Invicta Warszawa - dr Pałaszewski
-
nick nieaktualnyCześć,
11 września mamy wizytę kwalifikacyjną do in vitro w klinice Invicta w Warszawie u dr Janusza Pałaszewskiego. To raczej formalność i będziemy ruszać z procedurą (przynajmniej mocno w to wierzę, tak mówił lekarz na pierwszej "zapoznawczej" wizycie). Są tu może osóbki, które podzielą się swoimi doświadczeniami z tą kliniką, a może nawet takie, które również były/są pod opieką dr Pałaszewskiego? -
Ja jestem w tej klinice. Niestety mam mieszane odczucia. Prowadzi mnie dr Kunicki, ale dr Pałaszewski robił mi parę dni temu punkcję. Jeśli chodzi o lekarzy, to byłam jeszcze u Niedbały i Jeżak. Wszyscy bardzo mili i wydaje się, że kompetentni. Na razie nie wiem jaki będzie finał procedury, ale trzeba być dobrej myśli. To, do czego mam zastrzeżenia, to bardzo słaby kontakt z koordynatorkami. Wszystko trzeba za każdym razem załatwiać przez infolinię, nie ma bezpośredniego kontaktu z lekarzem, ciężko ustalić dogodny termin wizyty. I tu podaję przykład: miałam punkcję parę dni temu (będę podchodzić do transferu dopiero po zbadaniu zarodków) i dostałam zalecenie od lekarza, aby stawić się na kontrolną wizytę za tydzień. I oczywiście nie ma żadnego wolnego terminu na wizytę na kolejne 3 tygodnie! Jest to dla mnie absurd, bo jestem w trakcie procedury i potrzebuję kolejnych zaleceń. Poza tym ceny podnoszą z tygodnia na tydzień. Ja podchodzę do IVF komercyjnie, więc bardzo to odczuwam. Np. wizyta ustalona w lipcu na sierpień do anestezjologa kosztowała 200 zł, a w dn. wizyty w pierwszych dniach sierpnia koszt 240zl. To samo z badaniem zarodków. Najpierw dostałam link do płatności na kwotę 2500 zł, a tydzień później zmienili na 2800 zł. Nikt mnie nie informował o nowym cenach. Cen nie ma też nigdzie podanych na stronie, są tylko za niektóre badania czy usługi. Mam wrażenie, że odkąd wystartował program rządowy, to „doją” jeszcze bardziej na wszystkich możliwych etapach. Czuję się tu jak w fabryce, w klinice też bardzo mało miejsca w poczekalni, rejestracja na widoku i mało dyskretne miejsce. Zdecydowałam się na Invictę ze względu na badanie PGT, nie mam w sumie porównania z innymi klinikami. Zobaczysz sama i daj znać później jak Twoje wrażeniaAries94 wrote:Cześć,
11 września mamy wizytę kwalifikacyjną do in vitro w klinice Invicta w Warszawie u dr Janusza Pałaszewskiego. To raczej formalność i będziemy ruszać z procedurą (przynajmniej mocno w to wierzę, tak mówił lekarz na pierwszej "zapoznawczej" wizycie). Są tu może osóbki, które podzielą się swoimi doświadczeniami z tą kliniką, a może nawet takie, które również były/są pod opieką dr Pałaszewskiego?11.2021 - starania naturalne
09.2022 - 1. ciąża 💔 8t 6d
05.2023 - 2. ciąża 💔 9t 2d
11.2023 - 3. cb 💔 4t 4d
05.2022 - HyCoSy - jajowody drożne
- niedoczynność tarczycy - Euthyrox
- hipoglikemia na czczo - metformina
✅genetyka: kariotypy, CFTR, mutacja w genie protrombiny
✅zespół antyfosfolipidowy
✅hormony, wit D, wit B12, homocysteina, panel tarczycowy
✅AMH -3,24
✅badanie nasienia + fragmentacja DNA
✅HLA-C męski C1/C1
✅allo MLR - 44,7%
✅test IMK - NK 12%
✅ cytokiny
❌cross match - 29%
❌KIR AA (HLA-C - C1/C2)- brak kirów implantacyjnych
1️⃣ IVF
• 19.08.2024 - punkcja 11x 🥚
• 2x ❄️ 5.2.2 - czekamy na wyniki badan 🧬
• 1 zdrowy ❄️ po pgt-a
16.11 transfer ❄️ (accofil, encorton, heparyna, acard)
22.11 bhcg - 0,4 😢
2️⃣ IVF
• 7.01.2025 - punkcja 12x 🥚
• 2x❄️❄️ - po pgt-a oba chore 😢 -
