X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN-VITRO - MAJ 2019
Odpowiedz

IN-VITRO - MAJ 2019

Oceń ten wątek:
  • Bruised Autorytet
    Postów: 1798 2188

    Wysłany: 4 maja 2019, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mania80 wrote:
    Postaraj się nie nakręcać na zapas, przy ciąży tez tak może być. Skurcze, krwawienia itp.
    Może to dobre oznaki, wizualizuj sobie szczęśliwe zakończenie u trwaj w tym. Zycze Ci tego żebyś zobaczyła upragnione dwie kreseczki .
    Ja również się stresuje, ale by to przetrwać chodzę po domu i mebluje w myślach , gdzie przewijak, gdzie łóżeczko. Bądź dzielna, nie wsłuchuj się aż tak bardzo
    O jeżu, myślałam, że tylko mi tak na łeb padło i mam już cały remont zaplanowany w razie ciąży xD

    Mania80, Catlady lubią tę wiadomość

    Starania od marca 2016

    PICSI nr 1 - 3 zarodki, 3 nieudane transfery :(
    PICSI nr 2 - 6 śnieżynek, 3 nieudane transfery :(
    PICSI nr 3 - ❄❄❄
    27.08.20 - 3.1.1.
    5dpt - beta-HCG 25,8; 7dpt - 71; 11dpt - 669; 15dpt - 5420; 18dpt - 14301, 19dpt - USG - 1,5mm szczęścia, 30dpt <3
    Bobas 1: 04.2021

    7.03.24 ETM 3.1.1.
    beta-HCG 5dpt - 18,37; 7dpt - 68,32; 9dpt - 68,82; 12dpt - 666,15; 15dpt - 2864

    preg.png
  • Bruised Autorytet
    Postów: 1798 2188

    Wysłany: 4 maja 2019, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rebe wrote:
    Co mogę zrobić na podrażnienie globulkami?

    Naprawdę myśle, ze jakoś niefrasobliwie je sobie aplikuje, bo od 2 dpt znajduje na wkładkach taka jakby, przepraszam za obrazowość, nitkę krwi, taki jakby bardzo mały skrzep.To samo miałam przy poprzednim nieudanym transferze (ale w 6 i 11 dpt), wiec to raczej na pewno nie plamienie implantacyjne. Dzis
    4dp5t i niestety znów to zobaczyłam, kurczę, jestem w moim mniemaniu bardzo delikatna, ale tez globulek jest łącznie 9 i są ogromne, wiec muszę gdzieś haczyc...Dodatkowo teraz zaczęło mnie wszystko tam na dole piec 🥺

    Mogę coś z tym zrobić?:-(
    Jeśli to bardzo dokuczliwe to powiedz o tym lekarzowi, może zmiana leków pomoże.

    Starania od marca 2016

    PICSI nr 1 - 3 zarodki, 3 nieudane transfery :(
    PICSI nr 2 - 6 śnieżynek, 3 nieudane transfery :(
    PICSI nr 3 - ❄❄❄
    27.08.20 - 3.1.1.
    5dpt - beta-HCG 25,8; 7dpt - 71; 11dpt - 669; 15dpt - 5420; 18dpt - 14301, 19dpt - USG - 1,5mm szczęścia, 30dpt <3
    Bobas 1: 04.2021

    7.03.24 ETM 3.1.1.
    beta-HCG 5dpt - 18,37; 7dpt - 68,32; 9dpt - 68,82; 12dpt - 666,15; 15dpt - 2864

    preg.png
  • Ange Ekspertka
    Postów: 153 417

    Wysłany: 4 maja 2019, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Catlady wrote:
    Ja już po drugim podglądaniu, mam około 17 pęcherzyków 😳 w środę było ich 8, więc jestem w szoku.
    Punkcja we wtorek 😱

    Cytrynka, jesteś już po? Daj znać jak poszło i jak się czujesz, cały czas miałam kciuki zaciśnięte 👍🏻

    Ale Ci strzeliło 🙂 jedziesz jeszcze na monitoring czy już od razu na punkcie we wtorek?

