IVF po IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
Ninkali aaaaaaaaa!!!!!!!!! Mowilam!!!! A prog wyjasnia skad plamienia! Bierz wiecej luty bo to naturalny prog i ma wieksza dawkw jak duphek! Bierz 4x2 luty najlepiej! Odpoczywaj duzo a jutro najlepiej do szpitala z plamieniami moze ci cos dodadza! Chyba ze bedzie ok bez plamien to w poniedzialek do lekarza... moze dadza ci lutinusa albo prolutex najlepiej!
Ale cudowne wieści!!!!! Chyba nie zasne dzis!
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cccierpliwa wrote:Ninkali aaaaaaaaa!!!!!!!!! Mowilam!!!! A prog wyjasnia skad plamienia! Bierz wiecej luty bo to naturalny prog i ma wieksza dawkw jak duphek! Bierz 4x2 luty najlepiej! Odpoczywaj duzo a jutro najlepiej do szpitala z plamieniami moze ci cos dodadza! Chyba ze bedzie ok bez plamien to w poniedzialek do lekarza... moze dadza ci lutinusa albo prolutex najlepiej!
Ale cudowne wieści!!!!! Chyba nie zasne dzis! -
Może ja już nie będę nic podpowiadać,ani zalecać bo ostatnią rzeczą jaką chciałabym zrobić to KOMUKOLWIEK zaszkodzić.oczywisxie ,że ZAWSZE trzeba iść do lekarza,ale jak są takie sytuacje to każdy szuka pomocy gdziekolwiek i tylko starałam się pomóc.Plemniki-morfologia1%, liczba ok, hba83%
14.02.2017 punkcja,11 pęcherzyków,7komorek,6 zaplodnionych
19.02.2017 transfer1blastusi6dniowej4aa, (3krio6dn)
4dpt5,76 5dpt13,6 7dpt32,45 9dpt69 10dpt134 12dpt214 14dpt462 16dpt983 21dpt4823 -
nick nieaktualnyPoczytam na necie o hcg i progu... Dobra ciąża wszystko wzrasta... zła wiadomo... ciężko porównać dwa inne laby. Dziś wieczorem znowu skoczę do szpitala. Zbadam. Ciałko żółte ma wytwarzać ten progesteron, jak się to nie dzieje,to przy "utrzymywaniu/przetrzymywaniu" sztucznie go. Potem okazuje się,że puste jajo lub roni się nie w jakimś dniu od razu, ale np.po 2-3tyg... Więc pomyślałam logicznie,że dziś zwiększę luteine, ale zobaczę do wieczora co się wydarzy... Wiem ile walczyłam, ale uważam że zdrowa ciąża się obroni... Nie wiem jak to zabrzmiało. Chodzi mi o to,że muszę znowu badanie zrobić w tym samym laboratorium (np szpitala) by mieć jakieś odniesienie... Czekam. Chyba że cudem mój gin się odezwie...
-
Tak,na pewno trzeba powtórzyć w tym samym labo.
Bardzo dobrze cię rozumiem, bo wiadomo,że każdy chcę mieć zdrowe dziecko.
To my dalej trzymamy kciukiPlemniki-morfologia1%, liczba ok, hba83%
14.02.2017 punkcja,11 pęcherzyków,7komorek,6 zaplodnionych
19.02.2017 transfer1blastusi6dniowej4aa, (3krio6dn)
4dpt5,76 5dpt13,6 7dpt32,45 9dpt69 10dpt134 12dpt214 14dpt462 16dpt983 21dpt4823 -
Jesteś po in vitro! Pobierali ci csle peherzyki wiec jakie ciałko żółte ma samo dac rade?! Dlatego w nas ladujs tyle progesteronu! Idz kobieto pogadaj z lekarzem na sor...nie miałaś owulacji bo ci pobrali płyn z pecherzykow wiec nic sie samo nie obroni, idz do lekarza do szpitala zapytać.
