X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start styczeń 2018
Odpowiedz

In vitro start styczeń 2018

Oceń ten wątek:
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 14 listopada 2018, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    palyna wrote:
    DIzieki za miłe słowa ❤️
    Już mi trochę emocje opadły i staram się nastawić pozytywnie!
    Tylko to mi zostało
    Były tu dziewczyny z jedną komórką i co? Dziś są już przy końcówce ciąży, nie martw się na zapas :-)

    palyna lubi tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • IGA Autorytet
    Postów: 3128 2699

    Wysłany: 14 listopada 2018, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    palyna wrote:
    Cześć dziewczyny ,

    Jestem dziś po punkcji , na 9 pęcherzyków dobre są tylko 4 i te dali do zapłodnienia.
    Jestem załamana tak niskim wynikiem , boje się strasznie ze wszystkie odpadną i nie dotrwają nawet do 3 dnia , nie wspomnę już o tym żeby dotrwały do 5../
    Moje pytanie - czy komuś z taka ilością komórek udało się żeby chociaż uzyskać jakieś mrozaczki ??

    Palyna ja miałam 7 z czego do zapłodnienia poszly 4
    wszystkie się zapłodniły a z tych 4 , 2 były hodowane do blastki. Jeden przeżył. Więc glowa do góry

    b79b4656f3.png

    Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
    30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
    13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
    I IMSI 08.10.18
    transer 8B I 7B )😢
    crio 26.11 - 2BB - cb
    II IMSI krotkie- 0 zarodkow
    III IMSI z KD luty 2019
    04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
    14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
    Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
    12.11.19- Fet AZ4 BB cb
    16.12.19- AZ 6.1.1 (:
    5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
    20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj :)
    badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo
  • palyna Autorytet
    Postów: 1295 819

    Wysłany: 14 listopada 2018, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IGA wrote:
    Palyna ja miałam 7 z czego do zapłodnienia poszly 4
    wszystkie się zapłodniły a z tych 4 , 2 były hodowane do blastki. Jeden przeżył. Więc glowa do góry
    Staram się myśleć pozytywnie ... przeraża mnie tylko kolejna stymulacja...
    Chciałabym mieć chociaż jednego mrozaka... co ja mówię chociaż 2 dobrze dzielące się komorki ...

    palyna
  • Onia Autorytet
    Postów: 1510 601

    Wysłany: 14 listopada 2018, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    palyna wrote:
    Dlaczego zamrozili ? Ryzyko hiperstymulacji ?

    nie, terapia immuno, po pobraniu mnie czekała.
    Teraz też mrożanki będą

    c5c9c0e3f3.png
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 14 listopada 2018, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Aife,Karolcia, Niezapominajko, Kate!!!!!??? Co u Was? Jeśli kogoś pominęłam to przepraszam
    Dziękuję,że pytasz:* u mnie bardzo dużo się dzieje, ale to napisze jak nadrobię wątek. Kilka dni przerwy i Was dogonić nie mogę:)
    Pozdrawiam wszystkie cieplo:)

    Paulcia28, asienka30 lubią tę wiadomość

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 15 listopada 2018, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka5 wrote:
    Dziękuję,że pytasz:* u mnie bardzo dużo się dzieje, ale to napisze jak nadrobię wątek. Kilka dni przerwy i Was dogonić nie mogę:)
    Pozdrawiam wszystkie cieplo:)
    Ooo to bardzo się cieszę,mam nadzieję że same dobre rzeczy się dzieją ❤ czekam z niecierpliwością na Twojego posta

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 15 listopada 2018, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana ana wrote:
    Lekarz kazał dalej brać leki i powtórzyć betę za 48h.
    Przyzwyczajam się do niepowodzenia.

    Ana co u Ciebie, jak się czujesz?

    Ana ana lubi tę wiadomość

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 15 listopada 2018, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    palyna wrote:
    Staram się myśleć pozytywnie ... przeraża mnie tylko kolejna stymulacja...
    Chciałabym mieć chociaż jednego mrozaka... co ja mówię chociaż 2 dobrze dzielące się komorki ...

