Pregnyl: kto stosował?
-
WIADOMOŚĆ
-
Asiulek! Najlepsze życzenia dla Ciebie, spełnienia tego najważniejszego na tę chwilę ♥ a potem to już "tylko" zdrowia, uśmiechu i miłości na każdy dzieńAnielka & Antek ♥
Aniołek ♥
"Nie warto uciekać przed nieuniknionym, gdyż wcześniej czy później trafia się w miejsce, gdzie nieuniknione właśnie przybyło i czeka."
-
nick nieaktualnyKochane moje,
witam się tylko- zerkam co jakis czas na posty ale nie bardzo sie udzielam bo obrona w nd więc trzeba sie przygotować...( choc miała byc we wtorek)
No i nastrój wczorajszy średni był do pisania, ale wystarczy doła- czas na następny cykl Trochę się wyładowałam - niestety na moim R...ale atmosfera oczyszczona a on kochany bardzo mnie wspiera i naprawde dużo znosi!
Przecież się nie poddam!!! Przecież my sie nie poddamy!!!
Za wszystkie testujące mocno bardzo trzymam łapki- dajcie nam nadzieję!!!
Niech to będzie czas dobrych wiadomości
P.S
Fajnie że jesteście...
Buziaki!!! -
Asiulek ściskam Cię mocno
A u nas...hm...tylko raz się najpierw ja nie miałam ochoty a później mój...myślę że G też się stresują cała sytuacją i dlatego tak się dzieje. Powiedziałam że ostatni cykl i więcej nie będzie takich sytuacji to odpowiedział: On też chce mieć dziecko i muszę chodzić do lekarza no ale chyba nie takim kosztem nawet nie wiem czy jest sens aby iśc dziś do lekarza ale dla samej siebie już sprawdzę bo nie odczuwalam mega silnego bólu trochę zakuło o i tyle.
Miłęgo dnia dziewczynki -
Asiulku powtórz dla pewności test w nd.
Niestety myślę że wynik mojego testu bedzie dokładnie taki jak i Twój;/ db pamietam że mialas 2 pęcherzyki?
Czekolado nie poddawaj się, skoro pomoc lekarza jest niezbedna to korzystaj z niej. U mnie czasami tez jest seks bardziej dlatego ze powinien niz nam sie chce;/ Zeby bylo przyjemniej wieczorem pijemy sobie winko, czasem włączamy jakis film instruktażowy:D -
Pszczelko, to prawda, miałam dwa obydwa po 24 mm. To mój ostatni cykl był i ostatnia szansa...teraz odstawiam leki (biore tylko bromergon bo to na stałe i kończę luteinę) . Mąż musi zbadać żołnierzyki. Akurat libido moje na wielkim minusie więc od paru dni serduszkowania nie było, to jest okazja do badania nasienia. Jutro pewnie novum odwiedzi...
Kochana, nie myśl tak negatywnie, Ty masz mnóstwo objawów ciążowych!!!
...a o samochodzie szefostwo jeszcze nie wie...i troszkę cykam się dzisiaj iść do pracy...ale niech się dzieje co chce...juz mi wszystko jedno..
No to w niedzielę robimy obie...ja w zasadzie tylko dla formalności...no i trochę dlatego że to Andrzejki, a mój M to Andrzejek więc może troszkę dla niego, bo wiem że cuda się zdarzają
a za Ciebie mocno trzymam kciuki
Czekoladko, wiem że to wszystko jest do du... rozumiemy Cię tu wszystkie , tego możesz być pewna, ale co zrobić? Olać ? zdać się na los? Nie wiem sama... ja nie sądzę że los by był dla mnie łaskaw... a lekarz...leki...zawsze to jakaś szansa... tylko ja już niestety ostatnią wykorzystałam na chwilę obecną...
A Ty...nie poddawaj się proszę
Odezwij się po wizycie!
Również życzę miłego dnia Wam wszystkim!Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2014, 08:40
-
Asiulku to Ty w Wawie mieszkasz ze mąż do Novum jedzie (mój tez tam robił badanie). Mój to tez ostatni cykl.
KOchana co do objawów to pewnie po pregnylu, lub po tych wszystkich hormonach plus objawy przez@.
Choc czasem sie zastanawiam że może własnie to ten cykl -dziecie urodziło by sie tuz przed 10 rocznica slubu:)
Przyznam sie ze jak zaczał mnie okresowo pobolewac brzuch i od 2 dni mialam delikatne mdłości pojawiała sie panika że może to znowu ciąża bilźniacza. W ciąży bliźniaczej mialam lekkie mdlości i bóle brzucha okresowe ze 2-3 dni przed testowaniem. I tak sam 2-3 dni przed testowaniem mialam mocno wyostrzony węch-np nie bylam wstanie znieśc zapachy krakowskiej suchej.
