Ponowne mrożenie zarodka

Witajcie ,

zwracam się do Was o pomoc w podjęciu decyzji gdyż liczę na Wasze doświadczenie.

Jestem po cc obecnie wracam po rodzeństwo. Niestety pomimo że mam 2 dniowe zarodki mogą mi podać tylko jeden. Drugi ma być powtórnie zamrożony. I tutaj moje pytanie. Czy mrozie spowrotem jako 2 dniowy czy potrzymac go do 5 doby i zamrozić jeśli już jako blastke? Wiem że powtórne mrożenie oslabia zarodek dlatego boję się o maluszka 2dniowego. Będę wdzięczna za każdą informację .

Nie wiem, czy nadal się to przyda - słyszałam opinię, że jeśli są problemy z męskiej strony (te genetyczne), to zarodki zatrzymują się w rozwoju pomiędzy 3-5 dobą. Dlatego w niektórych przypadkach lepsze jest odczekanie do 5 doby, aby upewnić się, że zarodek się rozwinie, a następnie zamrożenie.
Z drugiej strony, istnieją badania, które mówią, że lepiej jest szybciej przyjąć zarodek, bo warunki naturalne w macicy są... bardziej naturalne niż w embriologicznej pożywce.
Na forum jest temat, który pokazuje, że w niektórych konkretnych przypadkach 3-dniowe zarodki dają lepsze rezultaty:
https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-z-pomoca-medyczna/3-dniowe-zarodki,21730.html

Chyba zastanowiłabym się nad tym w oparciu o opinię lekarza. Nie wiemy przecież jaką masz rezerwę jajnikową, ile FSH czy ile lat, nie znamy też pełnej historii.

Mam dziecko z takiego zarodka podwójnie mrożonego. Mieliśmy mrożone w 2 dobie dwa na jednej słomce. Rozmrożono oba, podano jeden z tego była ciąża niestety poproniona. Ten drugi potrzymali do 3 doby i zsmrozliliy ponownie. Rozmrozli i podali a dziś mam przedszkolaka. Ale niedawno w klinice mi mówili że już się tego nie praktykuje

Gdybym nie była po CC to podaliby oba na raz A w zaistniałej sytuacji nawet nie chcą o tym słyszeć.

Czyli na dobra sprawę jak zarodek jest silny to mu ponowne mrożenie nie zaszkodzi. A mogę zapytać jaka klinika ?

Tak , Invimed

Ja miałam takie sytuacje, moalam zamrożone 2 zarodki trzydniowe razem i 2 blastku, też jestem po cc i u mnie też zawsze ten drugi byl mrożony ponownie. Jak miałam rozmrozone trzydniowe to 1 hodowali mi do blastki I zamrozili, obecnie po nim beta pozytywna.

Ja się właśnie zastanawiam czy ten drugi hodować do blastki czy od razu go zamrozić 🤔 jutro podpytam lekarki jak ona to widzi. Ale wydaje mi się że chyba blastka ma większe szanse na ponowne romrozenie niż 2dniowy

I co lekarz Ci doradził?

Podbijam temat Dziewczyny piszcie o swoich doświadczeniach o ponownym mrożeniu zarodka, i jakie były tego skutki. Myślę o rozmrożeniu moich zarodków by je zbadać i wiadomo będą musiały być znów zamrożone, ale jednocześnie boję się je stracić , trudna decyzja przede mną. Może coś podpowiecie...

Witaj mój podwójnie mrożony zarodek właśnie sobie słodko spi obok 😊 jest mega silnym wojownikiem!! Zamrożony 4a rozmrożony i ponownie wysłany na zimowisko jako 4aa. Transfer bez AH implantacja dopiero w 7dpt ale dal rade 💪💪 nawet mimo tego że odstawiłam leki gdy zobaczyłam negatywna bete 🙈🙈
Jak widać nie ma zasady czy świeży czy mrożony, nawet podwójnie 🙃

A jednak to daje nadzieję, 4aa to znaczy zarodek 2 dniowy tak? A co oznacza transfer bez AH bo nie zrozumiałam, sorry
Zastanawiam sie jaki finał miała "Robaczek" poszukam jutro a może napisze
dziękuję to daje nadzieję , choć wiek już nie sprzyja )))))

4a to dwudniowy a 4aa oznaczenie zarodka w fazie blastocysty.
AH czyli nacięcie otoczki zarodka. W wielu klinikach jest standardem przy transferze mrozaka ale czasami tak jak u mnie embriolog podejmuje decyzje że nie trzeba 🤷‍♀️
Gdybym miała jeszcze podchodzić to na bank z AH przy mrożonym zarodku.