IN-VITRO - MAJ 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Cytrynko daj znac jak sytuacja:)✊🏻
U mnie dzwonią codziennie z kliniki , 8 ładnie się zapłodnilo, wczoraj było 7 silnych jeden mniejszy, dziś 5 bardzo dobrych , reszta słabsza. Zabieram w poniedziałek do domu...
🙏 niech czekaja ładnie.
Wczoraj jeszcze skurcze dziwne po punkcji a dziś już jadę na rower bo zwariuje
Trzymam kciuki za wszystkie punkcję, transfery i betyCatlady, rebe, Ewka1700, Wiki03, mila2019, LadyS, Makt, CYTRYNKA_2016 lubią tę wiadomość
Choroba M-nowotwór
2019-Azospermia
starania IUI AID 3x😔
Nowa klinika Eurofertil
eraz IVF. 16.04.2019 2dc i START zaczynamy stymulację IVF-idziemy po swoje
1.05 punkcja
6.05 transfer 2❤️❤️-niech zostaną 😢
Został 1❄️ Zabrany do domku 17.06 rośnij kropku
3dpt beta -, testy 7-10 dpt białe, czekamy❤️❤️
39lat
Co nas nie zabije, to nas wzmocni. Żyj tak, byś niczego nie żałował-nie bój się, zawsze walcz do końca. -
Co mogę zrobić na podrażnienie globulkami?
Naprawdę myśle, ze jakoś niefrasobliwie je sobie aplikuje, bo od 2 dpt znajduje na wkładkach taka jakby, przepraszam za obrazowość, nitkę krwi, taki jakby bardzo mały skrzep.To samo miałam przy poprzednim nieudanym transferze (ale w 6 i 11 dpt), wiec to raczej na pewno nie plamienie implantacyjne. Dzis
4dp5t i niestety znów to zobaczyłam, kurczę, jestem w moim mniemaniu bardzo delikatna, ale tez globulek jest łącznie 9 i są ogromne, wiec muszę gdzieś haczyc...Dodatkowo teraz zaczęło mnie wszystko tam na dole piec 🥺
Mogę coś z tym zrobić? -
Ja szlam w 2dpt, gdzie transfer to dzień zero
Ewka1700 wrote:Dziewczyny czy po transferze szłyście na drugi dzień do pracy ? -
Hej, ja już po 2 monitoringu. Na chwilę obecną 4 po 16mm i dwa czy trzy mniejsze, które maja szansę się rozwinąć. W poniedziałek kolejna wizyta i prawdopodobnie punkcja w środę... Coraz bardziej się stresuję...Ja 28 lat, mąż 32.
Nasienie - lekko obniżone parametry.
X.2013 - cc synek
2014 - torbiel jajnika prawego (usunięcie całego) laparotomia
2015 torbiel jajnika lewego, laparotomia, usuniecie samej torbieli
2016 torbiel jajnika lewego, laparoskopia
Niedrożny jajowód, niskie AMH, insulinooprność
14.05 transfer ✊, 21.05 beta 22.25mlU/ml, 23.05 beta 59.8mlU/ml, 27.05 beta 348.30 mlU/ml 😍😍😍
05.06 USG-mamy zarodek! 😍
14.06 USG- jest piękne ♥️
1❄️ w zapasie -
Transfer to jak iui, a iui to jak pobranie cytologii nie trzeba znieczulenia, nie martw się. Ja musiałam zostać 4h w szpitalu i się wynudzilam za pierwszym razem. Za drugim wzięłam już spokojna muzyczkę, książki itp . Nic nie boli:-)
Ewka1700 wrote:A jak samopoczucie po transferze? Tu chyba żadnego znieczulenia nie dają..Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2019, 11:01
Ewka1700 lubi tę wiadomość
-
Jeszcze a propos mojego postu, to tak się cieszyłam brakiem jakichkolwiek niedomagań, a dziś az mnie obudził silny ból miesiączkowy. Właściwie identyczny timing jak przy ostatnim nieudanym transferze:-(
rebe wrote:Co mogę zrobić na podrażnienie globulkami?
Naprawdę myśle, ze jakoś niefrasobliwie je sobie aplikuje, bo od 2 dpt znajduje na wkładkach taka jakby, przepraszam za obrazowość, nitkę krwi, taki jakby bardzo mały skrzep.To samo miałam przy poprzednim nieudanym transferze (ale w 6 i 11 dpt), wiec to raczej na pewno nie plamienie implantacyjne. Dzis
4dp5t i niestety znów to zobaczyłam, kurczę, jestem w moim mniemaniu bardzo delikatna, ale tez globulek jest łącznie 9 i są ogromne, wiec muszę gdzieś haczyc...Dodatkowo teraz zaczęło mnie wszystko tam na dole piec 🥺
Mogę coś z tym zrobić? -
rebe wrote:Co mogę zrobić na podrażnienie globulkami?
Naprawdę myśle, ze jakoś niefrasobliwie je sobie aplikuje, bo od 2 dpt znajduje na wkładkach taka jakby, przepraszam za obrazowość, nitkę krwi, taki jakby bardzo mały skrzep.To samo miałam przy poprzednim nieudanym transferze (ale w 6 i 11 dpt), wiec to raczej na pewno nie plamienie implantacyjne. Dzis
4dp5t i niestety znów to zobaczyłam, kurczę, jestem w moim mniemaniu bardzo delikatna, ale tez globulek jest łącznie 9 i są ogromne, wiec muszę gdzieś haczyc...Dodatkowo teraz zaczęło mnie wszystko tam na dole piec 🥺
Mogę coś z tym zrobić?LadyS, rebe lubią tę wiadomość
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Co klinika to inaczej... Ja po transferze byłam trzy tygodnie w domu...
