In vitro 2020, walczymy dalej!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Megi-x wrote:Czesc dziewczyny,
Rzadko sie udzielam, ale jestem juz na tym forum od dłuższego czasu I trzymam kciuki za kazda z Was 🤗 I oczywiście gratuluje tym którym się już udało ☺️
Macie naprawdę duże doświadczenie i nadzieje ze mi cos doradzicie.
Do tej pory miałam dwa transfery z AZ i niestety oba nieudane. Beta za kazdym razem <0.6 nawet nie drgnela.
Zastanawiam sie czy moze to miec cos wspólnego z kirami albo immunologia. Nie miałam badanych ani kirow ani immunologii. Sadzicie ze warto isc w tym kierunku przed kolejna próba? Dodatkowo bede miala histero bo pojawil sie jakis maly polip.
Ja praktycznie nie choruje I zastanawiam sie czy moja odporność nie jest tak duża ze odrzuca wszystkie zarodki.
Czy lekarze z Kliniki daja accofil czy inne leki sami od siebie czy musi byc to zalecenie od immunologa?
Ja byłam w takiej sytuacji. Naturalnie nigdy w ciążę nie zaszłam, inseminacje ani in vitro też nie przynosiły rezultatów. Zaczęłam szukać przyczyny w immunologii. Też nigdy nie chorowałam, jedyny problem to silna alergia, która też jest dowodem a upośledzenie układu immunologicznego. Pojechałam do Łodzi do doc.Paśnika. Badania wykazały, że organizm odrzuca zarodki. Podeszłam do szczepień i właśnie czekam, aż moje dziecię przyjdzie na świat. Wg mnie, jeśli nie wychodzi mimo dobrych warunków, zarodków itd., warto poszukać w immunologii.
Gdybyś miała jakiekolwiek pytania, pisz na priv.41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Maenka na pewno będzie dobrze! Ja w pierwszej ciąży też miałam krwiaczka i wuchte krwi jednego dnia się ze mnie wylało, a bąbelkowi nic nie było:) jestem pewna, że u Ciebie też tak będzie bo maluszek się tak latwo nie daje:) odpoczywaj i dbaj o siebie Kochana ❤
Waleczna, Maenka, Cherry78 lubią tę wiadomość
-
Waleczna, Perełka dziękuję za dobre słowo ❤.
Mam nadzieję, że będzie tak, jak piszecie, ale stresu się najedliśmy jak nie wiem..
Perełka i co długo minęło zanim krwiak się wchłonął? Długo leżałaś? U nas taka piękna pogoda, upał, mąż zaczyna urlop, a my uziemieni w łóżku.. No ale oczywiście nie ma co narzekać, czego się nie zrobi dla tego małego cudu😉🍀.
Waleczna, Cherry78 lubią tę wiadomość
👱♀️hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy; AMH 6,7; PCO; MTHFR c.1286A>C (A1298C); choroba autoimmuno; ANA+; anemia - ukryty niedobór żelaza; PAI 4G/SG hetero; podwyższone nk w macicy; niska il10.
👨słabe parametry nasienia.
✨01.2019: FAMSI nr 1
= ET + 3 ❄❄❄.
23.02.19: ET morulki - 😥
07.05.19: FET blastki - 😥
21.08.19: FET 2 blastek: 2.2.3 i 3.2.2 - cb 😥
✨09.12.19: FAMSI nr 2
= 2 ❄️❄️.
04.06.20: FET 4.1.1 i 4.2.3: 6 dpt: 56🍀, 8 dpt: 189, 11 dpt: 560, 14 dpt 3300, 19 dpt: 20.000 jest 2mm wojownik, 31dpt mamy ❤ - cudzie trwaj
03.09.20: it's a boy! 👶
02.2021: mamy nasz cud ❤ -
Kochana mocne kciuki za szybki i bezproblemowy porod✊✊✊Kosanka wrote:Niestety... Są 2 opcje:
- leniwe dziecko,
- leniwa macica.
Lekarze nie potrafią się jednoznacznie opowiedzieć, która ze stron jest właściwa. Choć taki starszy lekarz stwierdził, że jeśli uznamy, że to matka rodzi, nie należy obarczać winą dziecka.
Utknęłam w szpitalu. Dają mi jeszcze szansę na naturalny poród, ale jutro zaczną małego poganiać. Niestety, nic nie wskazuje na to, by obyło się bez wywoływania. Zero skurczów, zero rozwarcia.
Kosanka, Cherry78 lubią tę wiadomość
Marmis -
Maenka wrote:Waleczna, Perełka dziękuję za dobre słowo ❤.
Mam nadzieję, że będzie tak, jak piszecie, ale stresu się najedliśmy jak nie wiem..
Perełka i co długo minęło zanim krwiak się wchłonął? Długo leżałaś? U nas taka piękna pogoda, upał, mąż zaczyna urlop, a my uziemieni w łóżku.. No ale oczywiście nie ma co narzekać, czego się nie zrobi dla tego małego cudu😉🍀.
