X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Relanium przed i po transferze
Odpowiedz

Relanium przed i po transferze

Oceń ten wątek:
  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 9 lutego 2020, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia555111 wrote:
    Cos takiego znalazlam:
    UMA Test to badanie aktywności mięśnia macicy służące ocenie potencjalnych czynników wpływających na implantację zarodka. Analiza dokonywana jest w określonym przez lekarza terminie, na podstawie nagrania z przezpochwowego badania USG realizowanego przy wsparciu systemu informatycznego.

    Widze ze badalas te kiry, tak? Bralas cos na to przed transferem?

    Rozumiem. Ale pewnie tak czy siak jak wyjdzie ze atosiban jest potrzebny jal beda skurcze. Tak, badalam kiry, mialam wlew z accofilu, ale nie powiodlo sie.

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 20 lutego 2020, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi odmówili ze względu na rozszczepienie podniebienia u dzieci po relanium.

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • Marzenka85 Autorytet
    Postów: 2961 2830

    Wysłany: 20 lutego 2020, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bralam relanium w dniu transferu i 3 dni po, 2 x dziennie i z dzieckiem jest wszystko ok.

    roloej285tga0xf7.png
    11.2018-crio 2 blastek: 5 dpt 9,94; 7 dpt 39,84; 10 dpt 222; 13 dpt 1517; 17 dpt 8855, 24 dpt <3
    3 transfery :(
    Brak lewego jajnika i jajowodu, drugi jajowód niedrożny, Hashimoto.
    Starania od 2015 r.,
    Gameta Gdynia
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 20 lutego 2020, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzenka85 wrote:
    Ja bralam relanium w dniu transferu i 3 dni po, 2 x dziennie i z dzieckiem jest wszystko ok.
    To dobrze, ale skoro jest takie ryzyko to po co ryzykować. Ja kiedyś przejechałam na czerwonym i przeżyłam. Ale wiesz jak jest statystycznie poweni jakiś procent może się trafić, znając moje szczęście to trafiłoby na mnie. Hehe

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2020, 12:55

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10545 7269

    Wysłany: 20 lutego 2020, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill wrote:
    Mi odmówili ze względu na rozszczepienie podniebienia u dzieci po relanium.
    Rozszczep wargi i podniebienia może spowodować zażywanie kwasu acetylosalicylowego (acard, aspiryna), który jak dobrze wiemy jest zalecany dłużej cześci populacji.
    Relanium przenika przez łożysko, którego na etapie implantacji nie ma, więc nie ma ryzyka przenikania do zarodka.

    KasiaNowa lubi tę wiadomość

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤
    Matylda 🩷11.08.2022
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 20 lutego 2020, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella93 wrote:
    Rozszczep wargi i podniebienia może spowodować zażywanie kwasu acetylosalicylowego (acard, aspiryna), który jak dobrze wiemy jest zalecany dłużej cześci populacji.
    Relanium przenika przez łożysko, którego na etapie implantacji nie ma, więc nie ma ryzyka przenikania do zarodka.
    Czyli lekarz mnie okłamał?

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • Esperanza Mia Autorytet
    Postów: 6080 4461

    Wysłany: 20 lutego 2020, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill wrote:
    Czyli lekarz mnie okłamał?
    Nie wiem co ma wpływ a co nie brałam relanium dzień przed crio. Jego działanie zauważyłam od poniedziałku w pracy miałam olewke całkowita 0 stresu. Dziś jesteś 5 dpt i ostatnia tabletka rano. Nad wyraz wyłam spokojna a jestem bardzo nerwowa.

    age.png
    age.png
    "Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
    21.03.2022 transfer 2AA
    5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
    7.06.22 prenetralne, synek
    18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
    22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
    30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
    12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
    02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
    15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
    15.02.2020 transfer 3AA
    6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
    26 dpt ❤️ 12.03.2020
    18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
    19.06.2020 pierwsze ruchy💗
    21.07.2020 25+1 waga 776 g
    21.08.2020 29+5 gene 1502g
    09.09.2020 waga 1944g
    34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
    09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 21 lutego 2020, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chciałabym relanium bo jestem nerwowa, ale mój dr nie chce mi przepisać to co mam zrobić. jeszcze jak mi powiedział o wadach jakie może powodować relanium to nie miałam argumentów.

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10545 7269

    Wysłany: 21 lutego 2020, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill wrote:
    Czyli lekarz mnie okłamał?
    Dodał koloru do faktów? Nie wiem jak zinterpretować jego wypowiedź.
    Relanium może mieć wpływ na rozszczep, ale tylko wtedy gdy dotrze do dziecka, a przed powstaniem łożyska nie ma takiej możliwości, zarodek jest chroniony, bo natura to cwaniara.

