Gameta Rzgów, Łódź ivf
-
WIADOMOŚĆ
-
Martoszka wrote:Ja miałam zdjęty pessar tydzień temu i obstawialiśmy poród na dniach, a tu jednak nic.
Skurcze są codziennie, ale czekam do ostatniej wizyty i decyzji, bo w tym tygodniu musimy zakończyć ciążę
To szczęśliwego rozwiązania i daj znać jak będziesz po🙂🍀Martoszka lubi tę wiadomość
-
Hej,
Czy któraś z Was korzystała z nasienia dawcy proponowanego przez Gameta Rzgów? I ma pozytywne zakończenie?
Może to głupie ale chciałam podpytać czy wszystko dobrze z tym dawca..🤵Azospermia 👰niedoczynność
Łódź Salve:
3*IUI nieudane
Gameta Rzgów
2* IUI nieudane
I IVF:
Punkcja 07.05 - 8 komórek. Mamy 4 (❄️ 5, ❄️❄️❄️ 6). Przygotowania do FET (cykl sztuczny).
Estrofem(3*2), Duphaston(3*1), Cyclogest(2*1), Euthyrox n75
*04.06 FET (20dc), 5dniowy ❄️
11.06 prog 8,37 beta <0,2 (7dpt)
*06.07 FET (20dc), 6dniowy ❄️
09.06 prog 11,2; beta <0,2 (3dpt), 13.07 prog 10,9; beta 57,4 (7dpt), 15.07 prog 10,9; beta 149 (9dpt), 17.07 prog 10,9; beta 275 (11dpt), 20.07 prog 9,56; beta 1118 (14dpt), 02.08 beta 40361 (27 dpt)
03.08 (28 dpt) Jest zarodek i 🖤 -
By_ann wrote:Hej,
Czy któraś z Was korzystała z nasienia dawcy proponowanego przez Gameta Rzgów? I ma pozytywne zakończenie?
Może to głupie ale chciałam podpytać czy wszystko dobrze z tym dawca..
Nie wiem czy któraś tutaj była z taką sytuacją.M&M -
jane789 wrote:No tak, z dwulatką pełną energii to pewnie małe utrudnienie😅 fajnie, że już „zaraz” się zobaczycie🥰
Ja nieustannie odliczam tygodnie🙂 Byle do września.
Mam skurcze przepowiadające i się nimi stresuję, magnez w tych dawkach 6tab dziennie nie pomaga, bo wciąż jest w dolnej granicy normy. Mam nadzieję, że dotrwam do terminu cesarki, ale jestem przygotowana na wszystko. Psychicznie. Bo fizycznie to raczej nie😂 najgorsze te przymusowe leżenie, ale tak jak piszesz - już bliżej niż dalej🙂
W poprzedniej ciąży to mi się strasznie dłużyło i odliczałam każdy dzień.
Tutaj przeleciało mega szybko. Ale może dlatego, że nudy nie było i z ciążą i ze starszakiem. Jeszcze pamiętam jak nieśmiało informowałam męża o ciąży, a teraz już sprawdzam czy skurcze to te właściwe czy nie.
W poprzedniej ciąży skurcze miałam tylko porodowe, a tu od 35tc coś tam już mnie rusza.
Powodzenia, byś dotrwała do cc. A to jest jakieś wskazanie do cc czy sama chcesz?M&M -
Martoszka wrote:Oj to odliczanie.
W poprzedniej ciąży to mi się strasznie dłużyło i odliczałam każdy dzień.
Tutaj przeleciało mega szybko. Ale może dlatego, że nudy nie było i z ciążą i ze starszakiem. Jeszcze pamiętam jak nieśmiało informowałam męża o ciąży, a teraz już sprawdzam czy skurcze to te właściwe czy nie.
W poprzedniej ciąży skurcze miałam tylko porodowe, a tu od 35tc coś tam już mnie rusza.
Powodzenia, byś dotrwała do cc. A to jest jakieś wskazanie do cc czy sama chcesz?
Pewnie to głupie pytanie🤪 ale jak rozpoznać, że skurcze to te właściwe? Mnie czasem lekko łapie skurcz na kilka sekund i puszcza. Nie powtarza się w krótkim odstępie czasu wiec mam nadzieję, że to tylko macica sobie ćwiczy, a do porodu jeszcze jej daleko.
