X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
Odpowiedz

🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕

Oceń ten wątek:
  • Moniek330 Autorytet
    Postów: 4497 3745

    Wysłany: 27 lutego 2023, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bocianiątko wrote:
    Nie pocieszę, potem to nie zawsze działa 😛czasem musisz się nieźle naskakać i nabujać żeby księżniczka usnęła 😅
    Moja jak miała dwa-trzy tygodnie to usypiała sama bez najmniejszego problemu, teraz już nie ma tak lekko 😛

    Wiem i dlatego łapię chwile 😂 ale mam koleżankę, której zawsze się dziwiłam, że ona swoje dzieci uczy zasypiać przy bujaniu w wózku, zawsze mówiłam że nienormalna, a teraz robię tak samo 😂

    Starania od 01.2020
    🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%

    💉7.10.21 punkcja, 0❄️
    💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
    💔21.02 Transfer 4AA
    💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
    ⬇️
    Naturalny cud! 06.2022 💕
    10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
    2.07 jest serduszko 💗
    NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
    12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
    21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
    29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
    39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️

    Czeka na nas ❄️
    age.png
  • Jjj Autorytet
    Postów: 2023 1227

    Wysłany: 27 lutego 2023, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daylight wrote:
    Dziewczyny wasze dzieciaczki daja się odłożyć na drzemki w ciągu dnia? Moja w nocy śpi spoko, ale to tak 23 - 7 z jedna pobudka. W dzień nie ma szans, żeby zasnęła - tylko chwilkę zamyka oko, jak jest na mnie, ale zaraz się wybudza. Potem popołudniu już jest chyba zmęczona i wkurzona, ale wciąż nie chce iść spać.
    Do łóżeczka nie chce, do leżaczka nie chce, a obok nas szybko się budzi 😳

    U nas podobnie. W nocy nawet daje się odłożyć. W dzień zasypia na nas i tak może sobie spać i spać. Odłożony budzi się po 15-30 min. Często popołudniu i wieczorem śpi dłużej. Dzisiaj jest marudą cały dzień🤨

    Starania od IV 2018 (PCOS, insulinooporność, czynnik męski)
    V 2021-IVF Artvimed , 5❄❄❄❄❄
    VI 2021- transfer, blastka 5.1.1, beta 12,49🥺
    IX 2021-transfer, blastka 4.1.1, beta 0🥺
    XI 2021-KIR Bx👌
    XII 2021- histeroskopia👌
    II 2022- transfer ❄❄ 4.3.3, beta 0 🥺
    Został ❄️ 3.3.3
    Naturalny Cud😍
    17.05 beta 86,2 mlU/ml
    20.05 beta 318,6 mlU/ml
    24.05 beta 2075 mlU/ml
    31.05 ❤
    Styczeń 2023r Nasz Synek jest na świecie👶
  • Syla87 Autorytet
    Postów: 2334 1748

    Wysłany: 27 lutego 2023, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bocianiątko wrote:
    U nas usypianie na drzemki to loteria. Staram się trzymać okien aktywności, i jak tylko widzę że jest zmęczona to staram się ja uśpić. I to już różnie - bujając na rękach, przy piersi lub czasem sama odpada w Babyhug czy na macie. Ale szczerze to dopiero dwa tygodnie temu zauważyłam pewna regularność w jej czasach aktywności. Wcześniej było to zupełnie losowe. Teraz jak uśnie przy piersi to czasem ja odkładam ale jest 90% szans że się obudzi. Jak uśnie na rękach i ją odłożę to zwykle się udaje pospać 30-60 min. A wiadomo że drzemki na mamie najlepsze bo i po dwie godziny, czasem przerwa na cyca i kolejna godzina a ja jestem uziemiona na fotelu 😛. W tym czwartym trymestrze jeszcze maluchy mają dużą potrzebę bliskości więc jej na to pozwalam. Mam są stoliku obok telefon, herbatę tak żeby nie musieć wstawać. Chociaż czasem jak potrzebuje coś zrobić i muszę ją odłożyć to wtedy już po spaniu... Na spacerze też specjalnie dłuższe nie są, zwykle uśnie jak tylko wyjdziemy ale też po godzinie się budzi, czasem trochę jeszcze przyśnie ale po wejściu do domu i tak pobudka 😅.

