Dr A. Zyguła Klinika Leczenia Niepłodności
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Pierwsza wizyta u dr Zyguly nie była dobrym doświadczeniem, usłyszałam nawet tekst ze jestem przecież młoda (28lat) i co się tak spiesze do invitro, dodam ze mamy słabe nasienie, wydebilam skierowanie na monitoring i wyszłam zrozpaczona podejściem. Natomiast na monitoringu Pani doktor wykazała dużo więcej zainteresowania i następne spotkanie było bardzo na plus. Wiem jedno i tak będziemy korzystać prywatnie z kliniki invicta.
-
Sanna wrote:i tu co się tak spiesze nie odnosiło się tylko do in vitro ale wogole o chec zajścia w ciaze
dziwne
jak w klinice leczenia niepłodności można mieć takie podejście do chęci zajścia w ciążę?
28 lat to już człowiek nie jest pierwszej świeżości, więc na co tu czekać??
bez sensu -