❄️❄️ IVF STYCZEŃ 2023 ❄️❄️
-
WIADOMOŚĆ
-
Kaśka Furiatka wrote:Tak, wystartowałam jak poparzona dzisiaj, bo w poniedziałki w moim labie jest zawsze czarno, o każdej porze. Byłam 40min przed otwarciem i byłam 7 w kolejce. Ale pielęgniarki zawołały mnie od razu. Robiłam dzisiaj sporo wyników, tez takie, które maja być jutro albo pojutrze, wiec Babeczka wzięła nr tel i ma dzwonić z wynikiem bety.
Kamisia, marzy mi się taki wynik, ale 1600 to jest najwyższy dotąd, do jakiego dotarłam. Jestem przerażona. Zawsze sram prądem przed wynikiem, ale dzisiaj osiągam jakiś szczyt 🤷♀️
Zamelduje jak tylko będzie 🍀
Tyle wychodzi z moich obliczeń i po prostu MUSI tyle być 🍀🍀🍀❤️
Czyli betka będzie szybciej, czekamy niecierpliwie.Kaśka Furiatka, Mati W., KateM lubią tę wiadomość
🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
Asante wrote:Jejku, Dziewczyny, co za dzień!
Wróciłam dziś do pracy po urlopie i od rana milion spraw, decyzji do podjęcia i pytań. U nas teraz dużo się planuje przyszłość na najbliższe kilka miesięcy, więc dla mnie te pytania i decyzje są koszmarne! Każdy coś chce, a ja jedyne co chcę to zobaczyć jutro serduszko, a jednocześnie nie chcę nikomu o tym mówić, bo nie chcę jeszcze żadnych gratulqcji... I serdecznie mnie nie obchodzi nawet to, co wcześniej było super ważne! Nie wytrzymałam i wzięłam UŻ po 1,5 godzinie (na szczęście pracy zdalnej). Jutro cokolwiek będzie to idę na zwolnienie!
Nie przypuszczałam, że aż tak mnie to stresuje wszystko...
I kciuki za Wasze dzisiejsze bety, wizyty i transfery! Z przyjemnością będę śledzić forum zamiast maili pracowych!
No i pewnie, leż i pachnij w oczekiwaniu na jutrzejszy dzień. Są rzeczy ważne i ważniejsze.
🍀❤️Kaśka Furiatka, ewelka8703 lubią tę wiadomość
🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
Kaśka Furiatka wrote:Kurczę, ja tez poinformowałam bezpośredniego w piątek, ze nie wracam we wtorek.. Mówiłam, ze jest bardzo bardzo wcześnie i nie mam prawa się jeszcze cieszyć, ale ze ruszyło. Moment później dzwonili moje chłopaki, pytali, czy już mogą gratulować.. Niestety tłumaczyłam, ze w tym miejscu już byłam.
I zastanawiam się, gdzie i kiedy jest moment, który pozwala powiedzieć tym, którzy kibicują, ze dzieje się dobrze.. Kiedyś wydawało mi się, ze to czas, gdy się dowiem, ze jest serduszko. Dzisiaj nie wiem kompletnie. Ten strach się rozciągnął..
No.. to prawda.. ja też myślałam, że serduszko to będzie ulga! Pewnie będzie, bo już pęcherzyk był.. ale chyba co najmniej do 12tc to jest jednak życie od USG do USG. U mnie to taka sinusoida. Czasem spokój, poczucie że jest ok i dużo nadziei.. ale jak przyjdzie stres i jeszcze luteina akurat wypłynie, to same czarne myśli i panika..
W każdym razie po dziś wiem już, że chcę się tylko na jednym stresie skupić, dodatkowe mi nie potrzebne - i niech się tam dzieje co chce!Kaśka Furiatka, Rybka85 lubią tę wiadomość
Starania od 2017
Klinika Invicta Warszawa od 2020
Czynnik męski - kwalifikacja do in vitro
U mnie:
Insulinooporność
KIR - Bx, brak najważniejszych
Cytokiny, jajowody, hormony, owulacje OK
1 IVF X.2021 - dwie blastki
ET 4.2.2. - 💔 8 t.c.
