X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 🍄🍂🌰 IVF PAŹDZIERNIK 2024 🍂🌰🍄
Odpowiedz

🍄🍂🌰 IVF PAŹDZIERNIK 2024 🍂🌰🍄

Oceń ten wątek:
  • włosy barwy zboża Autorytet
    Postów: 583 800

    Wysłany: 6 października 2024, 06:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uleczka wrote:
    Hej. 🙋‍♀️.Pisalam, ale mam wrazenie że moje wiadomości giną:( Pomożecie? Jestem po transferze. Musiałam zrobic betę w 6 dobie i wyszło 1,21 w medicover. Następnego dnia 1,1 w bocianie. Doktor prosiła abym zrobiła w pon.
    Jak myślicie?
    Ja przy poprzednim transferze miałam betę poniżej 5 w 10dpt i lekarka kazała powtórzyć mimo wszystko w 12dpt, ale i tak nic nie wyszło. Ilu dniowy miałaś zarodek?

    🧑 37 lat 🧔 37 lat rocznikowo
    Starania od: ~sierpień 2021
    Owulacje naturalne, drożność ok
    2023: 3 x IUI ❌
    2023 lipiec: stymulacja do IVF ✔️
    2023 sierpień: punkcja: 3 zarodki 5-6 dniowe ✔️
    2023 wrzesień: biopsja - przewlekły stan zapalny endometrium ❌
    Sumarycznie biopsja x 5
    2024 marzec: transfer ❌
    2024 sierpień: ostatnia biopsja - brak zapalenia endometrium ✔️
    2024 wrzesień: transfer ✔️
    2024 listopad: 8tc 💔
    2024 grudzień: transfer ❌
    2025 styczeń: wizyta kwalifikacyjna do programu MZ
    2025 luty: start II stymulacji
    2025 marzec: punkcja - brak zarodków 😭
  • Agula Autorytet
    Postów: 2190 2232

    Wysłany: 6 października 2024, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uleczka wrote:
    Hej. 🙋‍♀️.Pisalam, ale mam wrazenie że moje wiadomości giną:( Pomożecie? Jestem po transferze. Musiałam zrobic betę w 6 dobie i wyszło 1,21 w medicover. Następnego dnia 1,1 w bocianie. Doktor prosiła abym zrobiła w pon.
    Jak myślicie?
    U mnie po negatywnej becie w 7 dpt blastki, pani dr kazała odstawić leki.

    11.2016 💔 9tc
    06.2020 cp - prawa strona. usunięcie jajowodu.
    12.2020 cp lewa strona. Leczenie metotreksatem.
    11.2021 cp - lewa strona. Usunięty jajowód.

    Procedura I 04.2024 - protokół krótki (Gonal i menopur)

    16.04 - punkcja; pobrano 15 🥚 zapłodnionych 9, - 3 zarodki

    19.04 transfer ET z 3 doby
    ⛔ 05.2024 Ciąża pozamaciczna rogowa. Laparoskopia.

    06.09.2024 FET CS 4AB
    7dpt beta <2.30❌

    04.10.2024 FET CN 4BB
    7dpt beta <2.30 ❌


    Procedura II 10.2024 - protokół krótki (Rekovelle i menopur)
    30.10 punkcja; pobrano 12🥚 zapłodnionych 7, - 4 zarodki

    03.01.2025 FET CN 4AA🍍🍟
    4dpt ⏸️
    5dpt 34,0 mIU/ml
    7dpt 93,8 mIU/ml
    10dpt 273,1 mIU/ml
    13dpt 900,7 mIU/ml
    17dpt 4923,0 mIU/ml
    21dpt USG 2mm okruszka z pulsującym serduszkiem 💓
    12+2 będzie syn 🩵

    Na zimowisku ❄️4AA, 4BB, 3AB

    preg.png
  • domi_ Autorytet
    Postów: 625 854

    Wysłany: 6 października 2024, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rakieta, jeśli będziesz czuła się na siłach to daj znać jak się czujesz.
    Myślimy tu o Tobie 😘

