IVF MARZEC 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny, ja właśnie miałam tel z kliniki. W poniedzialek na punkcji pobrali ode mnie 12 komorek, 11 nadawalo sie do zaplodnienie. Miało być IMSI niestety nasienie bylo na tyle słabe, że nie było takiej możliwosci. Zaplodnili więc te 11 komorek ICSI. Z tych 11 zaplodnilo sie 5, a z tych 5 na ten moment dwa zarodki rokują dobrze, a reszta nie bardzo ma ochotę się rozwijać, a to dopiero druga doba😪.
Mają teraz dzwonić w niedzielę, jak coś się uda zamrozić.
Boję się, że jednak do tego nie dojdzie😪
Staram się być dobrej myśli, jednak... boję się miec nadzieję🥺
Starania od 2016r.
0d października 2020 roku pod opieką lekarza👩⚕️
Ja👩 37l, niedoczynność tarczycy. AMH 2,46
On👨💼: 39l, IO, otyłość olbrzymia (zgubione 50kg), bardzo mała liczba plemników w nasieniu
2021 rok: 3xIUI😭 przy poprawionych parametrach nasienia, niestety 2022 ponowne pogorszenie😭
2022 IVF
07.03. - punkcja, pobranych i zapłodnionych 11 🥚, mamy ❄❄ 4.3.3
02.05. - FET 1 ❄🙏 - beta hcg 18 - cb💔
02.07. - FET 1❄️ - beta 0 -
Rossetia wrote:Eeej, no to super beta 😍 oby tak dalej 🍀
Ja wizytę mam 24.03, a Ty?
Chciałabym żeby rosła ✊🏼
Ja nic nie wiem , jutro mam robić bete to może lekarz coś powie bo mam już wiadomość napisać
To jest twoja pierwsza wizyta , i ile dni po transferze? -
nick nieaktualnymt30 wrote:Krakowska Czuje, że wyszło to co wczoraj Ci napisałam. Teraz głupio pokazać test, co
Oby.
Czytam Was od przeszło roku, nie udzielam się, bo nie staram się o dziecko. O forum dowiedziałam się od przyjaciółki, jednej z Was Czytam i trzymam kciuki za wszystkie, choć nie znam to bardzo przeżywam Wasze sukcesy i porażki. Krakowska choć intrygująca to da się lubić i mega trzymam kciuki za to, aby się udało, wbrew wszystkiemu.
Za Ciebie też mocno trzymam kciuki 💐mt30, Mimi09, Krakowska, Rossetia, L.aura, Karenka lubią tę wiadomość
-
Baby.baby86 wrote:Podejście na cyklu naturalnym bez żadnej stymulacji hormonalnej, jest wtedy zdecydowanie mniejsza szansa na uzyskanie dużej ilości zarodków, ponieważ do zapłodnienia może być tylko 1-2 komórki
Mam mieszane uczucia dlatego szukam sprawdzonej opinii czy ktoś tak próbowałYoselyn82 lubi tę wiadomość
Rocznik '90 starania od 2009
9 ciąż naturalnych | 2 procedury 3transfer 4.12 - > transfer blastki 5AA ( wlew z immunoglobulin, intralipid, accofil,encorton10mg,heparyna,papaveryna➡️ 6dpt - 24,8 | prog. 18 ( w dniu FET 7)
9dpt - 66,33 | prog. 16
10dpt - 106,7 ( inne labo)
11dpt - 147,89 | prog. 19🙏
13dpt - 351,95 | prog. 23,15 ☺️
17dpt - 2565,49 - - >usg pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym
18dpt - > wizyta w klinice -pęcherzyk ciążowy 8,5mm i pęcherzyk żółtkowy 19dpt - 4657,30 prog.14,52
24dpt - 23635 | prog. 11,36 mamy zarodek3,5mm
26dpt- 34469,9|prog.25,29
34dpt - usg crl 1,39cm 😍❤️
14.01. 22- > dzidziuś macha nóżkami crl 2,12 tydz. 8+5 z usg z OM 8+2
20.01--> tydz. 9+4 z usg crl 2,84 ❤️
09.02 - >prenatalne 13+1 zdrowa dzidzia|01.03 - > 16+0 - będzie syn ❤️
ANTOŚ URODZONY 05.08.2022 <-- MAŁY WIELKI CUD ❤️😍
moja historia -
Szatyneczka wrote:Tylko weź pod uwagę że te 1 czy 2 komórki mogą być nie dojrzale/puste, mogą się nie zapłodnić prawidłowo albo rozwinąć i Zostajesz z niczym. Ja myślę że lepiej jest mieć troszkę więcej tych komórek do zapłodnienia niż mniej. Dla przykładu miałam 27 pęcherzyków pobranych z tego 16 tylko dojrzałych ( czyli prawie połowa na dzień dobry odpadła) po zapłodnieniu 6 z nich nie odpowiedziało na plemnik więc kolejne odpadły zostało 10 gdzie do 4 doby dotrwało 6 a do 5 doby tylko 4 i robiliśmy jeszcze badania genetyczne zarodków i z tych 4 tylko jeden był prawidłowy. Na szczęście dał zdrowa ciążę ten jeden jedyny. Ogólnie jak się nie ma wskazań to zapłodnić można max 6 ja co prawda takich typowych wskazań nie miałam bo ani nie skończyłam 35 lat ani nie miałam problemu z amh bo ponad 3 ani problemów z nasienie ale lekarz się zgodził ze względu na ilość straconych ciąż zapłodnić wszystko
Dokładnie mam cały czas takie wątpliwości jak piszesz i ogromny mętlik w głowie, wiadomo ze już chciałabym spróbować wszystkiego, aby w końcu się udało.
