In vitro start w 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki Bella na początku pomyślałam- coś mało, a potem, że i tak mogli by zapłodnić 6, to 5 to też dobry wynik
Bolą mnie jajniki, ale w sumie teraz dopiero je wyraźniej czuję jak dotarłam do domu.
Punkcję i konsultację miałam u MR- bardzo fajny lekarz, sympatyczny, wszystko po kolei mówił i tłumaczył. A i mam napisać mu smsa wieczorem jak się czuję
No to teraz czekamy...Bella93 lubi tę wiadomość
-
Deseo wrote:hej, wróciłam. Masakra z tym czekaniem.
Pobrali 7 pęcherzyków i 5 nadaje się do zapłodnienia. Czekam na telefon ile się udało zapłodnić.
To dobry wynik? W sumie jakoś myślałam, że ich będzie więcej, ale trzymam teraz kciuki aby te 5 się pięknie zapłodniło
mysza- super wynik gratuluję
Super! Mocno trzymam kciuki Tobie też jutro już coś powiedzą?Deseo lubi tę wiadomość
7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca. -
Deseo wrote:Dzięki Bella na początku pomyślałam- coś mało, a potem, że i tak mogli by zapłodnić 6, to 5 to też dobry wynik
Bolą mnie jajniki, ale w sumie teraz dopiero je wyraźniej czuję jak dotarłam do domu.
Punkcję i konsultację miałam u MR- bardzo fajny lekarz, sympatyczny, wszystko po kolei mówił i tłumaczył. A i mam napisać mu smsa wieczorem jak się czuję
No to teraz czekamy...
A tak z czystej ciekawosci: ten okropny opatrunek byl czy juz z tego zrezygnowali?
Edit: mialam odroczony et i dzwonili do mnie w 2dobie po zaplodnieniu i w dniu mrozenia. Do Ciebie moga zadzwonic jutro albo w pn.
Jak bedziesz wysylac wieczorem smsa do MR to zapytaj kiedy mozesz spodziewac sie info o zaplodnieniu. Embriolodzy zazwyczaj dzwonia miedzy 10-12.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2017, 16:45
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a251a76c559f.jpg
Nasze zdrowie dziewczyny!Deseo, ania8306, Kotowa, kozamonia, Angela*, Morwa, Kimka, Flowwer lubią tę wiadomość
-
Deseo wrote:"opatrunek" był. To jakby cały bandaż mi tam wcisnęli ehhh. Wszystkie miałyśmy <a byłyśmy we 4>.
No dzięki, to pozostaje tylko czekanie
Bella też z chęcią bym się napiła
Po narkozie to nie za bardzo, ale jutro do obiadu, troszeczke nie zaszkodzi a odprezy
Juz wiesz jakie leki masz brac? -
*SmoczycA* wrote:a co ma na celu ten opatrunek? Tamowanie krwi czy co?
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2021, 15:24
Małgosia 24tc +15.08.2015💔
09.2016 - 1 ICSI PGD: 22 oocyty->18 zarodków->0 po PGD
02.2017 - 2 ICSI PGD: 20 oocytów->14 zarodków->1 po PGD-> cb 😔
10.2017 - 3 ICSI PGD: 19 oocytów->12 zarodków->2 po PGD
02.2018 - crio 1 blastki 😔
06.2018 - crio 1 blastki 😔
05.2019 - 4 ICSI PGD: 20 oocytów->16 zarodków->2 po PGD
12.2019 - cb😔
09.2020 - "niespodzianka!"
Jasiek 15tc +23.11.2020💔
03.2021 - crio 1 blastki 😔
06.2021 - crio 1 blastki 😔
02.2022 - 5 ICSI PGD: 14 oocytów->2 blastki->1❄po PGD
09/2022 - crio blastki, 5dpt - 16, 7dpt - 40, 9dpt - 113, 11dpt - 382, 19dpt - 6563,
4/10 - usg, crl 9,1mm, ❤ 135/min
Alicja ❤️ 26/05/23, 3600g, 50cm -
Bella a Ty nie miałaś testować w lutym?[/url]
07.2016 Crio
II ICSI - ⛄⛄⛄⛄⛄⛄
11.2016 et 4tc
02;07;09.2017 crio
11.2017 leczenie immuno
12.2017 crio ☃☃4tc
III ICSI ⛄⛄
4.2018 crio
07.2018 pożegnanie z Novum
10.2018 telefon do OA (tylko tel...)
07.2021 IV ICSI nowa nadzieja
07.2021 💔🥺
08.2021 💔🥺
10.2021💔💔🥺
12.2021 V ICSI ⛄⛄⛄
01.2022 ET... czekamy
7dpt - 27,5
10dpt - 151
16dpt - 1478
27dpt
04.2022 - poznaliśmy płeć - synek
05.2022 - 21tc usg połówkowe 340g
09.2022 💙🤱3500g 55cm zdrowy synek 🥰❤️🍼 -
Bella staram sie nie myslec o poniedzialku i o dziwo to sie udaje:) chociaz nie chodze do pracy i mam czas o tym myslec, a od prawie tygodnia brzuch mnie codziennie boli i nospa 2-3 tabletki i nie wiadomo co tu myslec...W novum nie mialam po punkcji opatrunku, wkladki nawet po wszystkim jak czekalam zero sladu krwi a bylo 10 oocytow pobranych.[/link]
09.2015 HSG - wszystko ok, IV IUI
Niepłodność pierwotna
XI 2016 rozpoczęcie przygody z Novum,
AMH - 2,83
31.01 1ds krótki protokół
13dpt bHCG - 340 mIU/ml
-
nieee no żartuję z tym winem
dostałam estrofem, encorton, luteine i duphaston.
Rozmawiałam wieczorem z MR i powiedział, że jak jutro embriolodzy będą mieć pewność co do zarodków to zadzwonią jutro, a jak nie to w poniedziałek.
A no i bolą mnie-ciągną jajniki, to powiedział, że mogę ibuprofen wziąć.
problemik- Bella miała transferować w lutymBella93 lubi tę wiadomość
-
Kimka - bo jak już do tego dojdzie to chyba dostanę do głowy z nerwów
Angela - sama robię zastrzyki. Czuje się OK i jak to prawdziwa baba zaczynam się zastanawiać czy to w ogóle na mnie działaAngela* lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73179.png -
problemik wrote:Bella a Ty nie miałaś testować w lutym?
ania8306, nana1989, Deseo lubią tę wiadomość
-
Bella a jako że dziś klinika pewnie nie pracuje to i jutro i we wt trzeba za ciebie kciuki trzymać
Beti kiedys gdzieś przeczytałam i się z tym zgodzę ze ivf to ciągły stres. Najpierw czy się dobrze zareaguje na stymulacje, potem czy będzie dobra ilość pęcherzyków, potem czy pęcherzyki nie będą puste, potem czy jeśli będą komórki to czy będą dojrzałe, potem czy się zaplodnią , potem czy podzielą, potem czy dotrwaja do odpowiedniego stadium, w międzyczasie stres samą punkcja (czyli czy będzie ból, jak przejdę narkoze, czy bedzie hiperka), potem czy transfer będzie bez komplikacji, potem czy zarodki się zagniezdza a jeśli tak to potem milion kolejnych nerwów z ciążą i tak w kółko :p więc beti usiądź w fotelu i się zrelaksuj my baby takie jesteśmy ze wszędzie problemy niuchamy i tak zgadzam się ze ciężko powiedzieć bo same przechodzilam przez wiakdzosc stresów wyżej wymienionych. Obecnie jestem na "czy się zagnieżdżą" :p
P.S. moje bóle się nie powtorzyly. Były w piątek te 2, o których pisalam i na szczęście dotąd koniec, tzn. czasem lekko przycmi ale to taki ból jak nie ból, normalnie pewnie bym nawet go nie zauważyła.Madzialenaaa, Miśka41 lubią tę wiadomość