    👩 i 👦33 l. // starania od 2016
    Endometrioza 4 st. 2020 i 2025 laparoskopie. Jajowody niedrożne ❌
    AMH: 0,45 >> 0,66
    Trombofilia: ❌ MTHFR, PAI-1, Leiden, R2
    Niedoczynność tarczycy - Euthyrox
    Kariotypy ✔️
    KIRy: genotyp BX. 2DS1, 2DS2, 2DS5✔️ 2DS3, 3DS1❌ On HLA-c: C1,C2
    CD138 (+)
    Cross match 26,7%
    Interleukin 6 4,3 pg/ml
    Przeciwciała przeciwjądrowe (+)

    I procedura (IMSI) - 2023, krótki protokół
    📅 11.2023 punkcja. 5 komórek >> ❄️❄️3AB, 5BC
    FET I 12.2023 3AB CS, 12 dpt beta <0,1❌
    FET II 07.2024 5BC CS, EG. 6 dpt beta <0,2❌

    II procedura (ICSI + FC) - 2024, długi protokół
    📅10.2024 - punkcja. 2 komórki >> ❄️3BB
    FET III 11.2024 CS, EG, AH 9 dpt beta <0,2❌

    III procedura (ICSI + FC) - 2025, długi protokół
    💉 Gonapeptyl daily, Omnitrope, Menopur, Rekovelle
    📅31.01 - punkcja. 2 komórki >> ❄️❄️3BA, 3BB

    Antybiotyk 2 tyg >> Equoral 1 msc + Zoladex 2 msc + Encorton 1x 5 mg >> Encorton 2x5 mg + Accofil do transferu
  • Don't Panic Znajoma
    Postów: 20 5

    Wysłany: 6 października 2024, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lampart66 wrote:
    Twoje obawy są normalne ja też się bałam tego dziadostwa. Ja też się pytałam z obawy .Moja sytuacja była taka że w pracy dziewczyna miała opryszczkę.Jej ciotka pielęgniarka podniosła alarm po rozmowie ze znajomym lekarzem iść po receptę heviranu(tak zrobiła i brała). Po dwóch dniach kumpela poszła do swojej ginekolog i ta powiedziała jaki heviranu w ciąży. Była załamana że wzięła ten lek .Miałam wizytę w klinice za kilka dni i zapytałam o ten heviran czy to aż takie zło jak wzięła te dwa dni. Wróciłam do pracy z dobrymi wieściami i się uspokoiła jak powiedziałam że i heviran jej bobaskowi nic nie zrobi i ta febra bo ciągle ją miała. Urodziła zdrowe dziecko i wszystko było ok. Ja miałam już obraz tego co będzie jak będę to ja miała babola na wargach i jak pisałam wcześniej miałam kilka razy. Miałam zagrożoną ciążę ale też dałam radę i wszystkie dacie radę 💪(wstawałam tylko na siku a prysznic brałam 5 minut)Droga jaką idziemy jest mega bolesna. In vitro jest wielką niewiadomą wielkim stresem, bólem, niekiedy porażką gdy tracimy ciążę. Niemniej jednak to wspaniała przygoda i ostatnia szansa do cudu. Najważniejsze jest wsparcie partnera a jeśli facet nie raz nie zrozumie to piszcie tu będzie łatwiej. Wiem że jest złość i płacz ona też jest ok to normalny proces i to jest ludzkie. Mamy prawo do wszystkich emocji i tych pozytywnych i negatywnych bo nie zrozumie ten kto tak bardzo nie pragnął dziecka. Przytulam mocno wszystkie złamane serduszka 💔. Sorry że tak Chaotycznie piszę i takie długie zdania ale ja na forum z doskoku 🤗 i szybko szybko 🤦.

    Dziękuję,że się podzieliła historia. Lekarka mi napisala, że mogę smarować Zovirax....Ale co z zarodkiem. Je wiem. Jest 4 dot a ja nie czuje nic. Może lekko twarde piersi natomiast nieraz na cyklu naturalnym bardziej bolały mnie przed okresem. Czekam na słynne klucie w brzuchu, jakieś bóle zwiastujące implantacje,ale nic. Ok boje się,że mój przypadek jest ciezki. Pozdrawiam wszystkie Staraczki.