Mimo ze już jestem strasznie zrezygnowana bo najbliższe podejście to już piąte wiec już naprawdę brak mocy😞😔👩🏼36 🧑🏼40
Starania 2018
2021 iui ❌
I ivf 5 2021 stymulacja punkcja 1 blastka
6 2021 transfer fet 3.1.1 ❌
II ivf 7 2021 stymulacja punkcja brak zarodków
III ivf 8 2021 stymulacja 1 blastka po badaniach brak zarodków
IV ivf 11 2021 stymulacja 2 blastki
11 2021 transfer ET blastka 4.1.1
6.12 🎅🏻 Mikołajki beta 0 😢
Przygotowania do transferu
16.02 FET beta 0😢
5.04 Start Eurofertil
dwie ministymulacje
1. ❄️❄️ 🥰
2. ❄️❄️❄️❄️ 🥰 -
Baby.baby86 wrote:Dokładnie mam cały czas takie wątpliwości jak piszesz i ogromny mętlik w głowie, wiadomo ze już chciałabym spróbować wszystkiego, aby w końcu się udało.
Mimo ze już jestem strasznie zrezygnowana bo najbliższe podejście to już piąte wiec już naprawdę brak mocy😞😔Rocznik '90 starania od 2009
9 ciąż naturalnych | 2 procedury 3transfer 4.12 - > transfer blastki 5AA ( wlew z immunoglobulin, intralipid, accofil,encorton10mg,heparyna,papaveryna➡️ 6dpt - 24,8 | prog. 18 ( w dniu FET 7)
9dpt - 66,33 | prog. 16
10dpt - 106,7 ( inne labo)
11dpt - 147,89 | prog. 19🙏
13dpt - 351,95 | prog. 23,15 ☺️
17dpt - 2565,49 - - >usg pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym
18dpt - > wizyta w klinice -pęcherzyk ciążowy 8,5mm i pęcherzyk żółtkowy 19dpt - 4657,30 prog.14,52
24dpt - 23635 | prog. 11,36 mamy zarodek3,5mm
26dpt- 34469,9|prog.25,29
34dpt - usg crl 1,39cm 😍❤️
14.01. 22- > dzidziuś macha nóżkami crl 2,12 tydz. 8+5 z usg z OM 8+2
20.01--> tydz. 9+4 z usg crl 2,84 ❤️
09.02 - >prenatalne 13+1 zdrowa dzidzia|01.03 - > 16+0 - będzie syn ❤️
ANTOŚ URODZONY 05.08.2022 <-- MAŁY WIELKI CUD ❤️😍
moja historia -
GabiibaG wrote:Oby.
Czytam Was od przeszło roku, nie udzielam się, bo nie staram się o dziecko. O forum dowiedziałam się od przyjaciółki, jednej z Was Czytam i trzymam kciuki za wszystkie, choć nie znam to bardzo przeżywam Wasze sukcesy i porażki. Krakowska choć intrygująca to da się lubić i mega trzymam kciuki za to, aby się udało, wbrew wszystkiemu.