    Bocianiątko ja to czasem czytam o Twoim dziecku jak o swoim, już wagowo szły podobnie w ciąży a teraz jeszcze w zachowaniu 😂

    Pytanie z innej beczki, szczepienie na pneumokoki bralyscie darmowe czy płatne?

    Starania od 08.2019
    👩🏼
    drożność 03.2021 - oba niedrożne, prawy udrożniony,
    Laparoskopia jajowodów 07.2021 - usunięcie zrostów, oba jajowody drożne
    👨🏻 20.11.2020 morfologia 2% reszta parametrów ok

    Trzy nieudane IUI
    29.04.2022 punkcja
    IVF ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku
    04.05.2022 transfer 5 dniowej blastki 5.1.1.
    7 dpt cień cienia
    8 dpt beta 122
    10 dpt beta 318
    12 dpt beta 702
    14 dpt beta 1543
    19 dpt (23.05.2022) pecherzyk ciążowy beta 7661 prog 231
    29 dpt (02.06.2022) 6+4 jest echo zarodka ❤️ CRL 0,67
    08.07.2022 I prenatalne wszystko ok
    13.07.2022 drugie prenatalne u innego lekarza tez ok
    30.08.2022 II połówkowe, będzie mała bejbisia 👨‍👩‍👧
    02.11.2022 III prenatalne 🍀
    10.01.2023 - urodziła się nasza córeczka 🥰🥰🥰
  • Syla87 Autorytet
    Postów: 2334 1748

    Wysłany: 27 lutego 2023, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izaz123 wrote:
    U nas tak samo 😅 do tego smoczkiem pluje na kilometr z mina obrzydzenia. Żaden z 4 mu nie odpowiada.

    Moja tez nie, od początku bujanko a później do łóżeczka ale powiem szczerze ze mi jest smutno tak ją odkładać do łóżeczka nie utuloną 🙈 matka wariatka 😂

    Starania od 08.2019
    👩🏼
    drożność 03.2021 - oba niedrożne, prawy udrożniony,
    Laparoskopia jajowodów 07.2021 - usunięcie zrostów, oba jajowody drożne
    👨🏻 20.11.2020 morfologia 2% reszta parametrów ok

    Trzy nieudane IUI
    29.04.2022 punkcja
    IVF ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku
    04.05.2022 transfer 5 dniowej blastki 5.1.1.
    7 dpt cień cienia
    8 dpt beta 122
    10 dpt beta 318
    12 dpt beta 702
    14 dpt beta 1543
    19 dpt (23.05.2022) pecherzyk ciążowy beta 7661 prog 231
    29 dpt (02.06.2022) 6+4 jest echo zarodka ❤️ CRL 0,67
    08.07.2022 I prenatalne wszystko ok
    13.07.2022 drugie prenatalne u innego lekarza tez ok
    30.08.2022 II połówkowe, będzie mała bejbisia 👨‍👩‍👧
    02.11.2022 III prenatalne 🍀
    10.01.2023 - urodziła się nasza córeczka 🥰🥰🥰
  • Kate1811 Autorytet
    Postów: 2290 2169

    Wysłany: 27 lutego 2023, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ........ wrote:
    Cześć jak wolne to ja chetna
    Wyślij mi zaproszenie bo ja nie moge 🤔

    ........ lubi tę wiadomość

    starania od 2016
    *IVF 01.20 ☹️
    *IVF 07.20
    ✓07.20 Transfer 🥳

    Nic nie boli bardziej, niż śmierć
    spełnionego marzenia 💔
    💔 Oleńka 34tc [*] 💔👼🏼02.21