    Ja 28 lat, mąż 32.
    Nasienie - lekko obniżone parametry.
    X.2013 - cc synek :)
    2014 - torbiel jajnika prawego (usunięcie całego) laparotomia
    2015 torbiel jajnika lewego, laparotomia, usuniecie samej torbieli
    2016 torbiel jajnika lewego, laparoskopia
    Niedrożny jajowód, niskie AMH, insulinooprność
    14.05 transfer ✊, 21.05 beta 22.25mlU/ml, 23.05 beta 59.8mlU/ml, 27.05 beta 348.30 mlU/ml 😍😍😍
    05.06 USG-mamy zarodek! 😍
    14.06 USG- jest piękne ♥️
    1❄️ w zapasie
  • xagax Autorytet
    Postów: 3569 3287

    Wysłany: 4 maja 2019, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sialalaKoniczynaDwa wrote:
    Hej.
    Zaczynam za 2,3 dni stymulacje.
    Jak się czujecie w trakcie? Pracujecie czy L4??
    Ja pracowałam normalnie, wolne wzięłam już na tydzień przed punkcją jak wizyty były co 2 dni. Tylko z musu, bo tu nie mieszkam. Mnie bolała strasznie głowa i byłam senna. A potem to i brzuch i jajniki, ale wszystko do przeżycia 😀

    sialalaKoniczynaDwa lubi tę wiadomość

    *od 2016 starania o dziecko
    *Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
    *Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
    -usunięcie przegrody
    -Endometrioza 1 stopnia
    *Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
    *Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
    -04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
    *Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
    *Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
    *Sierpień 2019 badanie kirów
    *Styczeń 2020 biopsja endometrium
    *Luty 2020 IMSI
    -14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
    #6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
    -sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
    -wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
    -12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
    Listopad 2021 ICSI
    18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
    Mamy ❄️
    13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖
  • kahanka Autorytet
    Postów: 1605 1246

    Wysłany: 4 maja 2019, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rebe wrote:
    Co mogę zrobić na podrażnienie globulkami?

    Naprawdę myśle, ze jakoś niefrasobliwie je sobie aplikuje, bo od 2 dpt znajduje na wkładkach taka jakby, przepraszam za obrazowość, nitkę krwi, taki jakby bardzo mały skrzep.To samo miałam przy poprzednim nieudanym transferze (ale w 6 i 11 dpt), wiec to raczej na pewno nie plamienie implantacyjne. Dzis
    4dp5t i niestety znów to zobaczyłam, kurczę, jestem w moim mniemaniu bardzo delikatna, ale tez globulek jest łącznie 9 i są ogromne, wiec muszę gdzieś haczyc...Dodatkowo teraz zaczęło mnie wszystko tam na dole piec 🥺

    Mogę coś z tym zrobić?:-(
    Miałam to samo przy Lutinusie i dlatego zmieniłam na Prolutex w zastrzykach. Dziewczyny mi radziły się podmywać naparem z szałwii. Nie próbowałam, ale ponoć pomaga.

    38 lat, 6 lat starań, 4 x IUI :(
    Hiperprolaktynemia - Norprolac 75
    Niedoczynność tarczycy - Letrox 50
    MTHFR c677T hetero - metylofilolian
    PAI-1 homo - Acard, Neoparin po FET
    2019: IVF długi protokół (Macierzyństwo):
    23.03 punkcja: 7 zarodków
    28.03 ET: 2x 5.1.1 CB :(
    31.05 FET (S): 4.2.1 i 3.2.2 :(
    02.07 FET (N): 2x bl2 :(
    Leczenie immuno: Intralipid, Encorton
    23.09 FET (S): ostatni 3.3.2 :(
    14.11.219 histero - przewlekłe zapalenie
    endometrium: antybiotykoterapia
    2020: II IVF (Artvimed) - długi protokół:
    zamrożone 10 oocytów
    19.10.21 histero - znowu antybiotyki...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2019, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny

    Prosze o dopisanie Lili_E - Invimed Poznań - 35 lat - 2 ivf krótki - ET

    W czwartek miałam pierwszy podgląd endo przed kolejnym transferem. Lekarz mnie troszkę uspokoil wiec chcialam się tym z Wami podzielic, może komuś się to przyda..
    Przypomnę tylko krótko ze po nieudanym transferze 2 blastek, gdzie beta nawet nie drgnela, zamiast odczekać cykl, spytałam czy możemy od razu działać z.kolejnym podejściem. Dostałam Ok po czym po paru dach dopadły mnie wątpliwości czy to nie za szybko czy nie lepiej jakieś badania najpierw porobić dlaczego nic się nie zadzialo.
    Lekarz mnie upokoil i powiedział ze jeśli czujemy się na siłach fizycznie psychicznie i finansowo to nie ma przeciwwskazań bo skuteczność ivf w moim przedziale wekowym to jest 30-40% wiec jedna nieudana próba tak naprawdę o niczym nie świadczy i nie.powinna niepokoić. Taka statystyka. Jak kolejna się nie uda.to będziemy myśleć co dalej.
    W każdym razie endo jak zawsze u mnie kiepskie ale ma czas jeszcze żeby podrosnac. Mamy 10 zamrozonych komórek i najprawdopodobniej będziemy zapladniac wszystkie z racji ze juz są do tego wskazania: nieudane ivf, wiek oraz fakt ze z 6 zaplodnionch komórek do 5 doby dotrwaly tylko 2 (jest to też bardziej logiczne z finansowego punktu widzenia - nie trzeba płacić kilka razy za procedury embriologiczne).
    Także jak dobrze pójdzie to w następnym tygodniu lub jeszcze kolejnym następny transfer.
    Martwi mnie natomiast jeszcze coś. .od tygodnia mam aparat na zebach i kiepsko jem bo zeby bola. Mam nadzieje ze nue będzie to miało dużego wpływu ba powodzenie chociaż wiem ze dieta wazna:(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2019, 13:00

    Mania80, elfi, Makt lubią tę wiadomość

  • rebe Autorytet
    Postów: 1971 965

    Wysłany: 4 maja 2019, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lili powodzenia!

    U mnie na Endo pomogła lekka zmiana leków (więcej estradiolu i nie było wyciszania jajników w zes jej) i dieta wysokobiałkowa- maz codziennie robił mi na śniadanie koktail z pełnego mleka, banana, orzechów brazylijskich i dodawał do tego łyżkę masła orzechowego. Zawsze miałam kiepskie Endo, a teraz było 8.3mm, dla mnie sukces.

    Jeśli chodzi o aparat, to ja tez mam i faktycznie to jest bardzo irytujące (ja jestem na etapie gumek, czyli właściwie noe można jesc, muszę je do każdego jedzenia zdejmować, a ze mam ich 11 to czasem naprawdę mi się nie chce), ale te dlatego prosiłam męża o ten koktail, bo to płynne i jednocześnie bardO pożywne:-) do tego robiłam mnóstwo dań z soczewica, to tez półpłynną wiec łatwiej się jadlo...
    Lili_E wrote:
    Hej Dziewczyny

    Prosze o dopisanie Lili_E - Invimed Poznań - 35 lat - 2 ivf krótki - ET

    W czwartek miałam pierwszy podgląd endo przed kolejnym transferem. Lekarz mnie troszkę uspokoil wiec chcialam się tym z Wami podzielic, może komuś się to przyda..
    Przypomnę tylko krótko ze po nieudanym transferze 2 blastek, gdzie beta nawet nie drgnela, zamiast odczekać cykl, spytałam czy możemy od razu działać z.kolejnym podejściem. Dostałam Ok po czym po paru dach dopadły mnie wątpliwości czy to nie za szybko czy nie lepiej jakieś badania najpierw porobić dlaczego nic się nie zadzialo.
    Lekarz mnie upokoil i powiedział ze jeśli czujemy się na siłach fizycznie psychicznie i finansowo to nie ma przeciwwskazań bo skuteczność ivf w moim przedziale wekowym to jest 30-40% wiec jedna nieudana próba tak naprawdę o niczym nie świadczy i nie.powinna niepokoić. Taka statystyka. Jak kolejna się nie uda.to będziemy myśleć co dalej.
    W każdym razie endo jak zawsze u mnie kiepskie ale ma czas jeszcze żeby podrosnac. Mamy 10 zamrozonych komórek i najprawdopodobniej będziemy zapladniac wszystkie z racji ze juz są do tego wskazania: nieudane ivf, wiek oraz fakt ze z 6 zaplodnionch komórek do 5 doby dotrwaly tylko 2 (jest to też bardziej logiczne z finansowego punktu widzenia - nie trzeba płacić kilka razy za procedury embriologiczne).
    Także jak dobrze pójdzie to w następnym tygodniu lub jeszcze kolejnym następny transfer.
    Martwi mnie natomiast jeszcze coś. .od tygodnia mam aparat na zebach i kiepsko jem bo zeby bola. Mam nadzieje ze nue będzie to miało dużego wpływu ba powodzenie chociaż wiem ze dieta wazna:(

