In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
MonikA_89! wrote:Moja ginekolog mówiła, że heparynę i tak mi przepisze, bo poronienie było po 12 tyg, no i długo się staraliśmy. Nie wiem czy jest sens w takim razie robić te badania. Może poczekam najpierw na wyniki trombofili i ANA?
Jeżeli wyjdzie Ci wynik pozytywny to będziesz mieć refundacje na heparynę czyli za 10 zastrzyków około 4zł. Baaardzo obniża to kosztyMonikA_89! lubi tę wiadomość
06.2017- punkcja- 40 pęcherzyków-16 dojrzałych- 7 zarodków
08.2017, 10.2017, 01.2018, 04.2018-transfer
06.2018- punkcja- 20 pęcherzyków- 10 dojrzałych- 6 zarodków
06.2018- transfer
9dpt - 94, 11dpt -174, 13dpt -427, 18dpt-3216 -
Ewi28 wrote:Dziewczyny jak myślicie po purogenie 300 jednostek urośnie mi tych pęcherzyków wiecej niż ostatnio?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2018, 20:46
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Rose7 wrote:Jeżeli wyjdzie Ci wynik pozytywny to będziesz mieć refundacje na heparynę czyli za 10 zastrzyków około 4zł. Baaardzo obniża to koszty
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Onia wrote:U mnie estradiol w końcu uzyskał oczekiwaną wartość .
Napisałam do mojej dr i odpisała że transfer w piątek .... oooo mamoooo !!!
Będę miała podany w ten dzien też intralipid i atosiban na skurcze.
chyba dzisiaj w ogóle nie usne ... -
MonikA_89! wrote:Ooo to dobrze, że piszesz Nie wiedziałam o refundacji
-
bonnie1234 wrote:Onia, czy mogłabyś coś więcej napisać o tych lekach na skurcze? Jestem już po drugim transferze i w zasadzie od dnia transferu odczuwam bóle podbrzusza, jak na okres (nospa średnio pomaga). Pierwszy transfer nieudany (beta nie drgneła), teraz test robię w poniedziałek, ale przy takich bólach mam małą nadzieję na szczęśliwy finał
-
bonnie1234 wrote:Onia, czy mogłabyś coś więcej napisać o tych lekach na skurcze? Jestem już po drugim transferze i w zasadzie od dnia transferu odczuwam bóle podbrzusza, jak na okres (nospa średnio pomaga). Pierwszy transfer nieudany (beta nie drgneła), teraz test robię w poniedziałek, ale przy takich bólach mam małą nadzieję na szczęśliwy finał
U mnie to jest tak, że przy ostatniej inseminacji dostałam mega skurczy/bólu brzucha i nawet nie łudziłam się przez sekundu że ta inseminacja może się udać.
Powiedziałam o tym mojej dr na ostatniej wizycie i ona stwoerdziła, że skoro przy inseminacji dostałam takich bóli to nie warto teraz ryzykować i zaproponowała ten lek na skurcze. Powiedziała, że na pewno nie zaszkodzi a może pomóc. nie mam innych wskazań. Musiałam tylko dać znać wcześniej w klinice że na to decyduje i wtedy pilęgniarka zamówiła to dla mnie. Niestety kosztuje to 1000 zł , ale stwierdziłam że przy tych całych kosztach można jeszcze tego tysiaka przełknąć. Przynajmniej mam świadomość że robie możliwe wszystko żeby się udało.
Nie chce czekać az któryś raz sie nie uda i lekarz sam zaproponuje jakieś dodatkowe opcje... a niestety często tak jest. DLatego wierze w nasze forum, bo dzieki doświadczeniom innych zaszwe można uczknąć coś dla siebie/dowiedzieć się o czymś co może pomóc. Szkoda tylko że trzeba najpierw poczytac a póżniej podpowiedzieć/ zaproponowować lekarzowi. -
Onia wrote:U mnie to jest tak, że przy ostatniej inseminacji dostałam mega skurczy/bólu brzucha i nawet nie łudziłam się przez sekundu że ta inseminacja może się udać.
Powiedziałam o tym mojej dr na ostatniej wizycie i ona stwoerdziła, że skoro przy inseminacji dostałam takich bóli to nie warto teraz ryzykować i zaproponowała ten lek na skurcze. Powiedziała, że na pewno nie zaszkodzi a może pomóc. nie mam innych wskazań. Musiałam tylko dać znać wcześniej w klinice że na to decyduje i wtedy pilęgniarka zamówiła to dla mnie. Niestety kosztuje to 1000 zł , ale stwierdziłam że przy tych całych kosztach można jeszcze tego tysiaka przełknąć. Przynajmniej mam świadomość że robie możliwe wszystko żeby się udało.
Nie chce czekać az któryś raz sie nie uda i lekarz sam zaproponuje jakieś dodatkowe opcje... a niestety często tak jest. DLatego wierze w nasze forum, bo dzieki doświadczeniom innych zaszwe można uczknąć coś dla siebie/dowiedzieć się o czymś co może pomóc. Szkoda tylko że trzeba najpierw poczytac a póżniej podpowiedzieć/ zaproponowować lekarzowi.
Na skurcze to są oba te leki (intralipid i atosiban), czy jeden z nich? -
Sama nie wiem, jak już oceniać ten ból. To nie jest taki rodzaj bólu, który mnie ścina z nóg i ledwo żyję, ale po prostu czuję PRZEZ KILKA DNI takie bardzo delikatne bóle podbrzusza, a jednak myślę, że dla naszych zarodków nawet lekkie skurcze mogą być groźne....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2018, 22:11
-
bonnie1234 wrote:Dziękuję za odpowiedź. A w jakim mieście masz in vitro?
