In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyPrzyznam z ręką na sercu, że też bardzo się bałam. Do tego w 5tyg dostałam mocnego krwawienia, co okazało się krwiakiem. Teraz stres i różne myśli będą do końca. Ale staraj się myśleć pozytywnie i cieszyć się z tego co jest terazMisiaZ88 wrote:Jakoś cały czas boję się dopuścić do siebie myśl, że się udało. We wtorek mam zrobić ostatni raz bhcg i za 3 tygodnie wizyta.
Wg okresu mam teraz 4 tyd, 3 dzień. Nie wiem przy transferze liczy się tak samo
MisiaZ88 lubi tę wiadomość
-
Nie martw się,każda z nas jest inna, ja też nic nie miałam oprócz mega zmęczenia ,poczekaj jeszcze przyjdą objawyMisiaZ88 wrote:Dziewczyny a Wy jakie miałyście objawy na początku ciąży? Bo ja nic zbytnio nie czuje

MisiaZ88, Niezapominajka5 lubią tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Co się stało to się nie odstanie, grunt że zaraz zaczynam stymulacje bo niestety nie mamy sniezynek ale jestem dobrej myśli, my kobiety jesteśmy bardzo silne i dążymy do spełnienia marzeńKateKum wrote:Bardzo mi przykro z powodu Twojej straty, u mnie już trochę czasu minęło, wiec jest dużo łatwiej.
Olciaaa, Alicha, KateKum lubią tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
nick nieaktualny
-
Jedz zresetuj się, odpoczniecie troszkęCiasteczko77 wrote:Misia- niestety nie poradzę nic bo nigdy nie byłam
ale nie martw się!!!
To bukuję wyjazd
oby tylko dr nie przesunął mi terminu monit (mam mieć przed 15). Dziękuje Kochane za odp.
Ciasteczko77 lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Też tak miałam długooo nie mogłam uwierzyć że się udało.Spokojnie w tym czasie to ja też nie miałam zadnych objawów , jeszcze przyjdzie pora na nudności.Ciesz się ze nie masz jeszczeMisiaZ88 wrote:Jakoś cały czas boję się dopuścić do siebie myśl, że się udało. We wtorek mam zrobić ostatni raz bhcg i za 3 tygodnie wizyta.
Wg okresu mam teraz 4 tyd, 3 dzień. Nie wiem czy przy transferze liczy się tak samo
MisiaZ88 lubi tę wiadomość

-
Witamy:)KateKum wrote:Tak, na razie dostałam listę badań. Analitykę już ogarnęłam, teraz posiewy i jeszcze kariotyp i hsg. Hsg dopiero w przyszłym cyklu, ponieważ na wyniki czeka się ok 2 tygodni.
Pózniej wizyta i zobaczymy co dalej
Po co hsg jeśli będziecie robić ivf? Chyba,że rozwazacie najpierw iui?
W ciążę raz zaszlas, więc jajowody raczej są drozne:) By obejrzeć macice lekarze często decydują się raczej na histeroskopie.
Jeśli wynik jest prawidłowy, nie odkładałabym zbytnio decyzji o ivf. Niestety też mam niskie amh, a czas jest tutaj bardzo istotny.
Jeśli mogę spytać- w jakim wieku jesteś?
tolerancyjna lubi tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.

Naturalsik ❤️

Po latach walki 💝 -
MisiaZ88 wrote:Jakoś cały czas boję się dopuścić do siebie myśl, że się udało. We wtorek mam zrobić ostatni raz bhcg i za 3 tygodnie wizyta.
Wg okresu mam teraz 4 tyd, 3 dzień. Nie wiem czy przy transferze liczy się tak samo
Nie wiem, co lepsze, brak objawów, czy objawy. Ja czuję, że powiększyły się piersi i bolą bardziej i w innych miejscach niż standardowo przed okresem. Do tego momentami doskwiera mi ciągnąca pachwina i takie ni to bóle w lewej nodze. Dzisiaj już mniej niż wczoraj, ale i tak mam już wizję jakieś zakrzepicy albo co...
No właśnie, kiedy pierwsza wizyta u gina po transferze? Kiedy powinien pojawić się pęcherzyk w macicy? Do testu to wiem już wszystko, a co po pozytywnym teście, to już nie bardzo
.

-
Olciaaa wrote:Przyznam z ręką na sercu, że też bardzo się bałam. Do tego w 5tyg dostałam mocnego krwawienia, co okazało się krwiakiem. Teraz stres i różne myśli będą do końca. Ale staraj się myśleć pozytywnie i cieszyć się z tego co jest teraz

