X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Nieudana stymulacja invitro - dlaczego? :(
Odpowiedz

Nieudana stymulacja invitro - dlaczego? :(

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • magda78 Koleżanka
    Postów: 31 2

    Wysłany: 10 listopada 2014, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W zeszłym m-cu zakwalifikowaliśmy się do rządowego programu in-vitro gdyż z powodu LUF nie udawało nam się naturalnie zajść w ciążę. Nasza radośc nie trwała jednak długo.

    Jesteśmy w 12 dniu cyklu i 10 dniu stymulacji wg. protokołu:

    3 dc. Gonal 150 j.m. + Merional - 2 amp.
    4 dc. Gonal 150 j.m. + Merional - 2 amp.
    5 dc. Gonal 150 j.m. + Merional - 2 amp.
    6 dc. Gonal 150 j.m. + Merional - 1 amp.
    7 dc. Gonal 150 j.m. + Merional - 1 amp.
    8 dc. Gonal 150 j.m. + Merional - 1 amp.
    9 dc. Merional - 2 amp. + Fostimon 2 amp.
    10 dc. Merional - 2 amp. + Fostimon 2 amp.
    11 dc. Merional - 2 amp. + Fostimon 2 amp.

    Zostały mi:
    12 dc. Merional - 2 amp. + Fostimon 2 amp.
    13 dc. Merional - 2 amp. + Fostimon 2 amp.
    14 dc. Merional - 2 amp. + Fostimon 2 amp.
    15 dc. Merional - 2 amp. + Fostimon 2 amp.

    Do tego 10 mg Encortonu 1 x dziennie.

    8 d.c. byłam na USG. Lekarz powiedział, że mam tylko 6 pęcherzyków kiepskiej jakości oraz estradiol 44,54 pg/ml więc znaczniej poniżej normy jak na ten dzień cyklu co nie rokuje dobrze. Przypisał jednak dodatkowe zastrzyki i kazał zgłosić się po weekendzie.

    Dziś jestem w 12 d.c. i po kolejnym USG. Estradiol znów dużo poniżej normy a pęcherzyki podobno do bani. Lekarz prowadzący powiedział, że mimo dobrego wyniku AMH moje jajniki nie reagują na stymulacje (a podobno dostałam końskie dawki więc nie bardzo będzie je już można zwiększyć) i jeśli sytuacja powtórzy się przy kolejnej stymulacji wykluczą mnie z rządowego programu a ja powinnam pomyśleć o biorstwie komórki:(

    Dostałam kolejną receptę na zastrzyki i w piątek mam zgłosić się na USG.

    Jestem załamana i przerażona. Czy któraś ze staraczek miała może podobnie i udało jej się przejść procedurę z sukcesem?
    Czemu mój organizm nie zareagował na leki?

    Mam niedoczynność tarczycy (biorę Euthyrox) i najprawdopodobniej chorobę Hashimoto (aTPO 319 IU/ml, aTG 347,5IU/ml, TSH - 2,74uU/ml, FT3 i FT4 w normie)). W środę mam wizytę u endokrynologa. Czy to może mieć jakikolwiek wpływ na wynik stymulacji? Czy to już koniec? Zostaje nam tylko nadzieja na cud? :(

    20.11.2014 - 1 próba ivf w Salve Łódź - protokół krótki - brak reakcji na stymulację :(
    03.02.2015 - 2 próba ivf w Gameta Rzgów - protokół długi - brak reakcji na stymulację :(
    13.02.2015 - skreślenie z programu ivf :(
    Wciąż niepozbawieni do końca nadziei staramy się naturalnie...
  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 11 listopada 2014, 07:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zobacz w "starając się z pomocą medyczną" i "in vitro". Nie zakładaj kolejnych wątków.

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • SolarPolar Autorytet
    Postów: 3132 15545

    Wysłany: 11 listopada 2014, 07:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magda78 wrote:
    W zeszłym m-cu zakwalifikowaliśmy się do rządowego programu in-vitro gdyż z powodu LUF nie udawało nam się naturalnie zajść w ciążę. Nasza radośc nie trwała jednak długo.

