Białystok in vitro w badaniach klinicznych
-
WIADOMOŚĆ
-
Kingulla wrote:Nie wiem co dalej. Wczoraj tak się poklocilam z mężem, że w ogóle zastanawiam się nad tym czy podejść kolejny raz... Ciężki temat. 😔
Kinga pamiętaj to są ciężkie tematy, i ciężko nam to przejść. Dajcie sobie chwile wytchnienia i czas na spojrzenie na to z boku, trzymam kciuki by się ułożyło 😘✊✊
IUI 1 - 30.01.2019 IUI 2 - 27.02.2019
23.04.2019 - IVF
4.05.2019 - punkcja (6 cumulusów -4 prawidłowe)
5.05.2019 - 4 zapłodnione komórki❤️
9.05.2019 - transfer naszego malucha 4AA ❤️( zostaje nam ❄️ mrożaczek 3BB)
16.05.2019 - beta 7 dpt -101,8 😍 9 dpt - 234,6 😍 14 dpt - 2074 😍 20 dpt - 8315 😍 22 dpt - 13377 😍 26 dpt - ❤️
16.08.2022- powrót po ❄️
5.09.2022 - transfer
12.09.2022 - beta 7 dpt - 11, 8 dpt - 19, 9 dpt -28 CB 😭😭😭
24.05.2023 - 3 testy z II - Naturalny Cud! ❤️
25.05.2023 - beta 383 😍
26.05.2023 - beta 679 prog - 14,70
30.05.2023 - beta 2457 prog - 29,4
02.06.2023 - pęcherzyk ciążowy ✊
13.06.2023 - ❤️
„Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.” -
nick nieaktualnyTak jak napisała Cytrynka, to są ciężkie i bardzo delikatne tematy. Sama przeszłam etap propozycji rozstania by mąż znalazł sobie inną dziewczynę, która da Jemu dziecko. Oczywiście nie wziął nawet tego pod uwagę. Mam koleżankę, gdzie wina niepłodności leży po stronie partnera, a on nie chce się leczyć, nie zgadza się na dawstwo. Blokuje ją z każdej strony. I niby rozsądek podpowiada odejść(bo on nie chce walczyć), serce by zostać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2019, 11:41
-
Sua też mam koleżankę w takiej sytuacji, mąż mówi widocznie nie są im przeznaczone dzieci. Odejsc nie jest prosto bo mają ogromne kredyty.
-
KarolaOla wrote:noe mam pojęcia czy dojdzie do transferu.
Czy zarodek rozwijał się czy jednak zastopował. Miałam tylko jeden
I jak transfer? -
Pszczola jak się czujesz masz jakieś bóle brzucha? Robisz sama betę czy w Białymstoku?
A u mnie na krzywej cukrowej wyszła początkowa cukrzyca, 28 maja mam wizytę u endokrynolog więc pewnie będzie glukometr i mierzenie cukru kilka razy na dzień. Norma jest do 153 glukozy po 2 h a ja mam 153,8. 😋 Przeleżałam na kozetce pobranie więc może gdybym się trochę po poczekalni pokrecila byłoby mniej. Aczkolwiek dostałam glukozę o smaku cytrynowym i smakowała mi wtedy nabrałam podejrzeń że skoro mi smakuje taka woda z cukrem to zły znak. Najlepsze jest to że trzymałam dietę zdrową pomijając jakieś drobne wyskoki z raz na tydzień. Kiedyś to potrafiłam zjeść na raz czekoladę cała i zagryźć chipsami. A tu przez całą ciążę zjadłam może łącznie pasek czekolady i już komedia z cukrem. -
mrt87 wrote:Pszczola jak się czujesz masz jakieś bóle brzucha? Robisz sama betę czy w Białymstoku?
A u mnie na krzywej cukrowej wyszła początkowa cukrzyca, 28 maja mam wizytę u endokrynolog więc pewnie będzie glukometr i mierzenie cukru kilka razy na dzień. Norma jest do 153 glukozy po 2 h a ja mam 153,8. 😋 Przeleżałam na kozetce pobranie więc może gdybym się trochę po poczekalni pokrecila byłoby mniej. Aczkolwiek dostałam glukozę o smaku cytrynowym i smakowała mi wtedy nabrałam podejrzeń że skoro mi smakuje taka woda z cukrem to zły znak. Najlepsze jest to że trzymałam dietę zdrową pomijając jakieś drobne wyskoki z raz na tydzień. Kiedyś to potrafiłam zjeść na raz czekoladę cała i zagryźć chipsami. A tu przez całą ciążę zjadłam może łącznie pasek czekolady i już komedia z cukrem.