Kurczę rebe chciałabym coś podpowiedzieć, ale nie miałam takich doświadczeń. Ja mam luteinę dopochwowo, podrażniłam się tylko raz.
Też bóle miałam jak na miesiączkę w którymś momencie, trwały jakieś 4-5 dni i nie były aż tak bardzo mocne jak zazwyczaj przy okresie. Transfer się udał.
Jedyne co to dwa dni temu zaczęłam bardzo krwawić (nie wiadomo z jakiego powodu), i kazali mi leżeć plackiem. Więc bym pomyślała, że może też powinnaś dużo leżeć. Nie myśl negatywnie kochana, jeszcze nic nie wiadomo 😘rebe, Makt, byle_do_jutra lubią tę wiadomość
-
O. Nie wiedziałam. Będę pic, uwielbiam cytrynę.
Kurczę miałam zapalenie tylko dwa razie życiu, wolałabym nie dostac go akurat teraz...
evkill wrote:Jedyne co moge Ci poradzić to pij dużo wody z cytryną, żebyś nie dostała zakażenia. -
Lady odpoczywaj!!
I na czym „polegało” twoje podrażnienie? Plamilas, czy po prostu odczuwalna dyskomfort?
Ja na te bóle będę brac No spe, mam nadzieje, ze pomoże...:*
LadyS wrote:Co klinika to inaczej... Ja po transferze byłam trzy tygodnie w domu...
Kurczę rebe chciałabym coś podpowiedzieć, ale nie miałam takich doświadczeń. Ja mam luteinę dopochwowo, podrażniłam się tylko raz.
Też bóle miałam jak na miesiączkę w którymś momencie, trwały jakieś 4-5 dni i nie były aż tak bardzo mocne jak zazwyczaj przy okresie. Transfer się udał.
Jedyne co to dwa dni temu zaczęłam bardzo krwawić (nie wiadomo z jakiego powodu), i kazali mi leżeć plackiem. Więc bym pomyślała, że może też powinnaś dużo leżeć. Nie myśl negatywnie kochana, jeszcze nic nie wiadomo 😘 -
rebe wrote:Jeszcze a propos mojego postu, to tak się cieszyłam brakiem jakichkolwiek niedomagań, a dziś az mnie obudził silny ból miesiączkowy. Właściwie identyczny timing jak przy ostatnim nieudanym transferze:-(
Postaraj się nie nakręcać na zapas, przy ciąży tez tak może być. Skurcze, krwawienia itp.
Może to dobre oznaki, wizualizuj sobie szczęśliwe zakończenie u trwaj w tym. Zycze Ci tego żebyś zobaczyła upragnione dwie kreseczki .
Ja również się stresuje, ale by to przetrwać chodzę po domu i mebluje w myślach , gdzie przewijak, gdzie łóżeczko. Bądź dzielna, nie wsłuchuj się aż tak bardzoWiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2019, 11:17
rebe lubi tę wiadomość
Choroba M-nowotwór
2019-Azospermia
starania IUI AID 3x😔
Nowa klinika Eurofertil
eraz IVF. 16.04.2019 2dc i START zaczynamy stymulację IVF-idziemy po swoje
1.05 punkcja
6.05 transfer 2❤️❤️-niech zostaną 😢
Został 1❄️ Zabrany do domku 17.06 rośnij kropku
3dpt beta -, testy 7-10 dpt białe, czekamy❤️❤️
39lat
Co nas nie zabije, to nas wzmocni. Żyj tak, byś niczego nie żałował-nie bój się, zawsze walcz do końca. -
nick nieaktualny
-
rebe wrote:Lady odpoczywaj!!
I na czym „polegało” twoje podrażnienie? Plamilas, czy po prostu odczuwalna dyskomfort?
Ja na te bóle będę brac No spe, mam nadzieje, ze pomoże...:*
I podobno magnez też pomaga na skurcze.
Trzymam kciukirebe lubi tę wiadomość
Hashimoto, endometrioza
wrzesień 2018: ciąża naturalna - 5 tydzień [*]
kwiecień 2019: ivf - 5 tydzień [*]
lipiec 2019: ivf- 4 tydzień [*]
kwiecień 2020: ciąża naturalna -
rebe wrote:Lady odpoczywaj!!
I na czym „polegało” twoje podrażnienie? Plamilas, czy po prostu odczuwalna dyskomfort?
Ja na te bóle będę brac No spe, mam nadzieje, ze pomoże...:*
Plamiłam wtedy, i tylko trochę.. szybko minęło.rebe lubi tę wiadomość
-
Biorę już 2x dziennie magnez z wit b6 u faktycznie nie miałam silnych skurczy macicy jak wcześniej, ale bóle właśnie się pojawiły. Oby No spa pomogła
Cicha. wrote:I podobno magnez też pomaga na skurcze.
Trzymam kciuki -
Ja już po drugim podglądaniu, mam około 17 pęcherzyków 😳 w środę było ich 8, więc jestem w szoku.
Punkcja we wtorek 😱
Cytrynka, jesteś już po? Daj znać jak poszło i jak się czujesz, cały czas miałam kciuki zaciśnięte 👍🏻mao, LadyS, Ewka1700, mila2019, CYTRYNKA_2016, Makt lubią tę wiadomość
Baby H.
Baby T.
🙋🏻♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
💁🏻♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników
07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
27dpt - mamy ❤️
11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
28dpt - mamy ❤️