IVF czerwiec 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
mm1 wrote:Zobacz w moja stopkę. Ja przy 5dniowym miałam powyżej 5 i mimo , że troszkę urosła to nici z tego. Nie ma sensu się ludzic. To by musiał być cud niestety. ....
2004 urodziła się moja córka
2011 torbiel na jajniku, usunięty jajnik z przydatkami, endometrioza
04.2016 rozpoczęcie starań o dziecko
12.2016 ciąża biochemiczna
2017 naturalne starania
2018 badanie amh 0.01
2018 pierwsza wizyta w invimed zapisanie w kolejkę kd
2019 amh 0,02
11.2019 pierwszy transfer niestety nieudany
Zostały 2 śnieżynki
Wysoka homocysteina
01.06.2020 transfer -
nick nieaktualny
-
Dzieki dziewczyny. Przynajmniej juz wiem na czym stoje. Jeszcze jutro powtorze w mojej klinice dla 100% pewnosci i odstawiam leki. Chociaz szczerze mowiac czasem jak czytam ze ktos mial 10d5dt bete 12 i było zdrowe dziecko to jest niby 1% nadziei
u mnie dopiero tak jakby 3 dni wcześniej niz ponizsze:
Np z naszej pierwszej strony
I Grzanka, która ma zdrowego synka z crio blastocysty:
10dpt 12,24
12dpt 24,07
14dpt 45,80
16dpt 128,28
19dpt 411,17
25dpt ♡Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2020, 16:04
agika88, Niki345, Makt lubią tę wiadomość
36 lat, amh 2, slabe nasienie.
1 IUI 10.02.2020 😒
2 IUI 7.03.2020 😒
In vitro:
1 procedura Maj 2020
ET 05.2020 8A 😒
FET 26.06. 4BA 😞
FET 24.07 3BB 😞
2 procedura wrzesien 2020
ET 14.10.2020 4AA 🍀💝
5dpt beta 21
7dpt beta 92
9dpt beta 255
12dpt beta 913
15dpt beta 2924
21dpt beta >10000 pęcherzyk na usg
27 dpt jest serduszko❤️
7.12.2020 test genetyczny Sanco 🍀
zdrowy chłopiec🌲💙👶
❄❄4BA i 3BB
23.06.2021 synek na świecie ❤️ -
Tabolek wrote:Kamisia byłam w marcu w Miami, pięknie 🙂 zupełnie inny świat niz w Polsce
Wyobrażam sobie. Żal pupę mi ściska.🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊
-
CinniMinni wrote:Dzieki dziewczyny. Przynajmniej juz wiem na czym stoje. Jeszcze jutro powtorze w mojej klinice dla 100% pewnosci i odstawiam leki. Chociaz szczerze mowiac czasem jak czytam ze ktos mial 10d5dt bete 12 i było zdrowe dziecko to jest niby 1% nadziei
u mnie dopiero tak jakby 3 dni wcześniej niz ponizsze:
Np z naszej pierwszej strony
I Grzanka, która ma zdrowego synka z crio blastocysty:
10dpt 12,24
12dpt 24,07
14dpt 45,80
16dpt 128,28
19dpt 411,17
25dpt ♡
Przepraszam jeśli będę okrutna, ale Twój transfer się nie udał. Popłacz, przytul się do męża, a potem otrzyj łzy bo masz zarodki i po jeden wrócisz już w przyszłym miesiącu.CinniMinni, Martaaa87, Salome lubią tę wiadomość
🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊
-
Aguś19 wrote:Mm1 jak się czujesz? Planujesz robić test?
A jak u Ciebie? Kiedy betujesz?Ja 39 lat
09.2006 Julia
jajowody drożne, czynnik męskiIO
IUI 07.2017
08.2017 rozpoczęcie procedury IVF
15.09.2017 pick up mamy ❄❄❄❄❄
13.11.2017 crio ❄❄
19.07.2019 crio ❄ +embryoglue cb 😔
23.10.2019 crio ❄+embryoglue 6tc*😢
8 dpt beta 65,6
10 dpt beta 117,4 ( po 43h ) prog 17,60
12 dpt beta 264,3 prog 19,00
24 dpt beta 15880 prog 19,00
02.06.2020 crio ❄ + embryoglue 😢
2 IVF 08.2020 IMSI
21.08.2020 pick up mamy ❄ ❄ ❄ ❄
26.10.2020 crio ❄ 4ab😢
26.04.2021 crio ❄ cb 😢
17.07.2021 crio ❄️ 3ab cb 😥
20.09.2021 crio ❄️ 4ab 😢
3 IVF 11.2021 IMSI
29.11.2021 pick up mamy ❄️❄️ 3ab
Biopsja ok, histeroskopia ok. -
kamisia wrote:Przepraszam jeśli będę okrutna, ale Twój transfer się nie udał. Popłacz, przytul się do męża, a potem otrzyj łzy bo masz zarodki i po jeden wrócisz już w przyszłym miesiącu.36 lat, amh 2, slabe nasienie.