    mhsvl6d8myv1scse.png
    starania od 2014, PGD NGS: ❄️❄️❄️ Crio 02.19 i 04.19 nieudane, crio 06.19: 14 dpt beta 1613, 16 dpt beta 3391, 19 dpt 7172, 7t4d mamy ❤️
  • rebe Autorytet
    Postów: 1971 965

    Wysłany: 4 maja 2019, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kahanko, a przypomnij mi jaka dawkę progesteronu brałaś bez globulek? Chyba pisałaś o tym, ale zapomniałam...ja mam wykupione zastrzyki proluteksu, ale nie wiem jak obliczyć dawkę, bo obecnie biorę 9x utrogestan 200mg, wiec wydaje mi się, ze 1 zastrzyk 25mg to za mało...a wg lekarza takie byłoby przeliczenie...No i w efekcie nie odważyłam sie robić tych zastrzyków
    kahanka wrote:
    Miałam to samo przy Lutinusie i dlatego zmieniłam na Prolutex w zastrzykach. Dziewczyny mi radziły się podmywać naparem z szałwii. Nie próbowałam, ale ponoć pomaga.

    mhsvl6d8myv1scse.png
    starania od 2014, PGD NGS: ❄️❄️❄️ Crio 02.19 i 04.19 nieudane, crio 06.19: 14 dpt beta 1613, 16 dpt beta 3391, 19 dpt 7172, 7t4d mamy ❤️
  • Catlady Autorytet
    Postów: 4477 6161

    Wysłany: 4 maja 2019, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ange wrote:
    Ale Ci strzeliło 🙂 jedziesz jeszcze na monitoring czy już od razu na punkcie we wtorek?
    Od razu punkcja. Dzisiaj mam przyjąć ostatnią dawkę Puregonu (300j) i jutro wieczorem 1,5 zastrzyku Ovitrelle.
    Jeśli uda się uzyskać więcej niż 6 dobrych komórek to będziemy zapładniać wszystkie, z racji kiepskich parametrów nasienia.

    Makt lubi tę wiadomość

    Baby H. <3
    202205061770.png

    Baby T. <3
    202005301770.png

    🙋🏻‍♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
    💁🏻‍♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników

    07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
    12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
    05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
    14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
    11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
    7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
    27dpt - mamy ❤️

    11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
    5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
    28dpt - mamy ❤️
  • kahanka Autorytet
    Postów: 1605 1246

    Wysłany: 4 maja 2019, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rebe wrote:
    Kahanko, a przypomnij mi jaka dawkę progesteronu brałaś bez globulek? Chyba pisałaś o tym, ale zapomniałam...ja mam wykupione zastrzyki proluteksu, ale nie wiem jak obliczyć dawkę, bo obecnie biorę 9x utrogestan 200mg, wiec wydaje mi się, ze 1 zastrzyk 25mg to za mało...a wg lekarza takie byłoby przeliczenie...No i w efekcie nie odważyłam sie robić tych zastrzyków
    Jeden to za mało, też mi jeden zalecił, ale jak zaczęłam plamić, to zmienił na dwa. Mówił też, że takie podrażnienia od luteiny są częste, więc jeśli też je masz, to powinnaś zmienić na zastrzyki.

