X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Po laparoskopii problemy z jajeczkowaniem.Prosze wejdzcie i mi doradzcie !! :-(
Odpowiedz

Po laparoskopii problemy z jajeczkowaniem.Prosze wejdzcie i mi doradzcie !! :-(

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • Izolda371 Koleżanka
    Postów: 77 5

    Wysłany: 9 maja 2018, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam.W styczniu dokladnie mialam zabieg a dzis mamy maj i nadal cykle bez owulacji.W marcu bylam na kontroli takze widziala , ze nie ma pęcherzyka.Mowila , ze jajniki zostaly wyluszczone wiec moze tak byc - ale zeby tak dlugo? Cykle mam od 28 do 34 .Teraz 23 mi sie juz zaczelo ( plamienie ) a 24 dc dostalam okres.Jeszcze tak wczesnie nigdy nie dostalam.Zawsze z opoznieniem i okropnym pms a tu nic.Jeszcze niecaly tydzien temu robilam testy owulacyjne i dwie kreski wychodziły - druga byla jasniejsza takze może owulka miala byc i cos nie pyklo.Dodam , ze brzuch mnie nie bolal ani wzdec tylko piersi nabrzmiale i klucie jajnikow.Tak bym chciala zostac w koncu mama a tu staram sie i nic :-( Zadnych hormonów nie dostalam.A do lekarza mialam przyjść za 2-3 mies jak z obu stron bede miala owulacje.Ale jak ja dalej nie mam owulacji to ile mam jeszcze czekac az na nowo torbiele powstana.Na jajnikach czysto a kluja mnie nie dosc , ze w polowie owulacji to teraz jeszcze przed okresem i pod jego koniec.Czy to normalne ?Czy ktoras z was byla w podobnej sytuacji ? Juz sama nie wiem co robic.Do tej lekarki tez dlugo sie czeka...Trzeci dzien biore castagnus.Czytałam , ze reguluje cykl to moze cos pomoze.

    https://ovufriend.pl/graph/bda909747ab59f1a9d670f8fca9889f7
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 10 maja 2018, 07:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izolda badałaś AMH?

    Może masz niską rezerwę jajnikową a laparoskopią mogła ją jeszcze dodatkowo zmniejszyć.

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • Izolda371 Koleżanka
    Postów: 77 5

    Wysłany: 10 maja 2018, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie badalam.Ale przed laparoskopia mimo torbieli i polipa owulacja wystepowala bo na usg miałam potwierdzone

    https://ovufriend.pl/graph/bda909747ab59f1a9d670f8fca9889f7
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 10 maja 2018, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izolda zabieg laparoskopii jest dość inwazyjnym zabiegiem w obrębie jajników. Musi minąć trochę czasu zanim się zregenerują. Może to potrwać kilka cykli.

    Na Twoim miejscu zrobiłabym badanie AMH, aby sprawdzić rezerwę jajnikową. Zawsze też można łykać coś na poprawę jakości jajeczek - koenzym Q10 (ubichinol) i dhea.

    Pytałaś lekarza o opinię w tej sprawie?

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • Izolda371 Koleżanka
    Postów: 77 5

    Wysłany: 11 maja 2018, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czytałam w necie, ze do 2-3 cykli i powinno wrocic do normy.Lekarka tez mówiła ze one zostaly wyluszczone wiec tak sie dzieje.Zobacze ten cykl i zapisze sie do poprzedniego lekarza do ktoregp chodziłam.Do niego czas oczekiwania to gora tydzien.Dzis mam 7 dc a na papierze gesty sluz jak kurze jajko.Troche za wczesnie...biore castagnusa to moze dlatego

    https://ovufriend.pl/graph/bda909747ab59f1a9d670f8fca9889f7
  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3554

    Wysłany: 13 maja 2018, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może jak wyczyścili jajniki to po prostu ruszyły tak jak powinny i owulacja po prostu jest wcześniej, co by potwierdzał skrócony cykl.. Cykle bezowulacyjne zazwyczaj są dłuższe a nie krótsze..

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • Izolda371 Koleżanka
    Postów: 77 5

    Wysłany: 15 maja 2018, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem mi sie wydaje , ze mialam cykl bez owulacji.Czytalam , ze taki cykl jest krotszy 21 -24 dni badz dluzszy ok 35 takze bardzo mozliwe jest u mnie.Teraz w ogóle zglupialam bo 7 dnia cyklu zaobserwowalam przez caly dzien sluz bardzo ciagnacy jak jajko kurze i dzis jest 11 dc a od wczoraj dokuczaja jajniki.Temperatura narazie od okresu taka sama wiec raczej do owulacji jeszcze nie doszlo.Zdziwilam sie , ze tak szybko ten sluz wystapil i ogolnie czulam wilgotno w tym miejscu.Narazie obserwuje ile sie da i zobacze ile dni bedzie mial ten cykl

    https://ovufriend.pl/graph/bda909747ab59f1a9d670f8fca9889f7
  • Izolda371 Koleżanka
    Postów: 77 5