nick nieaktualnyLwica_Lewka wrote:Ja jestem w tej klinice. Niestety mam mieszane odczucia. Prowadzi mnie dr Kunicki, ale dr Pałaszewski robił mi parę dni temu punkcję. Jeśli chodzi o lekarzy, to byłam jeszcze u Niedbały i Jeżak. Wszyscy bardzo mili i wydaje się, że kompetentni. Na razie nie wiem jaki będzie finał procedury, ale trzeba być dobrej myśli. To, do czego mam zastrzeżenia, to bardzo słaby kontakt z koordynatorkami. Wszystko trzeba za każdym razem załatwiać przez infolinię, nie ma bezpośredniego kontaktu z lekarzem, ciężko ustalić dogodny termin wizyty. I tu podaję przykład: miałam punkcję parę dni temu (będę podchodzić do transferu dopiero po zbadaniu zarodków) i dostałam zalecenie od lekarza, aby stawić się na kontrolną wizytę za tydzień. I oczywiście nie ma żadnego wolnego terminu na wizytę na kolejne 3 tygodnie! Jest to dla mnie absurd, bo jestem w trakcie procedury i potrzebuję kolejnych zaleceń. Poza tym ceny podnoszą z tygodnia na tydzień. Ja podchodzę do IVF komercyjnie, więc bardzo to odczuwam. Np. wizyta ustalona w lipcu na sierpień do anestezjologa kosztowała 200 zł, a w dn. wizyty w pierwszych dniach sierpnia koszt 240zl. To samo z badaniem zarodków. Najpierw dostałam link do płatności na kwotę 2500 zł, a tydzień później zmienili na 2800 zł. Nikt mnie nie informował o nowym cenach. Cen nie ma też nigdzie podanych na stronie, są tylko za niektóre badania czy usługi. Mam wrażenie, że odkąd wystartował program rządowy, to „doją” jeszcze bardziej na wszystkich możliwych etapach. Czuję się tu jak w fabryce, w klinice też bardzo mało miejsca w poczekalni, rejestracja na widoku i mało dyskretne miejsce. Zdecydowałam się na Invictę ze względu na badanie PGT, nie mam w sumie porównania z innymi klinikami. Zobaczysz sama i daj znać później jak Twoje wrażenia
Fakt, klinika jest mała strasznie. Co do cen nie wypowiem się - byliśmy tylko na pierwszej wizycie, darmowej. Lekarz od razu wpisał, że nadajemy się do programu IVF z MZ. W poniedziałek idę na badania, we wtorek mąż. 11 września mamy wizytę kwalifikacyjną. Zdaniem opiekunki programu na 90% podpiszemy umowę i ruszymy z buta z procedurą. Dam znać jak poszło.
Btw i na badania i na kolejną wizytę zapisaliśmy się w klinice bezpośrednio, więc dziwnie, że jedni muszą dzwonić a inni nie O_oWiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2024, 21:13
-
Tak, na miejscu można się oczywiście zapisać, ale jak jest się z daleka, to już trudniej z kontaktem telefonicznym11.2021 - starania naturalne
09.2022 - 1. ciąża 💔 8t 6d
05.2023 - 2. ciąża 💔 9t 2d
11.2023 - 3. cb 💔 4t 4d
05.2022 - HyCoSy - jajowody drożne
- niedoczynność tarczycy - Euthyrox
- hipoglikemia na czczo - metformina
✅genetyka: kariotypy, CFTR, mutacja w genie protrombiny
✅zespół antyfosfolipidowy
✅hormony, wit D, wit B12, homocysteina, panel tarczycowy
✅AMH -3,24
✅badanie nasienia + fragmentacja DNA
✅HLA-C męski C1/C1
✅allo MLR - 44,7%
✅test IMK - NK 12%
✅ cytokiny
❌cross match - 29%
❌KIR AA (HLA-C - C1/C2)- brak kirów implantacyjnych
1️⃣ IVF
• 19.08.2024 - punkcja 11x 🥚
• 2x ❄️ 5.2.2 - czekamy na wyniki badan 🧬
• 1 zdrowy ❄️ po pgt-a
16.11 transfer ❄️ (accofil, encorton, heparyna, acard)
22.11 bhcg - 0,4 😢
2️⃣ IVF
• 7.01.2025 - punkcja 12x 🥚
• 2x❄️❄️ - po pgt-a oba chore 😢 -
Bardzo dobry lekarz jeden z najlepszych w tej klinice ma super rękę do transferów..Robił mi transfer pierwszy raz i odrazu udało...miałam mega niski progesteron w dniu transferu oraz wszystko sprawdził i zmienił leki dodał większą dawkę.Aries94 wrote:Cześć,
11 września mamy wizytę kwalifikacyjną do in vitro w klinice Invicta w Warszawie u dr Janusza Pałaszewskiego. To raczej formalność i będziemy ruszać z procedurą (przynajmniej mocno w to wierzę, tak mówił lekarz na pierwszej "zapoznawczej" wizycie). Są tu może osóbki, które podzielą się swoimi doświadczeniami z tą kliniką, a może nawet takie, które również były/są pod opieką dr Pałaszewskiego?