  • KarolinaKika Autorytet
    Postów: 1421 839

    Wysłany: 6 października 2024, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam
    U mnie dzisiaj znowu test biały także jutro robię będę dla kliniki i pewnie odstawiamy leki

    To już 2 nieudany transfer … myślę nad zmianą kliniki …
    Są gdzieś jakieś statystyki w której jest wyższy odsetek ciąż ? Jestem zdezorientowana i załamana

    1 IVF - 5 🥚- 2 zarodki / 29.07 ET 2 zarodków ❌
    2 IVF -3 🥚- 1 zarodek /26.09 ET 1 zarodek trzydniowy ❌
    3 IVF długi protokół - 4 🥚 - 2 zarodki / 22.02 ET
    7dpt beta 52,8 9dpt beta 149 11dpt beta 410 13dpt beta 1205
    07.04 poronienie 7/9 tc 💔
  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 5221 3092

    Wysłany: 6 października 2024, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Don't Panic wrote:
    Dziękuję,że się podzieliła historia. Lekarka mi napisala, że mogę smarować Zovirax....Ale co z zarodkiem. Je wiem. Jest 4 dot a ja nie czuje nic. Może lekko twarde piersi natomiast nieraz na cyklu naturalnym bardziej bolały mnie przed okresem. Czekam na słynne klucie w brzuchu, jakieś bóle zwiastujące implantacje,ale nic. Ok boje się,że mój przypadek jest ciezki. Pozdrawiam wszystkie Staraczki.

    Jeżeli to nie jest twoja pierwsza opryszczka w życiu to zarodkowi nic nie grozi.
    Ja nie miałam słynnych bóli zwiastujących implantacji, kłucia ani ciągnięcia w brzuchu. Mało tego nie miałam mdłości, zachcianek i napadów głodu a synek jest i do tego zdrowy.

    EmKaa, Don't Panic, Tinka8.7 lubią tę wiadomość

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • Malowana87 Przyjaciółka
    Postów: 77 78

    Wysłany: 6 października 2024, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoanniks wrote:
    Jeżeli to nie jest twoja pierwsza opryszczka w życiu to zarodkowi nic nie grozi.
    Ja nie miałam słynnych bóli zwiastujących implantacji, kłucia ani ciągnięcia w brzuchu. Mało tego nie miałam mdłości, zachcianek i napadów głodu a synek jest i do tego zdrowy.

    Mi się objawy ciąży zaczęły później, gdzieś w 6 tyg. Do czasu bety (a nawet w sumie po) czułam się normalnie. No i 2 dni po transferze byliśmy na weselu szwagra (do samego rana...). Lekarz wiedział i nie widział przeciwwskazań, tylko powiedział żeby grzecznie 😉

    Don't Panic lubi tę wiadomość

    Leczenie od 2019
    5xIUI, histerolaparoskopia, badanie drożności x2, usunięcie polipa, stan zapalny endometrium-wyleczony
    Kariotypy ok, KIR bx
    Hashimoto➡️niedoczynność tarczycy

    2023 IVF
    03.05.23 punkcja ➡️ 4 ❄️
    27.07.23 FET 6bb po pgta ➡️ beta 9dpt:278

    event.png

    🔜 01.25 powrót po ❄️
  • Miphuhiz Autorytet
    Postów: 1709 2433

    Wysłany: 6 października 2024, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarolinaKika wrote:
    Witam
    U mnie dzisiaj znowu test biały także jutro robię będę dla kliniki i pewnie odstawiamy leki

    To już 2 nieudany transfer … myślę nad zmianą kliniki …
    Są gdzieś jakieś statystyki w której jest wyższy odsetek ciąż ? Jestem zdezorientowana i załamana
    Tule Cię mocno 🤗
    Jakie miasto Cię interesuje?

    KarolinaKika lubi tę wiadomość

    👩‍🦱84 - niewydolnosc przysadki (wtórna niewydolność tarczycy, nadnerczy, gonad)
    👨‍🦱85 wyniki siusiakowe OK. HLAC ❌

    AMH -1,01 ->1,59
    Mutacja MTHFR 677C-T i PAI-1 4G ❌
    Kir AA ❌, białko S - 58% ❌
    Kariotypy OK, brak stanu zapalnego endometrium.

