubrana przez pania pielęgniarkę jak bedziesz spala 😂 i wystaw je na wierzchu zeby ich nie szukali.Aronia, Tyśka_85, Gusia1985 lubią tę wiadomość
PCOS, IO, hiperinsulinemia, NT, RIF
MTHFR_677C>T hetero, PAI-1 4G homo, ANA1 ujemne, KIR AA, NK 20.6%; allo mlr 27.7%
AsthenoTeratozoospermia, fDNA=31%
1 IVF ICSI 11.2019 ❄❄❄❄
FET 4.02.2020 ❄5.2.2 + encorton
FET 7.03.2020 ❄5.3.3 + atosiban, encorton, embrioglue, AH
04.2020 histeroskopia OK
FET 11.07.2020❄❄4.3.3 + accofil, intralipid, encorton, AH
2 IVF ICSI + fertil chip 08.2020 11x❄
FET 29.01.2021❄5.1.1 + accofil, intralipid, encorton🍀 beta 6dpt 38.66; 8dpt 121.5; 10dpt 251.4; 15dpt 1423🍀
Sanco - czekamy na chłopca 💙 -
Kaarola wrote:No jakas koszulke luzna ubierz bo bedziesz rozebrana na dole a na gorze stanik musisz rozpiac. No i wenflon muszą latwo zalozyc wiec krotki rekawek (teraz z tym nie problem 😜).
I ladne majtki wez bo potem bedziesz w nie magicznie ubrana przez pania pielęgniarkę jak bedziesz spala 😂 i wystaw je na wierzchu zeby ich nie szukali.
Dziękuję!Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2020, 15:02
Starania od 03.2017 (z roczną przerwą)
33l
AMH 3,88 (10.2017), Insulinooporność (meta 2000 mg), TSH 1.24 (letrox 50 mg), kariotyp prawidłowy, ANA1 ujemny, mutacja MTHFR A1298C, brak mutacji 20210 G-A genu protrombiny, brak mutacji V Leiden
On
FSH 10,90, kryptozoospermia
05.2020 Artvimed ivf czas start (EPP)
06.2020 IMSI (TESA)
23.06.2020 SET
03.07 beta 129,40 mlU/ml
20.07 ❤ -
nick nieaktualny
-
New.o faktycznie rok stymulacji to nie zbyt dobrze. Mi de mówił że Max 3 miesiące na clo czy lamette można mieć poważne problemy stymulując się tak długo w tym choroby nowotworowe.Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo
PCOS
Mąż Azoospermia
3x iui
24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
24.11.2018 hiperka
11.12.2018 transfer od.
12.01.transfer od.
04.02.transfer od.
14.03.2019transfer 4.2.2❄️
19.03. 5dpt beta 8
21.03 7dpt beta 37
23.03 9dpt 163 😍
04.04. 21dpt 9917 🤗
10.04 27dpt ❤️
21.11.2019 córeczka😍
Zostały 2 ❄️❄️
-
Aga1510 wrote:o kurcze, może do końca miesiąca zniosą to obostrzenie...
Co do znoszenia obostrzeń to wydaje mi się, że do momentu zniesienia obowiązku maseczek w miejscach publicznych, zakaz wizyt partnerskich pozostanie.
Dla mnie jest to trochę niezrozumiałe, bo jeśli mój mąż byłby chory, to pewnie ja też. No ale takie są zalecenia i panowie są wypraszani.Starania od 03.2017 (z roczną przerwą)
33l
AMH 3,88 (10.2017), Insulinooporność (meta 2000 mg), TSH 1.24 (letrox 50 mg), kariotyp prawidłowy, ANA1 ujemny, mutacja MTHFR A1298C, brak mutacji 20210 G-A genu protrombiny, brak mutacji V Leiden
On
FSH 10,90, kryptozoospermia
05.2020 Artvimed ivf czas start (EPP)
06.2020 IMSI (TESA)
23.06.2020 SET
03.07 beta 129,40 mlU/ml
20.07 ❤ -
Paulina12345 wrote:Sachy nie polecam. Będzie Cię chciał szczepić choćby nie wiem co. Sydor z kolei mi się zabronił szczepić bo mam zbyt agresywny układ immuno i w grę wchodzi tylko intralipid lub immunoglobuliny. Lekarze prowadzący podzielają opinie Sydora. Radzę wybrać Sydora.
Dzięki za odpowiedzi. Proszę o info jeszcze gdzie się zapisać do SYDORA żeby nie było tłumów i krótki czas czekania na wizyte. -
nick nieaktualnyAronia wrote:Aga ja od pierwszej wizyty bez męża byłam, faktycznie to mało komfortowe na samym początku, ale nic strasznego. Dasz radę 😊
Co do znoszenia obostrzeń to wydaje mi się, że do momentu zniesienia obowiązku maseczek w miejscach publicznych, zakaz wizyt partnerskich pozostanie.