III.2022 FET 3.2.2. - beta 0 😥
2 IVF. VI.2022
3 blastki ❄️❄️❄️
3 IVF VII.2022
1 blastka ❄️
Badanie PGD: 3 zdrowe 😍 ❄️❄️❄️
X.2022 FET blastka 6.2.2 accofil, heparyna, atosiban beta <0,1 😥
7.01.2023 - FET blastka 6.2.2. (cykl naturalny, wlew z accofilu, atosiban, heparyna, accofil)
6 dpt beta 43,5 prog 42
10 dpt beta 297,7 prog 38
13 dpt beta 688 (inny lab)
17 dpt beta 3250, prog 34. Jest pęcherzyk 😍
24 dpt jest ❤️
13.09.2023 synek na świecie ❤️ -
kamisia wrote:No i pewnie, leż i pachnij w oczekiwaniu na jutrzejszy dzień. Są rzeczy ważne i ważniejsze.
🍀❤️
Dziękuję! ❤️
Bardzo to wszystko mnie rozwija w jakąś nową stronę pod nazwą odpuszczanie!kamisia, Kaśka Furiatka, Rybka85, Molijka lubią tę wiadomość
Starania od 2017
Klinika Invicta Warszawa od 2020
Czynnik męski - kwalifikacja do in vitro
U mnie:
Insulinooporność
KIR - Bx, brak najważniejszych
Cytokiny, jajowody, hormony, owulacje OK
1 IVF X.2021 - dwie blastki
ET 4.2.2. - 💔 8 t.c.
III.2022 FET 3.2.2. - beta 0 😥
2 IVF. VI.2022
3 blastki ❄️❄️❄️
3 IVF VII.2022
1 blastka ❄️
Badanie PGD: 3 zdrowe 😍 ❄️❄️❄️
X.2022 FET blastka 6.2.2 accofil, heparyna, atosiban beta <0,1 😥
7.01.2023 - FET blastka 6.2.2. (cykl naturalny, wlew z accofilu, atosiban, heparyna, accofil)
6 dpt beta 43,5 prog 42
10 dpt beta 297,7 prog 38
13 dpt beta 688 (inny lab)
17 dpt beta 3250, prog 34. Jest pęcherzyk 😍
24 dpt jest ❤️
13.09.2023 synek na świecie ❤️ -
Asante wrote:Jejku, Dziewczyny, co za dzień!
Wróciłam dziś do pracy po urlopie i od rana milion spraw, decyzji do podjęcia i pytań. U nas teraz dużo się planuje przyszłość na najbliższe kilka miesięcy, więc dla mnie te pytania i decyzje są koszmarne! Każdy coś chce, a ja jedyne co chcę to zobaczyć jutro serduszko, a jednocześnie nie chcę nikomu o tym mówić, bo nie chcę jeszcze żadnych gratulqcji... I serdecznie mnie nie obchodzi nawet to, co wcześniej było super ważne! Nie wytrzymałam i wzięłam UŻ po 1,5 godzinie (na szczęście pracy zdalnej). Jutro cokolwiek będzie to idę na zwolnienie!
Nie przypuszczałam, że aż tak mnie to stresuje wszystko...
I kciuki za Wasze dzisiejsze bety, wizyty i transfery! Z przyjemnością będę śledzić forum zamiast maili pracowych!
Zazdroszcze ja mam jutro wizyte i caly czas pracuje. Siedze przed kompem ze świeczkami w oczach i mysle czy jutro bedzie dobrze.
Nie jestem w stanie sie skupic i sprawdzic danych etc. Rece doslownie mi sie trzęsą co bedzie jutro, a jest zakonczenie jeb... miesiaca jest i wszyscy maja zar. 😢
Ja sie bardzo boje co jutro lekarz powie ;(
Tym bardziej ze my nikomu nie mówiliśmy
Koniczynka_87 kciuki za dzis 🤞Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2023, 09:13
Koniczynka_87 lubi tę wiadomość
Ona: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
-
Kaśka Furiatka wrote:Kurczę, ja poinformowałam bezpośredniego w piątek, ze nie wracam we wtorek.. Mówiłam, ze jest bardzo bardzo wcześnie i nie mam prawa się jeszcze cieszyć, ale ze ruszyło. Moment później dzwonili moje chłopaki, pytali, czy już mogą gratulować.. Niestety tłumaczyłam, ze w tym miejscu już byłam.