    Palyna, jak tam Wasze zarodki? Trzymam kciuki, pamiętaj ze wystarczy jeden dobry zarodek :)

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 15 listopada 2018, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aś2018 wrote:
    Ja przy pierwszej procedurze miałam 5 oocytów (leciałam na minimalnych dawkach). Zapłodniło się 4 i wszystko wyglądało pięknie. Później padły 2, ale myśleliśmy, że to "wina" plemników, ale sobie pomyślałam ok, wyprodukuje więcej jajek, zrobimy imsi i icsi i na pewno z tego wszystkiego wybierze się jeden. Natomiast przy drugiej procedurze doznałam szoku. Dostałam max. dawki leków. Podczas stymulacji teoretycznie wszystko szło dobrze. Było około 17 pęcherzyków, więc liczyłam, że połowa na bank będzie ok. Nie wiem czy ma to znaczenie kiedy je pobierają, ale ja ZAWSZE mam owulację w 14 dc, a tutaj robili pobranie w 11 albo 12 dc., ponieważ jakoś tak się im nie składało z dniami wolnymi.... Nie jestem lekarzem, ale nie wiem czy nie za wcześnie i że one najzwyczajniej w świecie nie zdążyły odpowiednio dojrzeć. Pobrano tylko 3 oocyty. Po zapłodnieniu 3 padły, ale 1 "powstał" za kilka godz. i zdecydowano się na transfer. Wiedziałam, że nic z tego nie będzie. Jak zapytałam lekarza, dlaczego mam taki zły efekt całej stymulacji przy de facto max dawkach stwierdził, że "tak się zdarza". Żadnego medycznego wytłumaczenia. Po przeszukaniu internetu opcji było co najmniej dwie 1) za wcześnie podany ovitrell, 2) za wcześnie po podaniu ovitrell-u rozpoczęta punkcja..... Ostatecznie myślę jednak, że to jest bardzo indywidualna sprawa, a po nieudanych punkcjach (i całym in vitro) oni powinni to szczegółowo przeanalizować i spróbować następnym razem trochę inaczej podchodzić, ale ZAWSZE idą tak samo i dlatego uważam, że jest to cholerna loteria. Z Twojej opowieści rozumiem, że też wytłumaczenie było "żadne". Piszę to ponieważ zastanawiam się w jaki sposób można to poprawić..... I na pewno coś jest nie tak, skoro ja na naturalnym cyklu uzyskuje 3 oocyty i na max dawkach hormonów tyle samo oocytów. Pewnie ktoś mądry musiałby to przeanalizować, ale jedyny pytanie jakie słyszę to "Ile Pani ma lat?"

    Aś, obawiam się ze pozostaje nam tylko próbować i próbować... jakie macie teraz plany?

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 listopada 2018, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj zrobiłam wieczór betę i to był 5 dzień po transferze blastocysta i beta poniżej 1.2 :( płakać mi się chce

  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 15 listopada 2018, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agika88 wrote:
    Wczoraj zrobiłam wieczór betę i to był 5 dzień po transferze blastocysta i beta poniżej 1.2 :( płakać mi się chce

    Agika wydaje mi się, że 5dpt to bardzo wcześnie, za wcześnie na betę, nawet blastocysty. Współczuję Ci bardzo bo to zawsze bardzo przykre zobaczyć taki wynik, ale pamiętaj, że nic nie jest przesądzone. Mój lekarz mówi, że wynik wiarygodny jest 9dpt. Ja mocno trzymam kciuki za was!

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 15 listopada 2018, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agika88 wrote:
    Wczoraj zrobiłam wieczór betę i to był 5 dzień po transferze blastocysta i beta poniżej 1.2 :( płakać mi się chce
    No i dlatego odradzam dziewczynom testować tak wcześnie,żeby oszczędzić łez ... 5 dzień to stanowczo za wcześnie,leci kopniaczek za pośpiech! Poczekaj proszę chociaż do 7-8 dnia po transferze i wtedy testuj ,trzymam mocno kciuki za kropka

    Bruised lubi tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Bruised Autorytet
    Postów: 1774 2140

    Wysłany: 15 listopada 2018, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    No i dlatego odradzam dziewczynom testować tak wcześnie,żeby oszczędzić łez ... 5 dzień to stanowczo za wcześnie,leci kopniaczek za pośpiech! Poczekaj proszę chociaż do 7-8 dnia po transferze i wtedy testuj ,trzymam mocno kciuki za kropka
    Mądrze gada, polać jej! :D

    Paulcia28, andzia83, MonikA_89! lubią tę wiadomość

    Starania od marca 2016

    PICSI nr 1 - 3 zarodki, 3 nieudane transfery :(
    PICSI nr 2 - 6 śnieżynek, 3 nieudane transfery :(
    PICSI nr 3 - ❄❄❄
    27.08.20 - 3.1.1.
    5dpt - beta-HCG 25,8; 7dpt - 71; 11dpt - 669; 15dpt - 5420; 18dpt - 14301, 19dpt - USG - 1,5mm szczęścia, 30dpt <3
    Bobas 1: 04.2021

    7.03.24 ETM 3.1.1.
    beta-HCG 5dpt - 18,37; 7dpt - 68,32; 9dpt - 68,82; 12dpt - 666,15; 15dpt - 2864
  • Kosanka Autorytet
    Postów: 2206 2351