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤
    Matylda 🩷11.08.2022
  • mika 13 Koleżanka
    Postów: 49 18

    Wysłany: 22 lutego 2020, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monik123 wrote:
    Wada zarodków lub problemy immunologiczne. W kolejnym cyklu czeka mnie laparoskopia, aby wykluczyć wodniaka
    A na jakiej podstawie masz podejrzenie wodniaka? Ja obawiam się że też mogę mieć. Póki co lekarze bagatelizują objawy i niby sama sobie wymyślam, naczytałam się głupot w Internecie itp. Wkurza mnie takie podejście.

  • dot123 Przyjaciółka
    Postów: 255 39

    Wysłany: 14 maja 2020, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Esperanza Mia wrote:
    Nie wiem co ma wpływ a co nie brałam relanium dzień przed crio. Jego działanie zauważyłam od poniedziałku w pracy miałam olewke całkowita 0 stresu. Dziś jesteś 5 dpt i ostatnia tabletka rano. Nad wyraz wyłam spokojna a jestem bardzo nerwowa.
    Jaką dawkę brałaś 2mg czy 5mg i jakie dawkowanie miałaś zalecone?
    Czy odstawiłaś od razu, czy schodziłaś z dawki stopniowo?

  • Asia2000 Autorytet
    Postów: 683 483

    Wysłany: 14 maja 2020, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dot123 wrote:
    Jaką dawkę brałaś 2mg czy 5mg i jakie dawkowanie miałaś zalecone?
    Czy odstawiłaś od razu, czy schodziłaś z dawki stopniowo?

    Dot-ja przy każdym podejściu w Invicta(unróżnych lekarzy) miałam relanium. To jest chyba taki standard invictowy. Przy dwóch ostatnich transferach miałam tez atosiban (żey skórcze nie spowodowały ciązy pozamaczicznej). Miałam 2 x 1 (5mg) przez 3 dni po transferze licząć od dnia transferu(każa przyjąc na chwile przed)

    age.png
  • Maenka Autorytet
    Postów: 1648 1987

    Wysłany: 14 maja 2020, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella93 wrote:
    Rozszczep wargi i podniebienia może spowodować zażywanie kwasu acetylosalicylowego (acard, aspiryna), który jak dobrze wiemy jest zalecany dłużej cześci populacji.
    Relanium przenika przez łożysko, którego na etapie implantacji nie ma, więc nie ma ryzyka przenikania do zarodka.

    Bella, a o co chodzi z tym acardem? Napiszesz coś więcej? Dlaczego może powodować rozszczep wargi i podniebienia? Pierwsze słyszę, a faktycznie sporo kobietek bierze..

    Mi hematolog nic o tym nie mówił. Wspomniał tylko o badaniach ze Stanów, które pokazują, że acard zwiększa ukrwienie macicy i może pomóc w implantacji.. Jak mógł mnie nie przestrzec przed takim ryzykiem..

    m3sxqqmzr2yat7k2.png

    👱‍♀️hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy; AMH 6,7; PCO; MTHFR c.1286A>C (A1298C); choroba autoimmuno; ANA+; anemia - ukryty niedobór żelaza; PAI 4G/SG hetero; podwyższone nk w macicy; niska il10.
    👨słabe parametry nasienia.

    ✨01.2019: FAMSI nr 1
    = ET + 3 ❄❄❄.
    23.02.19: ET morulki - 😥
    07.05.19: FET blastki - 😥
    21.08.19: FET 2 blastek: 2.2.3 i 3.2.2 - cb 😥

    ✨09.12.19: FAMSI nr 2
    = 2 ❄️❄️.
    04.06.20: FET 4.1.1 i 4.2.3: 6 dpt: 56🍀, 8 dpt: 189, 11 dpt: 560, 14 dpt 3300, 19 dpt: 20.000 jest 2mm wojownik, 31dpt mamy ❤ - cudzie trwaj
    03.09.20: it's a boy! 👶
    02.2021: mamy nasz cud ❤
  • Asia2000 Autorytet
    Postów: 683 483

    Wysłany: 14 maja 2020, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maenka wrote:
    Bella, a o co chodzi z tym acardem? Napiszesz coś więcej? Dlaczego może powodować rozszczep wargi i podniebienia? Pierwsze słyszę, a faktycznie sporo kobietek bierze..

    Mi hematolog nic o tym nie mówił. Wspomniał tylko o badaniach ze Stanów, które pokazują, że acard zwiększa ukrwienie macicy i może pomóc w implantacji.. Jak mógł mnie nie przestrzec przed takim ryzykiem..
    Acard w puerwszych 12 tygodniach moze powodowac problemy z serduszkiem np. niezamykalnosc. Bierze sie go jesli jest konieczny i korzysci przewyzszaja inne skutki. Jest duzo o tum w amerykanskich publikacjach i wspominal tez o tym Pasnik.