I zastanawiam się, gdzie i kiedy jest moment, który pozwala powiedzieć tym, którzy kibicują, ze dzieje się dobrze.. Kiedyś wydawało mi się, ze to czas, gdy się dowiem, ze jest serduszko. Dzisiaj nie wiem kompletnie. Ten strach się rozciągnął..
U mnie niestety dyrekcja wypaplała więc pracownicy wiedzieli. Rodzicom powiedzieliśmy po weryfikacji bety (bo dobrze wiedzieli o transferze) ale też z zastrzeżeniem, że mają nie mówić bo to jeszcze nic nie wiadomo. Po drodze było ciężko, bo szpital, krwiak... Całej reszcie "świata" odważyłam się powiedzieć dopiero po drugich prenatalnych.Kaśka Furiatka, Asante, Atika, Rybka85, Nela3 lubią tę wiadomość
-
Progesteron mi spadl do 91, a biore takie same dawki. Czy to znaczy ... ze jest zle?Ona: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
-
ABK wrote:Zazdroszcze ja mam jutro wizyte i caly czas pracuje. Siedze przed kompem ze świeczkami w oczach i mysle czy jutro bedzie dobrze.
Nie jestem w stanie sie skupic i sprawdzic danych etc. Rece doslownie mi sie trzęsą co bedzie jutro, a jest zakonczenie jeb... miesiaca jest i wszyscy maja zar. 😢
Ja sie bardzo boje co jutro lekarz powie ;(
Tym bardziej ze my nikomu nie mówiliśmy
Koniczynka_87 kciuki za dzis 🤞
Jejku, rozumiem! Mi też się przez chwilę ręce trzęsły i brzuch ściśnięty... Ale jak już zdecydowałam na UŻ to odpuściło i jestem spokojniejsza.
Z tym mówieniem to jest właśnie ciężka sprawa! Poprzednio cała rodzina wiedziała o każdym etapie, w pracy też szybko powiedziałam, sporo osób wie o in vitro (mam naprawdę fajnych ludzi w pracy!).
Tym razem nie chcemy nikomu mówić, dopóki nie będziemy mogli powiedzieć z taką już w miarę pewnością, że można się cieszyć.. tylko dziś to pomyślałam, że chyba najłatwiej by było urodzone dziecko pokazać
Z drugiej strony ciężko mi to ukrywać, z rodzicami w ogóle nie gadam przez to, w pracy właśnie ciężko wytrzymać.. no masakra, serio!
No ale nic, jutro się dowiemy co tam się dzieje w brzuchach!Starania od 2017
Klinika Invicta Warszawa od 2020
Czynnik męski - kwalifikacja do in vitro
U mnie:
Insulinooporność
KIR - Bx, brak najważniejszych
Cytokiny, jajowody, hormony, owulacje OK
1 IVF X.2021 - dwie blastki
ET 4.2.2. - 💔 8 t.c.
III.2022 FET 3.2.2. - beta 0 😥
2 IVF. VI.2022
3 blastki ❄️❄️❄️
3 IVF VII.2022
1 blastka ❄️
Badanie PGD: 3 zdrowe 😍 ❄️❄️❄️
X.2022 FET blastka 6.2.2 accofil, heparyna, atosiban beta <0,1 😥
7.01.2023 - FET blastka 6.2.2. (cykl naturalny, wlew z accofilu, atosiban, heparyna, accofil)
6 dpt beta 43,5 prog 42
10 dpt beta 297,7 prog 38
13 dpt beta 688 (inny lab)
17 dpt beta 3250, prog 34. Jest pęcherzyk 😍
24 dpt jest ❤️
13.09.2023 synek na świecie ❤️ -
kinder_niespodzianka wrote:
Też sprawdziłam swoje z soboty, niedzieli i z dzisiaj. Te kreski, które już "poleżały" są właśnie takie intensywniejsze.