http://zaplodnienie.net/zaplodnienie.html
Na potwierdzenie moich slow które usłyszałam od mojego lekarza. Nie majstruj sama z dawkami idź do lekarza choćby na sor. Wez wyniki badan, w ciąży nikt Ci nie odmowi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2018, 08:45
ninkali lubi tę wiadomość
-
Ninkali !!!!! Ale mnie emocje wczoraj na forum ominęły. Chociaż jak czytałam to z każdym postem serce mocniej biło
Motylku a na tej wizycie po 5 dniach już coś było widać u Ciebie, jakieś jajeczka ??ninkali lubi tę wiadomość
-
Mamaporaz2 spokojnie. Mysle ze mozna to delikatniej przekazać a nie straszyć. Ja po takim wpisie bym spanikowała a to w stanie dziewczyn raczej niewskazane. Przecież każda z nas chce pomoc a żadna przecież nie jest lekarzem. Ale tonący brzytwy sie chwyta i choćby była iskierka nadziei ( którą wczoraj ninkali straciła, a jednak okazało sie ze cos sie „żarzy” ) to oczywiste jest ze póki nie ma wiadomości od swojego lekarza szuka wiadomości/ pomocy gdzie indziej. Nawet na własna rękę.
Znam ten bol bo sama jak probuje skontakowtac sie z moim lekarzem to jak mi nie odpowiada to przeraźliwie mi sie dłuży.
Ninkali, kochana. No po prostu zamiast do sklepów (skoro nie ma handlowej niedzieli ;P) chyba musisz wybrać sie do lekarza :*ninkali lubi tę wiadomość
Starania od 05.2015
hsg ok,hba87% IgA,IgG0%, fragmentacja dna 21%; nasienie ok
I iui 23.11.2017
II iui 12.04.2018
III iui 06 i 07.06.2018
30.07.2018 laparoskopia
IV iui 04.09.2018
V iui 27.10.2018
Szczepienia limfocytami
IVF-3 transfery nieudane
2021 ciąża naturalna
2023 ciąża naturalna -
do87 wrote:Mamaporaz2 spokojnie. Mysle ze mozna to delikatniej przekazać a nie straszyć. Ja po takim wpisie bym spanikowała a to w stanie dziewczyn raczej niewskazane. Przecież każda z nas chce pomoc a żadna przecież nie jest lekarzem. Ale tonący brzytwy sie chwyta i choćby była iskierka nadziei ( którą wczoraj ninkali straciła, a jednak okazało sie ze cos sie „żarzy” ) to oczywiste jest ze póki nie ma wiadomości od swojego lekarza szuka wiadomości/ pomocy gdzie indziej. Nawet na własna rękę.
Znam ten bol bo sama jak probuje skontakowtac sie z moim lekarzem to jak mi nie odpowiada to przeraźliwie mi sie dłuży.
Ninkali, kochana. No po prostu zamiast do sklepów (skoro nie ma handlowej niedzieli ;P) chyba musisz wybrać sie do lekarza :*
Ja tez przezywam sytuacje ninkali, az spac nie mogłam.
ninkali lubi tę wiadomość
-
Mamaporaz2 wiem wiem. Ja tez nie mogłam (a jak zasnęłam to zielona żaba mi sie śniła) mysle ze każda z nas to przeżywa bo wspólny los sprawił ze bardzo sie ze sobą zżyłysmy. No ja oprócz siostry (of kors) to z nikim tak nie rozmawiam, nie mam tyle wsparcia i przede wszystkim akceptacji humorów, nastrojów, wzlotów i upadków. . Cały czas powtarzam ze syty głodnego nie zrozumie. A tu jesteście Wy
Edit: z czerwonymi okularami !Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2018, 09:33
Starania od 05.2015
hsg ok,hba87% IgA,IgG0%, fragmentacja dna 21%; nasienie ok
I iui 23.11.2017
II iui 12.04.2018
III iui 06 i 07.06.2018
30.07.2018 laparoskopia
IV iui 04.09.2018
V iui 27.10.2018
Szczepienia limfocytami
IVF-3 transfery nieudane
2021 ciąża naturalna
2023 ciąża naturalna -
nick nieaktualny
-
ninkali wrote:Wszystko jest dobrze! Dziękuję za pomoc! Wszystkie ręce na pokład!