Mnie osobiście prowadził dr Kunicki do transferu ale on transferów nierobi.
My robiliśmy w zeszłym roku komercyjnie ivf w lutym z kd. Wizyty zawsze umawiałam odrazu po wizycie ba miejscu w klinice, poza 1 która robiłam przez infolinię.
PS .WSZYSTKIch lekarzy mogę polecić.
Dr Niedbała robiła mi punkcję jak prubowaliśmy procedury że swoimi komórkami bardzo miła dr.
Dr Jeżak jak miałam krwawienie po pozytywnej becie pomiędzy weryfikacjami przyjął na wizytę i zmienił leki na zastrzyki i potem progesteron utrzymywał się w normie.
Najwięcej miałam doczynia z dr Kunickim dobrał leczenie względu.naszych badań metody zapłodnienia komórki i poprawił nas dobrze aż do momentu założenia karty ciąży. Potem wiadomo się pożegnaliśmy ale we wrześniu wracamy po rodzeństwo dla synka..
Klinika jak każda niema nic za darmo.
Cenniki w Novum to dopiero są wysokie...A powiem tak zdecydowanie przereklamowani.. -
Trafił Ci się niefartowanie moment zmienia cennika w zeszłym roku z tego co pamiętam to takie były stawki jak ty mówisz..Lwica_Lewka wrote:Ja jestem w tej klinice. Niestety mam mieszane odczucia. Prowadzi mnie dr Kunicki, ale dr Pałaszewski robił mi parę dni temu punkcję. Jeśli chodzi o lekarzy, to byłam jeszcze u Niedbały i Jeżak. Wszyscy bardzo mili i wydaje się, że kompetentni. Na razie nie wiem jaki będzie finał procedury, ale trzeba być dobrej myśli. To, do czego mam zastrzeżenia, to bardzo słaby kontakt z koordynatorkami. Wszystko trzeba za każdym razem załatwiać przez infolinię, nie ma bezpośredniego kontaktu z lekarzem, ciężko ustalić dogodny termin wizyty. I tu podaję przykład: miałam punkcję parę dni temu (będę podchodzić do transferu dopiero po zbadaniu zarodków) i dostałam zalecenie od lekarza, aby stawić się na kontrolną wizytę za tydzień. I oczywiście nie ma żadnego wolnego terminu na wizytę na kolejne 3 tygodnie! Jest to dla mnie absurd, bo jestem w trakcie procedury i potrzebuję kolejnych zaleceń. Poza tym ceny podnoszą z tygodnia na tydzień. Ja podchodzę do IVF komercyjnie, więc bardzo to odczuwam. Np. wizyta ustalona w lipcu na sierpień do anestezjologa kosztowała 200 zł, a w dn. wizyty w pierwszych dniach sierpnia koszt 240zl. To samo z badaniem zarodków. Najpierw dostałam link do płatności na kwotę 2500 zł, a tydzień później zmienili na 2800 zł. Nikt mnie nie informował o nowym cenach. Cen nie ma też nigdzie podanych na stronie, są tylko za niektóre badania czy usługi. Mam wrażenie, że odkąd wystartował program rządowy, to „doją” jeszcze bardziej na wszystkich możliwych etapach. Czuję się tu jak w fabryce, w klinice też bardzo mało miejsca w poczekalni, rejestracja na widoku i mało dyskretne miejsce. Zdecydowałam się na Invictę ze względu na badanie PGT, nie mam w sumie porównania z innymi klinikami. Zobaczysz sama i daj znać później jak Twoje wrażenia
Cenniki w Novum to dopiero jest Szok w trampkach...