1 IUI 10.02.2020 😒
2 IUI 7.03.2020 😒
In vitro:
1 procedura Maj 2020
ET 05.2020 8A 😒
FET 26.06. 4BA 😞
FET 24.07 3BB 😞
2 procedura wrzesien 2020
ET 14.10.2020 4AA 🍀💝
5dpt beta 21
7dpt beta 92
9dpt beta 255
12dpt beta 913
15dpt beta 2924
21dpt beta >10000 pęcherzyk na usg
27 dpt jest serduszko❤️
7.12.2020 test genetyczny Sanco 🍀
zdrowy chłopiec🌲💙👶
❄❄4BA i 3BB
23.06.2021 synek na świecie ❤️ -
Moze36 lat, amh 2, slabe nasienie.
1 IUI 10.02.2020 😒
2 IUI 7.03.2020 😒
In vitro:
1 procedura Maj 2020
ET 05.2020 8A 😒
FET 26.06. 4BA 😞
FET 24.07 3BB 😞
2 procedura wrzesien 2020
ET 14.10.2020 4AA 🍀💝
5dpt beta 21
7dpt beta 92
9dpt beta 255
12dpt beta 913
15dpt beta 2924
21dpt beta >10000 pęcherzyk na usg
27 dpt jest serduszko❤️
7.12.2020 test genetyczny Sanco 🍀
zdrowy chłopiec🌲💙👶
❄❄4BA i 3BB
23.06.2021 synek na świecie ❤️ -
kamisia wrote:Plamienie to nie @. To musi być miesiączka z prawdziwego zdarzenia, żeby endo się ładnie złuszczyło.
Powiem Ci, że ja już jestem zupełnie głupia. Zawsze miałam @ taką,że nie miałam wątpliwości. A teraz mam wrażenie, że wszystko się pokręciło. Małe plamienie było w tamtym tygodniu i tylko 2 dni. Teraz kompletnie nic. Tak czy siak - lekarz niech decyduje co robimy. Boję się tylko, że trafi mi czekać kolejny miesiąc👩30 lat, endometrioza
👨31 lat, niskie parametry nasienia
24.01 - 1IUI ☹️
IVF 🍍 - W końcu startujemy - czerwiec
17.06.20 - punkcja. Pobrano 8 kumulusów. Dzień później 4 się zapłodniły ♥️
24.06.20 - mamy 4 ❄️
18.08.20 - transfer ✊🍀
9dpt - bHCG 74,3 mlU/ml // progesteron 51 ng/ml
13dpt - bHCG 911,1 mlU/ml
17dpt - bHCG 5697,3 mlU/ml // progesteron 36,74 ng/ml
21dpt - bHCG 13550,2 mlU/mml // progesteron 45 mg/ml
24dpt - USG, mamy ♥️ -
nick nieaktualny
-
Mam pytanie do dziewczyn z insulinoopornością stosujących metforminę - czy po transferach przyjmowałyście ją nadal, czy wymagana była jakaś redukcja dawki? Bo wiem, że wśród lekarzy zdania są podzielone...
I czy to prawda, że insulinooporności nieleczona metą może powodować problemy z implantacją?
Ja poprzednie trzy transfery miałam nieudane, ostatni to ciąża biochemiczna... wiem, że przyczyn oczywiście może być dużo, ale dopiero niedawno zrobiłam krzywą insulinową i tam cuda na kiju, od 1,5 miesiąca stosuje już metforminę, teraz już 3x500może przy kolejnym transferze to też coś pomoże...
I czy lekarze polecają Wam któryś konkretny lek - glucophage lub metformax?
Z góry dziękuję Wam za odpowiedzi i życzę miłej niedzieli! -
CinniMinni wrote:Nawet w tym miesiacu😁
Też tak właśnie przeszło mi przez myśl. Ale najpierw musi przyjść @, a transfer najwcześniej w 16dc. Więc w sumie jest szansa.🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊
-
pola wrote:Mam pytanie do dziewczyn z insulinoopornością stosujących metforminę - czy po transferach przyjmowałyście ją nadal, czy wymagana była jakaś redukcja dawki? Bo wiem, że wśród lekarzy zdania są podzielone...
I czy to prawda, że insulinooporności nieleczona metą może powodować problemy z implantacją?