    age.png
  • dot123 Przyjaciółka
    Postów: 255 39

    Wysłany: 14 maja 2020, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia2000 wrote:
    Dot-ja przy każdym podejściu w Invicta(unróżnych lekarzy) miałam relanium. To jest chyba taki standard invictowy. Przy dwóch ostatnich transferach miałam tez atosiban (żey skórcze nie spowodowały ciązy pozamaczicznej). Miałam 2 x 1 (5mg) przez 3 dni po transferze licząć od dnia transferu(każa przyjąc na chwile przed)
    Dziękuję. Ja nie jestem w invicta i u mnie tego nie praktykują niestety, ale że ponad 7 lat staramy się zaprosić dzieciątko na ten świat to na prośbę ginekolog powiedziała że poczyta i dostosuje mi dawkę - też mi dała na 3 dni, ale... 2x2mg dziennie. Co mnie zdziwiło. Trochę sobie ją "podrasuję", ale nie chcę przegiąć. Z tego co pogrzebałam w necie większość bierze dziennie 10mg przez właśnie 3 dni. Postaram się z tych moich 2mg zrobić tak samo. Atosiban też miałam, ale pierwsze relanium na wieczór już po transferze. Trzymajcie kciuki! :)

    P.S. Widzę że moja koleżanka z Invicty miała jakąś mega dawkę z kolei - 3x5mg, później 2x5mg --> łącznie ponad 2 tygodnie.

  • Asia2000 Autorytet
    Postów: 683 483

    Wysłany: 15 maja 2020, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dot123 wrote:
    Dziękuję. Ja nie jestem w invicta i u mnie tego nie praktykują niestety, ale że ponad 7 lat staramy się zaprosić dzieciątko na ten świat to na prośbę ginekolog powiedziała że poczyta i dostosuje mi dawkę - też mi dała na 3 dni, ale... 2x2mg dziennie. Co mnie zdziwiło. Trochę sobie ją "podrasuję", ale nie chcę przegiąć. Z tego co pogrzebałam w necie większość bierze dziennie 10mg przez właśnie 3 dni. Postaram się z tych moich 2mg zrobić tak samo. Atosiban też miałam, ale pierwsze relanium na wieczór już po transferze. Trzymajcie kciuki! :)

    P.S. Widzę że moja koleżanka z Invicty miała jakąś mega dawkę z kolei - 3x5mg, później 2x5mg --> łącznie ponad 2 tygodnie.

    Dot- w Invicta jest jeden lekarz co traktuje tabletki jak cukierki i nawet inni lekarze łapią się za głowę jak widzą te ilości. Pewnie to ona:).Ja własnie uciekłam od niej, chyba miałam podobne wytyczne(jak nie 4 razy bo wiem że miałam kupki lekarstw po transferze. Ta lekarka dała mi tyle viagry że chyba wykupiłam cały zapac, mogłam spokojnie z nim jechac do rezydencji playboya tyle tego zużyłam:)))). Jeśli ta koleżanka miała buscopan to to też ta lekarka.
    Ja miałam intralipid i atosiban przed transferem, na około 2 godziny przed wzielam nospe i relanium i wieczorem nospa i relanium.Trzymaj sie! Tak jak Bella pisze, nie ma łozyska to nic maluszkowi sie nie stanie. Ważniejsze na roszczep jest dobra ilośc kwasu foliowego w organizmie.

    age.png
  • dot123 Przyjaciółka
    Postów: 255 39

    Wysłany: 15 maja 2020, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia2000 wrote:
    Dot- w Invicta jest jeden lekarz co traktuje tabletki jak cukierki i nawet inni lekarze łapią się za głowę jak widzą te ilości. Pewnie to ona:).Ja własnie uciekłam od niej, chyba miałam podobne wytyczne(jak nie 4 razy bo wiem że miałam kupki lekarstw po transferze. Ta lekarka dała mi tyle viagry że chyba wykupiłam cały zapac, mogłam spokojnie z nim jechac do rezydencji playboya tyle tego zużyłam:)))). Jeśli ta koleżanka miała buscopan to to też ta lekarka.
    Ja miałam intralipid i atosiban przed transferem, na około 2 godziny przed wzielam nospe i relanium i wieczorem nospa i relanium.Trzymaj sie! Tak jak Bella pisze, nie ma łozyska to nic maluszkowi sie nie stanie. Ważniejsze na roszczep jest dobra ilośc kwasu foliowego w organizmie.
    A w jakim mieście do Invicta chodzisz/chodziłaś?

  • Asia2000 Autorytet
    Postów: 683 483

    Wysłany: 18 maja 2020, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dot123 wrote:
    A w jakim mieście do Invicta chodzisz/chodziłaś?

    Trójmiasto:).Pozdrawiam

    age.png
  • dot123 Przyjaciółka
    Postów: 255 39

    Wysłany: 9 stycznia 2021, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej, odświeżam wątek - napiszcie proszę jak stosowałyście relanium:
    - od kiedy do kiedy
    - w jakiej dawce
    - ile razy dziennie
    - czy schodziłyście z dawki stopniowo?
    - czy brałyście też nospę? jeśli tak to jaka dawka i do jakiego czasu?

    - czy transfer w którym brałyście relanium był szczęśliwym? :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2021, 21:27

  • dot123 Przyjaciółka
    Postów: 255 39

    Wysłany: 10 stycznia 2021, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikt, nic?

1 2 3
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