Wyobrażam sobie ten strach, współczuje tych nerwów, ale
Najwazniejsze ze mamusia i maluszek calu i zdrowi ❤️❤️❤️zdrówka!!!!
Cherry78 lubi tę wiadomość
👩🦰
Hiperpolaktynemia
Niedoczynnosc tarczycy
Endometrioza
👱♂️
Czynnik męski
4 inseminacje 😞😞😞😞
IVF+IMSI❄️❄️❄️❄️
Transfer świeży 😞
Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka
06.2020 Zaczynamy walkę o rodzeństwo
07.2020 Crio❄️😞
09.2020 Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka -
Hej dziewczyny. Jak pisałam kilka dni temu, chyba się udało 😍 beta z 9 dpt 104, 00 a z 12 dpt 400,00 😍
Chcę jutro umówić się na wizytę do ginekologa i tutaj mam pytanko do Was, może mi podpowiecie /doradzicie.
Ivf miałam na polnej w Poznaniu (do Poznania mam 100 km w jedną stronę ) i tam zajmował się mną profesor, który jest ginekologiem i lekarzem od rozrodu. Ale dwie koleżanki poleciły mi innego ginekologa, który jest 50 km bliżej! No i w sumie też ważne, bierze za wizytę 170 zł, a tamten w Poznaniu 300 zł. Koleżanki mówiły, że facet bardzo fajny, młody i ma super, nowoczesny sprzęt, bo jeździły do niego w ciąży.
I tutaj moje pytanko.. Czy po udanym ivf jeździłyście tylko i wyłącznie do ginekologa, który Wam robił ivf czy już teraz powinnam traktować przypuszczalną ciążę jak "normalną". Nie ukrywam, że przecież co wizytę 130 zł w kieszeni, no i połowa drogi 😉
Waleczna, tolerancyjna lubią tę wiadomość
-
Asia2000 wrote:Dziewczyny, pilne pytanko bo juz mam metlik. Ile po podaniu proga bada sie jego poziom? Jak wy to robicie? Badacie tez poziom estradiolu? Podajecie estrofem i luteine razem czy dajecie odstep? Ja juz chyba nic nie wiem....
Najlepiej jakbys zbadala proga rano, ostatnia dawka w nocy. Mozesz wtedy sprawdzic estradiolu.
Ja estrofem mialam 3x1, a proga mialam crinone zel 2x1 , zastrzyk prolutex wieczor., duphaston 3x1
Wiktorek ❤️
Starania od 2017
AMH 4.16
Hashimoto, TSH unormowane ( 12.19 TSH 0,8
Homocysteina OK, Kortyzol OK, Prolaktyna OK
ANA1 dodatnie, antykoagulant tocznia ujemny, wszystkie p/c OK, zespol antyfosfolipidowy wykluczony, wyszlo RO mocno dodatnie w ANA 3, anty wszystkie inne ujemne, miano 1:320
6.2019 - punkcja- 14 pobranych,7 zaplodnionych, 2 przetrwaly do blastek
7.2019 - 1 transfer, blastka 😢
2.10.2019- crio, blastka 😢
Listopad 2019- druga stymulacja
2.12.2019 - punkcja- 17 pobranych, 14 dojrzalych, 10 zaplodnionych
8.12.2019 - 4 ❄️❄️❄️❄️ Blastek
24.01.2020 - transfer,
1.02.20 - 8dpt druga kreska
6.02.20 - 13dpt : 557 IU/L
11.02.20 - 18dpt : 3048 IU/L
17.02.20 - 24dpt ❤️
20.02 krwiak, 21.02 jest ❤️
Po drodze drugi krwiak, krwawienia
04/2020 - krwiaki zniknely🙂
04.10.2020 Synek❤️ -
Mart93 wrote:Hej dziewczyny. Jak pisałam kilka dni temu, chyba się udało 😍 beta z 9 dpt 104, 00 a z 12 dpt 400,00 😍
Chcę jutro umówić się na wizytę do ginekologa i tutaj mam pytanko do Was, może mi podpowiecie /doradzicie.
Ivf miałam na polnej w Poznaniu (do Poznania mam 100 km w jedną stronę ) i tam zajmował się mną profesor, który jest ginekologiem i lekarzem od rozrodu. Ale dwie koleżanki poleciły mi innego ginekologa, który jest 50 km bliżej! No i w sumie też ważne, bierze za wizytę 170 zł, a tamten w Poznaniu 300 zł. Koleżanki mówiły, że facet bardzo fajny, młody i ma super, nowoczesny sprzęt, bo jeździły do niego w ciąży.