    12.2021 cb 😭
    08.2023 start ivf
    30.08 transfer 3BB 💔😭

    11.2023 II podejście do ivf
    ❄️❄️❄️ na zimowisku

    05.02 transfer 4AA (accofil, intralipid, encorton, prograf, bryophyllum, acard, heparyna)
    5dpt - beta 24; 7dpt - beta 93; 9dpt - beta 214; 11 dpt - beta 600 22dpt mamy ♥️
    8tc - 1,72 cm 🐣
    21.08 - III prenatalne, zdrowa Amelka :)
    age.png
  • Don't Panic Znajoma
    Postów: 20 5

    Wysłany: 6 października 2024, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoanniks wrote:
    Jeżeli to nie jest twoja pierwsza opryszczka w życiu to zarodkowi nic nie grozi.
    Ja nie miałam słynnych bóli zwiastujących implantacji, kłucia ani ciągnięcia w brzuchu. Mało tego nie miałam mdłości, zachcianek i napadów głodu a synek jest i do tego zdrowy.

    Naprawde? Jakoś nie mogę sobie wyobrazić,że coś się w ciele dzieje i nic nie czuć. No ale pewnie co kobieta to inne objawy. Pozostaje mi czekać do bety. Chciałam robić test sika y dzień wcześniej ale teraz myślę że boje się rozczarować i nie zrobię raczej,żeby trochę dłużej mieć nadzieję 😅

    Alex92 lubi tę wiadomość

  • włosy barwy zboża Autorytet
    Postów: 583 800

    Wysłany: 6 października 2024, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Don't Panic wrote:
    Naprawde? Jakoś nie mogę sobie wyobrazić,że coś się w ciele dzieje i nic nie czuć. No ale pewnie co kobieta to inne objawy. Pozostaje mi czekać do bety. Chciałam robić test sika y dzień wcześniej ale teraz myślę że boje się rozczarować i nie zrobię raczej,żeby trochę dłużej mieć nadzieję 😅
    Ja zrobiłam w 9dpt sikany i wyszedł bardzo wyraźny 😁 miałam transfer 5dniowca. Ale czułam się kiepsko, w sensie straciłam apetyt i byłam nerwowa i taka rozbita jak na chorobę.

    🧑 37 lat 🧔 37 lat rocznikowo
    Starania od: ~sierpień 2021
    Owulacje naturalne, drożność ok
    2023: 3 x IUI ❌
    2023 lipiec: stymulacja do IVF ✔️
    2023 sierpień: punkcja: 3 zarodki 5-6 dniowe ✔️
    2023 wrzesień: biopsja - przewlekły stan zapalny endometrium ❌
    Sumarycznie biopsja x 5
    2024 marzec: transfer ❌
    2024 sierpień: ostatnia biopsja - brak zapalenia endometrium ✔️
    2024 wrzesień: transfer ✔️
    2024 listopad: 8tc 💔
    2024 grudzień: transfer ❌
    2025 styczeń: wizyta kwalifikacyjna do programu MZ
    2025 luty: start II stymulacji
    2025 marzec: punkcja - brak zarodków 😭
  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 5221 3092

    Wysłany: 6 października 2024, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Don't Panic wrote:
    Naprawde? Jakoś nie mogę sobie wyobrazić,że coś się w ciele dzieje i nic nie czuć. No ale pewnie co kobieta to inne objawy. Pozostaje mi czekać do bety. Chciałam robić test sika y dzień wcześniej ale teraz myślę że boje się rozczarować i nie zrobię raczej,żeby trochę dłużej mieć nadzieję 😅

    Serio :). Brzuch mnie zaczął boleć jak miałam krwiaka :/. A tak poza tym to nic a nic.

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • Don't Panic Znajoma
    Postów: 20 5

    Wysłany: 6 października 2024, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    włosy barwy zboża wrote:
    Ja zrobiłam w 9dpt sikany i wyszedł bardzo wyraźny 😁 miałam transfer 5dniowca. Ale czułam się kiepsko, w sensie straciłam apetyt i byłam nerwowa i taka rozbita jak na chorobę.

    Gdybym ja się czuła 'rozbita i niewyraźna ' to pewnie bym czuła że coś się zmienia. Natomiast nic. Ale staram się być realistka. Pierwszy transfer jest pierwszy i często nie wychodzi. Muszę być gotowa na każdą okoliczność i pozostać twarda, choć to trudne. Dziękuję każdej dziewczynie, która odpisała na moje płaczące posty. Szukam wsparcia nie będę kłamać. Dlatego po tylu miesiącach tylko czytania tego forum zdecydowałam się coś napisać.