    rebe lubi tę wiadomość

    38 lat, 6 lat starań, 4 x IUI :(
    Hiperprolaktynemia - Norprolac 75
    Niedoczynność tarczycy - Letrox 50
    MTHFR c677T hetero - metylofilolian
    PAI-1 homo - Acard, Neoparin po FET
    2019: IVF długi protokół (Macierzyństwo):
    23.03 punkcja: 7 zarodków
    28.03 ET: 2x 5.1.1 CB :(
    31.05 FET (S): 4.2.1 i 3.2.2 :(
    02.07 FET (N): 2x bl2 :(
    Leczenie immuno: Intralipid, Encorton
    23.09 FET (S): ostatni 3.3.2 :(
    14.11.219 histero - przewlekłe zapalenie
    endometrium: antybiotykoterapia
    2020: II IVF (Artvimed) - długi protokół:
    zamrożone 10 oocytów
    19.10.21 histero - znowu antybiotyki...
  • xagax Autorytet
    Postów: 3569 3287

    Wysłany: 4 maja 2019, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lili_E wrote:
    Hej Dziewczyny

    Prosze o dopisanie Lili_E - Invimed Poznań - 35 lat - 2 ivf krótki - ET

    W czwartek miałam pierwszy podgląd endo przed kolejnym transferem. Lekarz mnie troszkę uspokoil wiec chcialam się tym z Wami podzielic, może komuś się to przyda..
    Przypomnę tylko krótko ze po nieudanym transferze 2 blastek, gdzie beta nawet nie drgnela, zamiast odczekać cykl, spytałam czy możemy od razu działać z.kolejnym podejściem. Dostałam Ok po czym po paru dach dopadły mnie wątpliwości czy to nie za szybko czy nie lepiej jakieś badania najpierw porobić dlaczego nic się nie zadzialo.
    Lekarz mnie upokoil i powiedział ze jeśli czujemy się na siłach fizycznie psychicznie i finansowo to nie ma przeciwwskazań bo skuteczność ivf w moim przedziale wekowym to jest 30-40% wiec jedna nieudana próba tak naprawdę o niczym nie świadczy i nie.powinna niepokoić. Taka statystyka. Jak kolejna się nie uda.to będziemy myśleć co dalej.
    W każdym razie endo jak zawsze u mnie kiepskie ale ma czas jeszcze żeby podrosnac. Mamy 10 zamrozonych komórek i najprawdopodobniej będziemy zapladniac wszystkie z racji ze juz są do tego wskazania: nieudane ivf, wiek oraz fakt ze z 6 zaplodnionch komórek do 5 doby dotrwaly tylko 2 (jest to też bardziej logiczne z finansowego punktu widzenia - nie trzeba płacić kilka razy za procedury embriologiczne).
    Także jak dobrze pójdzie to w następnym tygodniu lub jeszcze kolejnym następny transfer.
    Martwi mnie natomiast jeszcze coś. .od tygodnia mam aparat na zebach i kiepsko jem bo zeby bola. Mam nadzieje ze nue będzie to miało dużego wpływu ba powodzenie chociaż wiem ze dieta wazna:(

    Widzisz co lekarz to inna praktyka. Widzę, że ty miałaś robione kariotypy od razu przed 1 procedurą? Ja nie miałam. Mój lekarz powiedział, że praktykuje te badania dopiero po pierwszym nieudanym ivf. Ja mam 32 lata i niestety nie kwalifikuję się do zaplodnienia więcej niż 6 komórek 🙃🙃Pytałam i powiedział, że dopiero po dwóch nieudanych próbach ma podkładkę i może dać zielone światło. U nas Zapłodniły się wszystkie a tylko jedna przekształciła się w blastocyste i to wczesną 😏Trzeba zaś zaczynać wszystko od nowa....

    *od 2016 starania o dziecko
    *Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
    *Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
    -usunięcie przegrody
    -Endometrioza 1 stopnia
    *Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
    *Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
    -04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
    *Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
    *Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
    *Sierpień 2019 badanie kirów
    *Styczeń 2020 biopsja endometrium
    *Luty 2020 IMSI
    -14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
    #6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
    -sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
    -wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
    -12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
    Listopad 2021 ICSI
    18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
    Mamy ❄️
    13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖
  • Ewka1700 Autorytet
    Postów: 1044 273

    Wysłany: 4 maja 2019, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Catlady wrote:
    Od razu punkcja. Dzisiaj mam przyjąć ostatnią dawkę Puregonu (300j) i jutro wieczorem 1,5 zastrzyku Ovitrelle.
    Jeśli uda się uzyskać więcej niż 6 dobrych komórek to będziemy zapładniać wszystkie, z racji kiepskich parametrów nasienia.