Ja poprzednie trzy transfery miałam nieudane, ostatni to ciąża biochemiczna... wiem, że przyczyn oczywiście może być dużo, ale dopiero niedawno zrobiłam krzywą insulinową i tam cuda na kiju, od 1,5 miesiąca stosuje już metforminę, teraz już 3x500może przy kolejnym transferze to też coś pomoże...
I czy lekarze polecają Wam któryś konkretny lek - glucophage lub metformax?
Z góry dziękuję Wam za odpowiedzi i życzę miłej niedzieli!
Zawsze brałam 3x500, a od sierpnia do pozytywnej bety brałam większą dawkę niż wcześniej (3x850). Potem wróciłam do 3x500. I wciąż tak biorę.
Tak, nieleczona może powodować problemy z implantacją.
Mnie lekarz przepisuje metformax, ale to chyba nie ma znaczenia, bo brałam już różne leki z metą, najważniejsza jest dawka.
🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊
-
EsyFloresy wrote:Powiem Ci, że ja już jestem zupełnie głupia. Zawsze miałam @ taką,że nie miałam wątpliwości. A teraz mam wrażenie, że wszystko się pokręciło. Małe plamienie było w tamtym tygodniu i tylko 2 dni. Teraz kompletnie nic. Tak czy siak - lekarz niech decyduje co robimy. Boję się tylko, że trafi mi czekać kolejny miesiąc
Lekarz zrobi usg i sprawdzi jak wygląda endo. Oby jednak udało się w tym miesiącu.Marta_43, EsyFloresy lubią tę wiadomość
🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊
-
witajcie kochane, pisałam na kilku watkach i tu też bym zapytała jestescie widze obcykane ...może cos poradzicie, skopiowałam to co napisałam
lecze sie w Novum w styczniu 1 wizyta , luty -hitstero, marzec zaczynamy pomimo ze mam od pól roku torbiele na jajniku dr twierdzi że to nie przeszkadza...
stymulacja od 2 dc, cloi menopur z puregonem ...do chyba 12 dc ...wynik....nic nie urosło .... jajeczka nie urosly torbiele zostały,
marzec kwiecien...korona-przerwa....maj wizyta u dr. L, ....kwalifikacja do nastepnego programu...pytam o torbiele....on ze nie ma....zgłupiałam, on widzi 2 pecherzyki....i walczymy o nie znowu stymulka menopurem ale na naturalnym i stymulka od 8 dc....pełna nadziei ...walcze....rosna jest dobrze ...dr...nawet bardzo dobrze....decyzja robimy punkcje.......mamy 1 komórkę....
dr. po punkcji mówi bardzo ładna komórka, dyżurujący przepisuje leki ..do transferu i mówi no bardzo ładna komórka....bedzie dobrze...,na drugi dzien czekamy na telefon z labu...
dzwoni.pani przyjmuje dane...i...mówi....komórka sie zapłodniła
ale nieprawidłwo podzieliła......
cały swiat mi wiruje...siadam na kanapie ..lzy lecą ...rece drżą...jak to taka ładna była...tyle nadziei ...ze w koncy sie uda...i ...czarna dziura....cos jeszcze mówi ....nie wiem nawet co ..słysze tylko ze mam zadzonic do dyzurujacego lekarza w sprawie odstawienia leków...dzwonie...umawiam sie,
dr po jakims czasie oddzwania..i mowi ze konsultował z dr.L...i w moim przypadku...najlepiej KD .
od 2 tygodni podczutuje Was, i rycze, i mysle,i nie wiem juz co mam robic z doktorem narazie nie chce sie umawiac, bo wiem ze usłysze na pewno ze KD,
ok...nie mam problemów jesli chodzi o całą te procedure, nie przeszkadza ani mi oni mojemu mezowi to ze nie jest sie zwiazanym genetycznie od strony mamy, wogóle nie mamy z tym probleu ( najwazniejsze jest serduszko...)
tylko ....niepokoi mnie jedno w Novum ...to sa mrożone komórki..ich "przeżywalność" po rozmrożeniu jest nie za duża, czy nie lepiej zdecydować się na AZ??
I własnie do was kochane , które juz cos takiego przeżyłyście lub wiecie jak to wygląda, prosze napiszcie jaka u Was była statystyka rozmrożenia komórek? dziekuje i pozdrawiam
a może jeszcze powalczyć o swoje...jakoś mnie to niepokoi że ta torbiel zniknęła...może tonie byla komórka z tego cyklu tylko stara komórka o której przez pół roku słyszałam że torbiel- która jak mi tłumaczono byl to poprostu pecherzyk który nie pekmł...może dlatego była nieprawidlowa.....chiałabym powalczyc ale nie wiem czy jest sens.