Mimo wszystko polecam klinikę Mimo iż przez infolinię na starcie trzeba sie kontaktować z dr..
Byłam wcześniej w Invimed oraz Novum zdecydowanie gorsza obsługa....
Lwica_Lewka lubi tę wiadomość
-
Z tymi zmianami cennika jak z kapelusza to pewnie by się chętnie UOKiK zainteresował, bo dla mnie brzmi to jak praktyka naruszająca prawa konsumenckie.
Przepraszam za offtop, ale kusi. Aries93 też mamy 4 koty 😍Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2024, 08:48
Lwica_Lewka lubi tę wiadomość
👩🏼 91’ (33)
Amh- 2.3 (01.2024); 1.6 (07.2024)
hormony (dostinex - hiperprolaktynemia) ✅ tarczyca, insulina ✅ hipoglikemia reaktywna ❌ - dieta niskie IG MUCHa ✅ Wit. D, B12, homocysteina, ferrytyna ✅ Kariotypy ✅ pasożyty - wyleczona glista ludzka; cytokiny❓ immunofenotyp ✅ komórki NK ✅ przewlekłe EBV ❌ Czynnik V Leiden - hetero ❌ MTHFR ❌ PAI - hetero (4G/5G); CD138 ✅ Bx i 4/5 KIRów ✅
🧔🏻♂️ 89’ (35 lat)
usunięte żylaki powrózka nasiennego ✅ - brak poprawy; ciężki czynnik męski
1 IVF - Oviklinika Waw
08.2024 Gonal F, Mensinorm, Orgulatran - 3 🥚 -> 2 ❄️
27.11.2024 transfer, blastka 4.2.2 ❌ EG + AH + Neoparin + smoflipid
27.12.2024 transfer, blastka 3.2.2 EG + AH + Neoparin + Hydroxychlorquine
6dpt-36; 8dpt-91; 12 dpt-361; 14 dpt-905; 20 dpt GS 1,11 YS 0,22 22 dpt-13901; 27 dpt-33512; 28 dpt-CRL 5mm i ❤️ 7tc+5-CRL 13.7mm Misia Haribo -
nick nieaktualnyValie05 wrote:Z tymi zmianami cennika jak z kapelusza to pewnie by się chętnie UOKiK zainteresował, bo dla mnie brzmi to jak praktyka naruszająca prawa konsumenckie.
Przepraszam za offtop, ale kusi. Aries93 też mamy 4 koty 😍
I bosko, przecież wiadomo, że dom bez kota to głupota 😜
Dachowce czy jakieś rasowe kitałki? -
nick nieaktualnyElka198321 wrote:Bardzo dobry lekarz jeden z najlepszych w tej klinice ma super rękę do transferów..Robił mi transfer pierwszy raz i odrazu udało...miałam mega niski progesteron w dniu transferu oraz wszystko sprawdził i zmienił leki dodał większą dawkę.
Mnie osobiście prowadził dr Kunicki do transferu ale on transferów nierobi.
My robiliśmy w zeszłym roku komercyjnie ivf w lutym z kd. Wizyty zawsze umawiałam odrazu po wizycie ba miejscu w klinice, poza 1 która robiłam przez infolinię.
PS .WSZYSTKIch lekarzy mogę polecić.
Dr Niedbała robiła mi punkcję jak prubowaliśmy procedury że swoimi komórkami bardzo miła dr.
Dr Jeżak jak miałam krwawienie po pozytywnej becie pomiędzy weryfikacjami przyjął na wizytę i zmienił leki na zastrzyki i potem progesteron utrzymywał się w normie.
Najwięcej miałam doczynia z dr Kunickim dobrał leczenie względu.naszych badań metody zapłodnienia komórki i poprawił nas dobrze aż do momentu założenia karty ciąży. Potem wiadomo się pożegnaliśmy ale we wrześniu wracamy po rodzeństwo dla synka..