Dla mnie jest to trochę niezrozumiałe, bo jeśli mój mąż byłby chory, to pewnie ja też. No ale takie są zalecenia i panowie są wypraszani. -
new.o wrote:Dzięki za odpowiedzi. Proszę o info jeszcze gdzie się zapisać do SYDORA żeby nie było tłumów i krótki czas czekania na wizyte.
PCOS, IO, hiperinsulinemia, NT, RIF
MTHFR_677C>T hetero, PAI-1 4G homo, ANA1 ujemne, KIR AA, NK 20.6%; allo mlr 27.7%
AsthenoTeratozoospermia, fDNA=31%
1 IVF ICSI 11.2019 ❄❄❄❄
FET 4.02.2020 ❄5.2.2 + encorton
FET 7.03.2020 ❄5.3.3 + atosiban, encorton, embrioglue, AH
04.2020 histeroskopia OK
FET 11.07.2020❄❄4.3.3 + accofil, intralipid, encorton, AH
2 IVF ICSI + fertil chip 08.2020 11x❄
FET 29.01.2021❄5.1.1 + accofil, intralipid, encorton🍀 beta 6dpt 38.66; 8dpt 121.5; 10dpt 251.4; 15dpt 1423🍀
Sanco - czekamy na chłopca 💙 -
new.o wrote:Dzięki za odpowiedzi. Proszę o info jeszcze gdzie się zapisać do SYDORA żeby nie było tłumów i krótki czas czekania na wizyte.
Polecam stronę dobry lekarz. Tam masz wszystkie adresy i nie raz najbliższe terminy pokazane. Ja nie pamiętam już gdzie rejestrowałem się w piątek a wizytę miał za trzy dni -
Aga1510 wrote:Dziewczyny, czy są wznowione w Artvimed wizyty partnerskie? mamy startową w tym miesiącu i kurde bez męża sobie jej nie wyobrażam
a tak na prawdę mąż nie jest potrzebny, Ciebie lekarz zbada i będziesz mogła wypytać o wszystko jak i również pokazać wyniki męża i na tej podstawie dr zdecyduje o dalszym postępowaniuOna - Hashimoto + insulinooporność, AMH- 3.6
On - niska koncentracja plemników + 0% morfologia, HBA 54%, fragmentacja 37%
12.12.2019 - wizyta NOVUM Dr Wolski
czerwiec 2020- wizyta Artvimed
03.08.2020 - punkcja: pobrano 7 pęcherzyków- nie zapłodniło się nic
20.11.2020 - pierwsza AID
29.09.2021 - zmiana kliniki i lekarza - Macierzyństwo Dr Przybycień
11.2021 start długi protokół
25.11 punkcja 15 pęcherzyków, 6 nadawało się do zapłodnienia, 4 zapłodnione - w 5 dobie 2 blastocysty
28.01.2022 crio transfer 4.2.2
Ah + embrio glue
4 luty beta ! -
Już_nietaka_młoda wrote:też tak mówiłam 2 tygodnie temu
a tak na prawdę mąż nie jest potrzebny, Ciebie lekarz zbada i będziesz mogła wypytać o wszystko jak i również pokazać wyniki męża i na tej podstawie dr zdecyduje o dalszym postępowaniu
Ale wiadomo ze to nie chodzi o pytania tylko o wsparcie... Jakbym poszla na pierwsza wizyte bez meza i uslyszala slowa: tylko in vitro to czulabym sie zle. Maz to jednak wsparcie, razem jedziemy ny na tym wozku.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2020, 17:04
Gusia1985 lubi tę wiadomość
PCOS, IO, hiperinsulinemia, NT, RIF
MTHFR_677C>T hetero, PAI-1 4G homo, ANA1 ujemne, KIR AA, NK 20.6%; allo mlr 27.7%
AsthenoTeratozoospermia, fDNA=31%
1 IVF ICSI 11.2019 ❄❄❄❄
FET 4.02.2020 ❄5.2.2 + encorton
FET 7.03.2020 ❄5.3.3 + atosiban, encorton, embrioglue, AH
04.2020 histeroskopia OK
FET 11.07.2020❄❄4.3.3 + accofil, intralipid, encorton, AH
2 IVF ICSI + fertil chip 08.2020 11x❄
FET 29.01.2021❄5.1.1 + accofil, intralipid, encorton🍀 beta 6dpt 38.66; 8dpt 121.5; 10dpt 251.4; 15dpt 1423🍀
Sanco - czekamy na chłopca 💙 -
Anuśla wrote:No to chyba faktycznie też bym szła w immuno. Cykle stymulowane przez rok?? To bardzo długo, powinno sie stymulowac max 6 miesiecy. Jakie masz amh?