Za Ciebie też mocno trzymam kciuki 💐
Dzięki. Ja ostatnio chyba mam burzę hormonalną i jeszcze ten wczorajszy post nowej koleżanki rozbił mnie emocjonalnie. Nie mogłam spać. Rozumiem, że na każdym etapie starań innych chorób, ludzie mają rożne problemy i muszą podjąć wybór. Post poruszył, we mnie poczucie winy za moje przedszkole. Choć wiem, że zrobiłam wszystko co mogłam. Dziś wstałam z bólem głowy, do pracy smażyłam II obiad i zaczełam beczeć. Chyba nie beczałam po żadnej spadającej becie, bo mam się trzymać... Wiecie jakie miałam dziś rano życzenie, żebym mogła usmażyć kotleta mojemu dziecku. Takie abstrakcyjne już życzenie...No i zepsułam sobie dzień, bólem głowy. -
mt30 wrote:Krakowska Czuje, że wyszło to co wczoraj Ci napisałam. Teraz głupio pokazać test, co
Nie.
Z jednej strony źle bo wiadomo, z drugiej ten plus, że nie jestem wariatką, której się "wydaje" i mogę polegać na odczuciach własnego ciała.
Test idealna biel (ten sam co ostatnio).Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka. -
Baby.baby86 wrote:Dokładnie mam cały czas takie wątpliwości jak piszesz i ogromny mętlik w głowie, wiadomo ze już chciałabym spróbować wszystkiego, aby w końcu się udało.
Mimo ze już jestem strasznie zrezygnowana bo najbliższe podejście to już piąte wiec już naprawdę brak mocy😞😔
Ja dzisiaj właśnie usłyszałam, że mimo stymulacji urosły mi tylko 2 pęcherzyki, a w zasadzie tylko 1 rokuje więc można powiedzieć że to w sumie jak cykl naturalny. Lekarz uważa, że robi się IVF w takich przypadkach też, bo niekiedy po prostu jest to jedyna szansa. Ja mam mieszane uczucia, już na chłopski rozum z punktu widzenia statystycznego szansa jest zdecydowanie mniejsza (co potwierdza post Szatyneczki). Szukałam dzisiaj info na ten temat i znalazłam taki artykuł
https://extendfertility.com/mini-ivf/
i wydźwięk tutaj jest ogólnie taki, że nie ma dowodów żeby łagodna stymulacja lub cykl naturalny dawały lepszej jakości jajeczka, a za to są dowody że obniża to szansę na ciązę (ze względów statystycznych). Wniosek jest taki, że takie podejście jest właściwe tylko jeśli wiadomo, że agresywna stymulacja i tak nie zwiększa liczby pęcherzyków i po prostu nie ma sensu brać niepotrzebnie dużych dawek hormonów, bo efekt będzie taki sam jak bez tych leków.
I teraz siedzę i się zastanawiam czy jestem tym przypadkiem... Ale na pewno będę chciała jeszcze podejść do co najmniej jednej klasycznej stymulacji.
Edit: Jeszcze tylko chciałam dodać, że nie weryfikowałam czy to wiarygodna strona, po prostu przeczytałam dzisiaj ten tekst ze względu na moją sytuację i skojarzył mi się z Twoim pytaniem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2022, 19:26
Baby.baby86 lubi tę wiadomość
Starania od 01.2019
👩 Niedoczynność tarczycy, IO, endometrioza (torbiel jajnika), adenomioza, usunięty mięśniak macicy, AMH 1,1-1,8 (89 r.)
🧔 Ciężka oligoteratozoospermia, IO
➡️ 1IMSI - 02.2022 - długi, 3 komórki, 3 zapłodnione, 0 blastek - brak transferu 😔
➡️ 2IMSI - 07.2022 - krótki, 5 komórek, 5 zapłodnionych, 0 blastek - brak transferu 😭
➡️ 3IMSI - 03/04.2023 - duostim, 2x krótki, łącznie 8 komórek, 7 zapłodnionych, 2x4A❄️, 0 blastek 💔
▪️31.10.2023 - CN, FET 2x4A(2-dniowe)+EG&AH
7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
6t1d - mamy ❤️🥹
11t2d - sanco - ryzyka niskie, córeczka 😍
37t4d - CC, 51 cm, 2720 g - nasz cud już z nami 🥰
-
Krakowska wrote:Nie.
Z jednej strony źle bo wiadomo, z drugiej ten plus, że nie jestem wariatką, której się "wydaje" i mogę polegać na odczuciach własnego ciała.
Test idealna biel (ten sam co ostatnio).GabiibaG lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKrakowska wrote:Nie.
Z jednej strony źle bo wiadomo, z drugiej ten plus, że nie jestem wariatką, której się "wydaje" i mogę polegać na odczuciach własnego ciała.
