Hej, Jestem taką zwykłą szarą dziewczyną , żoną i marzę o byciu matką, niestety ale nie dane jest mi ją zostać
. Walczę 10 lat , za mną 10 nieudanych transferów. Teraz leczę się u dietetyczki klinicznej która pochłania masę badań i leków a to są dla mnie ogromne wydatki dlatego zwaracam się do Was może jakąś małą cegiełką wspomożecie moją zbiórkę.
Miesięcznie są to koszty ok 2 tys złotych co jest dla mojego budżetu nie do udźwignięcia. Ale wierzę że z Waszą pomocą pokonam moją drogę niepłodności i zostanę MAMĄ
Mimo rządowego programu wiele leków i wizyt nie jest refundowana
https://pomagam.pl/wedrkn