X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną obawa o zamrożone zarodki
Odpowiedz

obawa o zamrożone zarodki

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 maja 2018, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jestem w 19 tygodniu ciąży po pierwszym podejściu ICSI. Mam jeszcze 3 blastocysty zamrozone, jedna pierwszej klasy i dwie słabsze. O pewnego czasu nękaja mnie mysli z którymi nie mogę sobie poradzić odnośnie zamrozonych zarodków. W przyszłości chciałabym mieć jeszcze jedno dziecko. Ale gdyby udało sie znowu za pierwszym razem to co z pozostałymi dwoma? Nie wyobrażam sobie oddać ich do adopcji. Te myśli nie dają mi spokoju... Jak wy sobie z tym radzicie?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 maja 2018, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Możesz je przewieźć do Czech, do jakiejś kliniki i tam zniszczyć, bo tam jest to legalne. Jeśli oczywiście wolisz zniszczyć niż sama wziąć lub oddać do adopcji.

  • sylwia80 Autorytet
    Postów: 3207 707

    Wysłany: 12 maja 2018, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie obraz się, ale chciałabym mieć takie dylematy i myśle ze nie tylko ja.

    Bea77, never_lose_hope, migotka_83 lubią tę wiadomość

    MTHFR 1298A - C homozygota,IO,PCO, NK 12,7%, KIR AA, Jajowody drożne, AMH 4.3.
  • inka2707 Autorytet
    Postów: 1059 972

    Wysłany: 12 maja 2018, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasiek717 wrote:
    jestem w 19 tygodniu ciąży po pierwszym podejściu ICSI. Mam jeszcze 3 blastocysty zamrozone, jedna pierwszej klasy i dwie słabsze. O pewnego czasu nękaja mnie mysli z którymi nie mogę sobie poradzić odnośnie zamrozonych zarodków. W przyszłości chciałabym mieć jeszcze jedno dziecko. Ale gdyby udało sie znowu za pierwszym razem to co z pozostałymi dwoma? Nie wyobrażam sobie oddać ich do adopcji. Te myśli nie dają mi spokoju... Jak wy sobie z tym radzicie?

    Najlepiej zapytaj się w swojej klinice, jak to wygląda w przypadku, gdy nie jesteś w stanie wykorzystać wszystkich zarodków. Na pewno mają takie przypadki. Mnie też się udało za pierwszym podejściem i mam jeszcze 3 wczesne blastki, ale na razie o tym nie myślę.

    Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
    2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
    1usadf9hr9wk5u3g.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 maja 2018, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A nie rozmawiałaś z mężem na ten temat przed podejściem do ICSI?

    Musisz rozważyć z czym będziesz czuła się lepiej. Masz dwie opcje:

    1) Wykorzystać wszystkie zarodki z ryzykiem, że będziesz miała więcej dzieci niż sobie zaplanowałaś. Przyjąć ze spokojem to, że w życiu nie wszystko układa się tak, jak byśmy sobie tego życzyli.
    2) Uszczęśliwić kogoś najcenniejszym darem, trzymać się planu rodziny 2+2, ale nie niszczyć tego o co musieliście walczyć.

    Trzecia, wymieniona wcześniej opcja jest najsmutniejsza. Nikomu nie przyniesie spokoju, ani radości. To nie śmieci żeby wywozić je na wysypisko zagranicę, ale to moja opinia.


    Grunt byś Ty czuła, że jako mama i kobieta postąpiłaś zgodnie ze swoim sumieniem.

    Najważniejsze jest to, że nie musisz podejmować decyzji już teraz.

  • Klara Wysocka Autorytet
    Postów: 1010 561

    Wysłany: 12 maja 2018, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Autorko, przed podpisaniem umowy z kliniką musiałas zostać poinformowana o krokach podejmowanych na wypadek sytuacji, którą opisujesz - oddanie do adopcji zbędnych zarodków czy mrożenie i ponoszenie kosztów z tym związanych przez wymagany okres czasu. Nie chcesz oddać do adopcji - mroź i płać, nie chcesz płacić - oddaj do adopcji. Żadne rozwiązanie Ciebie nie zadowala - trzeba było się zastanowić nad procedurą.
    Takie jest moje zdanie.