    Jaka ilosc, super!
    Może u mnie też więcej urosnie😉
    Przypomnij mi Catlady od kiedy masz stymulacje?
    Jak zapladniaja więcej komorek że względu na parametry biorą też pod uwagę wiek?

    endometrioza IV
    starania od 2016 r.
    Marzec 2019 ICSI :(
    Marzec 2020 CP
    usunięty prawy jajowód
  • Catlady Autorytet
    Postów: 4477 6161

    Wysłany: 4 maja 2019, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewka1700 wrote:
    Jaka ilosc, super!
    Może u mnie też więcej urosnie😉
    Przypomnij mi Catlady od kiedy masz stymulacje?
    Jak zapladniaja więcej komorek że względu na parametry biorą też pod uwagę wiek?
    Od 24.04 biorę Gonapeptyl a od 26.04 Puregon.

    W ostatnich badaniach nasienia wyszło nam 0% ruchliwych, i lekarz uprzedził, że może być ciężko nawet z IVF. Myślę, że tylko dlatego zgodził się na zapłodnienie wszystkich, bo nie mam jeszcze 35 lat.

    Baby H. <3
    202205061770.png

    Baby T. <3
    202005301770.png

    🙋🏻‍♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
    💁🏻‍♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników

    07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
    12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
    05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
    14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
    11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
    7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
    27dpt - mamy ❤️

    11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
    5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
    28dpt - mamy ❤️
  • Ewka1700 Autorytet
    Postów: 1044 273

    Wysłany: 4 maja 2019, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Catlady wrote:
    Od 24.04 biorę Gonapeptyl a od 26.04 Puregon.

    W ostatnich badaniach nasienia wyszło nam 0% ruchliwych, i lekarz uprzedził, że może być ciężko nawet z IVF. Myślę, że tylko dlatego zgodził się na zapłodnienie wszystkich, bo nie mam jeszcze 35 lat.

    To u Ciebie szybciej poszło, ja idę długim, a puregon od 25.04.
    A stosował jakieś suplementy na poprawę?
    U mojego M morfologia jest kiepska 4%, ale reszta ok i zapladniamy tylko 6 komorek.
    Najbardziej obawiam się jakości moich komorek bo choruje na endometrioze.

    endometrioza IV
    starania od 2016 r.
    Marzec 2019 ICSI :(
    Marzec 2020 CP
    usunięty prawy jajowód
  • ELI ;) Autorytet
    Postów: 401 897

    Wysłany: 4 maja 2019, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ostatnia betę robiłam 10 dni po transferze i następna weryfikacja czyli beta i usg 10maja- 20 dni po to bedzieMyślicie żeby do tego czasu zrobić jeszcze wyniki na własną rękę czy czekać już do 10go?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2019, 15:49

    Makt lubi tę wiadomość

    1 IVF, -krótki - ET - transfer kwiecien 4.1.1 I 3.1.1 - beta 6 dpt 32,6. beta 10 dpt 159,7, 20dpt 4508, 27dpt 20485
    Urodzili się chłopcy w 35tc, są tacy sami! Nasze 2 CUDY!
    Wróciliśmy po naszą ostatnią dzidzię.
  • Catlady Autorytet
    Postów: 4477 6161

    Wysłany: 4 maja 2019, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewka1700 wrote:
    To u Ciebie szybciej poszło, ja idę długim, a puregon od 25.04.
    A stosował jakieś suplementy na poprawę?
    U mojego M morfologia jest kiepska 4%, ale reszta ok i zapladniamy tylko 6 komorek.
    Najbardziej obawiam się jakości moich komorek bo choruje na endometrioze.
    Codziennie cała garść supli, i niestety wyniki bez zmian.. ☹️

    Baby H. <3
    202205061770.png

    Baby T. <3
    202005301770.png

    🙋🏻‍♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
    💁🏻‍♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników

    07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
    12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
    05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
    14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
    11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
    7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
    27dpt - mamy ❤️

    11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
    5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
    28dpt - mamy ❤️
  • CYTRYNKA_2016 Autorytet
    Postów: 1906 2697