Klinika jak każda niema nic za darmo.
Cenniki w Novum to dopiero są wysokie...A powiem tak zdecydowanie przereklamowani..
Bardzo podniosłaś mnie na duchu, dziękuję ☺️
Staram się nie nakręcać ani nie nastawiać, ale po cichu liczę, że mi też się uda za pierwszym razem ♥️
Elka198321 lubi tę wiadomość
-
Aries94 wrote:I bosko, przecież wiadomo, że dom bez kota to głupota 😜
Dachowce czy jakieś rasowe kitałki?
Duma rasa europejska
w tym 2 rude więc dom regularnie w rozsypce, bo rudość to stan umysłu. Trzymam kciuki za pierwsza procedurę.
Ja właśnie jestem na finishu swojej pierwszej stymulacji w Oviklinice w waw.👩🏼 91’ (33)
Amh- 2.3 (01.2024); 1.6 (07.2024)
hormony (dostinex - hiperprolaktynemia) ✅ tarczyca, insulina ✅ hipoglikemia reaktywna ❌ - dieta niskie IG MUCHa ✅ Wit. D, B12, homocysteina, ferrytyna ✅ Kariotypy ✅ pasożyty - wyleczona glista ludzka; cytokiny❓ immunofenotyp ✅ komórki NK ✅ przewlekłe EBV ❌ Czynnik V Leiden - hetero ❌ MTHFR ❌ PAI - hetero (4G/5G); CD138 ✅ Bx i 4/5 KIRów ✅
🧔🏻♂️ 89’ (35 lat)
usunięte żylaki powrózka nasiennego ✅ - brak poprawy; ciężki czynnik męski
1 IVF - Oviklinika Waw
08.2024 Gonal F, Mensinorm, Orgulatran - 3 🥚 -> 2 ❄️
27.11.2024 transfer, blastka 4.2.2 ❌ EG + AH + Neoparin + smoflipid
27.12.2024 transfer, blastka 3.2.2 EG + AH + Neoparin + Hydroxychlorquine
6dpt-36; 8dpt-91; 12 dpt-361; 14 dpt-905; 20 dpt GS 1,11 YS 0,22 22 dpt-13901; 27 dpt-33512; 28 dpt-CRL 5mm i ❤️ 7tc+5-CRL 13.7mm Misia Haribo -
Aries94 my tak jak gdzieś tam też wspominałam jesteśmy na początku drogi też w tej klinice, mieliśmy pierwsza wizyte płatną, na której pokazaliśmy badania neurologiczne, więc od razu nam dali do podpisania dokumenty do procedury IVF.z jednej strony szok, z drugiej strony pozytywne zaskoczenie, że nie ma zbędnej gadki. Dr Kunicki nas ma prowadzić.
Jeśli chodzi o klinikę, to zgodzę się z tym, że mała i małodyskretna, ale mam wrażenie, że tam wszyscy jak jedna wilka rodzina, rozmawia się z paniami normalnie bez ogródek, one się tym zajmują na co dzień, a Ci co są na korytarzu, też są tak nie z przypadku
więc dużej krępacji wydaje mi się nie ma i nie powinno być.
Na razie mamy zamieszanie z badaniem nasienia, q czytając o tych wydłużonych terminach na kolejną wizytę, wydaje mi się, że poza programem będziemy sami jakoś kombinować i wykonywać badania.
Podro z domu z kotem i z chrumkającym psem
Lwica_Lewka, Aries94 lubią tę wiadomość
🙍♀️'89
amh 3,96
wstępnie wszystko w normie
🙍♂️'85
cukrzyca typu 1
👨👩👧 '2014 córka
👨👩👧👦?????? Starania o rodzeństwo ponad 5 lat naturalne, 2.08.24 pierwsza wizyta w klinice niepłodności - kwalifikacja do IVF
27.08 badania
26.09 1 start stymulacji krótki protokół
9.10 PICK UP 🙈🙉🙊 4 komórki pobrane
14.10 transfer ET 4.1.2
❄️❄️
9dpt beta 96 prog 53
10dpt beta 142 prog 56
12dpt beta 313 prog 66
17dpt beta 2465 prog 48
24 dpt beta 15332 prog 61 _CRL 4,1 mm i jest 💗
Będzie chłopak 🩵💙
-
Mi ten lekarz bardzo podszedł. Całą procedurę prowadził dr Kunicki a transfer robił dr Pałaszewski. Bardzo mi ten lekarz podszedł.