    Osobiście marzę o tym by mieć więcej zarodków, by mieć dwójkę dzieci i móc uszczęśliwić jakąś parę, która ma jeszcze większe problemy od nas, która czeka na taki dar od kogoś, której marzenie moglibyśmy spełnić. To musi być niesamowite.

    sylwia80 lubi tę wiadomość

    IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest <3
    mam Córeczkę <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 maja 2018, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Freyja wrote:
    A nie rozmawiałaś z mężem na ten temat przed podejściem do ICSI?

    Musisz rozważyć z czym będziesz czuła się lepiej. Masz dwie opcje:

    1) Wykorzystać wszystkie zarodki z ryzykiem, że będziesz miała więcej dzieci niż sobie zaplanowałaś. Przyjąć ze spokojem to, że w życiu nie wszystko układa się tak, jak byśmy sobie tego życzyli.
    2) Uszczęśliwić kogoś najcenniejszym darem, trzymać się planu rodziny 2+2, ale nie niszczyć tego o co musieliście walczyć.

    Trzecia, wymieniona wcześniej opcja jest najsmutniejsza. Nikomu nie przyniesie spokoju, ani radości. To nie śmieci żeby wywozić je na wysypisko zagranicę, ale to moja opinia.


    Grunt byś Ty czuła, że jako mama i kobieta postąpiłaś zgodnie ze swoim sumieniem.

    Najważniejsze jest to, że nie musisz podejmować decyzji już teraz.

    Ja tylko powiedziałam wcześniej jakie są możliwości, a możliwości są takie jak powiedziałam: wziąć samemu, oddać do adopcji, zniszczyć. Decyzja należy do autorki wątku.

    Przy czym zniszczyć nie można w Polsce. W Polsce można mrozić maksymalnie 20 lat a potem i tak zarodki pójdą do adopcji. Także opłacając mrożenie niejako kupuje się czas na podjęcie decyzji.

    Mała szansa jednak, że wszystkie zarodki autorki się przyjmą. Uważam, że nie ma co się martwić na zapas.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2018, 22:54

    dydone lubi tę wiadomość

  • KeepCalm Autorytet
    Postów: 1354 1217

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja w ogole obawiam sie robic ivf wlasnie z obawy o to co z zamrozonymi zarodkami.
    Zdecydowanie nie chce oddawac ich do adopcji. Wiadomo, mozliwe ze wykorzystamy wszystkie ale .. jesli z jakiegos powodu nie chcielibysmy wiecej?
    opcja czech w moim wypadku odpada bo nie mieszkam w PL.
    moj lekarz powiedzial ze jest tez opcja implantacji bez estymulacji wiec kiedy szanse sa bardzo male

    2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
    14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
    15.04 - dwa serduszka <3 <3
    22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
    704b2a6a48.png[
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10542 7267

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KeepCalm wrote:
    ja w ogole obawiam sie robic ivf wlasnie z obawy o to co z zamrozonymi zarodkami.
    Zdecydowanie nie chce oddawac ich do adopcji. Wiadomo, mozliwe ze wykorzystamy wszystkie ale .. jesli z jakiegos powodu nie chcielibysmy wiecej?
    opcja czech w moim wypadku odpada bo nie mieszkam w PL.
    moj lekarz powiedzial ze jest tez opcja implantacji bez estymulacji wiec kiedy szanse sa bardzo male
    A gdzie mieszkasz?

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤
    Matylda 🩷11.08.2022
  • KeepCalm Autorytet
    Postów: 1354 1217

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    am poludniowa

    2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
    14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
    15.04 - dwa serduszka <3 <3
    22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
    704b2a6a48.png[
  • Klara Wysocka Autorytet
    Postów: 1010 561

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KeepCalm wrote:
    am poludniowa


    OMG! Marzę, by zwiedzić Amerykę Południową - od lat myślę o objazdówce Chile-Argentyna-Urugwaj-Boliwia! Ty Szczęściaro! ;)

    Jeżeli to nie tajemnica, możesz napisać gdzie mieszkasz? Jak się Wam żyje, jak praca, mieszkanie, problemy życia codziennego? Jestem bardzo ciekawa :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2018, 09:13

    IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest <3
    mam Córeczkę <3
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