    Walczymy dalej 🍀

    *IVF 09.2021
    °7 komórek 🤩 wszystkie
    zapłodnione
    ° 6 blastek 🤩

    ✓09.21 transfer - CB 💔
    ✓11.21 transfer - 😞
    ✓04.22 transfer - 😞

    ✓05.22 transfer 🙏🏻✊🏻❤️
    5dpt- beta: 15,91
    7dpt- 66,08
    9dpt- 199,48
    11dpt- 544,04
    13dpt- 1701,08
    19dpt- pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
    25dpt- jest ❤️🙏🏻🌈🥰

    Nasz cudzie trwaj! 🙏🏻🙏🏻🙏🏻❤️🌈

    23.01.2023 Nasz cud jest z nami 🥰❤️🌈🤗

    Mamy ❄️❄️
  • Clasiia Autorytet
    Postów: 2458 2346

    Wysłany: 27 lutego 2023, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daylight wrote:
    Myślę, że właśnie o zmęczenie chodzi, ale przyznam, że okna aktywności to na tę chwilę abstrakcja dla nas. Może muszę się bardziej przyłożyć do pilnowania jednak. U Was to się sprawdza?
    Tak, odkąd się o tym dowiedziałam i tego pilnuje to jest dużo lepiej. Przede wszystkim wiem, że płacze ze zmęczenia a nie bo coś jej jest. Teraz maksymalnie daje jej 1,5h aktywności bo później zaczyna się marudzenie i najczęściej szybko udaje mi się ją uśpić po tym czasie. Wcześniej jak ją przeciągałam to cały dzień była nie w humorze 😕

    Daylight lubi tę wiadomość

    👩‍💼 30 lat
    10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
    🧔 36 lat
    Wszystko ok

    🍀02/2022 START IVF
    17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
    10dpt - beta 486
    14dpt - beta 3286
    01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
    age.png

    II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
    9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️

    🍀04/2024 START II IVF
    17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    Hiperstymulacja -> transfer odroczony
    III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
    10dpt - beta 130
    12dpt - beta 284
    preg.png
  • ........ Autorytet
    Postów: 2438 3288

    Wysłany: 27 lutego 2023, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate1811 wrote:
    Wyślij mi zaproszenie bo ja nie moge 🤔

    Bo ja wysłałam tobie musisz zaakceptować 🙂😉

    A ja szukam i szukam w znajomych i nie mogę cię znaleźć 🤭

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2023, 18:40

    https://zrzutka.pl/g5kns3
    Dla naszej Kamisi


    age.png

    05.10.2022 FET c/n 4.2.1❤

    16.06.23 CC 3780g 62cm 🥰🥰🥰
  • ........ Autorytet
    Postów: 2438 3288

    Wysłany: 27 lutego 2023, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoanniks kochana a jak u Ciebie?przegapiłam wpis

    https://zrzutka.pl/g5kns3
    Dla naszej Kamisi


    age.png

    05.10.2022 FET c/n 4.2.1❤

    16.06.23 CC 3780g 62cm 🥰🥰🥰
  • Paula24 Autorytet
    Postów: 5276 6109

    Wysłany: 27 lutego 2023, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula24 wrote:
    Hej kochane miałam dziś wizytę i lekarz stwierdził rozwarcie wewnętrzne na 1 palec, jaka jest różnica w zewnętrznym, a wewnętrzne rozwarciu?
    Up up 😊

    age.png
    28.06.2022 FET 4BA 🙏 Accofil, encorton, neoparin, embrioglue
    👶4dpt ⏸️ beta 11.50mlU
    prog. 28.39ng
    👶6dpt 45.19mlU prog. 30.61ng
    👶7dpt 80.08 mlU
    👶8dpt 128.67mlU
    👶10dpt 424.01mlU prog. 24.42 ng
    👶13dpt 2550mlU prog.31.41ng
    👶15dpt 7519mlU prog.43.67ng
    👶17dpt 15864mlU GS 1.03cm
    👶20dpt GS 1.5cm + pęcherzyk żółtkowy
    👶22dpt GS 1.91cm,YS 0.37cm,CRL 0.22cm
    Mamy ❤️
    👶24dpt CRL 0.33cm FHR 120bpm
    👶7w1d CRL 1.21cm FHR 144 bpm
    👶8w4d CRL 2.02cm FHR 163 bpm
    👶9w0d CRL 2.35cm FHR 173 bpm
    👶11w1d CRL 4.76cm FHR 173 bpm
    👶 12w0d prenatalne + pappa- ok
    👶16+4 158g szczęścia
    👶20+0 połówkowe 347g szczęścia FHR150
    👶29+0 prenatalne 1280g
    👶33+4 2076g
    👶37+4 3000g
    👶38+4 3230g
    CC 39+1 3760g 57cm ❤️
    ❄️4BB
    Syn 11.09.2012 ❤️
    Syn 10.03.2023 ❤️
  • Ania 181 Autorytet
    Postów: 892 1136

    Wysłany: 27 lutego 2023, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina12345 wrote:
    Oczywiście że nie, ale dzieciaczki to nieźle cwaniaczki i tak jak im coś odpowiada to płaczem się tego domagają. Czytałam kiedyś na wstksch że obecnie oczywiście absolutnie nie wolno brać dziecka "na wstrzymanie" z czym się nie zgadzam. Napewno po 3 miesiącu nie powinno sie lecieć do dziecka jak tylko zapłacze bo się tego nauczy. W jednej ksiazklce która mam jestvwlasnie napisane że jak nic nie działa to niestety ale słuchawki na uszy, obserwować jak krzyczy że chce na ręce przed spaniem ale jakby się coś działo np zakrztusi slina bo takie sytuacje się zdarzają to trzeba mieć to na uwadze. Każdy robi jak uważa ale... naprawdę łatwo się wpędzić w błędne koło. Ja wiele rzeczy nadal robię źlei o tym wiem 😅 Pamiętam jakie histerie mija dziewczyna robiła jak skończyła 5 miesiąc.... ludzie.... o byle co. Nie umiała jeszcze opanować emocji i co tylko nie paliło to wrzask taki ze cala miejscowość myślę słyszała. Próbowałam przeczekać że może przestanie płakać ale gdzie tam... Sama miękłam i chciałam spokoju ale parę razy się udało potem. Przestała płakać i zaczęła się bawić

    Ja to jak was czytam, to się czuję jak Matka terminator. Moje chłopaki nigdy na mnie nie usypiały. Od poczatku odkładałam I zasypiali sami. Pierwsze 2 mce to przez te cyrki z laktaroem to nie miałam czasu ich nawet nosic czy tulic i sie przyzwyczaili chyba.

    Już mieliśmy kilka kryzysow z usypianiem i tylko wtedy ich bujałam po kilka minut, ale jak przechodziło, to zawsze wracali do samodxielnego zasypiania. Ja kompletnie nie mam do tego cierpliwosci.

    Apropo przyzwyczajania dziecka, obaj byli chorzy jak mieli 7 mcy. Bardzo malo jedli wtedy. Przesypiali noce bez jedzenia od 4 mca. A ze ja bylam przerazona, ze nie beda przybierac albo jeszcze schudna i zaczelam ich dokarmiac w nocy - 3-4 razy wystarczylo. Wybudzaja sie. I Tak od dwoch mcy mam pobudke o 2ej w nocy i jest to ich ulubiona butla.😁 mniejszy chlopczyk jest wciaz miedzy 3 a 10 centylem, wiec poki co nawet nie probuje ich odzwyczaic.

    Z tym płaczem to sie zgadzam, mój jeden ma teraz fazę, że coś mu się nie podoba, to drże sie wniebogłosy. Dziś nawet krzyczał na mnie bo zamknęłam drzwi od pokoju, a kawaler właśnie pełzał w ich kierunku z planem zwiedzenia korytarza. 🤯

    Paulina12345 lubi tę wiadomość

    Maj 2022 👶🏻👶🏻
    3 FET, 17.09 beta 10 dpt 105, 17 dpt 1919, 24 dpt 21200
    ciąża bliźniacza 1k2o
    12 + 3: prenatalne ok 54 mm I 58 mm
    16 + 3: 150g i 180g będą chłopcy
    18 + 2: 215g I 255g
    20 + 3: 295g i 355g
    26 + 3: 747g i 862g
    28 + 3: 1020 g i 1080 g
    30 + 5: 1420 g I 1470 g
    32 + 3: 1790 g I 1860 g
    34 + 3: 1970 g i 2099 g
    36 + 3 CC: 2250g, 49 cm i 1935 g, 48 cm
  • Paulina12345 Autorytet
    Postów: 6458 3626

    Wysłany: 27 lutego 2023, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania 181 wrote:
    Ja to jak was czytam, to się czuję jak Matka terminator. Moje chłopaki nigdy na mnie nie usypiały. Od poczatku odkładałam I zasypiali sami. Pierwsze 2 mce to przez te cyrki z laktaroem to nie miałam czasu ich nawet nosic czy tulic i sie przyzwyczaili chyba.

    Już mieliśmy kilka kryzysow z usypianiem i tylko wtedy ich bujałam po kilka minut, ale jak przechodziło, to zawsze wracali do samodxielnego zasypiania. Ja kompletnie nie mam do tego cierpliwosci.

    Apropo przyzwyczajania dziecka, obaj byli chorzy jak mieli 7 mcy. Bardzo malo jedli wtedy. Przesypiali noce bez jedzenia od 4 mca. A ze ja bylam przerazona, ze nie beda przybierac albo jeszcze schudna i zaczelam ich dokarmiac w nocy - 3-4 razy wystarczylo. Wybudzaja sie. I Tak od dwoch mcy mam pobudke o 2ej w nocy i jest to ich ulubiona butla.😁 mniejszy chlopczyk jest wciaz miedzy 3 a 10 centylem, wiec poki co nawet nie probuje ich odzwyczaic.

    Z tym płaczem to sie zgadzam, mój jeden ma teraz fazę, że coś mu się nie podoba, to drże sie wniebogłosy. Dziś nawet krzyczał na mnie bo zamknęłam drzwi od pokoju, a kawaler właśnie pełzał w ich kierunku z planem zwiedzenia korytarza. 🤯

    Mi się też wydaje że to kwestia przyzwyczajenia od samego początku. Ja nie byłam w stanie Małej ani karmić piersią ani przytulac, trzymać, bujać chyba ze dwa miesiące. Było karmienie mm, odkładanie do łóżeczka I wszystko odbywało się w rozku. Położne sugerowały aby nie odwijać Maluchow z rozka pierwszy miesiąc, no chyba że ktoś chce kangurowac, wiadomo ale potem szybko zawijać. Ja nie dałam rady kangurowac bo miałam taki stan płuc po tym pierniczonym covidzie że nie dałam rady siedzieć opierając się więc Moja Mała była może kilka razy kangurowana przez tatusia. Ale nie przepadała za tym. Miałam straszne wyrzuty sumienia że jej nie przytulam czy coś a ona sama do tego się nie targnęła. Zaczęła sama odwzajemniać przytulasy ok 4 miesiąca. Teraz się dużo przytulamy :-)
    Totez mam rozkminnle właśnie że skoro mam aż 3 Mrozaczki, transfer pierwszego użytkownik udany a ja planuje wszystkie wziąć do domu to czy nie zrezygnuje w ogóle z kp następnym razem z własnego wyboru żeby właśnie nie zwariować, cieszyc sie tym macierzybstwem jak teraz (bo jak czutam o Waszych problemach tutaj to naprawde mam poki co zlote to moje dziecko) a żeby sprowadzić wszystkie Maluszki pod nasz dach bo na tym mibarszo zależy ❤️ Żadnego nie chce zostawić 😪🥺
    Ehh wybaczcie tw moje wywody, ale jakoś często o nich mysle ❄️❄️❄️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2023, 20:10

  • Paulina12345 Autorytet
    Postów: 6458 3626

    Wysłany: 27 lutego 2023, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula24 wrote:
    Up up 😊

    Ale badał to paluchem czy głowica? Nie mam pojęcia..

  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 3293 3206

    Wysłany: 27 lutego 2023, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania 181 wrote:
    Ja to jak was czytam, to się czuję jak Matka terminator. Moje chłopaki nigdy na mnie nie usypiały. Od poczatku odkładałam I zasypiali sami. Pierwsze 2 mce to przez te cyrki z laktaroem to nie miałam czasu ich nawet nosic czy tulic i sie przyzwyczaili chyba.

    Już mieliśmy kilka kryzysow z usypianiem i tylko wtedy ich bujałam po kilka minut, ale jak przechodziło, to zawsze wracali do samodxielnego zasypiania. Ja kompletnie nie mam do tego cierpliwosci.

    Apropo przyzwyczajania dziecka, obaj byli chorzy jak mieli 7 mcy. Bardzo malo jedli wtedy. Przesypiali noce bez jedzenia od 4 mca. A ze ja bylam przerazona, ze nie beda przybierac albo jeszcze schudna i zaczelam ich dokarmiac w nocy - 3-4 razy wystarczylo. Wybudzaja sie. I Tak od dwoch mcy mam pobudke o 2ej w nocy i jest to ich ulubiona butla.😁 mniejszy chlopczyk jest wciaz miedzy 3 a 10 centylem, wiec poki co nawet nie probuje ich odzwyczaic.

    Z tym płaczem to sie zgadzam, mój jeden ma teraz fazę, że coś mu się nie podoba, to drże sie wniebogłosy. Dziś nawet krzyczał na mnie bo zamknęłam drzwi od pokoju, a kawaler właśnie pełzał w ich kierunku z planem zwiedzenia korytarza. 🤯
    To mój też z tych silnie wyrażających swoje niezadowolenie 😂pełzanie jak po grudzie idzie i się wkurza o wszystko . Dzisiaj upatrzył sobie kable jakieś i co chwile był ryk ,że my się zabiera ,albo że nie ma siły już tam dojść ,a do dopiero początek „poruszania się” 🤣
    Edit - i żadna z Ciebie matka terminator . Każdy robi tak ,aby jemu było wygodniej funkcjonować z maluchem i ja się tego trzymam 🤪

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2023, 20:13

    Ania 181 lubi tę wiadomość

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
  • Paula24 Autorytet
    Postów: 5276 6109

    Wysłany: 27 lutego 2023, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina12345 wrote:
    Ale badał to paluchem czy głowica? Nie mam pojęcia..
    No paluchem i mówi zewnętrzne zamknięte wewnętrzne na 1 palec, ja myślałam że rozwarcie to rozwarcie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2023, 20:12

    age.png
    28.06.2022 FET 4BA 🙏 Accofil, encorton, neoparin, embrioglue
    👶4dpt ⏸️ beta 11.50mlU
    prog. 28.39ng
    👶6dpt 45.19mlU prog. 30.61ng
    👶7dpt 80.08 mlU
    👶8dpt 128.67mlU
    👶10dpt 424.01mlU prog. 24.42 ng
    👶13dpt 2550mlU prog.31.41ng
    👶15dpt 7519mlU prog.43.67ng
    👶17dpt 15864mlU GS 1.03cm
    👶20dpt GS 1.5cm + pęcherzyk żółtkowy
    👶22dpt GS 1.91cm,YS 0.37cm,CRL 0.22cm
    Mamy ❤️
    👶24dpt CRL 0.33cm FHR 120bpm
    👶7w1d CRL 1.21cm FHR 144 bpm
    👶8w4d CRL 2.02cm FHR 163 bpm
    👶9w0d CRL 2.35cm FHR 173 bpm
    👶11w1d CRL 4.76cm FHR 173 bpm
    👶 12w0d prenatalne + pappa- ok
    👶16+4 158g szczęścia
    👶20+0 połówkowe 347g szczęścia FHR150
    👶29+0 prenatalne 1280g
    👶33+4 2076g
    👶37+4 3000g
    👶38+4 3230g
    CC 39+1 3760g 57cm ❤️
    ❄️4BB
    Syn 11.09.2012 ❤️
    Syn 10.03.2023 ❤️
  • Ania 181 Autorytet
    Postów: 892 1136

    Wysłany: 27 lutego 2023, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina12345 wrote:
    Mi się też wydaje że to kwestia przyzwyczajenia od samego początku. Ja nie byłam w stanie Małej ani karmić piersią ani przytulac, trzymać, bujać chyba ze dwa miesiące. Było karmienie mm, odkładanie do łóżeczka I wszystko odbywało się w rozku. Położne sugerowały aby nie odwijać Maluchow z rozka pierwszy miesiąc, no chyba że ktoś chce kangurowac, wiadomo ale potem szybko zawijać. Ja nie dałam rady kangurowac bo miałam taki stan płuc po tym pierniczonym covidzie że nie dałam rady siedzieć opierając się więc Moja Mała była może kilka razy kangurowana przez tatusia. Ale nie przepadała za tym. Miałam straszne wyrzuty sumienia że jej nie przytulam czy coś a ona sama do tego się nie targnęła. Zaczęła sama odwzajemniać przytulasy ok 4 miesiąca. Teraz się dużo przytulamy :-)
    Totez mam rozkminnle właśnie że skoro mam aż 3 Mrozaczki, transfer pierwszego użytkownik udany a ja planuje wszystkie wziąć do domu to czy nie zrezygnuje w ogóle z kp następnym razem z własnego wyboru żeby właśnie nie zwariować, cieszyc sie tym macierzybstwem jak teraz (bo jak czutam o Waszych problemach tutaj to naprawde mam poki co zlote to moje dziecko) a żeby sprowadzić wszystkie Maluszki pod nasz dach bo na tym mibarszo zależy ❤️ Żadnego nie chce zostawić 😪🥺
    Ehh wybaczcie tw moje wywody, ale jakoś często o nich mysle ❄️❄️❄️

    Moi tak samo, jako noworodki nie lubili być za bardzo tuleni czy noszeni. Kangurowania w ogóle nie robiliśmy. Teraz jak są więksi to lubią się poprzytulać, szczególnie ten co lubi bardziej wyrażać swoje zdanie. Teraz to siadam na podłodze i włażą na mnie i tak się bawimy.

    Rozumiem doskonale. Co do mrozaków, to mój mąż nie chciał się zgodzić na IVF właśnie ze względu na zarodki, które mogły nam potencjalnie zostać. Na szczęście nie został żaden a mamy dwoje dzieci☺️😇 nie wiem co gdzieś tam na gorze sobie zasłużyłam ale chyba musiałam.
    W każdym razie statystycznie udaje sień co trzeci transfer tylko chyba jak są bez tych testów genetycznych. Badaliscie zarodki ?

    Maj 2022 👶🏻👶🏻
    3 FET, 17.09 beta 10 dpt 105, 17 dpt 1919, 24 dpt 21200
    ciąża bliźniacza 1k2o
    12 + 3: prenatalne ok 54 mm I 58 mm
    16 + 3: 150g i 180g będą chłopcy
    18 + 2: 215g I 255g
    20 + 3: 295g i 355g
    26 + 3: 747g i 862g
    28 + 3: 1020 g i 1080 g
    30 + 5: 1420 g I 1470 g
    32 + 3: 1790 g I 1860 g
    34 + 3: 1970 g i 2099 g
    36 + 3 CC: 2250g, 49 cm i 1935 g, 48 cm
  • Ania 181 Autorytet
    Postów: 892 1136

