X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Ovarin , wiesiolek i inne
Odpowiedz

Ovarin , wiesiolek i inne

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • Sara402 Debiutantka
    Postów: 6 0

    Wysłany: 11 kwietnia 2018, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć , jestem tu nowa :D . Mam nadzieje ze pisze w dobrym dziale . Opisze a przynajmniej postaram się odrazu wszystkie moje problemy . To po 1 śluz a raczej jego brak . Ginekolog w trakcie badania mówi ze śluz jest i to wcale nie mało ale w szyjce a na dole nic . Biorę wiesiołek w kapsułkach ale to nic nie zmienia . Jak byłam młodsza , przed zaczęciem stosowania antykoncepcji mialam pełno śluzu . Nie wiem czy teraz nie ma go z powodu tarczycy ( niedoczynność , hashimoto ) czy z powodu wiecznie nawracającej grzybicy czy z jakiego jeszcze innego powodu . Chce kapsułki z wiesiołkiem zamienić na płyn (Składniki: olej z nasion wiesiołka tłoczony na zimno (99,3%), octan DL-alfa-tokoferylu, palmitynian retinylu. ). Myślicie ze to dobry pomysł ? Bardzo chciałabym w koncu ten śluz miec bo to dla mnie taki symbol plodnosci .
    Drugim problemem jest własnie grzybica. Od 3 lat max 2 no 3cykle bez a przeważnie jeden cykl bez i znowu jest . Nikt nie zleca badan tylko globulki ,masci ,tabletki....
    Trzecim moze nie problemem a dylematem jest ovarin . Ginekolog powiedzial ze przy problemach z tarczyca moze mi jedynie biegunke przyniesc. I teraz po powrocie do niego mam wrazenie ze mial racje . Miala tak ktoras z Was tez ?
    Prosze o pomoc i dziekuje za rady

  • Ojkaojka Autorytet
    Postów: 579 186

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też miałam duże problemy z grzybica. Skończyło się kiedy doprowadziłam tarczycę do porządku i poprawiłam morfologię (miałam wieczne anemie). Może u Ciebie to tez kwestia odporności?

  • Sara402 Debiutantka
    Postów: 6 0

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morfologia taka podstawowa krwi wychodzi mi dobra. Przeziębien itp jeśli chodzi o odporność praktycznie nie miewam. Pralam już bieliznę w minimum 60 stopniach ale tylko ja zniszczyłam a grzybica i tak wracała. Używam osobnego ręcznika do stref intymnych zmieniam go max co 3 dni. Z obcislych spodni nie zrezygnowałam i nie zrezygnuje ale wątpię żeby to było przyczyną tak częstych nawrotow. Może faktycznie jak tsh i reszta się ustabilizuje to i grzybica przestanie szaleć. Nikt nie zlecił mi nigdy szczegółowych badań i boję się że to nie sprzyja właśnie wyleczeniu bo może trzeba by uderzyć w jednego wybranego grzyba a nie wiecznie tak ogólnie. Albo mam zagrzybiony cały organizm, a nikt tego nie sprawdza. Ech

Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Objawy zbliżającego się porodu – jak rozpoznać, że to już czas?

Ciało kobiety w ostatnich tygodniach ciąży wysyła subtelne, ale wyraźne sygnały, że poród jest coraz bliżej. Od pierwszych skurczów przepowiadających, przez zmiany w wydzielinie pochwowej, po uczucie ucisku w miednicy – wszystkie te objawy mogą wskazywać, że organizm przygotowuje się do narodzin dziecka.

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