Luteina a wzrost temperatury
-
Witam Was
chciałam się zapytać czy macie jakieś doświadczenia z luteiną doustną czy dopochwową, która zbytnio Wam nie podnosiła temperatury.
U mnie właśnie tempka po luteinie jest taka sama jak przed braniem. I nie wiem czy na mnie tak słabo działa, że nie podnosi mi jeszcze bardziej temperatury czy to nie ma znaczenia.
No i jestem ciekawa czy w takim razie progesteron mimo wszystko się podnosi - mimo tego, że tempka jest stała czy może być tak, że faktycznie jakbym zbadała progesteron teraz, to może on być niski?
Co sądzicie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2014, 10:50
"Śpiesz się powoli" // www.MojeEndoLife.pl -
Hej mi ani dupek ani luta nie podnosily temp.. czy z nimi czy bez mialam zawsze wysoka okolo 37
mi gin tlumaczyl to w ten sposob ze te ilosci lutki nie podnosza az tak temp .. i tak naparwde trzebaby brac okolo 600 mg na dobce a nie jak zwykle sie bierze 100 -
organizam pobiera tyle ile jest mu potrzebne jeslimasz z natury niski progesteron to do utrzymania powinnas miec dac wieksza dawke.. te dawki ktore daja po owulce maja za azadanie pomoc w zagniezdzeniu sie .. a nei utrzymaniu . pozniej dawka jest korygowana odpowiednio do badania .. jelsi masz dobry progesteron to dla ciazy luteina wystarcza w takich dawkach ..bardziej jako srodek placebo .. a nizeli podtrzymanie..
generalnie pytalam sie kilku gin i kazdy odpowiadal mi to samo.. jelsi ma dojsc pozniej do poronienia to dojdzie i nawet mega dawki nie pomoga.. jelsi natomiast jest to kwestia jednorazowych spadkow progesteronu to daje sie automatycznie po wykryciu ciayz ..lub plamieniach wieksze dawki.. lub nawet laczy die dupka z luteina..Adelo lubi tę wiadomość
-
Aniu a jeszcze jedno, myślisz, że temperatura jest wymiernikiem faktycznego stanu progesteronu w organizmie? Tzn. masz skoki o kilka stopni tzn, że jest wysoki progesteron, a jak są minimalne tylko o 2 stopnie, to może wskazywać wtedy również na niski. Czy to nie ma znaczenia?
Zawsze się nad tym zastanawiałamAnia_84 lubi tę wiadomość
"Śpiesz się powoli" // www.MojeEndoLife.pl -
po pierwsze prgesteron skacze w ciagu dnia.. wystarczy ze chwilowo spadnie i masz nizzsza..choc temp nie jest jednoznacznym wyznacznikiem niskiego progesteronu .. ja np podczas brania luteiny mialam wieksze skoki temp niz bez.. i to skoki rzedu ..37 na 36,6 pozniej 37,1 wiec owszem jelsi takie skoki sa co cykl to warto zbadac..ale do fatyczniego badania progesteronu nie mozna brac jednego badania.. progesteron w celach ustalenia czy jest dobry bada sie 3 krotnie cyklicznie co dwa dni ..o tych samych godzinach .. z teo co pamietam
wtedy robi sie taka srednia czy dobrze przyrasta .Adelo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAdelo - Jeśli ciekawość Cię zżera najlepiej zrób jutro badania progesteronu (6-9 dni po owulacji). Ja na przykład jeśli jestem na luteinie, progesteron wychodzi mi wtedy ok. 20. Jeśli zaś luteiny nie biorę to jest bieda z nędzą - progesteron na poziomie 8 w ok.7 dpo (pik +7) a w 9 dpo (pik + 9) ok 3-4 czyli fatalnie.
Swoją drogą ładny ten Twój wykres!Adelo lubi tę wiadomość
-
KMK - myślałam o tym, żeby jutro zrobić, ale chyba nie ma sensu jak biorę teraz luteinę? Mam teraz dzień pik+8. Z drugiej strony jakbym miała znacznie powyżej 20 tzn, że swój naturalny progesteron mogłam mieć dobry.
A wykresik taki sobie lepsze miałam przed kuracją."Śpiesz się powoli" // www.MojeEndoLife.pl -
nick nieaktualnyMój lekarz raz na dwie wizyty prosi bym przywiozła mu wyniki progesteronu i estradiolu robione w pik+7. Pewnie dlatego, że za każdym razem mam co raz to nowe prochy włączane do kuracji.
Także jak wolisz - ja kilka badań zrobiłam z własnego "widzi mi się" i w sumie się cieszę, bo mam tendencje do rozmyślania. Wolę coś sprawdzić i nie myśleć aż tak dużo
A temperaturą się nie przejmuj. Jak patrzę na "nieluteinowe" wykresy to naprawdę ciężko je odróżnić od tych z progesteronem. Czyli w sumie luteina nie podnosi mi temp tak bardzo. -
KMK - no zrobiłam dzisiaj badanie i estradiolu również Co prawda jestem na luteinie, ale myślę, że jeśli będę miała tak jak Ty koło 20, tzn. że mój wyjściowy mógł być niski i tylko tyle mi podniósł. Będę miała porównanie przynajmniej jak przyjdzie mi badać progesteron bez tabletek. Mój dzień dzisiaj to pik + 9, no ale nie miałam jak wcześniej wykonać badania przez weekend.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2014, 09:12
"Śpiesz się powoli" // www.MojeEndoLife.pl -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyU mnie estradiol (bez w cyklu bez luteiny) waha się między 150 a 250 (P+7, P+9). Progesteron w P+9 (bez luteiny) miałam uwaga uwaga 3,98 Po luteinie nigdy nie miałam więcej niż 20.
Także u Ciebie super! Estradiol nie wiem jaki powinien być ale super, że zrobiłaś badania. Wiesz że progesteron jest ok. A w sumie to nawet bardzo wysoki. Jakby to nie był cykl bez starań o bym pomyślała, że będzie fasolka -
KMK - a przyjmowanie luteiny wpływa też na poziom estrogenów? Muszę się przyznać, że było jedno serduszko w dn. pik...(13dc) Ale nie wierzę, że coś z tego może być. Tyle trzeba spełnić warunków, u mnie tyle kwestii nie gra, że po prostu nie wierzę w to, że mogłoby się udać z takim cyklem. Dziękuję Kochana za odpowiedzi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2014, 08:11
"Śpiesz się powoli" // www.MojeEndoLife.pl -
nick nieaktualnyNie mam zielonego pojęcia jak odpowiedzieć na to pytanie Bezpośrednio nie wpływa ale może progesteron, naprawiając coś, sprawia, że estrogeny lepiej wychodzą ?? Nie wiem - gdybam.
A wracając do pytania zadanego w temacie - teraz już jestem pewna, że u mnie luteina (dopochwowa) nie podnosi temperatury. W tym cyklu mam ogólnie niższą temperaturę po różnych lekach a temperatura po owulacji generalnie jest wyższa ale nie na tyle bym mogła powiedzieć że to lutka ją podwyższyła. I znów przejrzałam stare cykle - ona sama skacze nawet jak luteiny nie biorę. Jedno się zmienia po luteinie - w 4 ostatnie dni cyklu po lutce temperatura trzyma się wysoko i spada właściwie na dzień przed @, podczas gdy bez luteiny nurkuje przez 4 dni w dół.
Co więcej moja znajoma brała luteiną na wywołanie okresu (PCOS) i temperatura skoczyła jej BARDZO nieznacznie dopiero po kilku dniach brania. Także co kraj to obyczaj. -