Test idealna biel (ten sam co ostatnio).
Ech szkoda
Cholernie miałam nadzieję że właśnie Tobie się uda
-
nick nieaktualnymt30 wrote:Dzięki. Ja ostatnio chyba mam burzę hormonalną i jeszcze ten wczorajszy post nowej koleżanki rozbił mnie emocjonalnie. Nie mogłam spać. Rozumiem, że na każdym etapie starań innych chorób, ludzie mają rożne problemy i muszą podjąć wybór. Post poruszył, we mnie poczucie winy za moje przedszkole. Choć wiem, że zrobiłam wszystko co mogłam. Dziś wstałam z bólem głowy, do pracy smażyłam II obiad i zaczełam beczeć. Chyba nie beczałam po żadnej spadającej becie, bo mam się trzymać... Wiecie jakie miałam dziś rano życzenie, żebym mogła usmażyć kotleta mojemu dziecku. Takie abstrakcyjne już życzenie...No i zepsułam sobie dzień, bólem głowy.
Czytałam ten post. Wiadomo, każdy ma swój rozum i musi podejmować własne decyzje, ale pytanie co zrobić, aby zarodek się nie przyjął na forum, na którym kobiety latami starają się o dziecko nawet mnie rozbił kompletnie. A zazwyczaj jestem osobą twardo stąpającą i serio, żyjąc w środowisku w jakim żyje nic nie powinno mnie zdziwić.
Nie powinnaś czuć się niczemu winna, zrobiłaś wszystko to, co mogłaś, aby się udało, czasami niestety nie mamy wpływu na nic więcej .. Nie chciałabym pisać Ci, że jeszcze usmażysz tego kotleta, bo niestety nie jestem w stanie Ci tego zapewnić, ale trzymam kciuki, aby to się udało. Aby każdej z Was było dane na jakimś etapie życia usmażyć tego kotleta. Dla dziecka.
Gdybym miała taką moc obdarowałabym każdą z Was idealnym zarodkiem.. I jakkolwiek teraz to zabrzmi .. siedząc na tym forum, czytając o Waszych zmaganiach chciałabym móc oddać własne komórki dla tych, które chcą a nie mogą. Ja już się spełniłam. Chciałabym móc spełnić Wasze marzenia.Krakowska, mt30, KateM, Victoria_86, Rossetia, Moniaa88, Edyta1987 lubią tę wiadomość
-
stara Staraczka wrote:Ech szkoda
Cholernie miałam nadzieję że właśnie Tobie się uda
Ja nie miałam od 4 transferu wzwyż.
Na logikę jeśli 6 transferów dobrej jakości zarodków się nie udał (w tym większość już z ochroną immunologiczną) to czemu ma się udać 7.
Nie wierzę w cuda.Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka. -
nick nieaktualnyKrakowska wrote:Nie.
Z jednej strony źle bo wiadomo, z drugiej ten plus, że nie jestem wariatką, której się "wydaje" i mogę polegać na odczuciach własnego ciała.
Test idealna biel (ten sam co ostatnio).
Z tego, co śledziłam jesteś w 5 dpt. Poczekaj na jutrzejszą betę. A wtedy jakikolwiek nie byłby wynik, powtórz. Dwa dni Cię nie zbawią a mogą odwrócić bieg zdarzeń. Aczkolwiek zdążyłam poznać Twoje stanowisko. Jakby nie było, jakiej decyzji być nie podjęła to życzę, abyś się spełniała 🍀 -
Szatyneczka wrote:Rozumiem cie doskonale. Po niepowodzeniach i jeszcze przed podjęciem decyzji co i jak dalej traci się moc i nadzieję. A jakie masz amh? Jeśli niskie to może Czechy?
Amh 0,8 z maja zeszłego roku 😬
Pierwsza procedura 1 zarodek transfer nieudany
Druga brak zarodków
Trzecia 1 zarodek do badania niestety nieprawidłowy
Czwarta 2 zarodki jeden transfer świeży nieudany, drugi mrożony nieudany
👩🏼36 🧑🏼40
Starania 2018
2021 iui ❌
I ivf 5 2021 stymulacja punkcja 1 blastka
6 2021 transfer fet 3.1.1 ❌
II ivf 7 2021 stymulacja punkcja brak zarodków
III ivf 8 2021 stymulacja 1 blastka po badaniach brak zarodków
IV ivf 11 2021 stymulacja 2 blastki
11 2021 transfer ET blastka 4.1.1
6.12 🎅🏻 Mikołajki beta 0 😢
Przygotowania do transferu
16.02 FET beta 0😢
5.04 Start Eurofertil
dwie ministymulacje
1. ❄️❄️ 🥰
2. ❄️❄️❄️❄️ 🥰 -
mt30 wrote:Test ten paskowy z rossmana czy ten w plastiku niebieskim? Ten niebieski to oszukaniec. 5dt to jeszcze świt, przez dwa dni może skoczyć. Nieustannie myślę i trzymam kciuki.
