X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Luteina a wzrost temperatury
Odpowiedz

Luteina a wzrost temperatury

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • Adelo Autorytet
    Postów: 393 156

    Wysłany: 28 grudnia 2014, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was :)

    chciałam się zapytać czy macie jakieś doświadczenia z luteiną doustną czy dopochwową, która zbytnio Wam nie podnosiła temperatury.

    U mnie właśnie tempka po luteinie jest taka sama jak przed braniem. I nie wiem czy na mnie tak słabo działa, że nie podnosi mi jeszcze bardziej temperatury czy to nie ma znaczenia.

    No i jestem ciekawa czy w takim razie progesteron mimo wszystko się podnosi - mimo tego, że tempka jest stała czy może być tak, że faktycznie jakbym zbadała progesteron teraz, to może on być niski?

    Co sądzicie? :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2014, 10:50

    "Śpiesz się powoli" // www.MojeEndoLife.pl
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 28 grudnia 2014, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej mi ani dupek ani luta nie podnosily temp.. czy z nimi czy bez mialam zawsze wysoka :) okolo 37 :)
    mi gin tlumaczyl to w ten sposob ze te ilosci lutki nie podnosza az tak temp .. i tak naparwde trzebaby brac okolo 600 mg na dobce a nie jak zwykle sie bierze 100 :)

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • Adelo Autorytet
    Postów: 393 156

    Wysłany: 28 grudnia 2014, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu, no ale to w takim razie, jakbym miała słaby progesteron, to takie dawki luteiny mi też nic nie dadzą przy utrzymaniu ewentualnej ciąży?

    Ania_84 lubi tę wiadomość

    "Śpiesz się powoli" // www.MojeEndoLife.pl
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 28 grudnia 2014, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    organizam pobiera tyle ile jest mu potrzebne jeslimasz z natury niski progesteron to do utrzymania powinnas miec dac wieksza dawke.. te dawki ktore daja po owulce maja za azadanie pomoc w zagniezdzeniu sie .. a nei utrzymaniu . pozniej dawka jest korygowana odpowiednio do badania .. jelsi masz dobry progesteron to dla ciazy luteina wystarcza w takich dawkach ..bardziej jako srodek placebo .. a nizeli podtrzymanie..

    generalnie pytalam sie kilku gin i kazdy odpowiadal mi to samo.. jelsi ma dojsc pozniej do poronienia to dojdzie i nawet mega dawki nie pomoga.. jelsi natomiast jest to kwestia jednorazowych spadkow progesteronu to daje sie automatycznie po wykryciu ciayz ..lub plamieniach wieksze dawki.. lub nawet laczy die dupka z luteina..

    Adelo lubi tę wiadomość

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • Adelo Autorytet
    Postów: 393 156

    Wysłany: 28 grudnia 2014, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję za odpowiedź :)

    "Śpiesz się powoli" // www.MojeEndoLife.pl
  • Adelo Autorytet
    Postów: 393 156

    Wysłany: 28 grudnia 2014, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu a jeszcze jedno, myślisz, że temperatura jest wymiernikiem faktycznego stanu progesteronu w organizmie? Tzn. masz skoki o kilka stopni tzn, że jest wysoki progesteron, a jak są minimalne tylko o 2 stopnie, to może wskazywać wtedy również na niski. Czy to nie ma znaczenia?

    Zawsze się nad tym zastanawiałam :)

    Ania_84 lubi tę wiadomość

    "Śpiesz się powoli" // www.MojeEndoLife.pl
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 28 grudnia 2014, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    po pierwsze prgesteron skacze w ciagu dnia.. wystarczy ze chwilowo spadnie i masz nizzsza..choc temp nie jest jednoznacznym wyznacznikiem niskiego progesteronu .. ja np podczas brania luteiny mialam wieksze skoki temp niz bez.. :) i to skoki rzedu ..37 na 36,6 pozniej 37,1 :) wiec owszem jelsi takie skoki sa co cykl to warto zbadac..ale do fatyczniego badania progesteronu nie mozna brac jednego badania.. progesteron w celach ustalenia czy jest dobry bada sie 3 krotnie cyklicznie co dwa dni ..o tych samych godzinach .. z teo co pamietam :)
    wtedy robi sie taka srednia czy dobrze przyrasta . :)

    Adelo lubi tę wiadomość

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 grudnia 2014, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adelo - Jeśli ciekawość Cię zżera najlepiej zrób jutro badania progesteronu (6-9 dni po owulacji). Ja na przykład jeśli jestem na luteinie, progesteron wychodzi mi wtedy ok. 20. Jeśli zaś luteiny nie biorę to jest bieda z nędzą - progesteron na poziomie 8 w ok.7 dpo (pik +7) a w 9 dpo (pik + 9) ok 3-4 czyli fatalnie.

    Swoją drogą ładny ten Twój wykres!