    Wysłany: 30 maja 2018, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj temat juz przepadl ale , ze mialam zapisany wiec postanowilam sie jeszcze dopisac..Mianowicie kolejny cykl znow byl taki krotki - 23 dnia dostalam miesiaczke.Nie wiem czy to cykle bezowulacyjne czy poprostu owu wystapila wczesniej.Żałuję , ze od początku nie mierzylam temperatury a przed koncem byla 36,9 i w dniu miesiaczki spadla do 36,8. Jeszcze krwawie a gdy tylko sie skonczy zaczne znowu mierzyć i od początku robic testy owulacyjne.Jesli nie wskaze nic na owu ide do lekarza bo tak nie moze byc.Miesiac za miesiacem mam coraz bardziej wiekszego dola bo tak pragne miec dziecko ;-( Chodze z przyklejonym usmiechem a serce peka , ze znowu sie nie udalo ;-(

    https://ovufriend.pl/graph/bda909747ab59f1a9d670f8fca9889f7
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 czerwca 2018, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izolda moim zdaniem trochę na opak się dr zabrał za to laparo. Najpierw trzeba było zrobić badanie rezerwy jajnikowej czy w ogóle możesz mieć ten zabieg. Czasem dziewczyny mają niską rezerwę i wtedy się odradza laparo, no może już nie być później jajeczek. Po 1 więc zbadaj amh a po 2 monitoring, ale nie 1 usg w dniu w którym sobie wymyślisz, tylko z 4x usg tak, aby było widać czy pęcherzyk rośnie i kiedy pęka. Niestety tempka może oszukiwać a i testy owu również.
    Najlepiej jak będziesz ma monitach i będzie widać, że pęcherzyk rośnie i jesteś już tuż przed owu, to zbadaj wtedy estradiol, czy komórka z pęcherzyka jest wartościowa (na 1 pęcherzyk estradiol powinien być ok.150-200 i w zwyz).
    Jeśli poprostu jajniki śpią po laparo, to wydaje mi się, że to dość długo, bo pół roku praktycznie mija. Idź do innego lekarza może i zasugeruj może stymulację? Czasem trzeba pobudzić jajniki do pracy lekami

  • Izolda371 Koleżanka
    Postów: 77 5

    Wysłany: 3 czerwca 2018, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina Widze , ze jestes obadana w tym temacie.Tez myslalam , zeby najpierw isc do lekarza i poprzedniego co chodziłam.Jak tylko zobacze sluz to zaraz dzwonie.Bedzie widzial wtedy jakich rozmiarow on jest.Temp po miesiaczce badalam i do 7 dnia cyklu byla 37.2 a dzis dopiero 36.7.Po miesiączce powinna byc niska.Mierze teraz innym termometrem bardziej miarodajnym mysle.Kiedys jeszcze nim mierzylam i podpatrzylam wykresy i powyzej 37 to mialam od polowy cyklu..tak jak powinno byc.Nie wiem czy to hormony czy tez przemeczenie itp.Musialabym zrobić te badania tyle, ze lykam teraz Castagnusa i wynik moze byc nieco inny niz przed braniem.To mowisz, ze laparo jeszcze pogarsza sprawe jesli o jajniki chodzi.Myslalam, ze to pomoze a tu widac gorzej.Lekarka tlumaczyla mi , ze jajniki zostaly wyluszczone...ale ze nie pomyslala abym brala jakieś tabl na uregulowanie.Ciekawe czy tamten lekarz co wczesniej u niego sie leczylam , przepisalby cos.A było tak , ze dal mi skierowanie na laparo i poszlam jeszcze do innej bo nie chciałam isc do szpitala.Ona potwierdzila , ze to konieczne i wypisala skierowanie jeszcze na histeroskopie.Takze już po wszystkim poszlam do niej i taki final

    https://ovufriend.pl/graph/bda909747ab59f1a9d670f8fca9889f7
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 czerwca 2018, 23:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Histero nie wpływa na jajniki, laparo tak, jeszcze do tego jakies wyłuszczanie jajników cokolwiek to znaczy - az tak oczytana nie jestem jak widac ;) Mnie dr przed laparo przestrzega wlasnie ze wzgledu na rezerwe jajnikową, ktora ja akurat małej nie mam. Ty nawet nie wiesz jaką masz, lekarka nie kazała Ci zrobić prostego badania, szkoda
    Poszłabym na Twoim miejscu na dniach do labo i zbadała poziom AMH
    Teraz nie ma co gdybac co by było gdyby, ale mozesz na pewno cos z tym zrobic.

  • Izolda371 Koleżanka
    Postów: 77 5

    Wysłany: 4 czerwca 2018, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina Wlasnie czemu oni nie wpadli na to , ze moze mi jeszcze te laparo zaszkodzic.Jak sie pytałam czy jesli usune polipa to czy moze wtedy zaszlabym w ciaze bo jednak mialam jego na połowę macicy i wtedy zarodek nie mogl sie zagniezdzic i doszlo do samoistnego poronienia a nawet mogłam o tym nie wiedzieć.Powiedziala , ze z jajnikami tez trzeba porzadek zrobić bo będzie tylko gorzej...A te badanie AMH musi byc zrobione w danym dniu cyklu ? Czy nie ma znaczenia ?

    https://ovufriend.pl/graph/bda909747ab59f1a9d670f8fca9889f7
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