Tak, mam wskazanie do cc. Jakby to ode mnie zależało to chciałabym próbować rodzić siłami natury, ale mam poważne przepukliny kręgosłupa w kilku miejscach i są w takim stadium, że trochę strach aby nie uszkodziły bardziej nerwów podczas porodu.
Z drugiej strony mój lekarz prowadzący ostrzega mnie, że gdyby akcja porodowa zaczęła się szybciej to rodzimy i tyle🤷♀️
-
jane789 wrote:Pewnie to głupie pytanie🤪 ale jak rozpoznać, że skurcze to te właściwe? Mnie czasem lekko łapie skurcz na kilka sekund i puszcza. Nie powtarza się w krótkim odstępie czasu wiec mam nadzieję, że to tylko macica sobie ćwiczy, a do porodu jeszcze jej daleko.
Tak, mam wskazanie do cc. Jakby to ode mnie zależało to chciałabym próbować rodzić siłami natury, ale mam poważne przepukliny kręgosłupa w kilku miejscach i są w takim stadium, że trochę strach aby nie uszkodziły bardziej nerwów podczas porodu.
Z drugiej strony mój lekarz prowadzący ostrzega mnie, że gdyby akcja porodowa zaczęła się szybciej to rodzimy i tyle🤷♀️
Ja prawdziwych skurczy regularnych, mocnych, dostałam dopiero po kilkunastu godzinach. Wcześniej były i znikały. Ale jak już trwały po 30 sekund i się powtarzały przez dłuższy czas trwania umowy już dzwoniłam do swojego lekarza i kazał jechać. Choć jak trafiłam do szpitala to miałam 2cm rozwarcia, a skurcze się wyciszyły na jakąś godzinę, że aż chciały mnie do domu odesłać. Tylko że akurat śnieżyca się zaczęła i ja do nich miałam 50km.M&M -
Martoszka wrote:Muszą być w miarę regularne.
Ja prawdziwych skurczy regularnych, mocnych, dostałam dopiero po kilkunastu godzinach. Wcześniej były i znikały. Ale jak już trwały po 30 sekund i się powtarzały przez dłuższy czas trwania umowy już dzwoniłam do swojego lekarza i kazał jechać. Choć jak trafiłam do szpitala to miałam 2cm rozwarcia, a skurcze się wyciszyły na jakąś godzinę, że aż chciały mnie do domu odesłać. Tylko że akurat śnieżyca się zaczęła i ja do nich miałam 50km.
Te skurcze to są takie nie do wytrzymania czy lajtowe tylko cechuje je regularność? Ja mam wlasnie takie 30 sekundowe, ale jeden i koniec. Jak się zaczyna to muszę spokojnie pooddychać i się uspokaja. Mniej więcej raz dziennie jeden taki skurcz. Nie boli jakoś kosmicznie, ale jest taki, że np podczas jedzenia muszę odłożyć wsyzstko i przeczekać. I nie wiem teraz czy to są te skurcze Braxtona-Hicksa, które mogą występować już w połowie ciąży i są niegroźne czy mam się zacząć martwić🙄 -
jane789 wrote:Te skurcze to są takie nie do wytrzymania czy lajtowe tylko cechuje je regularność? Ja mam wlasnie takie 30 sekundowe, ale jeden i koniec. Jak się zaczyna to muszę spokojnie pooddychać i się uspokaja. Mniej więcej raz dziennie jeden taki skurcz. Nie boli jakoś kosmicznie, ale jest taki, że np podczas jedzenia muszę odłożyć wsyzstko i przeczekać. I nie wiem teraz czy to są te skurcze Braxtona-Hicksa, które mogą występować już w połowie ciąży i są niegroźne czy mam się zacząć martwić🙄
Macica trenuje.jane789 lubi tę wiadomość
M&M -
Martoszka wrote:Jeden skurcz to nic. Już 28tc, więc mogą być takie.