  • Radika Debiutantka
    Postów: 12 7

    Wysłany: 6 października 2024, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem po 2 nieudanym transferze. Tym razem przeżywam to znacznie bardziej niż za pierwszym razem, jestem zrozpaczona. Udało nam się zakwalifikować do programu w ostatniej chwili. Mamy ostatnią szansę by mieć dziecko z własnych komórek i znowu pod górę 😔 Lekarz mówi, że wszystko jest ok, mamy iść za ciosem, ale jak to iść jak ja mam już w głowie, że zaraz komórki mi się skończą :(

    Przepraszam może chaotycznie pisze, ale nie mogę opanować łez.

    Don't Panic lubi tę wiadomość

  • Valie05 Autorytet
    Postów: 920 1565

    Wysłany: 6 października 2024, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adirella wrote:
    Gratuluję i trzymam kciuki za wszystkie kropeczki i wgryzania 🫶

    Jednocześnie Rakieta mocno przytulam, nie ma odpowiednich słów na to co się wydarzyło.

    Ja mam okropny stres, a na dodatek na poprzedniej wizycie zapomniałam zaputać jak to wygląda z tym dofinansowaniem 🙈 wiem że klinika ma podpisaną umówę z MZ ale czy ja muszę coś dodatkowo wypełniać itp. To nie mam pojęcia

    U nas w dniu oficjalnej wizyty kwalifikacyjnej do programu MZ byliśmy oboje z mężem. Po wizycie dostaliśmy 3 kopie dokumentów refundacji do podpisania (weźcie dowody). Jedna kopia zostaje w klinice, po jednej dla nas. Od razu zrobiono mi też badanie z krwi: AMH i wirusówkę (inne miałam aktualne), wymazy. Mężowi pobrali krew na wirusówkę. Miałam zwrócić na wizytę za 2 tyg w 1dc cyklu lub chwilę przed na rozpisanie stymulacji.

    Adirella lubi tę wiadomość

    👩🏼 91’ (33)
    Amh-1.6 (07.2024); hormony (dostinex - hiperprolaktynemia) ✅ tarczyca, insulina ✅ hipoglikemia reaktywna ❌ ; MUCHa ✅ Wit. D, B12, homocysteina, ferrytyna ✅ Kariotypy cytokiny❓ immunofenotyp ✅ komórki NK ✅ przewlekłe EBV ❌ trombofilia❌ ; CD138 ✅ Bx i 4/5 KIRów ✅

    🧔🏻‍♂️ 89’ (35 lat)
    usunięte żylaki powrózka nasiennego ✅ - brak poprawy; ciężki czynnik męski

    1 IVF - Oviklinika Waw
    08.2024 3 🥚 -> 2 ❄️
    27.11.2024 transfer, blastka 4.2.2 ❌ EG + AH + Neoparin + smoflipid
    27.12.2024 transfer, blastka 3.2.2 EG + AH + Neoparin + Hydroxychlorquine
    6dpt-36; 8dpt-91; 12 dpt-361; 14 dpt-905; 20 dpt GS 1,11 YS 0,22 22 dpt-13901; 27 dpt-33512; 28 dpt-CRL 5mm i  ❤️ 8tc+3-CRL 1,9cm; 9tc+3 CRL 2,7 cm; 12tc+3 prenatalne ok CRL 5,8 cm 🩵

    preg.png
  • Dariana Autorytet
    Postów: 2154 2373

    Wysłany: 6 października 2024, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żabka🐸 wrote:
    Poszło zaskakująco szybko 😅
    Po wyjściu z zabiegowego mąż się mnie pytał czy coś czuję a ja mówię jo już kopie 😂 trochę mąż z mamą rozładowali atmosferę 😊
    Cieszę się że Kropek jest już ze mną 🥹🥹❤️
    Beta dla kliniki 📅14.10 w 10dpt, dla siebie zrobię pewnie 📅10.10 w 6dpt 😃
    Mam nadzieję, że Kropeczek się wgryzie i zostanie z nami na kolejne 9 miesięcy ❤️❤️
    Trzymam za to kciuki 🤞🏻🤞🏻🤞🏻🍍🍍🍍