Trzymam kciuki za betę 🤞🍀, ja tez juz czekam na wynikiPrzyczyna : Słabe parametry nasienia
10.2022 IUI nieudana
- 05.01 rozpoczęcie stymulacji do ICSI (2dc)
-18.01 punkcja (15dc) 13 dojrzałych pęcherzyków, zapładniamy 6 🍀
- 23.01 transfer (20dc) 🍀 - Świeżaczek 3AA ❤️ + 4 ❄️
5dpt : 2 kreski 😍 i beta 18,1 mIU/ml
7dpt : beta 55,1 mIU/ml
9dpt : beta 194,5 mIU/ml
11dpt : beta 432,9 mIU/ml
14dpt : beta 1372 mIU/ml
16dpt : beta 2730 mIU/ml + USG jest pęcherzyk ❤️
18dpt : beta 5652 mIU/ml
21dpt : beta 9236 mIU/ml
22dpt : USG jest serduszko ❤️ -
Asante wrote:Jejku, rozumiem! Mi też się przez chwilę ręce trzęsły i brzuch ściśnięty... Ale jak już zdecydowałam na UŻ to odpuściło i jestem spokojniejsza.
Z tym mówieniem to jest właśnie ciężka sprawa! Poprzednio cała rodzina wiedziała o każdym etapie, w pracy też szybko powiedziałam, sporo osób wie o in vitro (mam naprawdę fajnych ludzi w pracy!).
Tym razem nie chcemy nikomu mówić, dopóki nie będziemy mogli powiedzieć z taką już w miarę pewnością, że można się cieszyć.. tylko dziś to pomyślałam, że chyba najłatwiej by było urodzone dziecko pokazać
Z drugiej strony ciężko mi to ukrywać, z rodzicami w ogóle nie gadam przez to, w pracy właśnie ciężko wytrzymać.. no masakra, serio!
No ale nic, jutro się dowiemy co tam się dzieje w brzuchach!
Chetnie bym tez poszla na zwolnienie bo to wszystko nie na moje nerwy.
Ale od 2-6.02 mamy wyjazd do zakopanego, dla mnie samo polezenie w innym lozku i popatrzenie na snieg bedzie czyms fajnym.
Ale cały czas mam wrazenie ze cos jest nie tak, nie umiem sie cieszyc i sie boje. NIe umiem planowac optymistycznie, ale wariant nr 2 w gotowosci.
Ona: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
-
ABK wrote:Progesteron mi spadl do 91, a biore takie same dawki. Czy to znaczy ... ze jest zle?
Niee, po prostu wreszcie sobie spada. Nie może być ciągle taki wysoki, to nawet dobrze.🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
kamisia wrote:Niee, po prostu wreszcie sobie spada. Nie może być ciągle taki wysoki, to nawet dobrze.
Tylko to z innego labu, fakt jestem mniej ospala.
Ale myslalam ze zasluga nadczynności tarczycy ktorej nie mam.
Ona: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
-
Asante wrote:Jejku, Dziewczyny, co za dzień!
Wróciłam dziś do pracy po urlopie i od rana milion spraw, decyzji do podjęcia i pytań. U nas teraz dużo się planuje przyszłość na najbliższe kilka miesięcy, więc dla mnie te pytania i decyzje są koszmarne! Każdy coś chce, a ja jedyne co chcę to zobaczyć jutro serduszko, a jednocześnie nie chcę nikomu o tym mówić, bo nie chcę jeszcze żadnych gratulqcji... I serdecznie mnie nie obchodzi nawet to, co wcześniej było super ważne! Nie wytrzymałam i wzięłam UŻ po 1,5 godzinie (na szczęście pracy zdalnej). Jutro cokolwiek będzie to idę na zwolnienie!
Nie przypuszczałam, że aż tak mnie to stresuje wszystko...
I kciuki za Wasze dzisiejsze bety, wizyty i transfery! Z przyjemnością będę śledzić forum zamiast maili pracowych!
Miałam to samo w pracy 😅 nie mogłam się na niczym skupić oni planują, analizują a ja myślami juz na usg jakbym za mgłą siedziałaAsante lubi tę wiadomość
-
Karenka wrote:Skarbo trzustka odpowiada za insulinę .