Macica trenuje.👩🏼🦰31 l 🧔🏻34 l Gameta Rzgów
Hashimoto💊 letrox
Histeroskopia -3x 2018/2019
Operacja - 6 mięśniaków - 2019
Drożność 💪 Facet 💪
IVF - 02.2020- bhcg 6,25 🙏🏻
IVF FET - 06.2020 bhcg 0 😔
IVF - 08.2020 bhcg 0 😔
💉 bemfola, orgalutran
Problemy:
Mutacja Leiden
Cytokiny 😱:
TNF alfa - 5686 (norma 322,3-1376,6), Interleukina 5 - 9 (norma 20-59,8 ), Interleukina 2 - 121 (norma 20- 62,5), IFN/IL4 - 12,8 (norma 36,7-175), IFN/IL10 - 0,6 (norma 1,2-3), TNF/II10 - 4,1 (norma 0,7-2,8 )
🧬Encorton, Zarzio, Flaxiparyna
💊 suple: Q10, wit. E,D3, cynk, selen, mg
IVF - 01.2021
💉Menopur, orgalutran
8.01 - transfer 3dniowego - 12dpt - bhcg 105 ✊🏻
9.02 - mamy serduszko ❤️🤰🏼💗
⛪️ Nowenna pompejańska
Iga - 21.09.2021 -
By_ann gratuluję ciazy😊😊😊. Robiłaś też testy czy tylko badalas betę? Miałam transfer kilka dni po Tobie (13 lipca) I opóźniam pójście na bete😕😕.
I IVF: Maj 2018 ICSI (2 blaskocysty):
1 - transfer 2 zarodkow; beta <0.1😢
II IVF: Sierpien 2018 ICSI (2 blaskocysty):
2 - 16.08.2018 - transfer 1 zarodka (blastocyst); beta<0.1😢
3 - 9.11.2018 -transfer mrozaczka na naturalnym cyklu - beta <0.1😢
III IVF: Sierpień 2019 ICSI (3 blaskocysty):
4 - 25.09.2019 crio transfer 1 zarodek - beta <0.1😢
5 - 03.12.2019 crio transfer 1 zarodek - beta <0.1😢
6 - 14.12.2020 crio transfer <0.1 😭😭😭
IV IVF: Maj 2021 IMSI (3 blaskocysty po PGT-A)
7 - 13.07.2021 crio transfer <0.1😭
8 - 03.12.2021 crio transfer na cyklu naturalnym:
5dpt ⏸️ kreski
7dpt beta 63.4🥰🥰🥰
10dpt beta 282. 9🥰🥰🥰
14dpt beta 1,292🥰🥰🥰
20 dpt beta 12 882🥰🥰🥰
24 dpt - CRL 0.43 cm, mamy ❤️
7w1d - CRL 1.07 cm💞💞💞
11/08/2022 - 2622g największego szczęścia ❤❤❤ -
Silnaja wrote:Powiem Wam, że nic takiego nie czuję, tylko ruchy bardzo często. Jutro mam wizytę to zapytam Grzegorza o to. Biorę dużo mg ze względu na piekielne skurcze łydek w nocy. W czwartek miałam prenatalne 3 trymestru u dra Kozarzewskiego trwało całe 10 minut, z nagrania prawie nic nie widać niestety, ale cóż - potwierdził, że wszystko dobrze. Co mnie martwi - znalazł 2 mięśniaki … powtórka z rozrywki.
A co do skurczów przepowiadających to nie zawsze występują.M&M -
Ewelka02 wrote:By_ann gratuluję ciazy😊😊😊. Robiłaś też testy czy tylko badalas betę? Miałam transfer kilka dni po Tobie (13 lipca) I opóźniam pójście na bete😕😕.
Dziękuję
Najpierw robiłam testy, gdy wyszedł mi bladzioch poszłam na betę i już jestem po 3 weryfikacjach. Jutro mam wizytę u PR bo kazał mi przyjść, nie wiem czy coś będzie widać.. zobaczymy. Przed wizytą zrobię ostatnia weryfikację
Dlaczego? Już masz 6dpt, zrób testdaj znać!
Trzymam kciuki!🤵Azospermia 👰niedoczynność
Łódź Salve:
3*IUI nieudane
Gameta Rzgów
2* IUI nieudane
I IVF:
Punkcja 07.05 - 8 komórek. Mamy 4 (❄️ 5, ❄️❄️❄️ 6). Przygotowania do FET (cykl sztuczny).