    Wysłany: 4 maja 2019, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem już po, dziękuje za ✊ bardzo się przydały, mamy 6 pięknych jajek, a czy się zapłodnily będę wiedzieć jutro po 11. Jestem przerazona🥺
    Tak liczę na ta procedure, ze się uda 😊
    Teraz muszę być cierpliwa😊

    rebe, aganieszkam, Sara88, byle_do_jutra, diversik89, mila2019, Makt, Catlady, Mania80, nadziejaaaaa, Nadzieja, kluseczka88, evkill, Bruised, Karr, Alicja38, piegusek, Wiki03 lubią tę wiadomość

    preg.png

    IUI 1 - 30.01.2019 :-( IUI 2 - 27.02.2019 :-(
    23.04.2019 - IVF
    4.05.2019 - punkcja (6 cumulusów -4 prawidłowe)
    5.05.2019 - 4 zapłodnione komórki❤️
    9.05.2019 - transfer naszego malucha 4AA ❤️( zostaje nam ❄️ mrożaczek 3BB)
    16.05.2019 - beta 7 dpt -101,8 😍 9 dpt - 234,6 😍 14 dpt - 2074 😍 20 dpt - 8315 😍 22 dpt - 13377 😍 26 dpt - ❤️
    16.08.2022- powrót po ❄️
    5.09.2022 - transfer
    12.09.2022 - beta 7 dpt - 11, 8 dpt - 19, 9 dpt -28 CB 😭😭😭

    24.05.2023 - 3 testy z II - Naturalny Cud! ❤️
    25.05.2023 - beta 383 😍
    26.05.2023 - beta 679 prog - 14,70
    30.05.2023 - beta 2457 prog - 29,4
    02.06.2023 - pęcherzyk ciążowy ✊
    13.06.2023 - ❤️


    „Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.”
  • Ewka1700 Autorytet
    Postów: 1044 273

    Wysłany: 4 maja 2019, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Catlady wrote:
    Codziennie cała garść supli, i niestety wyniki bez zmian.. ☹️

    A dieta ? U nas dieta, suple i morfologia wzrosla z 2 do 4 %.

    endometrioza IV
    starania od 2016 r.
    Marzec 2019 ICSI :(
    Marzec 2020 CP
    usunięty prawy jajowód
  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 5976 4879

    Wysłany: 4 maja 2019, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ELI ;) wrote:
    Dziewczyny ostatnia betę robiłam 10 dni po transferze i następna weryfikacja czyli beta i usg 10maja- 20 dni po to bedzieMyślicie żeby do tego czasu zrobić jeszcze wyniki na własną rękę czy czekać już do 10go?

    Ja zrobiłam betę 16dpt przy okazji innych badań, żeby się nie stresować do usg (usg 23dpt). Ogólnie nie ma sensu już robić, ale jak bardzo chcesz to zrób dla własnego spokoju :)

    ELI ;) lubi tę wiadomość

    06.2024- wracamy po ostatnią ❄️🍀

    Krzyś 26.07.2021 💙
    age.png

    Madzia 13.12.2019 💓
    age.png

    21dpt USG- 2,5mm szczęścia, mamy ♥️😍
    6dpt pozytywny test, beta-46,8; 8dpt beta-132,3; 10dpt beta-393,7 🍀
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA (została 1❄️)
    11.2020 - wracamy po ❄️

    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt- 47,16, 8dpt-140,50, 10dpt-361,70, 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
    01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
    Starania od 10.2016r.
  • Ewka1700 Autorytet
    Postów: 1044 273

    Wysłany: 4 maja 2019, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CYTRYNKA_2016 wrote:
    Jestem już po, dziękuje za ✊ bardzo się przydały, mamy 6 pięknych jajek, a czy się zapłodnily będę wiedzieć jutro po 11. Jestem przerazona🥺
    Tak liczę na ta procedure, ze się uda 😊
    Teraz muszę być cierpliwa😊

    Trzymam kciuki😊! Niech się zapladniaja!

    Dziewczyny dostajecie cos na uspokojenie przed punkcja i potem? Bo u mnie w klinice nic nie daja.

    CYTRYNKA_2016 lubi tę wiadomość

    endometrioza IV
    starania od 2016 r.
    Marzec 2019 ICSI :(
    Marzec 2020 CP
    usunięty prawy jajowód
‹‹ 14 15 16 17 18 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