Nie masz za niski cukier tylko tak jak bajka pisala, jesli za duze porcje posiłków sa i źle dobrane skladniki mogą byc to zamiast organizm sie wyciszyc po tych 2 czy 3 h to ciagnie z Ciebie weglowodany a do tego wydatkuje wiecej insuliny by ten cukier przertawic. I kolo sie zamyka.
Ja śniadanko jem o 5:30. Masz za duzą przerwę miedzy kolacją a śniadaniem. Musisz rano zanim zjesz sniadanko o tej 9:30 cos wczesniej zjesc np kefir wypić, owsiankę zjeść. Jednak to powinien rozpisać Ci diabetolog. On zrobi z Tobą wywiad co, jak i kiedy jesz, dostosuje dietę i pory posilkow do Twojego cyklu dziennego, bo kazda inaczej reaguje.
Ja mam rozpisane tak: rano 5:30 sniadanko np owsianka, dwa jajeczka na miekko, kolo 9:30-10:00 jem jakos owoc/kefir/koktajl mleczno owocowy/warzywka male pudelko, obiadek tak ok 13:30-14:00 tu ważne by talerz zawieral 1/3 wegli a 2/3 np to ryba polaczona z salatą zieloną lub innymi warzywami, o 17:30 jem kolację np kanapki z salatą, wedlina np z kurczaka, warzywko/ czasem zjem platki z mlekiem (znalazlam platki takie z dobrym skladem) a teraz jeszcze po 20 staram sie zjesc jakis owoc, jesli mam ochotę. I z racji tego, ze chodzę na treningi to piję duzo wody, choc opornie mi to idzie ale staram sie wtedy wrzucac do wody plasterek limonki i troche swiezej mięty. Pomaga 🥰 ufff to tak po krotce.
Jak widzisz jem sporo ale male ilosci. Do tego dostalam zastrzyki Saxende i to hamuje mi ochote na podjadanie czy jedzenie zbyt duzych ilosci. Przynosi to skutek razem z dieta i ruchem. W miesiac schudlam 7 kg a wcale nie czuję, ze robie cos wbrew sobie czy, ze diametralnie zmienilam cos w zyciu. I znowu tu kwestia nastawienia. Mnie motywuje to, ze w klinice doc powiedziala mi jasno, poprawa krzywych albo walka jest bez sensu. I ja chce poprostu udowodnic, ze sie da naprodukowac zdrowe jajeczka nawet w moim wieku przy takich czy innych chorobskach🙈
Dlatego idź do diabetologa, nakreśli Ci plan dzialania, z czasem zmodyfikujesz go pod siebie i juz nie bedziesz zauwazac, ze robisz jedzenie w inny sposób ♥️ trzymam kciuki ✊✊🥰
Ale zem pierdyknela litanie 🤦♀️
Piękny post, dziękuję. O tak wczesnej porze nie wcisnę nic, ale dzisiaj zjadłam śniadanie przed 8.
Jakiś dużych porcji to ja nie jem. Ostatnio w ogóle nie mam apetytu. Może to przez te Metforminę 3x500.
Jak patrzę na jedzenie to mnie odrzuca. 😳
Muszę umówić się ponownie do diabetologa.
Gratuluję zamozaparcia! ❤️
ABK
FURIATKA
trzymam za wysokie bety. 🍀
Kaśka Furiatka lubi tę wiadomość
Ona: AMH 0,13 po suplementacji i HW 0,36 IO
stan przedcukrzycowy
On: Problem męski - słaba morfologia
I klasa 2022r. 1% (wcześniej 0%) 2023r. 0%
II klasa 2022r. 5% 2023r. 15%
Koncentracja plemników 42,6 mln/ml
Ruch postępowy 2022r. 55% 2023 66%
Ruch całkowity 2022r. 60% 2023 70%
Brak ruchu 2022r. 40% 2023r. 30%
DFI: 2021r. 41% 2022r. 26% 2023r. 30%
Stymulacja XI.22 - 4 komórki - 3 dojrzałe
1 zapłodniona zatrzymana w 4 dobie.