    Adelo lubi tę wiadomość

  • Adelo Autorytet
    Postów: 393 156

    Wysłany: 28 grudnia 2014, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KMK - myślałam o tym, żeby jutro zrobić, ale chyba nie ma sensu jak biorę teraz luteinę? Mam teraz dzień pik+8. Z drugiej strony jakbym miała znacznie powyżej 20 tzn, że swój naturalny progesteron mogłam mieć dobry.

    A wykresik taki sobie :) lepsze miałam przed kuracją.

    "Śpiesz się powoli" // www.MojeEndoLife.pl
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 grudnia 2014, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój lekarz raz na dwie wizyty prosi bym przywiozła mu wyniki progesteronu i estradiolu robione w pik+7. Pewnie dlatego, że za każdym razem mam co raz to nowe prochy włączane do kuracji.
    Także jak wolisz - ja kilka badań zrobiłam z własnego "widzi mi się" i w sumie się cieszę, bo mam tendencje do rozmyślania. Wolę coś sprawdzić i nie myśleć aż tak dużo ;)

    A temperaturą się nie przejmuj. Jak patrzę na "nieluteinowe" wykresy to naprawdę ciężko je odróżnić od tych z progesteronem. Czyli w sumie luteina nie podnosi mi temp tak bardzo.

  • Adelo Autorytet
    Postów: 393 156

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KMK - no zrobiłam dzisiaj badanie i estradiolu również :) Co prawda jestem na luteinie, ale myślę, że jeśli będę miała tak jak Ty koło 20, tzn. że mój wyjściowy mógł być niski i tylko tyle mi podniósł. Będę miała porównanie przynajmniej jak przyjdzie mi badać progesteron bez tabletek. Mój dzień dzisiaj to pik + 9, no ale nie miałam jak wcześniej wykonać badania przez weekend.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2014, 09:12

    "Śpiesz się powoli" // www.MojeEndoLife.pl
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :) to ciekawi mnie jak Ci wyjdzie. Jak będziesz chciała odszukam wynik estradiolu w P+9 u mnie.

    Poza tym ładny skok temp dziś masz :)

  • Adelo Autorytet
    Postów: 393 156

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KMK progesteron 40,42, estradiol 297,80. W 5dc estradiol miałam trochę ponad 70, lekarz mówił ze mógłby być trochę większy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2014, 20:03

    "Śpiesz się powoli" // www.MojeEndoLife.pl
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie estradiol (bez w cyklu bez luteiny) waha się między 150 a 250 (P+7, P+9). Progesteron w P+9 (bez luteiny) miałam uwaga uwaga 3,98 :( Po luteinie nigdy nie miałam więcej niż 20.

    Także u Ciebie super! Estradiol nie wiem jaki powinien być ale super, że zrobiłaś badania. Wiesz że progesteron jest ok. A w sumie to nawet bardzo wysoki. Jakby to nie był cykl bez starań o bym pomyślała, że będzie fasolka

  • Adelo Autorytet
    Postów: 393 156

    Wysłany: 30 grudnia 2014, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KMK - a przyjmowanie luteiny wpływa też na poziom estrogenów? Muszę się przyznać, że było jedno serduszko w dn. pik...(13dc) Ale nie wierzę, że coś z tego może być. Tyle trzeba spełnić warunków, u mnie tyle kwestii nie gra, że po prostu nie wierzę w to, że mogłoby się udać z takim cyklem. Dziękuję Kochana za odpowiedzi :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2014, 08:11

    "Śpiesz się powoli" // www.MojeEndoLife.pl
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 grudnia 2014, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie mam zielonego pojęcia jak odpowiedzieć na to pytanie :/ Bezpośrednio nie wpływa ale może progesteron, naprawiając coś, sprawia, że estrogeny lepiej wychodzą ?? Nie wiem - gdybam.

    A wracając do pytania zadanego w temacie - teraz już jestem pewna, że u mnie luteina (dopochwowa) nie podnosi temperatury. W tym cyklu mam ogólnie niższą temperaturę po różnych lekach a temperatura po owulacji generalnie jest wyższa ale nie na tyle bym mogła powiedzieć że to lutka ją podwyższyła. I znów przejrzałam stare cykle - ona sama skacze nawet jak luteiny nie biorę. Jedno się zmienia po luteinie - w 4 ostatnie dni cyklu po lutce temperatura trzyma się wysoko i spada właściwie na dzień przed @, podczas gdy bez luteiny nurkuje przez 4 dni w dół.

    Co więcej moja znajoma brała luteiną na wywołanie okresu (PCOS) i temperatura skoczyła jej BARDZO nieznacznie dopiero po kilku dniach brania. Także co kraj to obyczaj.

  • Adelo Autorytet
    Postów: 393 156

    Wysłany: 30 grudnia 2014, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie tempka po luteinie w sumie osiąga te same poziomy co bez niej. Bez różnicy. Powodzenia w tym cyklu, bo u Ciebie bardzo ładnie :)

    "Śpiesz się powoli" // www.MojeEndoLife.pl
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