Po całej procedurze stwierdziłam, że chcę do transferu podejść na wesoło, lekko i bez spiny. Taki właśnie jest dr Pałaszewski. Nie mogę odmówić mu wiedzy i profesjonalizmu, ale jego humor bardzo mi odpowiadał i bardzo mi się udzielił.
Transfer udany 😊.
Aries94, Elka198321 lubią tę wiadomość
Starania od 2020. Ovi
1 procedura: transfer 2x3 dniowce - beta 0
2 procedura: transfer 1 x 3 dniowiec - beta 0
3 procedura: transfer moruli z 5 dnia - beta 0
4 procedura: transfer 7BC - beta 0
Zmiana kliniki na Invicta.
5 procedura: transfer 04.05.2022 2BB + Encorton + Neoparin + Relanium + 1/2 Ovitrelle
~7dpt - beta 44 🙏
~ 9dpt - beta 151🙏
~ 11dpt - beta 377🙏
~ 13dpt - beta 850 🙏
~ 15 dpt - beta 2131 🙏🥰
~ 26 dpt - jest ❤
Nifty pro - Niskie ryzyka.
Pappa - Niskie ryzyka
Córka ❤️👧❤️
02.01.2023. Jesteś już na świecie ❤️ -
https://www.youtube.com/live/X1NZhVsXCj0?si=4rZjtWLfOXZ7zUVoStarania od listopada 2018
2019 - 2020 monitoring
🧍82
morfologia 0,% nadczynność tarczycy ogarnięta jodem,
🧍♀️85
PCOS, insulinoopornosc, AMH 9, MFTR hetero, PAI -1 homo, Endo receptywne
01.2021 - 1IUI ✖️ 02.2021 - 2 IUI ✖️
Oviklinika
04.2021 - SONO HSG 🆗
O8.2021 - 3 IUI✖️, 10.2021 - ICSI ✖️ brak zarodków 😭, 02.2022 ❄️❄️ trzydniowe 💪 29.04. - FET 8B🍍beta 0
13.09 - FET beta 0
27.02.2023 IMSI-MSOME, FAMSI, EMBRIOGEN, 11/23 komórki ok, 10/10 zapłodnionych, 3 doba - 8 BB x 6, 10 BB x 2, 5 doba 3BB, 3BB, 5AB ❄️, 5BB❄️, 6 doba 3CC ❌, 6 BB❄️,
PTG 🧬❄️❄️🆗
12.05.2023 🍍FET 5.2.2, cykl sztuczny, Estrofem 3x1, Luteina 3x2, Accofil wlew + zastrzyki 1/4 ampułki, Atosiban, Relanium,Heparyna, Accard, Prolutex
-
Mnie teraz rozstresował jak pokazał jakim autem będzie jeździć do pracy żeby się niespóźniać...Baniusia wrote:Mi ten lekarz bardzo podszedł. Całą procedurę prowadził dr Kunicki a transfer robił dr Pałaszewski. Bardzo mi ten lekarz podszedł.
Po całej procedurze stwierdziłam, że chcę do transferu podejść na wesoło, lekko i bez spiny. Taki właśnie jest dr Pałaszewski. Nie mogę odmówić mu wiedzy i profesjonalizmu, ale jego humor bardzo mi odpowiadał i bardzo mi się udzielił.
Transfer udany 😊.
Pokazuje a tam czołg... -
Najważniejsze co mogę powiedzieć niestresuj się..Co ma być to będzie..negatywne emocje niesa ci potrzebne..I nierób za szybko testów sikanych..najwiarygodnirjsza jest beta..Ona potrafi naprawdę późno ruszyć i na moim przykładzie jest nornalna zdrowa ciąża..Aries94 wrote:Bardzo podniosłaś mnie na duchu, dziękuję ☺️
Staram się nie nakręcać ani nie nastawiać, ale po cichu liczę, że mi też się uda za pierwszym razem ♥️
Ja we wrześniu będę w klinice więc kto wie może tam gdzieś się spotykamy niewiedząc o tym.
Ps. W tej klinice jest mała ale pracownicy są serdeczni..mile ją wspominam.. -