No nic co ma byc to bedzie -
Ja tez mieszkam pod Wawą ale ciut bliżej:)
Dziewczyny które znają/obserwuja temp i sluz ( ja sie na tym kompletnie nie znam)
Jestem teraz 11 dni po owulacji i zalewa mnie śluz, . BYłam w toalecie bo myslalam ze okresu dostalam (czulam jak leci ze mnie), jednak okresu nie dostalam, wkladka mokra.NIe jestem pewna jakiego koloru sluz- bo papier i wkladka biala ale wydaje mi sie ze jest mleczny
Czy to normalne?wczesniej nie zwracałam uwagi bo nie lało się tak ze mnie a śluz zawsze jest wiec jakos go nigdy nad nim nie rozczulalam.
Jedyne co zmieniłam w tym cyklu to to ze przyjmowalam 3 clo dziennie, zadnych śluzopędnych substancji nie przyjmowałamWiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2014, 11:25
-
nick nieaktualny
-
Haha bardzo bym chciała ale juz od 1,5 roku chce i nic z tego nie ma;/
Ja to myśle że mój organizm jest podniecony idącymi świetami i Sylwestrem na który wychodzimy pierwszy raz od 5 lat i dlatego mnie śluz zalewa.
Już wiem śluz jest mleczny bo wylał sie z wkladki na moje piękne fioletowe majty:D -
Kotko testuje w niedziele
Kuźwa dziewczyny własnie słysze na korytarzu placz małego dziecka (ok 3 latek)-dodam że pracuje w DOmu Dziecka.
Słysze płacz małego niechcianego bączka "Mamo, mamusiu, mamo, mamusiu"i tak przez jakies 3 min poki wychowawczyni jakoś nie zagadała(byli na schodach bo wracali z przedszkola/złobka.
Odrazu staje przed oczami moje dziecko które z byle powodu do mnie biegnie sie przytulić .Boże jaki to musi byc strach i nieszczęscie takiego dziecka. Normalnie łzy mi płynąWiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2014, 14:45
-
hej
Pszczelko ja miałam kremowy śluz i to w bardzo dużych ilościach w ciąży więc życzę Ci z całego serca tego . No i mnie też zalewa ale ja to bez leków teraz ale dawno nie widziałam u siebie takiej ilości śluzu .
Asiulek moze nic straconego
Przepraszam ze nie odniosę sie do wszystkich ale na chwilkę zajrzałam .
Jestem po HSG i zostały udrożnione jajowody wiec coś musiało być na rzeczy . Gin powiedział że coś w rodzaju śluzu miałam i musiał zwiększyć ciśnienie żeby przepchać .Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc
3 IUI
03.2016 I procedura krótki protokół ICSI
05.2016 II procedura krótki protokół ICSI
Zmiana kliniki MedArt
09.2016 długi protokół 21.09 punkcja mamy 3 zarodki
29.11.2016 crio 4AA cb
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
08.2018 IV IVF cykl naturalny transfer 17.08 7tc
V IVF grudzień 6 zarodków 4 prawidłowe genetycznie
10.04. 2019transfer -
Anakondo w takim razie trzymam kciuki za nasteony cykl:) Mam znajoma co starala sie o dziecko ponad rok- z badan wychodziło wsio ok. Namawialam ja zey zrobila HSG- upierała sie ze nie miala operacji a ni nic ze na pewno sa drożne.
W koncu ja namowilam i okazało sie ze oba niedrozna dosc mocno pozrastane.Zdecyowała sie na in vitro=2 próby nie udane. Ja ja przekonywalam do laparo- w koncu juz bardziej jej jajowodów nie schrzania- zdecydowała sie i jeden udało sie udrożnić- w kolejnym cyklu zaszła w ciąże:)
Co do ciąży to dla mnie jest to mocno nierealne;/ -
Pszczelko aż mnie ścisnęło smutne to wszystko.
Ja bym chyba nie mogła pracować w takim miejscu aż serce się kroi :_(
Anakondo to dobrze że teraz masz jajowdy drożne. Możecie się starać w tym cyklu czy w następnym ??
Niepokoi mnie że ciągle Werka nie odzywa się. Co się u niej dzieje że do nas nie zagląda ??
Jestem po wizycie. Pęcherzyk pekł. w poniedziałek mam wykonać progesteron.