    Żabka🐸 lubi tę wiadomość

    🙋‍♀️ 37

    MTHFR - oba hetero
    PAI - homo
    Insulinooporności i hiperinsulinemia
    Hashimoto i niedoczynność
    KIR AA
    Adenomioza
    Cross-match 24,9

    ANA
    AMH - 5,2
    Białko C i S
    Homocysteina

    🙋🏻‍♂️ 39
    ❌ Teratozoospermia:
    11/23 - morfologia 0%
    09/24 - morfologia 2%

    Syn z 2018 (po 3 latach starań)

    Obecnie: 5 lat starań - 3 naturalnie

    IUI 2024 ❌❌❌

    8.10.24 mensinorm 75 jedn., Rekovelle 7 mcg, od 5dc Orgalutran 0,25mg
    19.10. punkcja - 7🥚, 6 dojrzałych, 3 MII
    2 blastki (2.1.2 i ❄️5.1.2)

    24.10. ET 2.1.2 ❌
    💔 beta <0,2 mIU/ml
    22.11. FET ❄️ 5.1.2 ❌
    💔 beta <0,2 mlU/ml

    27.12.💉 Diphereline
    08.01.2025 💉 Ovaleap 150 💉 Menopur 150
    16.01.💉 Menopur 300
    22.01. Punkcja: 13🥚, 10 zapłodnionych, 7 MII,
    5 doba ❄️2.1.1 ❄️2.1.2
    6 doba ❄️ 5.1.1 ❄️5.1.2 ❄️4.2.2.
    14.03, 11.04 💉 diphereline
    FET -> 05.2025
  • Enigma85 Autorytet
    Postów: 322 389

    Wysłany: 6 października 2024, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uleczka wrote:
    Hej. 🙋‍♀️.Pisalam, ale mam wrazenie że moje wiadomości giną:( Pomożecie? Jestem po transferze. Musiałam zrobic betę w 6 dobie i wyszło 1,21 w medicover. Następnego dnia 1,1 w bocianie. Doktor prosiła abym zrobiła w pon.
    Jak myślicie?
    Pisałaś, ale na statystyki beta HCG, nie u Nas :-) dlatego nie ma odpowiedzi. Mi 1.1 nic nie mówi oprócz tego, że ciążę uznaje się od wyżej niż 5. Musisz powtórzyć za dwa dni, najlepiej w tym samym laboratorium.

    👱‍♀️ lat 40 ➡️ 🧔lat 39
    Starania od 9 lat; od 5 z pomocą medyczną - bez rezultatu ❌️

    On - 06.2024 - Morfologia 12%

    Ona - 06.2024 - AMH 0,67
    Cross-match - 3%, Allo MLR - 36,7%, Kariotypy ✓, KIR Bx brak 4 z 5 DS.
    MTHFR A1298 hetero❌,
    PAI-1 hetero❌

    1 Procedura
    26.06. 2023 punkcja - 2 zarodki
    - 31.07.2023 - I FET w narkozie, beta 0 ❌

    - 23.10.2023 - II FET w narkozie
    14 dpt beta 12,59, 17 dpt - 44,65, 21 dpt - 289,80, 23 dpt - 778,5, 29 dpt - 2200, 36 dpt - 852,3 ❌
    05.12.2023 - Poronienie zatrzymane

    2 Procedura
    28.06. 2024 - 2 zarodki
    - 03.07.2024 - III ET w narkozie, beta 0 ❌

    - 02.08.2024 - IV FET w narkozie
    6 dpt - beta 3,50, prog. - 25,40, 8 dpt - 8,40, 10 dpt - 10,00, prog. - 25,46, 12 dpt - 6,30 biochem 💔 ❌

    3 Procedura
    27.09.2024 - 3 zarodki
    - 02.10.2024 - V ET w narkozie, beta 0 ❌
    26.11.2024 - biopsja endometrium ✓

    - 16.01.2025 - VI FET w narkozie, beta 0 ❌
    - 13.02.2025 - VII FET ❌
  • Lili@ Autorytet
    Postów: 704 289