Estrofem(3*2), Duphaston(3*1), Cyclogest(2*1), Euthyrox n75
*04.06 FET (20dc), 5dniowy ❄️
11.06 prog 8,37 beta <0,2 (7dpt)
*06.07 FET (20dc), 6dniowy ❄️
09.06 prog 11,2; beta <0,2 (3dpt), 13.07 prog 10,9; beta 57,4 (7dpt), 15.07 prog 10,9; beta 149 (9dpt), 17.07 prog 10,9; beta 275 (11dpt), 20.07 prog 9,56; beta 1118 (14dpt), 02.08 beta 40361 (27 dpt)
03.08 (28 dpt) Jest zarodek i 🖤 -
By_ann wrote:Dziękuję
Najpierw robiłam testy, gdy wyszedł mi bladzioch poszłam na betę i już jestem po 3 weryfikacjach. Jutro mam wizytę u PR bo kazał mi przyjść, nie wiem czy coś będzie widać.. zobaczymy. Przed wizytą zrobię ostatnia weryfikację
Dlaczego? Już masz 6dpt, zrób testdaj znać!
Trzymam kciuki!By_ann lubi tę wiadomość
I IVF: Maj 2018 ICSI (2 blaskocysty):
1 - transfer 2 zarodkow; beta <0.1😢
II IVF: Sierpien 2018 ICSI (2 blaskocysty):
2 - 16.08.2018 - transfer 1 zarodka (blastocyst); beta<0.1😢
3 - 9.11.2018 -transfer mrozaczka na naturalnym cyklu - beta <0.1😢
III IVF: Sierpień 2019 ICSI (3 blaskocysty):
4 - 25.09.2019 crio transfer 1 zarodek - beta <0.1😢
5 - 03.12.2019 crio transfer 1 zarodek - beta <0.1😢
6 - 14.12.2020 crio transfer <0.1 😭😭😭
IV IVF: Maj 2021 IMSI (3 blaskocysty po PGT-A)
7 - 13.07.2021 crio transfer <0.1😭
8 - 03.12.2021 crio transfer na cyklu naturalnym:
5dpt ⏸️ kreski
7dpt beta 63.4🥰🥰🥰
10dpt beta 282. 9🥰🥰🥰
14dpt beta 1,292🥰🥰🥰
20 dpt beta 12 882🥰🥰🥰
24 dpt - CRL 0.43 cm, mamy ❤️
7w1d - CRL 1.07 cm💞💞💞
11/08/2022 - 2622g największego szczęścia ❤❤❤ -
Dziewczyny, w którym tygodniu zaczęłyście czuć ruchy? Ja 20+2 i póki co nic… co prawda mam łożysko na przedniej ścianie, co może nieco tłumić
to czucie ruchów, ale nie ukrywam, że zaczynam się już niepokoić.👩🏼 31 lat; endometrioza IV stopnia
I IVF - wrzesień 2019; brak zarodków 😢
II IVF - listopad 2019; 1 zarodek 8A -> beta 0 😢
III IVF - marzec 2020; brak zarodków 😢
IV IVF - lipiec 2020; brak zarodków 😢
AZ Listopad 2020 - transfer blastki klasy 3 -> beta 0 😢
AZ Luty 2021 - transfer blastki klasy 2 -> beta 0 😥
AZ Marzec 2021 ➡️ Reprofit ♥️
08.08.2021 Liliana [*] 23 tc 👼💔
AZ Luty 2022 ➡️ Reprofit 🍀🙏
BetaHCG: 5 dpt 10; 7 dpt 42; 10 dpt 175; 12 dpt 313; 13 dpt 367; 14 dpt 478; 17 dpt 1195
♥️ 14.04.2022 prenatalne I trymestru ➡️ 12+6 wszystko ok ☺️
♥️ 06.06.2022 prenatalne II trymestru + echo ➡️ 20+1 wszystko ok ☺️
♥️ 16.08.2022 prenatalne III trymestru ➡️ wszystko ok ☺️
♥️ 22.08.2022 echo serduszka ➡️ wszystko ok ☺️
🥳 12.10.2022 She’s finally here! ♥️ -
Rozi1989 wrote:Dziewczyny, w którym tygodniu zaczęłyście czuć ruchy? Ja 20+2 i póki co nic… co prawda mam łożysko na przedniej ścianie, co może nieco tłumić
to czucie ruchów, ale nie ukrywam, że zaczynam się już niepokoić.M&M -
Rozi1989 wrote:Dziewczyny, w którym tygodniu zaczęłyście czuć ruchy? Ja 20+2 i póki co nic… co prawda mam łożysko na przedniej ścianie, co może nieco tłumić
to czucie ruchów, ale nie ukrywam, że zaczynam się już niepokoić.