I tutaj moje pytanko.. Czy po udanym ivf jeździłyście tylko i wyłącznie do ginekologa, który Wam robił ivf czy już teraz powinnam traktować przypuszczalną ciążę jak "normalną". Nie ukrywam, że przecież co wizytę 130 zł w kieszeni, no i połowa drogi 😉
Gratuluję 🎊 super wiadomość. Mam ten sam problem, robiłam ivf tam gdzie Ty a do Poznania mam 150 km tylko moj prof sam zapytał czy chce aby ciążę prowadził mi lekarz bliżej nas. Tylko u mnie nie ma nikogo komu mogłabym zaufać 😔
Waleczna lubi tę wiadomość
-
Kto prowadził Ci ivf na polnej?Eve30 wrote:Gratuluję 🎊 super wiadomość. Mam ten sam problem, robiłam ivf tam gdzie Ty a do Poznania mam 150 km tylko moj prof sam zapytał czy chce aby ciążę prowadził mi lekarz bliżej nas. Tylko u mnie nie ma nikogo komu mogłabym zaufać 😔
-
Mart93 wrote:Hej dziewczyny. Jak pisałam kilka dni temu, chyba się udało 😍 beta z 9 dpt 104, 00 a z 12 dpt 400,00 😍
Chcę jutro umówić się na wizytę do ginekologa i tutaj mam pytanko do Was, może mi podpowiecie /doradzicie.
Ivf miałam na polnej w Poznaniu (do Poznania mam 100 km w jedną stronę ) i tam zajmował się mną profesor, który jest ginekologiem i lekarzem od rozrodu. Ale dwie koleżanki poleciły mi innego ginekologa, który jest 50 km bliżej! No i w sumie też ważne, bierze za wizytę 170 zł, a tamten w Poznaniu 300 zł. Koleżanki mówiły, że facet bardzo fajny, młody i ma super, nowoczesny sprzęt, bo jeździły do niego w ciąży.
I tutaj moje pytanko.. Czy po udanym ivf jeździłyście tylko i wyłącznie do ginekologa, który Wam robił ivf czy już teraz powinnam traktować przypuszczalną ciążę jak "normalną". Nie ukrywam, że przecież co wizytę 130 zł w kieszeni, no i połowa drogi 😉
Mart93 gratuluje💗Super, ze się udalo😉 piękna beta, niech maluszek zdrowo rosnie.
Przerabiałam to co Ty. Jak zaszłam w pierwsza ciąże to tez myśleliśmy jak to zrobić, tez miałam 300 km do Poznania(Polna).Ostatecznie jeździliśmy dalej do profesora, bo miałam już do niego zaufanie. A poprzez tylu letnie starania natknęłam sie na „różnych” dr. Nie ukrywam ze były męczące te dojazdy, a jednak wizyty tez kosztują🙄ale czego się nie robi dla tego malutkiego szczęścia 💜życzę wszystkiego dobrego💗
tolerancyjna lubi tę wiadomość
👩🦰
Hiperpolaktynemia
Niedoczynnosc tarczycy
Endometrioza
👱♂️
Czynnik męski
4 inseminacje 😞😞😞😞
IVF+IMSI❄️❄️❄️❄️
Transfer świeży 😞
Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka
06.2020 Zaczynamy walkę o rodzeństwo
07.2020 Crio❄️😞
09.2020 Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka -
Który lekarz Cię prowadził na polnej?Waleczna wrote:Mart93 gratuluje💗Super, ze się udalo😉 piękna beta, niech maluszek zdrowo rosnie.
Przerabiałam to co Ty. Jak zaszłam w pierwsza ciąże to tez myśleliśmy jak to zrobić, tez miałam 300 km do Poznania(Polna).Ostatecznie jeździliśmy dalej do profesora, bo miałam już do niego zaufanie. A poprzez tylu letnie starania natknęłam sie na „różnych” dr. Nie ukrywam ze były męczące te dojazdy, a jednak wizyty tez kosztują🙄ale czego się nie robi dla tego malutkiego szczęścia 💜życzę wszystkiego dobrego💗
-
Prof Pawelczyk , a Ciebie jaki ?👩🦰
Hiperpolaktynemia
Niedoczynnosc tarczycy
Endometrioza
👱♂️
Czynnik męski
4 inseminacje 😞😞😞😞
IVF+IMSI❄️❄️❄️❄️
Transfer świeży 😞
Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka
06.2020 Zaczynamy walkę o rodzeństwo
07.2020 Crio❄️😞
09.2020 Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka -
Mart93 wrote:Powiedz mi czy brał taką samą kwotę za wizytę w ciąży, jak za wizyty przygotowujące do in vitro?
U nas brak taka sama kwotę jak za wizytę IVF. Nigdy więcej nie musiałam płacić.👩🦰
Hiperpolaktynemia
Niedoczynnosc tarczycy
Endometrioza
👱♂️
Czynnik męski
4 inseminacje 😞😞😞😞
IVF+IMSI❄️❄️❄️❄️
Transfer świeży 😞
Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka
06.2020 Zaczynamy walkę o rodzeństwo
07.2020 Crio❄️😞
09.2020 Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka
