INSEMINACJA
-
WIADOMOŚĆ
-
Witaj zuzanna, ja akurat miałam troszkę inną stymulację, Puregon (FSH) + pregnyl. Przy stymulacji puregonem nie odczuwałam żadnych skutków ubocznych, pęcherzyki i endometrium bardzo ładnie sobie rosły. Co do torbieli to niestety ale zawsze jest ryzyko, że coś nam zostanie i może przekształcić się w torbielkę. Dlatego też większość lekarzy przepisuje progesteron m.in z tego powodu aby potencjalna torbiel wchłonęła się, po IUI można też sprawdzić czy pęcherzyk na pewno pękł i ewentualnie przed @ (jeżeli już wiemy, że przyjdzie) także można sprawdzić czy nic nie zostało.1 IUI X.2015 -
, 2 IUI XI.2015
I.2016 - laparoskopia, histeroskopia
05.11.2016 Antoś ❤
20.06.2018 [*] 10tc Aniołek Basia 6tc
10.11.2018 jest ❤️😃 bracik
-
Anel wrote:Juz po
Wszystko dobrze. Dostalam duphaston, clexane i zrobil mi posiew bakteriologiczny. Kariotypy sa bez zarzutu ufff no i najlepsze: jest podejrzenie blizniat. Malo nie spadlam z fotela..
Anel powiedz mi ten posiew bakerilogiczny to trzeba robic przed iui? Z góry dziękuję
-
Jolcia1985 wrote:Witaj zuzanna, ja akurat miałam troszkę inną stymulację, Puregon (FSH) + pregnyl. Przy stymulacji puregonem nie odczuwałam żadnych skutków ubocznych, pęcherzyki i endometrium bardzo ładnie sobie rosły. Co do torbieli to niestety ale zawsze jest ryzyko, że coś nam zostanie i może przekształcić się w torbielkę. Dlatego też większość lekarzy przepisuje progesteron m.in z tego powodu aby potencjalna torbiel wchłonęła się, po IUI można też sprawdzić czy pęcherzyk na pewno pękł i ewentualnie przed @ (jeżeli już wiemy, że przyjdzie) także można sprawdzić czy nic nie zostało.
Witaj Jolcia. Dla mnie wogole jest to dziwne ze przy prawidłowym cyklu trzeba go jeszcze stymulować, no bo skoro do owulacji dochodzi to po co to stymulowanie dodatkowo, przez to istnieje ryzyko przestymulowania.ponad 3 lata starań...
01.17 IVF- 10 dpt- beta 80, 13 dpt- beta 394, 15 dpt beta 763.
11.01.16 1 IUI, 28.04.16 2 IUI
-
Jolcia a jakie mialas wskazania do inseminacji? U mnie to niby lekarz teraz stwierdzilze tylko in vitro ale inseminacji na moja prosbe możemy sprobowac. Mialam badanie na wrogość sluzu i przeciwciała we krwi. Pct niby ujemny bo tylko 3 plemniki w ruchu a norma jest 6 ale lekarz stwierdził ze jakies sa wiec wrogiego sluzu nie mam mimo iż jest wynik poniżej normy. Przeciwcial nie mam , wyniki meza ok. Waham się czy podchodzić do inseminacji żeby sobie nie zaszkodzić czasem skoro lekarz mowi ze raczej będzie nieskuteczna.ponad 3 lata starań...
01.17 IVF- 10 dpt- beta 80, 13 dpt- beta 394, 15 dpt beta 763.
11.01.16 1 IUI, 28.04.16 2 IUI
-
Zuzanna aby pęcherzyki/jajeczka były lepszej jakości, aby udało się wyhodować więcej niż 1 jajo (chociaż przy IUI też nie jest wskazane aby było ich za dużo), z tego co czytałam to bardzo rzadko zdarza się aby IUI lekarze robili na naturalnym cyklu.
1 IUI X.2015 -, 2 IUI XI.2015
I.2016 - laparoskopia, histeroskopia
05.11.2016 Antoś ❤
20.06.2018 [*] 10tc Aniołek Basia 6tc
10.11.2018 jest ❤️😃 bracik
-
Jolcia1985 wrote:Zuzanna aby pęcherzyki/jajeczka były lepszej jakości, aby udało się wyhodować więcej niż 1 jajo (chociaż przy IUI też nie jest wskazane aby było ich za dużo), z tego co czytałam to bardzo rzadko zdarza się aby IUI lekarze robili na naturalnym cyklu.
No wlasnie trochę obawiam się tez ciąży mnogiej, no boprzy in vitro podaja 1 lub 2 zarodki a przy inseminacji to już sprawa natury ile się zapłodni?
Anel lubi tę wiadomość
ponad 3 lata starań...
01.17 IVF- 10 dpt- beta 80, 13 dpt- beta 394, 15 dpt beta 763.
11.01.16 1 IUI, 28.04.16 2 IUI
-
U nas taka sytuacja - męża badania dobre, moje raczej też, mały odchył z prolaktyną i estradiol na początku cyklu mógłby być mniejszy, mimo, że mieści się w normach, nie zawsze miałam owulację. Mogliśmy próbować jeszcze parę cykli ze stymulacją ale naturalnie, ale ja już nie chciałam czekać. Jeżeli ta IUI nam nie wyjdzie to czeka mnie laparoskopia i boję się trochę, że coś mogę mieć nie tak z budową szyjki, macicy. Przy każdej IUI lekarz miał problem z przebiciem się cewnika, mimo, że na pierwszy rzut oka wszystko pięknie wyglądało - szyjka otwarta.
Ale odłóżmy złe wizualizacje i na razie skupiam się na wizualizacji, że mogę być w ciąży i to nawet bliźniaczej (były 2 duże pęcherzyki )
_analiza, KasicaLisica, Anel, Joanna85 lubią tę wiadomość
1 IUI X.2015 -, 2 IUI XI.2015
I.2016 - laparoskopia, histeroskopia
05.11.2016 Antoś ❤
20.06.2018 [*] 10tc Aniołek Basia 6tc
10.11.2018 jest ❤️😃 bracik
-
Zuzanna a leczysz się już w specjalistycznej klinice? Ja na Twoim miejscu spróbowałabym IUI, niektórzy lekarze (z tego co się czyta) to na wyrost kierują od razu na in vitro.1 IUI X.2015 -, 2 IUI XI.2015
I.2016 - laparoskopia, histeroskopia
05.11.2016 Antoś ❤
20.06.2018 [*] 10tc Aniołek Basia 6tc
10.11.2018 jest ❤️😃 bracik
-
Jolcia1985 wrote:U nas taka sytuacja - męża badania dobre, moje raczej też, mały odchył z prolaktyną i estradiol na początku cyklu mógłby być mniejszy, mimo, że mieści się w normach, nie zawsze miałam owulację. Mogliśmy próbować jeszcze parę cykli ze stymulacją ale naturalnie, ale ja już nie chciałam czekać. Jeżeli ta IUI nam nie wyjdzie to czeka mnie laparoskopia i boję się trochę, że coś mogę mieć nie tak z budową szyjki, macicy. Przy każdej IUI lekarz miał problem z przebiciem się cewnika, mimo, że na pierwszy rzut oka wszystko pięknie wyglądało - szyjka otwarta.
Ale odłóżmy złe wizualizacje i na razie skupiam się na wizualizacji, że mogę być w ciąży i to nawet bliźniaczej (były 2 duże pęcherzyki )
To tego Ci zycze
U nas badania dobre , wszystko niby dobrze wygląda. Mialam laparoskopie po czym okazało się ze jeden jajowod niedrożny. Lekarz stwierdził ze przyczyna niepowodzeń jest przebyty stan zapalny jajowodow i ten co jest drożny nie do końca jest sprawny wiec zostaje in vitro.
ponad 3 lata starań...
01.17 IVF- 10 dpt- beta 80, 13 dpt- beta 394, 15 dpt beta 763.
11.01.16 1 IUI, 28.04.16 2 IUI
-
Jolcia1985 wrote:Zuzanna a leczysz się już w specjalistycznej klinice? Ja na Twoim miejscu spróbowałabym IUI, niektórzy lekarze (z tego co się czyta) to na wyrost kierują od razu na in vitro.
Teraz jesteśmy w klinice nieplodnosci. NO lekarz wypisal mi receptę na leki do inseminacji ale ja się waham bo gdyby się wydarzyła ciaza na tym niedrożnym jajowodzie? Boje się tych przestymulowan i wogole jak będę się czuc po tych lekach?ponad 3 lata starań...
01.17 IVF- 10 dpt- beta 80, 13 dpt- beta 394, 15 dpt beta 763.
11.01.16 1 IUI, 28.04.16 2 IUI
-
_analiza wrote:Już biegnę tlumaczyc;)
Wizualizacją ja nazywam wyzbycie się zupełnie negatywnych wizji - chociaż sama wiem doskonale ze jest to bardzo trudne (a co jak się nie uda? Ile razy jeszcze możemy podejść? Boli, żeby tylko nie działo się cis złego? Pewnie znowu się nie uda... itp itd itp) kosztem właśnie wyobrażania sobie - ładnego jajeczka, ładnego endo, dobrego pęknięcia, szybkich plemników, zapłodnienia, zagniezdzenie, bety, przyrostu, serduszka, porodu, zdrowego różowego bobasa itpppp
To takie psychologiczne podejście które ma za zadanie stymulować pozytywne zwroty akcji, niesprowadzanie na siebie rzeczy których nie chcemy i przyciąganie tego, czego pragniemy.
W skrócie to się sprowadza do jednego prostego zdania które ja gdzieś przeczytałam - "Martwienie się to modlitwa o rzeczy, których nie chcemy".