i jeszcze jedno do dziewczyn które miały niskie AMH i udało im sie poprawić może coś mi jeszcze poradzicie obecnie biorę Biosteron -dhea 1x25, wit.E -400x1, Q10 -1x 30mg, NAC, kwas foliowy x1 5mg, żelazo 23,2mg x1, dong Quai 1 x 530 mg, olej z wiesiołka do owulki. -
nick nieaktualnykaska2000 wrote:witajcie kochane, pisałam na kilku watkach i tu też bym zapytała jestescie widze obcykane ...może cos poradzicie, skopiowałam to co napisałam
lecze sie w Novum w styczniu 1 wizyta , luty -hitstero, marzec zaczynamy pomimo ze mam od pól roku torbiele na jajniku dr twierdzi że to nie przeszkadza...
stymulacja od 2 dc, cloi menopur z puregonem ...do chyba 12 dc ...wynik....nic nie urosło .... jajeczka nie urosly torbiele zostały,
marzec kwiecien...korona-przerwa....maj wizyta u dr. L, ....kwalifikacja do nastepnego programu...pytam o torbiele....on ze nie ma....zgłupiałam, on widzi 2 pecherzyki....i walczymy o nie znowu stymulka menopurem ale na naturalnym i stymulka od 8 dc....pełna nadziei ...walcze....rosna jest dobrze ...dr...nawet bardzo dobrze....decyzja robimy punkcje.......mamy 1 komórkę....
dr. po punkcji mówi bardzo ładna komórka, dyżurujący przepisuje leki ..do transferu i mówi no bardzo ładna komórka....bedzie dobrze...,na drugi dzien czekamy na telefon z labu...
dzwoni.pani przyjmuje dane...i...mówi....komórka sie zapłodniła
ale nieprawidłwo podzieliła......
cały swiat mi wiruje...siadam na kanapie ..lzy lecą ...rece drżą...jak to taka ładna była...tyle nadziei ...ze w koncy sie uda...i ...czarna dziura....cos jeszcze mówi ....nie wiem nawet co ..słysze tylko ze mam zadzonic do dyzurujacego lekarza w sprawie odstawienia leków...dzwonie...umawiam sie,
dr po jakims czasie oddzwania..i mowi ze konsultował z dr.L...i w moim przypadku...najlepiej KD .
od 2 tygodni podczutuje Was, i rycze, i mysle,i nie wiem juz co mam robic z doktorem narazie nie chce sie umawiac, bo wiem ze usłysze na pewno ze KD,
ok...nie mam problemów jesli chodzi o całą te procedure, nie przeszkadza ani mi oni mojemu mezowi to ze nie jest sie zwiazanym genetycznie od strony mamy, wogóle nie mamy z tym probleu ( najwazniejsze jest serduszko...)
tylko ....niepokoi mnie jedno w Novum ...to sa mrożone komórki..ich "przeżywalność" po rozmrożeniu jest nie za duża, czy nie lepiej zdecydować się na AZ??
I własnie do was kochane , które juz cos takiego przeżyłyście lub wiecie jak to wygląda, prosze napiszcie jaka u Was była statystyka rozmrożenia komórek? dziekuje i pozdrawiam
a może jeszcze powalczyć o swoje...jakoś mnie to niepokoi że ta torbiel zniknęła...może tonie byla komórka z tego cyklu tylko stara komórka o której przez pół roku słyszałam że torbiel- która jak mi tłumaczono byl to poprostu pecherzyk który nie pekmł...może dlatego była nieprawidlowa.....chiałabym powalczyc ale nie wiem czy jest sens.
i jeszcze jedno do dziewczyn które miały niskie AMH i udało im sie poprawić może coś mi jeszcze poradzicie obecnie biorę Biosteron -dhea 1x25, wit.E -400x1, Q10 -1x 30mg, NAC, kwas foliowy x1 5mg, żelazo 23,2mg x1, dong Quai 1 x 530 mg, olej z wiesiołka do owulki.
Po 2. Nie napisałaś jakie masz AMH
Po 3. Lekarz widząc że nie idziesz w ogóle na menopur znowu Cie na nim stymuluje? bez sensu, co to za lekarz
Po 4. Dlaczego stymulował Cię od 8dc?Niki345 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
agika88 wrote:Po 1. Lekarz nie pomyli pęcherzyka graffa z torbielą
Po 2. Nie napisałaś jakie masz AMH
Po 3. Lekarz widząc że nie idziesz w ogóle na menopur znowu Cie na nim stymuluje? bez sensu, co to za lekarz
Po 4. Dlaczego stymulował Cię od 8dc?
2. AMH 0,14
3. kazał przyjechac w 8dc i na naturalnym z lekka stymulacją menopurem, i pecherzyki najpierw 2 rosły ale w punkcji lekarz stwierdził 1