Histeroskopia diagnostyczna ICZMP Łódź

Cześć, czy któraś z Was miała w ICZMP histero na NFZ i może podzielić się opinią? 🙃

Hej Kitko! Ja miałam mieć histero, ale w ostatniej chwili lekarz zmienił mi na laparo/histero diagnostyczną. Nie czytałam dawno ogólnego wątku, ale może warto i u Ciebie poszerzyć diagnostykę?

Trzymam mocno kciuki!

Cześć, ja miałam tam dwa razy histeroskopie dwa lata temu i raz w Madurowiczu w tamtym roku - co chciałabyś wiedzieć ?

Hej, na jakim oddziale konkretnie miałaś? Jakie badania wymagano przed? Czy była podawana narkoza?

Generalnie wszystko 🙂

Ja miałam w marcu i wspominam bardzo dobrze 🙂 najgorzej było z przyjęciem na oddział bo czekałam od 7.00 do prawie 13 a potem jeszcze idziesz do szatni przebrać się w ciuchy szpitalne i tam też się czeka aż przyjdzie pielęgniarka przypnie ci na nadgarstek bransoletkę, zbierze wszystkie dziewczyny z tego oddziału na który będziesz szła i wtedy idziecie wszystkie na oddział, ja obylam caly czas na czczo bo nikt nie powiedział że nie trzeba 😱 potem poszlo już gładko. Na oddziale bylam okolo 14 ,oddział chyba 4 piętro ginekologia endoskopowe 🤔( tam gdzie urzęduje prof Malinowski😉)Trafiłyśmy na obiad i pozwolili nam zjeść.
Potem pobrali krew ,badanie ginekologiczne i w tym dniu tyle. Następnego dnia rano miałam iść na ekg i usg dopochwowe i i koło 9 poprosili mnie na salę zabiegowa. Rozbierasz sie za parawanem i zostajesz tylko w koszuli nocnej ( polecam dłuższą koszulkę a nie bluzkę i spodnie)Położyłam się na fotelu i w tym czasie lekarz wszystko tłumaczył, wypisał zwolnienie na 7 dni po zabiegu a panie pielęgniarki w tym czasie podpięty mnie pod ekg, założyły wemflon. Pamiętam jeszcze moment jak wpuszczały strzykawką środek nasenne i już nic nie pamiętam😉😴. Obudziłam się w swoim łóżku na sali ,czułam się bardzo dobrze, nic mnie nie bolało, wycieli jeden zrost .Trochę krwawiłam ale nie wiele. Weź swoje sztućce, papier toaletowy ,kubek no i wiadomo jak to do szpitala.Będzie dobrze

Zabieg trwał krótko 15- 20 min bo po tym czasie już byłam w łóżku .Wyszłam do domu jeszcze tego samego dnia .O 15 byłam już w samochodzie 😊

Ewelina dzięki za odzew! Czy dobrze rozumiem, że spędziłaś jedną noc w centrum?

Miałam tam robione HSG (tego samego dnia co badanie wyszłam do domu) w czerwcu i wtedy musiałam mieć skierowanie, czystość pochwy i test na Covid (test robiłam w ICZMP jakoś na na 3dni przed samym badaniem bezpłatnie). Więcej nic nie wymagali.

HSG miałam na Oddziale: Klinika Ginekologii, Rozrodczości i terapii płodu oraz leczenia niepłodności czy jakoś tak.

Do histero więc niczego poza skierowaniem samym nie trzeba?

Rozumiem, że miałaś histero diagnostyczną? U mnie nie ma żadnego wskazania do histero, ale wolałabym mieć to badanie wykonane i sprawdzić tym samym czy nie ma czego, co może przeszkadzać w zagnieżdżeniu.

Muszę w ogóle zadzownić do ICZMP i zapytać czy jak korona szaleje to czy oni w ogóle robią teraz takie badania, ale piszesz, że miałaś w marcu tego roku, więc sytuacja w PL była podobna.

Miałam histeroskopię diagnostyczną o przed zabiegiem nie robiłam żadnych badan 😊skierował mnie profesor Malinowski .
Tak tylko 1 noc tam byłam 😃

Bardzo Ci dziękuję, zadzownię po weekendzie i może uda się zapisać w tym zwariowanym czasie 🙂

Jedna noc to ok, pisałaś o L4 - mam nadzieję, że to nie jest obowiązkowe, bo wolałabym w tym czasie homeoffice 🙃

L4 nie jest obowiązkowe 😉

co prawda ja byłam przed koroną.... ale przychodziłam w niedziele, wychodziłam w poniedziałek. Wszystko podobnie jak u koleżanki Eweliny jedzenie fuj, toaleta w każdym pokoju, brak info i kontaktu z lekarzem - wszystkie informacje będą w karcie - taka informacja zwrotna. Jesteś tam anonimową pacjentką jak tysiące innych, pamiętam, że te zabiegi szły taśmowo jeden za drugim. W Madurowiczu czułam się lepiej.

Silnaja dzięki za Twoją opinię.

Jestem zadowolona z HSG u nich, zapisałam się od ręki i od ręki w kolejnym cyklu miałam badanie. Trochę się ja i inne dziewczyny naczekałyśmy przez testy na Covid, a tak już samo poszło szybko i również lekarz nie omawiał wyniku. Miałyśmy wydane papiery i tam był opis - drożne/niedrożne plus obraz macicy prawidłowy/nieprawidłowy oraz płyta CD, ale zdjęcia nie czyta mi w żadnym programie 🤷‍♀️🙃

Dzwonię w poniedziałek zapytać czy w czasach korony idzie się u nich diagnozować 🙂

Dziewczyny mam pytanie - przy histero diagnostycznej pobierali Wam wycinek do badania histopatologicznego czy to jest jakieś zlecenie extra?

Ja się zapisałam na histero, ale na ten oddział, gdzie miałam HSG robione w tym roku.

To jest tam, gdzie jest Ginekologia, Rozrodczość i Leczenie niepłodności.

Poza testem na Covid i skierowaniem nic nie chcą.

U nich 3 dni, czyli dwie nocki 😐