Ten z niebieską nakładką.
Mam zestaw testów z "udanych" ciąż forumek i pokazywał kreskę (owszem, bardzo bladą) w tym dniu i ostatnio też się sprawdził.
Sama pisałaś, że wykrywa bety rzędu 7, a na ten dzień minimum powinna być 8, średnia około 20, więc coś powinno wyjść (zwłaszcza, że blastocysta już wylęgająca się i z naciętą otoczką).Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka. -
Krakowska w tym dniu po transferze i oceniając tylko po teście tylko Tobie mogę napisać że mi przykro, bo w każdym inny przypadku pisałbym, że za wcześnie na wyrokowanie. Szkoda, bo to był Twój ostatni zarodek, mam nadzieję, że będziesz silna.
Ja dziewczyny nie czuję, że jestem po transferze, wpadłam w wir pracy i dziś od 6.30 do 18 siedziałam przed komputerem. Totalnie nie mam czasu, żeby traktować się ulgowo. Teoretycznie najcięższy dzień w tym tygodniu mam już za sobą, jeszcze dwa i w sobotę daje na luz.
To jest ostatni i zupełnie inny transfer niż te które były do tej pory. Wtedy siedziałam na L4 i nie mogłam się doczekać dnia testu, teraz nawet nie mam ani jednego w domu 🙈Krakowska, mt30, Baby.baby86 lubią tę wiadomość
Starania od 2010 r. - 4 IUI
Start in vitro 05.2020 Macierzyństwo Kraków (5x❄️blastocysty)
➡️21.09.20 transfer ❄️💚5.1.1. (cykl sztuczny) CB
➡️28.11.20 transfer ❄️💚 5.1.1 (cykl naturalny + Embrioglue)
16dpt - pęcherzyk ciążowy 😍
31dpt - bije ❤️ maluszek ma 7 mm
8 t.c. - poronienie zatrzymane 💔
➡️06.05.21 transfer ❄️💚 4.1.1 (cykl naturalny + Embrioglue)...🙏
➡️28.06.21 transfer ❄️💚 4.2.1 (cykl sztuczny + Embrioglue)... biochem
➡️08.03.22 transfer ❄️💚 5.1.2 (cykl sztuczny + Embrioglue) ....last chance...Please, stay with us 🥰 -
GabiibaG wrote:Z tego, co śledziłam jesteś w 5 dpt. Poczekaj na jutrzejszą betę. A wtedy jakikolwiek nie byłby wynik, powtórz. Dwa dni Cię nie zbawią a mogą odwrócić bieg zdarzeń. Aczkolwiek zdążyłam poznać Twoje stanowisko. Jakby nie było, jakiej decyzji być nie podjęła to życzę, abyś się spełniała 🍀
Gdyby było cokolwiek innego, jakikolwiek objaw to tak. Ale czuję się tak samo. Już "opóźnioną" ciążę raz miałam gdy starałam się słuchać kogoś innego i skończyło się większą traumą niż odstawienie leków i zwykłe krwawienia później.Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka. -
Krakowska wrote:Ten z niebieską nakładką.
Mam zestaw testów z "udanych" ciąż forumek i pokazywał kreskę (owszem, bardzo bladą) w tym dniu i ostatnio też się sprawdził.
Sama pisałaś, że wykrywa bety rzędu 7, a na ten dzień minimum powinna być 8, średnia około 20, więc coś powinno wyjść (zwłaszcza, że blastocysta już wylęgająca się i z naciętą otoczką).
Mi nie pokazywał niczego w 5dpt, a bety były wysokie. Krecha była dopiero w 7dpt.mt30 lubi tę wiadomość
Diagnoza: ciężki czynnik męski (90% nieruchomych plemników, wysoki stres oksydacyjny, pogarszająca się ilość).
I procedura: 1 zarodek 4CC, beta 0.
II procedura:
I transfer 4aa: poronienie zatrzymane
II transfer 4aa: jesteśmy razem! 👨👩👦
III transfer 4aa: 7dpt: 101, 9dpt: 282
Czeka na nas ❄