Trafiłaś na SOR z tym krwiakiem? Wzięli Cię do szpitala? Pytam, żeby wiedzieć, jak reagować w razie co.
-
Ja miałam pierwsze usg w 18 dpt a potem w 28 dpt i wizyta serduszkowa była ostatnia w kliniceFuriatka wrote:Nie wiem, co lepsze, brak objawów, czy objawy. Ja czuję, że powiększyły się piersi i bolą bardziej i w innych miejscach niż standardowo przed okresem. Do tego momentami doskwiera mi ciągnąca pachwina i takie ni to bóle w lewej nodze. Dzisiaj już mniej niż wczoraj, ale i tak mam już wizję jakieś zakrzepicy albo co...
No właśnie, kiedy pierwsza wizyta u gina po transferze? Kiedy powinien pojawić się pęcherzyk w macicy? Do testu to wiem już wszystko, a co po pozytywnym teście, to już nie bardzo
.Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
nick nieaktualnyFuriatka wrote:Nie wiem, co lepsze, brak objawów, czy objawy. Ja czuję, że powiększyły się piersi i bolą bardziej i w innych miejscach niż standardowo przed okresem. Do tego momentami doskwiera mi ciągnąca pachwina i takie ni to bóle w lewej nodze. Dzisiaj już mniej niż wczoraj, ale i tak mam już wizję jakieś zakrzepicy albo co...
No właśnie, kiedy pierwsza wizyta u gina po transferze? Kiedy powinien pojawić się pęcherzyk w macicy? Do testu to wiem już wszystko, a co po pozytywnym teście, to już nie bardzo
.
Ja mam to samo
nic nie wiem co i jak w ciąży. Ja bym poszła już za,dwa tygodnie ale niestety dr na urlopie. Więc za 3 tygodnie już powinno być serce. Ale jeszcze jedna beta. Taki mam stres
Furiatka lubi tę wiadomość
-
MisiaZ88 wrote:Ja mam to samo
nic nie wiem co i jak w ciąży. Ja bym poszła już za,dwa tygodnie ale niestety dr na urlopie. Więc za 3 tygodnie już powinno być serce. Ale jeszcze jedna beta. Taki mam stres
Spokojnie, na pewno wszystko jest ok. Ja jutro też jeszcze powtarzam i pewnie będę powtarzać do czasu wizyty pęcherzykowej, bo boję się, że może powtórzyć się sytuacja sprzed 4 lat
.

-
nick nieaktualnyU mnie wystąpiły 2 razy krwawienia, 1 w 5 tyg ciąży - wtedy poszłam do mojego lekarza. 2 raz był na koniec 9 tyg ciąży, wtedy mój lekarz mnie mógł mnie zbadać (kazał przyjść następnego dnia rano) więc poleciałam na izbę przyjęć. Tam mnie zbadali i kazali zostać w szpitalu. Spędziłam tam 13 dni - praktycznie leżałam i brałam luteinę, więc mogłabym to samo robić w domu. Dlatego moim zdaniem jednak najlepiej kontaktować się ze swoim ginekologiem, a jakby był niedostępny to dopiero wtedy szpital.Furiatka wrote:Trafiłaś na SOR z tym krwiakiem? Wzięli Cię do szpitala? Pytam, żeby wiedzieć, jak reagować w razie co.
Furiatka lubi tę wiadomość
-
Pecherzyk w macicy a to był 5 tydzień ciąży, a 10 dni później bijące serduszkoFuriatka wrote:A na tym pierwszym usg było już coś widać?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2018, 20:39
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Spokojnie nic się nie stało, pytaj ile chceszFuriatka wrote:Przepraszam, że Cię tak dopytuję. W sumie nie pomyślałam, że to może być bolesne wspomnienie
.
zaczynam zaraz stymulacje i jestem dobrej myśli. Podnioslam się już po tym wszystkim, patrzę w przyszłość a nie w przeszłość, kolejna stymulacja , nowa szansa
Ciasteczko77, Kadetka, akilegna♥, tolerancyjna lubią tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Paulcia28 wrote:Spokojnie nic się nie stało, pytaj ile chcesz
zaczynam zaraz stymulacje i jestem dobrej myśli. Podnioslam się już po tym wszystkim, patrzę w przyszłość a nie w przeszłość, kolejna stymulacja , nowa szansa
Cieszę się
Twoje pozytywne nastawienie jest naprawdę godne naśladowania
.
Trzymam kciuki, żeby stymulacja zaczęła się jak najszybciej. Najgorsze zawsze to czekanie.
Paulcia28 lubi tę wiadomość

-
Nie lubię jak ktoś się ze mną obchodzi jak z jajkiemFuriatka wrote:Cieszę się
Twoje pozytywne nastawienie jest naprawdę godne naśladowania
.
Trzymam kciuki, żeby stymulacja zaczęła się jak najszybciej. Najgorsze zawsze to czekanie.
życie dało mi w kość ale mak szanse dalej walczyć o moje małe szczęście więc do boju
a Ty jeśli masz pytania to wal śmiało,ja nie gryze
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
nick nieaktualnyJak wyciągnęłam? Po pierwszej punkcji w lutym, przez 3 dni brałam luteinę dopochwowo 3x2 tab i po tym czasie dopadła mnie mega infekcja- ból, pieczenie, szczypanie. Włożyłam palec do środka, żeby zobaczyć jak się miewa szyjka i odkryłam mnóstwo tabletek zalegających w pochwie- przyczyna infekcji, usunęłam je mechanicznie, palcem (wcześniej używałam aplikatora). No i teraz nauczona doświadczeniem, po dwóch aplikacjach żelu Crinone sprawdziłam palcem czy w środku jest 'czysto'- i tu niemiłe zaskoczenie. Mam wrażenie, że cały żel który aplikuję nie wchłania się, tylko krzepnie i jest konsystencji mokrego ręcznika papierowego- dosłownie. I zalega mi w środkuKadetka wrote:Hmmm dziwna sprawa.. Tez przyjmowałam crinone i on się piękne wchłania.. Wkładasz cała długość aplikatora i powoli aplikujesz? Ja nie miałam z crinone żadnego problemu.. Dopiero po kilku dobrych dniach stosowania przy okazji toalety zauważyłam jak reszta niewchlonietego proga "wypadła" ten środek ponoć dają też jak kogoś luteinę uczula.. Mnie luteinę dodali później 2x2 i to bardziej takie grudki zostawiamy na bieliźnie..
Ale zastanawia mnie w jaki sposób "wyciągnęłaś tego okropne ilości"? Skąd wiesz że tabletki zalegają w pochwie...? Przecież aplikuje się je głęboko...nie możesz ich czuć ani widzieć..
Dzwoniłam do doktora w tej sprawie, ale cieżko się z nim dogadać. Mam wrażenie, że nie zrozumiał o co mi chodzi. W sobotę do niego jadę.