    Jesteśmy w 12 dniu cyklu i 10 dniu stymulacji wg. protokołu:

    3 dc. Gonal 150 j.m. + Merional - 2 amp.
    4 dc. Gonal 150 j.m. + Merional - 2 amp.
    5 dc. Gonal 150 j.m. + Merional - 2 amp.
    6 dc. Gonal 150 j.m. + Merional - 1 amp.
    7 dc. Gonal 150 j.m. + Merional - 1 amp.
    8 dc. Gonal 150 j.m. + Merional - 1 amp.
    9 dc. Merional - 2 amp. + Fostimon 2 amp.
    10 dc. Merional - 2 amp. + Fostimon 2 amp.
    11 dc. Merional - 2 amp. + Fostimon 2 amp.

    Zostały mi:
    12 dc. Merional - 2 amp. + Fostimon 2 amp.
    13 dc. Merional - 2 amp. + Fostimon 2 amp.
    14 dc. Merional - 2 amp. + Fostimon 2 amp.
    15 dc. Merional - 2 amp. + Fostimon 2 amp.

    Do tego 10 mg Encortonu 1 x dziennie.

    8 d.c. byłam na USG. Lekarz powiedział, że mam tylko 6 pęcherzyków kiepskiej jakości oraz estradiol 44,54 pg/ml więc znaczniej poniżej normy jak na ten dzień cyklu co nie rokuje dobrze. Przypisał jednak dodatkowe zastrzyki i kazał zgłosić się po weekendzie.

    Dziś jestem w 12 d.c. i po kolejnym USG. Estradiol znów dużo poniżej normy a pęcherzyki podobno do bani. Lekarz prowadzący powiedział, że mimo dobrego wyniku AMH moje jajniki nie reagują na stymulacje (a podobno dostałam końskie dawki więc nie bardzo będzie je już można zwiększyć) i jeśli sytuacja powtórzy się przy kolejnej stymulacji wykluczą mnie z rządowego programu a ja powinnam pomyśleć o biorstwie komórki:(

    Dostałam kolejną receptę na zastrzyki i w piątek mam zgłosić się na USG.

    Jestem załamana i przerażona. Czy któraś ze staraczek miała może podobnie i udało jej się przejść procedurę z sukcesem?
    Czemu mój organizm nie zareagował na leki?

    Mam niedoczynność tarczycy (biorę Euthyrox) i najprawdopodobniej chorobę Hashimoto (aTPO 319 IU/ml, aTG 347,5IU/ml, TSH - 2,74uU/ml, FT3 i FT4 w normie)). W środę mam wizytę u endokrynologa. Czy to może mieć jakikolwiek wpływ na wynik stymulacji? Czy to już koniec? Zostaje nam tylko nadzieja na cud? :(

    A jakie masz amh, fsh, lh, progesteron. Nasze organizmy sa rozne i nie zawsze reaguja prawidlowo na dana stymulacje. Nie panikuj. W przyszlym miesiacu lekarz powinien przepisac ci inne hormony.

  • magda78 Koleżanka
    Postów: 31 2

    Wysłany: 11 listopada 2014, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podstawowe hormony w normie FSH 7.51, LH 5.47, progesteron 1.3 (w 3 dniu cyklu), AMH 1.2 więc trochę poniżej normy.

    Po tej stymulacji chcę zmienić również klinikę bo tą strasznie się rozczarowałam (z wielu powodów).

    20.11.2014 - 1 próba ivf w Salve Łódź - protokół krótki - brak reakcji na stymulację :(
    03.02.2015 - 2 próba ivf w Gameta Rzgów - protokół długi - brak reakcji na stymulację :(
    13.02.2015 - skreślenie z programu ivf :(
    Wciąż niepozbawieni do końca nadziei staramy się naturalnie...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 listopada 2014, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-z-pomoca-medyczna/ivf,60,570.html
    Tu masz temat invitro.

    moremi lubi tę wiadomość

Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