Cukrzyca ciążowa jest bardzo przereklamowana i praktycznie każda kobieta w ciąży rzekomo ja ma.
Moim zdaniem nie ma co panikowac i wkrecac sobie cukrzycy skoro ledwo co ja przekraczasz. Jak byś zmierzyła ja 3min później to może miałabyś poniżej granicy.
Mi też smakowała glukoza, a ja mam płaska krzywa cukrowa więc tym się nie przejmuj.
U mnie od piątku wszystko w normie dobrze się czuje. Nic mnie nie boli.
Podobno w badaniach na betę muszę jechać do Białegostoku w środę. Dziś zrobiłam progesteron i czekam na wyniki. -
Pszczola super że proga zrobiłaś wiem że czasami zapominają w klinikach o tym powiedzieć ale w końcu jest forum gdzie sporo wiedzy się przewija ja na betę pojechałam 10 dni po transferze do Kliniki bo była sobota a nie chciałam znowu mieć nieobecności w pracy. Betę pierwszą sama oznaczylam.
-
mrt87 wrote:Pszczola super że proga zrobiłaś wiem że czasami zapominają w klinikach o tym powiedzieć ale w końcu jest forum gdzie sporo wiedzy się przewija ja na betę pojechałam 10 dni po transferze do Kliniki bo była sobota a nie chciałam znowu mieć nieobecności w pracy. Betę pierwszą sama oznaczylam.
W sumie też bym tak mogła, ale myślałam że jest wymóg w 7dpt w klinice robić. -
Pszczola ja w umowie miałam zakres dni podany i się zmieściłam. Co innego jak ktoś ma blisko do Kliniki. Musiałabyś sprawdzić w umowie zapis ale myślę że mamy to samo. Tylko że czasami e sobotę nie ma dr.
-
Ja nie znam swojego proga, powinnam robic na wlasna reke, czy oni tego pilnuja? W poniedzialek wizyta, to sie jeszcze podpytam jak to jest.Moje kalendarium🙂
25 lutego 2019: diagnoza- slabe nasienie, oligospermia ciezka
16 kwietnia: 1 wizyta w Bocianie.
19 kwietnia: 2 wizyta,powtorne badanie nasienia- troche lepiej, ale wciaz kiepsko.
I procedura:
4 maja: stymulacja start
10 maja: wizyta kontrolna
13 maja: punkcja😍 12 komorek, 2 blastocysty
18 maja:transfer naszego dzieciaczka ❤
27 maja: beta ujemna.
15 lipca: transer jedynego mrozaka 1BB
26 lipca: 12dpt beta 0
II procedura:
23 września: zaczynamy stymulacje do II procedury
3 października: punkcja 18 komorek, 6 blastocyst🥰
8 października: transfer blastki 4AA
15 października: 7dpt beta 56.8
21 października: 13dpt beta 1156🥰
❄❄❄❄❄ na zimowisku -
Petunia88 wrote:Ja nie znam swojego proga, powinnam robic na wlasna reke, czy oni tego pilnuja? W poniedzialek wizyta, to sie jeszcze podpytam jak to jest.
My mamy zalecenie od kliniki by 3dpt zrobić proga i jak spadnie poniżej 25 to podać zastrzyk.
Mamy niby zrobić na własną rękę. Dr wystawia skierowanie jak potrzeba.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2019, 17:50
-
Petunia ja bym zrobiła mimo wszystko zobaczysz jak z przyswajaniem progesteronu u Ciebie po takich dawkach leku
Petunia88 lubi tę wiadomość
-
Progesteron mam 21,1 czyli muszę robić sobie zastrzyk? Ehh
Ten Lutinus to w ogóle działa? Tyle go bierzemy a ja swój progesteron w ll fazie mam w takich ilościach naturalnie...
Te leki to chyba jakaś ściema.
Mam brać zastrzyki aż do bety?Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2019, 21:37
-
Pszczola ja bym zrobiła Cytrynka chyba miała podobny i musiała jakiś czas brać zastrzyki
pszczola2000, CYTRYNKA_2016 lubią tę wiadomość
-
pszczola2000 wrote:Progesteron mam 21,1 czyli muszę robić sobie zastrzyk? Ehh
Ten Lutinus to w ogóle działa? Tyle go bierzemy a ja swój progesteron w ll fazie mam w takich ilościach naturalnie...
