Termin wystąpienia owulacji przy clostilbegycie
-
nick nieaktualnyMam ogromną prośbę do dziewczyn, które stosowały clostilbegyt na owulację.. w nadchodzącym cyklu zaczynam.. niestety bez monitoringu. Bardzo chciałabym wiedzieć, czy przy stosowaniu tego leku owulacja (jeśli zadziała oczywiście) będzie wcześnie? Mam brać od 5-10 dc po jednej tabletce. Cykle 28-30 dni. O ile mam owulkę to ok 20-21 dc i zastanawiam się kiedy mogę się jej spodziewać po leku.. mąż wraca z delegacji i nie chciałabym, żeby przyjechał za późno ;(
-
No a dlaczego bez monitoringu? z tego co wiem przy stymulacji powinna być monitorowana owulacja. Pewnie u każdej kobiety inaczej bedzie to wyglądać bo każdy organizm jest inny i inaczej reaguje na lek.
-
nick nieaktualnyvanessa wrote:No a dlaczego bez monitoringu? z tego co wiem przy stymulacji powinna być monitorowana owulacja. Pewnie u każdej kobiety inaczej bedzie to wyglądać bo każdy organizm jest inny i inaczej reaguje na lek.
Niestety nie bardzo mogę sobie pozwolić w tym cyklu, a z uwagi na możliwą obecność męża nie chcieliśmy czekać znów do nie wiadomo kiedy.. w dodatku, że mąż jak wróci musi porobić badania nasienia i hormony do kontroli i wszystko to kasa... przez duże K i jeszcze kilka innych spraw się na to złożyło.. wracam do pracy po dłuższym zwolnieniu.. nie jestem mobilna (zdemolował mi ktoś auto na parkingu ) nie dam po prostu rady
Jak na razie to wyliczyliśmy, że wróci 10-11 dc, jak patrzyłam w galerii wykresów to raczej nie było u nikogo owulacji jeszcze w czasie clo.. może i nam uda się wstrzelić
-
Ja brałam clostilbegyt od 5-9 dc i owulacja była 17-18 dc ale każdy organizm może inaczej zareagować tak że jak mąż będzie wykorzystuj ile się da, mam nadzieję że uda się wstrzelić w termin
kita lubi tę wiadomość
16 m-cy 15 cs 6 cykli z clo 1 IUI 04.01.2015 2 IUI 04.02.2015
16.06.2015 laparo 06.07.2015 beta hcg 57,4
29.03.2016 Kacperek 👶
26.06.2019 nowy początek starań 👶
11cs -
nick nieaktualnyDzięki dziewczyny a u Was normalnie bez clostilbegytu to miałyście też owulację w tym czasie czy jak było???
U mnie pęcherzyki rosną ładnie do ok. połowy cyklu.. nawet się pytali na usg czy cykl stymulowany.. ale nie wyłania się dominujący i tak ok 20-21 dc coś tam prawdopodobnie pęka. Owulacja nie jest poprawna.. ani systematyczna dlatego dostałam ten lek. -
kita wrote:Mam ogromną prośbę do dziewczyn, które stosowały clostilbegyt na owulację.. w nadchodzącym cyklu zaczynam.. niestety bez monitoringu. Bardzo chciałabym wiedzieć, czy przy stosowaniu tego leku owulacja (jeśli zadziała oczywiście) będzie wcześnie? Mam brać od 5-10 dc po jednej tabletce. Cykle 28-30 dni. O ile mam owulkę to ok 20-21 dc i zastanawiam się kiedy mogę się jej spodziewać po leku.. mąż wraca z delegacji i nie chciałabym, żeby przyjechał za późno ;(
ja przy 1 tabletce 5-9dc mialam wg owu 18dc ale nie potwierdzone
pozniej bralam 2 w dnaich 4-8 i owu byla 16dc potwierdzonakita lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
tola2014 wrote:czy może któraś napisać kiedy występowała owulacje przy clo przy cyklach 50/60 dniowych?
ja az tak dlugich nie mam ale srednio mi wypada 35 dni, ale i 43 45 dniowe sie zdarzaly.
I owulka byla jak pisalam, czyli przyszla wczesniej niz zazwyczaj - cykle z clo byly nieco krótsze ok 30-33 dniWiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2015, 19:28
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
tola2014 wrote:czy może któraś napisać kiedy występowała owulacje przy clo przy cyklach 50/60 dniowych?
1 cykl z CLO- owulacja wywołana zastrzykiem w 14 dc.
2 cykl z CLO- owulacja wywołana zastrzykiem pomiędzy 12-14 dc.
-
Ja biorę clo 3-7 dc, w 11 dc pęcherzyki miały około 23 mm. Ostatnio na monicie w 8dc pęcherzyk miał 16 mm, zatem u mnie owu po clo przyspiesza. W cyklach naturalnych zanim zaczęłam stosować clo, w 15 dc miałam pęcherzyk jeszcze 23 mm. W cyklach gdzie robiłam przerwę od clo, owu też była szybciej, nie tak szybko jak z clo, ale też szybciej, bo około 12 dc był jeszcze pęcherzyk. Dodam, że ja mam zawsze podawany pregnyl. Średnio po 14 dniach od pregnylu przychodzi @. WIęc im szybciej wezmę pregnyl tym cykl się skraca.
-
kita wrote:Niestety nie bardzo mogę sobie pozwolić w tym cyklu, a z uwagi na możliwą obecność męża nie chcieliśmy czekać znów do nie wiadomo kiedy.. w dodatku, że mąż jak wróci musi porobić badania nasienia i hormony do kontroli i wszystko to kasa... przez duże K i jeszcze kilka innych spraw się na to złożyło.. wracam do pracy po dłuższym zwolnieniu.. nie jestem mobilna (zdemolował mi ktoś auto na parkingu ) nie dam po prostu rady
Jak na razie to wyliczyliśmy, że wróci 10-11 dc, jak patrzyłam w galerii wykresów to raczej nie było u nikogo owulacji jeszcze w czasie clo.. może i nam uda się wstrzelić
U mnie raz była dnia 10 ale ja brałam clo 2-6W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. P.C.
-