    Wysłany: 6 października 2024, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Optymistka90 wrote:
    Rzadko kto oddaje dzieci do adopcji od razu . Mi bardziej chodziło o sytuację dzieci z tzw wpadki czyli nieplanowane. W otoczeniu moim to jest 90% moich znajomych

    No i nie napisałam że komuś zazdroszczę 😉 tylko, że uważam ze to niesprawiedliwe. Bo ci co nie za bardzo chcieli to często mają i łatwo im przychodzi, a ci co bardzo chcą to nie mają 😉

    Ja Cie doskonale rozumiem.. jeżeli ktoś mnie nie zna i patrzy z boku to myśli:tej to zawsze wszystko się udaje.. a tylko ja i najbliższe osoby wiedzą ile sił i energii łez musiałam wpakować, żeby coś osiągnąć. Teraz ta mordercza walka o dziecko. Nikt poza osobami, które są w podobnej sytuacji czyli Wami nigdy w życiu nie zrozumie przez jaki koszmar przechodzimy. Iui/ivf, wizyty, stymulacje punkcję, czekanie ile sie zaplodnilo, ile przetrwalo, czy zdrowe, potem jeżeli zdrowie pozwoli transfer i jeżeli ktoś na kilka zarodków to super, gorzej jak jest jeden tzw. Ostatniej szansy. Ja ostatni transfer miałam rok temu. Od maja tego roku nie mogę podejść do transferu jedynego kropka, którego mam. Od ogromnych nerwów i rozpaczy przeszłam w stan uspokojenia i wiary w to, że przyjdzie ten szczęśliwy dzień, którym tak marzę od lat. Też afirmuje i wyobrażam sobie jak to będzie. Musi być dobrze i nie ma innej opcji. Wiara czyni cuda.

    Optymistka90 lubi tę wiadomość

  • Enigma85 Autorytet
    Postów: 322 389

    Wysłany: 6 października 2024, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Don't Panic wrote:
    Gdybym ja się czuła 'rozbita i niewyraźna ' to pewnie bym czuła że coś się zmienia. Natomiast nic. Ale staram się być realistka. Pierwszy transfer jest pierwszy i często nie wychodzi. Muszę być gotowa na każdą okoliczność i pozostać twarda, choć to trudne. Dziękuję każdej dziewczynie, która odpisała na moje płaczące posty. Szukam wsparcia nie będę kłamać. Dlatego po tylu miesiącach tylko czytania tego forum zdecydowałam się coś napisać.
    Mam dzisiaj 4 dpt 5 dniowej blastki i od wczoraj boli mnie brzuch. To jest mój 5 transfer i z każdym następnym jakoś tak mniej stresu, bo człowiek pomimo nadziei czuje już, że się nie udało. Ból brzucha czy jego brak nie znaczy totalnie nic w związku z powodzeniem. To jest za wcześnie. To Twój pierwszy transfer, więc zrozumiałe, że się stresujesz. Każdy za pierwszym razem myśli, że się uda, bo przecież co może pójść nie tak, całą robotę zrobili przecież za mnie, zapłodnili, wsadzili, więc większość zrobiona, wystarczy tylko żeby się zagnieździł. Jakie to wydaje się proste, a jednak nie jest tak łatwo :-)
    Bądź cierpliwa, najlepiej zajmij czymś innym głowę i nie wracać myślami, jakby kropka tam w ogóle nie było :-) szybciej zleci czas, a Ty będziesz spokojniejsza. Pamiętaj, stres nie sprzyja!
    Dasz radę :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2024, 10:19

    Alex92 lubi tę wiadomość

    👱‍♀️ lat 40 ➡️ 🧔lat 39
    Starania od 9 lat; od 5 z pomocą medyczną - bez rezultatu ❌️

    On - 06.2024 - Morfologia 12%

    Ona - 06.2024 - AMH 0,67
    Cross-match - 3%, Allo MLR - 36,7%, Kariotypy ✓, KIR Bx brak 4 z 5 DS.
    MTHFR A1298 hetero❌,
    PAI-1 hetero❌

    1 Procedura
    26.06. 2023 punkcja - 2 zarodki
    - 31.07.2023 - I FET w narkozie, beta 0 ❌

    - 23.10.2023 - II FET w narkozie
    14 dpt beta 12,59, 17 dpt - 44,65, 21 dpt - 289,80, 23 dpt - 778,5, 29 dpt - 2200, 36 dpt - 852,3 ❌
    05.12.2023 - Poronienie zatrzymane