Te leki to chyba jakaś ściema.
Mam brać zastrzyki aż do bety?
Kochana ja z wynikiem dzwoniłam do kliniki i dr oddzwoniła, ze zastrzyki na wstępie do bety i przy becie kolejny progesteron mi zrobili, kazała dokończyć opakowanie i po tyg sprawdzić wynik. Wyszedł mi bardzo wysoki, napisałam jej SMS i kazała zmniejszyć ilość lutinusa do 3x1.
Wiec zależy jak Ci wyjdzie poziom przy becie.pszczola2000 lubi tę wiadomość
IUI 1 - 30.01.2019 IUI 2 - 27.02.2019
23.04.2019 - IVF
4.05.2019 - punkcja (6 cumulusów -4 prawidłowe)
5.05.2019 - 4 zapłodnione komórki❤️
9.05.2019 - transfer naszego malucha 4AA ❤️( zostaje nam ❄️ mrożaczek 3BB)
16.05.2019 - beta 7 dpt -101,8 😍 9 dpt - 234,6 😍 14 dpt - 2074 😍 20 dpt - 8315 😍 22 dpt - 13377 😍 26 dpt - ❤️
16.08.2022- powrót po ❄️
5.09.2022 - transfer
12.09.2022 - beta 7 dpt - 11, 8 dpt - 19, 9 dpt -28 CB 😭😭😭
24.05.2023 - 3 testy z II - Naturalny Cud! ❤️
25.05.2023 - beta 383 😍
26.05.2023 - beta 679 prog - 14,70
30.05.2023 - beta 2457 prog - 29,4
02.06.2023 - pęcherzyk ciążowy ✊
13.06.2023 - ❤️
„Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.” -
Przepraszam. Zapomniałam napisać.
Myślałam ze transfer nie odbędzie się ze względu na to ze choć mimo pobrania 6 oocytow to jeden był pusty, 4 komórki niedojrzałe. I zapłodnili 1
Byłam pewna ze nie doczeka a tu niespodzianka i jednak doczekała 😂🙈
Zarodek 3coś tam
Ogólnie po transferze wychodziłam jako ostatnia bo stróż za mną zamykał bramkę 😂
Pani Marlena po podaniu leku się wystraszyła ze ją obrzygam bo coś na koniec mi nie podeszło i zaczęło mnie ciągać 😂🤢🤢🤢pszczola2000, CYTRYNKA_2016 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, czy ktoras z Was jest z Bialegostoku i ma pomysl gdzie dostane tabletki Luteina dzis?zle mi wyliczyly date dety i dzis wzielam ostatnia tabletke. O 15 mam kolejna dawke. Moze ktoras z Was, jesli jest stad poratowalaby mnie 2 sztukami, zeby dzis tylko przezyc.Moje kalendarium🙂
25 lutego 2019: diagnoza- slabe nasienie, oligospermia ciezka
16 kwietnia: 1 wizyta w Bocianie.
19 kwietnia: 2 wizyta,powtorne badanie nasienia- troche lepiej, ale wciaz kiepsko.
I procedura:
4 maja: stymulacja start
10 maja: wizyta kontrolna
13 maja: punkcja😍 12 komorek, 2 blastocysty
18 maja:transfer naszego dzieciaczka ❤
27 maja: beta ujemna.
15 lipca: transer jedynego mrozaka 1BB
26 lipca: 12dpt beta 0
II procedura:
23 września: zaczynamy stymulacje do II procedury
3 października: punkcja 18 komorek, 6 blastocyst🥰
8 października: transfer blastki 4AA
15 października: 7dpt beta 56.8
21 października: 13dpt beta 1156🥰
❄❄❄❄❄ na zimowisku -
Petunia88 wrote:Dziewczyny, czy ktoras z Was jest z Bialegostoku i ma pomysl gdzie dostane tabletki Luteina dzis?zle mi wyliczyly date dety i dzis wzielam ostatnia tabletke. O 15 mam kolejna dawke. Moze ktoras z Was, jesli jest stad poratowalaby mnie 2 sztukami, zeby dzis tylko przezyc.
Jak jesteś z białego to do kliniki nie możesz podejść? Jak Bocian zamknięty to może spróbuj w Kriobanku jest do 13tej