Ja prawdziwego pierwszego kopniaka poczułam w 18tc, ale jeśli łożysko jest na przedniej ścianie to na pewno te ruchy są tłumione i czuć je później.
Mnie do czasu pierwszego kopniaka uspokajało sprawdzanie bicia serca detektorem tętna. -
jane789 wrote:Ja prawdziwego pierwszego kopniaka poczułam w 18tc, ale jeśli łożysko jest na przedniej ścianie to na pewno te ruchy są tłumione i czuć je później.
Mnie do czasu pierwszego kopniaka uspokajało sprawdzanie bicia serca detektorem tętna.
Ja już czasy detektora mam za sobą :p sprzedałam to cholerstwo :p żeby nie kusilo, bo zamiast uspakajać to miałam zawał za zawałem👩🏼 31 lat; endometrioza IV stopnia
I IVF - wrzesień 2019; brak zarodków 😢
II IVF - listopad 2019; 1 zarodek 8A -> beta 0 😢
III IVF - marzec 2020; brak zarodków 😢
IV IVF - lipiec 2020; brak zarodków 😢
AZ Listopad 2020 - transfer blastki klasy 3 -> beta 0 😢
AZ Luty 2021 - transfer blastki klasy 2 -> beta 0 😥
AZ Marzec 2021 ➡️ Reprofit ♥️
08.08.2021 Liliana [*] 23 tc 👼💔
AZ Luty 2022 ➡️ Reprofit 🍀🙏
BetaHCG: 5 dpt 10; 7 dpt 42; 10 dpt 175; 12 dpt 313; 13 dpt 367; 14 dpt 478; 17 dpt 1195
♥️ 14.04.2022 prenatalne I trymestru ➡️ 12+6 wszystko ok ☺️
♥️ 06.06.2022 prenatalne II trymestru + echo ➡️ 20+1 wszystko ok ☺️
♥️ 16.08.2022 prenatalne III trymestru ➡️ wszystko ok ☺️
♥️ 22.08.2022 echo serduszka ➡️ wszystko ok ☺️
🥳 12.10.2022 She’s finally here! ♥️ -
Rozi1989 wrote:Ja już czasy detektora mam za sobą :p sprzedałam to cholerstwo :p żeby nie kusilo, bo zamiast uspakajać to miałam zawał za zawałem
😂 No tak też bywało, ale ja akurat byłam świadoma, że mogę czasem nie znaleźć i grzecznie odkładałam sprzęt. Próbowałam wtedy na drugi dzień i już było ok. -
Rozi1989 wrote:Dziewczyny, w którym tygodniu zaczęłyście czuć ruchy? Ja 20+2 i póki co nic… co prawda mam łożysko na przedniej ścianie, co może nieco tłumić
to czucie ruchów, ale nie ukrywam, że zaczynam się już niepokoić.mi też lekarka mówiła, że jak łożysko na przedniej ścianie to tak 22 tc a nawet 23 tc jest ok. I dopiero potem się zacząć martwić.
PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
ok. 4, 5 roku starań
CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
CP: 01.2020 -> 07.2020
01/2021 IVF - 1 podejście
29.01 ET 3 dniowego 7B
5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm
Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)
Mój instagram:
i_want_2_be_mom -
By_ann wrote:Dziękuję
Najpierw robiłam testy, gdy wyszedł mi bladzioch poszłam na betę i już jestem po 3 weryfikacjach. Jutro mam wizytę u PR bo kazał mi przyjść, nie wiem czy coś będzie widać.. zobaczymy. Przed wizytą zrobię ostatnia weryfikację
Dlaczego? Już masz 6dpt, zrób testdaj znać!
Trzymam kciuki!
Widzę, że walczyliście z azospermia.. Podchodziliście do in vitro po biopsji czy nasieniem dawcy?