Dziewczyny mam dylemat, proszę o pomoc. Moje cykle są zazwyczaj ok. 30 dniowe ( zdarzają się 28, 34 ale przeważają 30 dniowe ). W poprzednim cyklu byłam u gin, w 18dc pęcherzyk 13mm, dostałam CLO, zażywam od 3 do 7dc, niestety mieszkam za granicą i jedyną możliwością jaką mam, to jechać na monitoring 9dc lub 15dc. Umówiłam się już na 15 dc, ale teraz mam wątpliwości, ponieważ w tym samym dniu w klinice mąż musi zrobić badanie nasienia, przed którym ok. 3 dni nie można współżyć ( ma problemy z morfologią i ruchliwością ), jeśli pojadę w 9dc, będziemy mogli się starać kolejne dni, jeśli pojedziemy w 15dc, możemy przegapić owulację, lub owulacja może wystąpić w dniu badania.. Co radzicie ? Czy w 9dc jest sens robić monitoring przy cyklach 30 dniowych ?
Starania od marca 2017
AMH - 3,820 -> 23 lata
Niedoczynność tarczycy - euthyrox 75
Problem z nasieniem - morfologia 3%, ruchliwość a+b = 18% Poprawa wyników po suplementacji : morfologia 7%, ruchliwość 24%
Wrzesień - Grudzień = CLO 1x1+ ovitrelle + duphaston
21.12.2018r. - HSG jajowody drożne
Styczeń - CLO 2x1
Starania od marca 2017
AMH - 3,820 -> 23 lata
Niedoczynność tarczycy - euthyrox 75
Problem z nasieniem - morfologia 3%, ruchliwość a+b = 18% Poprawa wyników po suplementacji : morfologia 7%, ruchliwość 24%
Wrzesień - Grudzień = CLO 1x1+ ovitrelle + duphaston
21.12.2018r. - HSG jajowody drożne
Styczeń - CLO 2x1