Z tym stymulowaniem to jest niestety tak, że zależy jak się to w życiu ułoży. Ja przez pierwszego gina też byłam stymulowana clo 4 miesiące z rzędu, potem przerwa. Przez kolejnego lekarza aromkiem 2 miesiące i potem pół roczna przerwa i laparoskopia, potem inny lekarz 2 miesiące atomek, znowu przerwa na ponad pół roku i rozpoczęcie iui. Stymulacja 3 miesiące z potem przerwa. Zmiana lekarza znowu stymulacja 3 miesiące, przerwa na dwa miesiące i stymulacja do ivf. Nie wszystkie były udane. W sumie byłam dużo razy stymulowana. Wiem że różne mogą być skutki uboczne ale lekarza mówią że dlatego robi się przerwy. Niestety nie każda z nas trafia od razu do lekarza który nam odpowiada w prawie 100% -
Paulina12345 wrote:Z tym stymulowaniem to jest niestety tak, że zależy jak się to w życiu ułoży. Ja przez pierwszego gina też byłam stymulowana clo 4 miesiące z rzędu, potem przerwa. Przez kolejnego lekarza aromkiem 2 miesiące i potem pół roczna przerwa i laparoskopia, potem inny lekarz 2 miesiące atomek, znowu przerwa na ponad pół roku i rozpoczęcie iui. Stymulacja 3 miesiące z potem przerwa. Zmiana lekarza znowu stymulacja 3 miesiące, przerwa na dwa miesiące i stymulacja do ivf. Nie wszystkie były udane. W sumie byłam dużo razy stymulowana. Wiem że różne mogą być skutki uboczne ale lekarza mówią że dlatego robi się przerwy. Niestety nie każda z nas trafia od razu do lekarza który nam odpowiada w prawie 100%
Dokładnie też tak byłam stymulowana. U jednego lekarza 3 cykle, u kolejnego 4, nowy lekarz nowa stymulacja. I jakby to złączył w całość to wychodzi ponad rok.
Co do obecności partnerów na wizycie- bardzo niedobrze że nie mogą uczestniczyć. Mój mąż lubi wszystko wiedzieć, zadaje dociekliwe i odpowiednie pytania. Ja przytłoczona informacjami nie pomyśle żeby o coś zapytać, a on ze spokojem wdaje się z lekarzem w dyskusję. Wielka szkoda, że póki co, męzczyzni nie mogą towarzyszyć przy wizycie i mam nadzieje, że to się zmieni.Paulina12345 lubi tę wiadomość
-
Kaarola wrote:No dokładnie, maz to zawsze niemowa a my wyedukowane po forum. Moj tylko dzien dobry, do widzenia. Jesli byly pytania o meza to ja odpowiadalam 😂
Ale wiadomo ze to nie chodzi o pytania tylko o wsparcie... Jakbym poszla na pierwsza wizyte bez meza i uslyszala slowa: tylko in vitro to czulabym sie zle. Maz to jednak wsparcie, razem jedziemy ny na tym wozku.
Hm.. A myślałam że tylko mój mąż tak ma. Na 1 wizycie byliśmy razem i chłopak jakby zapomniał języka w gębie. Był bardziej spięty i zstresowany niż ja . A teraz przed IVF ja się nakręcam, non stop gadam i marudzę. Mam nadzieję że to przez hormony i szybko minie bo inaczej się pozabijamyStarania od 2014
09.2017 IUI
Czerwiec 2020 start In Vitro- czynnik męski
08.09 transfer 3.1.1
30.05.2021 mój mały cud chłopiec
Lipiec 2022 powrót po ostatni zarodek 3.2.2
26.08.2022 - mamy serduszko
-
nick nieaktualnynew.o wrote:Dokładnie też tak byłam stymulowana. U jednego lekarza 3 cykle, u kolejnego 4, nowy lekarz nowa stymulacja. I jakby to złączył w całość to wychodzi ponad rok.
Co do obecności partnerów na wizycie- bardzo niedobrze że nie mogą uczestniczyć. Mój mąż lubi wszystko wiedzieć, zadaje dociekliwe i odpowiednie pytania. Ja przytłoczona informacjami nie pomyśle żeby o coś zapytać, a on ze spokojem wdaje się z lekarzem w dyskusję. Wielka szkoda, że póki co, męzczyzni nie mogą towarzyszyć przy wizycie i mam nadzieje, że to się zmieni.
Ja ostatnio ublagalam ich o wejście męża , ale to była nasza wizyta po 3 nieudanym ivf i chciałam żeby mąż był przy niej obecny. Natomiast w M. Normalnie weszłam na startowa wizytę z Mężem, większość par była we dwoje. I podobało mi się to,że mają duży parawan do USG,więc jak mąż jest przy USG to nie obserwuje głowicy i samego badania ,a dla mnie to było krępujące zazwyczaj ,a tam luz ... a Może tylko mnie takie coś krępuje ,że mąż widzi badanie , a może nie jestem jedyna w swoich odczuciach