Ginekolog Zamość
-
Witam, jeśli któraś z Was ma jakieś doświadczenia z lekarzami z Zamościa, najlepiej o pozytywnym rezultacie, podzielcie się swoją opinią. Szukam dobrego specjalisty. Może ktoś pomoże?
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2016, 17:49
Aganeska lubi tę wiadomość
5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.
Starania od czerwca 2014. -
ja chodze do "puls". u gina sama sie doprosiłam monitoringu po roku kuracji i 2 latach starań. ma dobre opinie ale nie wiem na jakiej podstawie bo żadna babka nie pisze o swoich problemach z jakimi im pomógł
-
Na razie nie chcę szaleć z Lublinem. Zaczynam monitoring w kolejnym cyklu i może wystarczy mi coś na owulację albo na pęknięcie pęcherzyka. Testy co prawda robiłam co 2 dni i były negatywne. Być może pominęłam owu. A do Lublina mam dość daleko i nie bardzo miałabym czas. Zobaczymy co mi powie gin po monitoringach. Jeśli on nie znajdzie powodu mojej niepłodności to wtedy będę zmuszona wybrać się na Lublin. Pozdrawiam
arturowa lubi tę wiadomość
-
Aganeska wrote:Na razie nie chcę szaleć z Lublinem. Zaczynam monitoring w kolejnym cyklu i może wystarczy mi coś na owulację albo na pęknięcie pęcherzyka. Testy co prawda robiłam co 2 dni i były negatywne. Być może pominęłam owu. A do Lublina mam dość daleko i nie bardzo miałabym czas. Zobaczymy co mi powie gin po monitoringach. Jeśli on nie znajdzie powodu mojej niepłodności to wtedy będę zmuszona wybrać się na Lublin. PozdrawiamM&M
-
tak też zamierzamy. Wiem, że testy na ruchliwość plemników można zrobić w domu. Kiedyś o nich czytałam. Tak dla orientacji kupię ale to nie oznacza, że mój nie pójdzie też się przebadać.
-
kotkapc a u Cb jaki jest powód Twojej niepłodnośći?
U mnie jest tak, że badania hormonalne mam w normach, wewnątrz jest "czysto". Jeżeli okaże się, że to nie jest problem z owulacją to oczywiste, że kończę maraton tu i zaczynam w Lbl. -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2016, 17:49
Aganeska lubi tę wiadomość
5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.
Starania od czerwca 2014. -
Chciałabym znać swój problem. Przynajmniej nie zachodziłabym w głowę "dlaczego?" Ale już bliżej niż dalej - to pewne
-
arturowa wrote:Dużo jest dziewczyn, które były niby zdrowe a wykryto u nich jakieś choroby. Ja mogę polecić lekarza napro, przyjmuje na Czechowskiej 10, M. Barczentewicz. Ten to na pewno znajdzie przyczynę braku efektów starań Mnie tak prześwietlił i wyszło pcos.
Czy moglabys przyblizyć cenowo jak to wygląda? -