    Wysłany: 15 listopada 2018, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć :)
    Jestem nowa, ale śledzę wątek już jakiś czas. Mija 10 dzień od transferu. Testu nie robię. Czekam do niedzieli, czyli wolnego dnia. Dziś i jutro pracuję i nie chcę się "rozjechać", jeśli wynik będzie negatywny. A niedziela to dobry dzień na łzy - szczęścia lub złości.
    U mnie udało się uzyskać tylko jeden zarodek. Był jeden, ale idealny i doktor powiedział, że jest 25% szans. To dużo. Ale brzuch od wczoraj pobolewa. Dziś 26 dzień cyklu, więc nie napawa mnie to optymizmem...
    Trzymam kciuki za wszystkie "staraczki" :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2018, 11:45

    41 lat
    - 2 x IUI :(
    - 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA :(
    - Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
    - Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
    - 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB :(
    - Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
    - 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
    7 dpt 57 😍
    9 dpt 157,7
    12 dpt - 485,9
    15 dpt - 1764
    19 dpt - 7256 😁
    25 dpt - 💖 😍

    1usa20mmkjfnof95.png
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 15 listopada 2018, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iva_82 wrote:
    Cześć dziewczyny! jestem tu nowa. Od 2015 r. leczę się w klinice niepłodności ABOVO w Lublinie. U mnie PCO a u męża zdiagnozowana teratozoospermia.
    Przez te 3 lata leczenia mieliśmy 4 IUI nieudane :( W przyszłym roku podchodzimy do ICSI. Bardzo boję się tego co nas czeka, czy teraz się nam uda.
    Czy ktoś z was miał ICSI w Lublinie , jak to wygląda?, jakie są koszty leków i samych zabiegów?
    Ja na Twoim miejscu ucieklabym stamtąd. Przeszłam tam jedna pełna procedurę. Żałuję,że od razu nie przeniosłam się do większej kliniki. Podejście u nich wyniosło najdrozej,a i skuteczności brak. Transfer to jedna wielka trauma..
    Nigdzie więcej mnie tak nie zmartretowali podczas transferu jak tam. Nie wiem,czy to standardowe podejście,czy miałam wyjątkowego pecha,choć leczyłam się u ich głównego lekarza. Wizyt była masa (każda płatna 170zł- przed podwyzkami, później 250zł). Musiałam przyjechać nawet na weryfikację progesteronu w 6 dniu, za która oczywiście zapłaciłam 170zł za wizytę + oczywiście koszt badania proga. Po 3 dniach znowu wizyta i weryfikacja bety. Oczywiście znowu koszta..
    Na pytanie,czy mogę zrobić badanie u siebie i przesłać wynik, oczywiście było to niemożliwe (no by przecież trzeba zapłacić za wizytę..). Teraz w głowie mi się to nie mieści.
    Byłam zielona,bo to było moje pierwsze podejście. Teraz po kolejnych procedurach w innych klinikach wiem,że można inaczej..
    Ps: możesz zapomnieć o zwolnieniu lekarskim, chyba,że będziesz miała powikłania podczas punkcji. Wtedy dostaniesz 3 dni. W innym wypadku nie dają zwolnień.
    W kolejnej klinice dali tyle ile chciałam bez żadnego ale. Wszystko dało się też załatwić tak,by było pacjentowi wygodnie.
    Powodzenia:) może po prostu ja mialam pecha, ale nie sądzę..
    By dokumenty zabrać stamtąd, też trzeba się nieźle nagimnastykowac.

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 listopada 2018, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje dziewczyny, myslicie ze jest jeszcze szansa gdy 5dpt beta wynosla mniej niz 1,2? Boze, czuje sie taka do niczego;/

  • Kosanka Autorytet
    Postów: 2206 2351

    Wysłany: 15 listopada 2018, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agika88 - a lekarz nie mówił, kiedy dokładnie masz testować? Mnie polecił dopiero 11 dnia. Wszystko potrzebuje czasu. :) Może poczekaj 6 dni i powtórz test. Oczekiwanie jest okropne, ale innego sposobu nie ma. :)

    41 lat
    - 2 x IUI :(
    - 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA :(
    - Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
    - Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
    - 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB :(
    - Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
    - 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
    7 dpt 57 😍
    9 dpt 157,7
    12 dpt - 485,9
    15 dpt - 1764
    19 dpt - 7256 😁
    25 dpt - 💖 😍

    1usa20mmkjfnof95.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 listopada 2018, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kosanka- tak, zalecil bete 12dpt.

  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 15 listopada 2018, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agika88 wrote:
    Kosanka- tak, zalecil bete 12dpt.
    Oj Ty w gorącej wodzie kąpana!!! Niepotrzebnie się łzy polały. Trzymam kciuki

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 15 listopada 2018, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana ana ??? Jejku mam nadzieję że cuda się zdarzają❤

    Ana ana lubi tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
‹‹ 1200 1201 1202 1203 1204 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