Stymulacja III 23 - 1 ładna komórka , niestety za szybki przyrost i pękła
Suplementacja: q10, DHEA, Miovelia Pro, Miovelia NAC, L-carnityna
leki Glucophage 3x500
XII starania naturalne
X 23 histeroskopia - antybiotykoterapia
Bakterie w nasieniu - antybiotykoterapia.
Przerwa, w międzyczasie starania bez nadziei.
-
Atika wrote:Piękny post, dziękuję. O tak wczesnej porze nie wcisnę nic, ale dzisiaj zjadłam śniadanie przed 8.
Jakiś dużych porcji to ja nie jem. Ostatnio w ogóle nie mam apetytu. Może to przez te Metforminę 3x500.
Jak patrzę na jedzenie to mnie odrzuca. 😳
Muszę umówić się ponownie do diabetologa.
Gratuluję zamozaparcia! ❤️
ABK
FURIATKA
trzymam za wysokie bety. 🍀
Ja juz nie betuje, czekam jutro na usg 😱Ona: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
-
Dziewczyny, a jak to jest z embryoglue? Nasz pierwszy transfer, warto?
ewelka8703 lubi tę wiadomość
👩89'
➡️IO ➡️hiperprolaktynemia ➡️PCO ➡️PAI1 ➡️przeciwciała przeciwplemnikowe ➡️cross-match 21,6% ➡️allo MLR 0%➡️KIR Bx
👨80'
➡️obniżone parametry nasienia ➡️ żylaki powrózka nasiennego
Rozpoczęcie starań - 2015
IUI - 4 ❌
2019 ciąża naturalna - 6 t.c. serduszko przestało bić 😪💔
01.2023 I prcedura IVF <Bocian Warszawa>
12.01.2023 punkcja - 24🥚19 dojrzałych - 13 zamrożonych, 6 zapłodnionych
Mamy 2❄ 5 A.A. 😍
11.02.2023 transfer FET
6 dpt ⏸ ❌CB 😪
17.03.2023 transfer FET ❌ 😪
06.2023 II procedura IVF
5 zarodków 😍
07.06.2023 transfer ET ❌ 😪
29.09.2023 transfer FET
6 dpt ⏸, 7 dpt 98.3, 10 dpt 475, 14 dpt 2704, 18 dpt pęcherzyk ciążowy z uwidocznionym pęcherzykiem żółtkowym 🥰, 25 dpt ❤
-
Monita wrote:Dziewczyny, a jak to jest z embryoglue? Nasz pierwszy transfer, warto?
Jak masz wolne środki to bierz.Kaśka Furiatka, ewelka8703, Rybka85, Monita, Krakowska lubią tę wiadomość
🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
Ja ogólnie to jestem pracocholikiem 🤦♀️ zawsze był temat pracy na pierwszym miejscu...
Ale teraz mam gdzieś.. lata lecą i teraz bobasek jest najważniejszy. Od transferu siedzę w domu. W zeszłym tygodniu poszłam na jeden dzień żeby wszystko "po cichu" ogarnąć i przygotować na czas mojego macierzyństwa 😊
U mnie w pracy nikt nie wie i nawet nie chce żeby wiedział. To są ludzie którzy niby klepią Cie po ramieniu i życzą dobrze a w drugiej ręce mają siekierę żeby wbić Ci w plecy 🤪 kierownikowi powiedziałam że idę do szpitala, będę na L4 i nie wiem kiedy wrócę. Na szczęście nie zapytal co mi jest.. No ale do kadr wpłynęło moje zwolnienie na którym jest ciąża.. mam tak wredną kadrową (z którą już miałam na pieńku kilka razy, np zgubiła mój wniosek o awans) że postanowiłam że jeśli wycieknie info o mojej ciąży to zaskarżę ich o rodo.. ona nie na prawa i informować mojego kierownika na co choruje..
Na razie wiedzą rodzice i moje dwie przyjaciółki.
Cieszymy się bardzo ale ostrożnie bo nikt nie wie co to będzie, tym bardziej ze pierwszy raz mam betę ponad 0..