Na skurcze to są oba te leki (intralipid i atosiban), czy jeden z nich?
W Katowicach. Atosiban na skurcze, a intralipid na za wysokie komórki NK. Robiłaś badanie pod tym kątem ? -
bonnie1234 wrote:A długo trwały te bóle u Ciebie?
U mnie się pojawił ból, ciężko go było znieść i trwał kilka godzin.
Każda z nas jest inna więc ciężko stwierdzić czy to podbne bóle.
Dlatego warto żebyś pogadała ze swoim lekarzem nad różnymi opcjami i dodatkowymi badaniami. A homocysteine badałaś ? -
Paulcia28 wrote:Ja miałam przy obu stymulacjach puregon 150 i przy pierwszej procedurze 18 komórek a przy drugiej 20 z czego 10 dojrzałych. Nie wiem jakie nam amh bo lekarz mówi że wszystko działa tak jak trzeba i mam nie marudzic
-
Ewi28 wrote:No ja w tamtym roku amh mialam 2 i przy menopur 225 wychodowalam tylko 4 pecherzyki a pozniej dodala mi puregon 150 i tylko ladnie rosły wiec lipa byla jak pamiętacie dlatego sie martwie. Zobaczymy zresztą.
Zrobiłaś wszytko co mogłaś.Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Cześć dziewczyny, przychodzę z pytaniem do ekspertek
Podchodzę pierwszy raz do IVF, idę długim protokołem. Pojutrze kończę antyki, zostaje mi jeszcze kilka zastrzyków z gonapeptylu. 13.09 mam wizytę u lekarza, po której pełną parą ruszamy ze stymulacja jajek.
Ile, mniej więcej, dni minęło u Was od rozpoczęcia stymulacji do punkcji?
Chciałabym wziąć zwolnienie lekarskie od punkcji do transferu (po transferze chcę wrócić do pracy, żeby zająć czymś głowę), myślicie że to dobry pomysł? Raczej, nie chciałabym odbierać telefonów o zarodkach w pracy. Czy może lepiej pójść na zwolnienie po transferze?Ja: Niedoczynność tarczycy, niedrożny jajowód, hiperprolaktynemia, IO, AMH=4,46
Mąż: obniżone parametry nasienia, brak poprawy po lekach
11.2017 - 02.2018 -> stymulacja cykli (letrozol)
01.2018 -> ciąża biochemiczna
09.2018 -> 1. ICSI -
Dzien dobry Kochane :* Wczoraj otrzymalam telefon z kliniki gdzie podchodzilam do IVF w sprawie wynikow badan genetycznych i wyszly wporzadku.Ale wkurzylam sie bo pielegniarka mowi zebym przyszla 2dc do kliniki ze podejde do nastepnej stymulacji,ale kuzwa nawet nie zapytala o zgode czy wogole stac jest nas na to WTF?! Zapytalam ale czy koszty beda te same czy mniejsze bo ostatnia stymulacja wyszla mnie drogo a ona mowi ze nie wie ze rozumie ze drogo ale zebym i tak przyszla to zrobia mi badania 2dc i porozmawiamy No i mam metlik w gowie terazNadzczynnosc tarczycy-Methimazole 2.5 mg
28 lat
8 lipiec transfer 3-dniowych 2-och zarodkow.
23 lipiec beta
Czekamy na cud♡♡ -
MonikA_89! wrote:Cały czas wszyscy mi mówili, że to wina zarodka, że jakaś wada genetyczna,itp. A jak wyszło, że genetycznie wszystko prawidłowo to dotarło do mnie, że z kolejną ciążą może być podobnie jeśli nie wykryję przyczyny Może te moje przeciwciała cały czas atakowały malucha....
Poproszę o tą listę jak masz gdzieś pod ręką. Mi lekarze na razie nic nie zlecali Dzisiaj zamówiłam ten pakiet na trombofilię, więc może do pt dojedzie
U nas było to samo, lekarz był pewien, ze to wada zarodka i takie tłumaczenie sprawiało, że było mi lepiej. A potem wyniki badań mnie załamały. Ale mój lekarz mówił, że badania pokazują, że nie było wady genetycznej, co nie znaczny że zarodek nie miał innych wad, np wada serca i to mogło być powodem poronienia.
Ale ja też się przestraszyłam, że to zły znak na przyszłość. Tym bardziej myślę, że badania są ważne. Ja miałam zlecone:
haplotyp KIR
ALLO-MLR
test cytotoksyczny
komórki NK
toczeń trzewny=LA
Mutacja protrombiny 20210
czynnik V Leidena
Mutacja MTHFR
ANA 3
Kwas foliowy
Homocysteina
p-ciała p-plemnikowe
część z tych badań wchodzi w skład panelu trombofilii. U mnie wszystko wyszło ok oprócz haplotypu KIR i bardzo możliwe, że to było przyczyną.23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
bonnie1234 wrote:Sama nie wiem, jak już oceniać ten ból. To nie jest taki rodzaj bólu, który mnie ścina z nóg i ledwo żyję, ale po prostu czuję PRZEZ KILKA DNI takie bardzo delikatne bóle podbrzusza, a jednak myślę, że dla naszych zarodków nawet lekkie skurcze mogą być groźne....
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62