    2 Procedura
    28.06. 2024 - 2 zarodki
    - 03.07.2024 - III ET w narkozie, beta 0 ❌

    - 02.08.2024 - IV FET w narkozie
    6 dpt - beta 3,50, prog. - 25,40, 8 dpt - 8,40, 10 dpt - 10,00, prog. - 25,46, 12 dpt - 6,30 biochem 💔 ❌

    3 Procedura
    27.09.2024 - 3 zarodki
    - 02.10.2024 - V ET w narkozie, beta 0 ❌
    26.11.2024 - biopsja endometrium ✓

    - 16.01.2025 - VI FET w narkozie, beta 0 ❌
    - 13.02.2025 - VII FET ❌
  • Karolaaas Autorytet
    Postów: 525 514

    Wysłany: 6 października 2024, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BetiK wrote:
    Dziewczyny podpowiedzcie mi jak stosujecie orgalutran? W udo czy w brzuch? Jutro zaczynam go stosować i nie pamiętam jak nam mówili w klinice, mąż mówi że chyba w brzuch, a w ulotce jest że udo…
    Lepiej w brzuch. W mojej klinice tez tak zalecaja.

    BetiK lubi tę wiadomość

    👩 Amh 0,9, niedoczynność, brak lewego jajowodu, prawy niedrożny, mięśniaki, endometrioza IVst. + cechy adeno
    09.2020 8t puste jajo💔
    01.2021 7t cp 💔laparoskopia pęknięty jajowód
    04.2022 laparoskopia zrosty
    💊 Letrox 50, koenzym q10 200mg, resweratrol, kurkumina, wit.b complex, wit. D3, wit.C, wit. E, melatonina, nac 600, prenatal uno, omega3
    V Leiden+protrombina✔️LA✔️DQ2, DQ8✔️ANA3 ✔️ białka c,s ✔️
    KIR:BX 3/5 implantacyjnych✔️
    -2DS2, 2DS3
    Kariotypy ✅
    🧔🏻‍♂️🆗
    01.2024 hyfosy - niedrożność prawego jajowodu
    08.2024 start w klinice
    I procedura IVF
    19.09 stymulacja (krótki protokół )💉rekovelle 12, mensinorm 150, gonapeptyl, orgalutran
    03.10 punkcja 4 🥚➡️ 3 zapłodnione 🟰 5AA❄️5AB❄️
    08.11 biopsja endometrium cd138
    05.12 FET 5AA + EG+ Atosiban
    6dpt beta 16,77 7dpt beta 13,21 9dpt beta 7,25 biochem 😢
    28.01 histeroskopia
    27.03 FET 5AB 🙏 beta 7dpt 11,40
    beta 9dpt 13,90
  • Don't Panic Znajoma
    Postów: 20 5

    Wysłany: 6 października 2024, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Enigma85 wrote:
    Mam dzisiaj 4 dpt 5 dniowej blastki i od wczoraj boli mnie brzuch. To jest mój 5 transfer i z każdym następnym jakoś tak mniej stresu, bo człowiek pomimo nadziei czuje już, że się nie udało. Ból brzucha czy jego brak nie znaczy totalnie nic w związku z powodzeniem. To jest za wcześnie. To Twój pierwszy transfer, więc zrozumiałe, że się stresujesz. Każdy za pierwszym razem myśli, że się uda, bo przecież co może pójść nie tak, całą robotę zrobili przecież za mnie, zapłodnili, wsadzili, więc większość zrobiona, wystarczy tylko żeby się zagnieździł. Jakie to wydaje się proste, a jednak nie jest tak łatwo :-)
    Bądź cierpliwa, najlepiej zajmij czymś innym głowę i nie wracać myślami, jakby kropka tam w ogóle nie było :-) szybciej zleci czas, a Ty będziesz spokojniejsza. Pamiętaj, stres nie sprzyja!
    Dasz radę :-)

    Czyli jesteśmy na tym samym etapie, też 4dpt. Powodzenia i dziękuję. Wiem,że dam radę, choć to cholernie ciężkie.

    Enigma85 lubi tę wiadomość

‹‹ 61 62 63 64 65 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