Moje nie schodzą z pokładu !!Starania od 05.2015
hsg ok,hba87% IgA,IgG0%, fragmentacja dna 21%; nasienie ok
I iui 23.11.2017
II iui 12.04.2018
III iui 06 i 07.06.2018
30.07.2018 laparoskopia
IV iui 04.09.2018
V iui 27.10.2018
Szczepienia limfocytami
IVF-3 transfery nieudane
2021 ciąża naturalna
2023 ciąża naturalna -
Moje też nie!Plemniki-morfologia1%, liczba ok, hba83%
14.02.2017 punkcja,11 pęcherzyków,7komorek,6 zaplodnionych
19.02.2017 transfer1blastusi6dniowej4aa, (3krio6dn)
4dpt5,76 5dpt13,6 7dpt32,45 9dpt69 10dpt134 12dpt214 14dpt462 16dpt983 21dpt4823 -
Ninkali abmarsz do lekarza ale nie bete robic tylko idz do szpitala i powiedz ze jestes po ivf masz pozytywny test i bete a masz plamienia... to bardzo istotne zeby zobaczyl cie lekarz i wiedzial o tych plamieniach zeby mogl sie jakos odniesc do tego i pomoc poki do jutra nie mozesz skonsultowac tego w klinice...
I niestety kochana nie dziala to tak ze zdtowa ciaza sie zawsze obroni jak i nie zawsze puste jajo poroni sie samo czasem jest puste jajo i zabieg bo nie uroni sie nawet lekkie plamienie nawet po odstawieniu lekow a czasem zdrowa ciaze mozna stracic...
Teraz tylko pozostaje zachowac spokój, zdrowy rozsadek i skonsultowac to...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cccierpliwa wrote:Ninkali abmarsz do lekarza ale nie bete robic tylko idz do szpitala i powiedz ze jestes po ivf masz pozytywny test i bete a masz plamienia... to bardzo istotne zeby zobaczyl cie lekarz i wiedzial o tych plamieniach zeby mogl sie jakos odniesc do tego i pomoc poki do jutra nie mozesz skonsultowac tego w klinice...
I niestety kochana nie dziala to tak ze zdtowa ciaza sie zawsze obroni jak i nie zawsze puste jajo poroni sie samo czasem jest puste jajo i zabieg bo nie uroni sie nawet lekkie plamienie nawet po odstawieniu lekow a czasem zdrowa ciaze mozna stracic...
Teraz tylko pozostaje zachowac spokój, zdrowy rozsadek i skonsultowac to... -
gosia1992 wrote:Motylku uwielbiam Twoja Panią Doktor, powiedziała nam wiele istotnych rzeczy i których nie wiedzieliśmy. Punkcję mam w poniedziałek, transfer na 99% w przyszłym miesiącu będzie u mnie. Mam bardzo dużo pęcherzyków w prawym 21 sztuk w lewym 18 sztuk. Pomijam fakt ze we wtorek było ich tylko 21 wiec nie wiem jakim cudem jest i tyle. Około 18 jest gotowych już do punkcji. Wiec mamy ich bardzo dużo i podjęliśmy z mężem decyzje ze jak coś to oddajemy z mężem do adopcji komórki. Dzisiaj o 22.30 ostatnie dwa zastrzyki i w poniedziałek o 10.30 punkcja nie przejmuj się wynikiem estradiolu bo mój to prawie 11 tys...
Super ciesze sie:-) pani dr zyskuje przy dluzszym poznaniu hihi czyli jakies plusy z tej sytuacji sa. Ja w pon kolejna kontrola i zobaczymy co dalej. U mnie dwa dodatkowe jajeczka sie zrobily hihi to trzymam nadal kciuki kochana:-) -
Halszka112 wrote:Ninkali !!!!! Ale mnie emocje wczoraj na forum ominęły. Chociaż jak czytałam to z każdym postem serce mocniej biło
Motylku a na tej wizycie po 5 dniach już coś było widać u Ciebie, jakieś jajeczka ??
Tak Halszka, mialam juz 5 jajek widocznych od 9-13 mm. -
Motylek1313 wrote:Tak Halszka, mialam juz 5 jajek widocznych od 9-13 mm.
Kurcze a mnie chyba nic bo nic nie mówiła tylko ze endometrium jeszcze cienkie -
nick nieaktualnyOczywiście bratowa uświadomiła mnie że jak ona była na sorze to gin nie wiedział jak jej pomóc bo nie zna się na iui....taaaak teraz nie wiem czy jechać sama na SOR. Czy dawkę leku zrobić 3x2 i wieczorem beta bym wiedziała czy rośnie czy już koniec... Chodzi mi o zmniejszenie też stresu. Bo samemu na sorze z moim stanem emocji słabo...