O!
hihi to ja robilam odwrotnie, bo ja chyba jestem optymistka, i z kazdym cyklem mialam nadzieje, ze to juz teraz, wyobrazalam sobie jak powiem mezowi , zawsze pozytywne mysli ... ale tez strach ... taki dziwny, co jak sie nie udalo itd, nie umiem tego opiac, dziwny lek, takie stany lekowe tez miewalam ..
wiec zeby sie nie rozczarowywac to sobie wmawialam za kazdym razem że sie nie udalo zeby nie nastawiac sie w tym danym cyklu... i ze nastepnym razem sie uda..
bo u nas to juz troche trwa,,, staramy sie od maja 2012.... na poczatku rok bez stresow, potem do zwyklych ginekologow chodzilam a teraz od wrzesnia udalismy sie do kliniki ...
wydawało mi sie że jeszcze mamy duuuuzo czasu, ale latka lecą. zaczełam sie starac jak mialam 22 lata i wydawalo mi sie ze jeszcze hohooo , a tu juz mi stuklneło 26 i nadal nic. do tego w rodzinie co chwile nowe dzidzi ... nie tak to sobie wszystko wyobrażałam, no ale co zrobić, trzeba walczyć i cieszyć sie tym co mamy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2015, 14:27
Luty 2015-HSG,3iui
1 IMSI:1 crio blastkiAB beta:8dpt 3,71/10dpt 1,17
2 crio:(
Szczep.immuno
2 IMSI: 3 transfery
3 IMSI: blastka 9dpt beta82/11dpt:beta252/13dpt:beta 708 / 34dpt:jest
-
Kariotypy kazal nam zrobic na pierwszej wizycie ze wzgledu na historie, posiew bakteriologiczny wywalczylam sobie dzisiaj sama, ze chce i juz. Strasznie go wkurzalam milionem pytan. Mam tez 2 torbiele ale mowil ze one same znikna. Co do dwoch babli- niestety mi sie to kojarzy tylko z ogromnym strachem, to jest jednak ciaza patologiczna, ale jeszcze nic nie jest przesadzone
Lenka 19.07.2004, 14.10.2014 [**] (21TC), 26.05.2015 [*] (10TC)
28.10.2015 1 IUI
<a href="http://lilypie.com/"><img src="http://lbdf.lilypie.com/cuhfp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" /></a> -
Anel wrote:Kariotypy kazal nam zrobic na pierwszej wizycie ze wzgledu na historie, posiew bakteriologiczny wywalczylam sobie dzisiaj sama, ze chce i juz. Strasznie go wkurzalam milionem pytan. Mam tez 2 torbiele ale mowil ze one same znikna. Co do dwoch babli- niestety mi sie to kojarzy tylko z ogromnym strachem, to jest jednak ciaza patologiczna, ale jeszcze nic nie jest przesadzone
ja kiedys bylam nastawiona, ze nie chce blizniakow, i to bardzo, bo w rodzinie były... ale teraz.. wszystko mi jedno moga byc bliźniaki
_analiza lubi tę wiadomość
Luty 2015-HSG,3iui
1 IMSI:1 crio blastkiAB beta:8dpt 3,71/10dpt 1,17
2 crio:(
Szczep.immuno
2 IMSI: 3 transfery
3 IMSI: blastka 9dpt beta82/11dpt:beta252/13dpt:beta 708 / 34dpt:jest
-
Pysia -tak to jest, mnie też się wydawało, że czasu jest jeszcze dużo i na pewno uda się od razu. I też miewałam takie mieszane uczucia, trochę optymizm, trochę czarna wizja świata z każdym kolejnym cyklem. Mogłabym mieć już rocznego bobasa... Za wizualizację nie ręczę, ale na pewno nie zaszkodzi... spróbuj wyzbyć się tego strachu, może to troszkę Cię psychicznie odblokuje...?
Anel a te Kariotypy to z krwi normalnie,tak? Dobrze ze wyszły okej, a bliźniakami się nie martw, żadna ciąża nie jest identyczna, teraz zasłużyłaś sobie na najspokojniejsze 9 miesięcy jakie da się wyobrazić. Potem mogą Ci dawać w kość;PAnel wrote:Kariotypy kazal nam zrobic na pierwszej wizycie ze wzgledu na historie, posiew bakteriologiczny wywalczylam sobie dzisiaj sama, ze chce i juz. Strasznie go wkurzalam milionem pytan. Mam tez 2 torbiele ale mowil ze one same znikna. Co do dwoch babli- niestety mi sie to kojarzy tylko z ogromnym strachem, to jest jednak ciaza patologiczna, ale jeszcze nic nie jest przesadzone 19.07.2016 r. Aleksander
-
Analiza gratuluje Kochana
Anel, ciesze sie ze wszystko ok nie martw sie na zapas :*
A my czekamy w szpitalu na nasza kolej. Wolno to idzie a ja mam stresa
Wczoraj na usg pecherzyk domunujacy mial ponad 20mm, endo 12mm. Chyba jeszcze nie pekly, bo czuje takie napiecie w jajnikach
Anel, Jolcia1985, _analiza, aszka, Joanna85 lubią tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
Analiza tak normalnie z krwi. 700 zl zaplacilismy za oba. Masz juz bete??? Bo niecierpliwie sie She wprost idealnie. Bedzie dobrze, oj bedzie
Lenka 19.07.2004, 14.10.2014 [**] (21TC), 26.05.2015 [*] (10TC)
28.10.2015 1 IUI
<a href="http://lilypie.com/"><img src="http://lbdf.lilypie.com/cuhfp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" /></a>