Ogólnie to jestem z siebie dumna że grzecznie siedzę w domu a pracę i to co się tam dzieje mam w głębokim poważaniu 💪😊ABK, Asante, Rybka85, Monita, Kaśka Furiatka, Atika, Nela3, gosinka, Umka lubią tę wiadomość
Ona 36 lata/On 38 lat
Czerwiec 2020r. I inseminacja 😪
Lipiec 2020r. II inseminacja 😪
Grudzień 2020r. Laparoskopia
GAMETA -I procedura
14.05.21r. Stymulacja - Gonal
24.05.2021 Punkcja
25.05.2021 - hiperka- szpital przez 5 dni,
29.05.2021 Transfer odroczony, zamrożony ⛄
25.01.2022 - transfer
07.02.2022 beta 0.1 😢
GynCentrum
07.10.2022 - II procedura - 1dc
08.10- Gonal-f 225j + orgalutran
19.10 - punkcja - 5 pęcherzyków z czego 3 prawidłowe..
25.10 - ❄️ klasy 4ab.
17.11 histeroskopia - wycięty polip, hist-pat ok.
07.01 - Ovitrelle
13.01 - transfer (Embrioglue, Atosiban, Intralipid)
7dpt - beta 41, prog 21, ⏸️
11dpt- beta 111, prog 41
12dpt- usg i.. 🤰potwierdzone 😊
14dpt - beta 391
26 dpt - beta 17644 - pęcherzyki ciążowe, migające ❤️❤️ -
Trzymam kciuki dziewczyny 🍀 ten stres niestety już będzie przez cała ciąże 🫣🤪🤭 a odnośnie pracy, to wzięłabym wolne 😉
ewelka8703, Kaśka Furiatka lubią tę wiadomość
Starania od 2016
1996+1989👩❤️💋👨
4 IUI nieudane
Histeroskopia 04.2021
I - III FET 14.05. 2021 - 25.01.2022- 😔
23.02.2022 - scratching endometrium
Ruszamy po zamrożone komórki 🤞☘️, Mamy ❄️❄️❄️
IV FET 31.03.2022 +Emryoglue - CB😢
Wizyta dr Paśnik
Leczenie immunologiczne
Torbiel
V FET 30.08.2022 - zabieramy ost. 2 ❄️❄️
8 dpt beta - 144 ;10 dpt beta - 334;20 dpt beta - 13 741🥰
21 dpt - mamy 2 ❤️❤️
9 tc - 2,47 i 2,58 cm😍 po 186 bmp❤️❤️
11+4 tc - prenatalne +pappa -OK
17 tc - Chłopaki💙💙
21 tc - połówkowe : 380 i 355 gr😍
26 tc - 856 i 866 gr😍
30+5 tc - III prenatalne - 1652g i 1614g🥰
34+4 tc - 2400 i 2390gr
37+1 🎂 2720, 54 cm i 2840, 53cm🎂 -
Monita wrote:Dziewczyny, a jak to jest z embryoglue? Nasz pierwszy transfer, warto?
Myślę że warto..
Ja teraz miałam.
Myślę te 400 zł przy tych wszystkich kwotach które płacimy w klinikach to nie jest aż tak dużo..Krakowska, Monita, Kaśka Furiatka lubią tę wiadomość
Ona 36 lata/On 38 lat
Czerwiec 2020r. I inseminacja 😪
Lipiec 2020r. II inseminacja 😪
Grudzień 2020r. Laparoskopia
GAMETA -I procedura
14.05.21r. Stymulacja - Gonal
24.05.2021 Punkcja
25.05.2021 - hiperka- szpital przez 5 dni,
29.05.2021 Transfer odroczony, zamrożony ⛄
25.01.2022 - transfer
07.02.2022 beta 0.1 😢
GynCentrum
07.10.2022 - II procedura - 1dc
08.10- Gonal-f 225j + orgalutran
19.10 - punkcja - 5 pęcherzyków z czego 3 prawidłowe..
25.10 - ❄️ klasy 4ab.
17.11 histeroskopia - wycięty polip, hist-pat ok.
07.01 - Ovitrelle
13.01 - transfer (Embrioglue, Atosiban, Intralipid)
7dpt - beta 41, prog 21, ⏸️
11dpt- beta 111, prog 41
12dpt- usg i.. 🤰potwierdzone 😊
14dpt - beta 391
26 dpt - beta 17644 - pęcherzyki ciążowe, migające ❤️❤️