    Wysłany: 27 lutego 2023, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona87 wrote:
    To mój też z tych silnie wyrażających swoje niezadowolenie 😂pełzanie jak po grudzie idzie i się wkurza o wszystko . Dzisiaj upatrzył sobie kable jakieś i co chwile był ryk ,że my się zabiera ,albo że nie ma siły już tam dojść ,a do dopiero początek „poruszania się” 🤣
    Edit - i żadna z Ciebie matka terminator . Każdy robi tak ,aby jemu było wygodniej funkcjonować z maluchem i ja się tego trzymam 🤪

    Moi już pełzają na tyle efektywnie, ze zwiedzają całe mieszkanie, łącznie z miskami psa, zmywarka itp. Wszędzie włażą. Tyle ze jeszcze trochę to trwa. Boje się ze jak będą jzu raczkować a powinni niebawem to zwariuje 🫣🤣 juz nic nie będę mogła w domu zrobić tylko biegać za nimi😁😉😬

    Zielona87 lubi tę wiadomość

    Maj 2022 👶🏻👶🏻
    3 FET, 17.09 beta 10 dpt 105, 17 dpt 1919, 24 dpt 21200
    ciąża bliźniacza 1k2o
    12 + 3: prenatalne ok 54 mm I 58 mm
    16 + 3: 150g i 180g będą chłopcy
    18 + 2: 215g I 255g
    20 + 3: 295g i 355g
    26 + 3: 747g i 862g
    28 + 3: 1020 g i 1080 g
    30 + 5: 1420 g I 1470 g
    32 + 3: 1790 g I 1860 g
    34 + 3: 1970 g i 2099 g
    36 + 3 CC: 2250g, 49 cm i 1935 g, 48 cm
  • Paulina12345 Autorytet
    Postów: 6458 3626

    Wysłany: 27 lutego 2023, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ksawinka wrote:
    My kupiliśmy Chicco Next 2 me forever i mega chwalimy sobie to łóżeczko. Zależało mi na dostawce, ale takiej która posłuży trochę dłużej niż pół roku. Do tego miałam w pamięci jak córeczka obijała się o drewniane szczebelki. Nie obyło się wtedy bez ochraniaczy, choć miałam świadomość, że nie są wskazane. Jednak ilość siniaków i na nóżkach i na główce zdecydowała wtedy, że kupiliśmy ochraniacz. Przy synku chciałam uniknąć tych dylematów. Zależało mi też na mobilności łóżeczka i nasz Chicco spełnia również ten warunek. Synek śpi z nami w sypialni, a na dzień wjeżdża 'karocą' do salonu 😄. Kiedy zasypia w dzień, wyjeżdżamy z powrotem albo do jego pokoju, albo do sypialni. Ta mobilność łóżeczka to mega wygoda. Do niedawna trzymaliśmy tę jedną ściankę opuszczoną, ale teraz przewraca się na maksa i łóżeczko musi być 'zamknięte'. Póki co ścianki z materiału siateczkowego sprawdzają się świetnie - mały może wykonywać dowolnie swoje akrobacje, ja mam spokojną głowę, że nie zrobi sobie krzywdy. Jedyne co mnie nurtuje to jak silna jest ta siateczka... Nie chciałabym testować wytrzymałości materiału... Sam materiał na bokach mógłby być lepszej jakości, bo jeden z naszych kotów już przetestował i ślad po pazurze został.
    To łóżeczko w teorii może służyć do spania do 4 roku życia (ściąga się nóżki i wtedy robi się takie mini łóżko), ale patrząc na wzrost naszego półroczniaka (wygląda jak roczne dziecko, nosi już rozmiar 80 🙈) to będzie dobrze jak do dwóch lat dotrzymamy. Myślę, że fajna opcja to kupić takie łóżeczko używane, jak my szukaliśmy to niestety nie było ich dostępnych. Myślę, że z czasem będzie ich coraz więcej do kupienia.

    Dla mnie za droga opcją. Owszem, bajka ale kosztuje 😞

  • Paulina12345 Autorytet
    Postów: 6458 3626

    Wysłany: 27 lutego 2023, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania 181 wrote:
    Moi tak samo, jako noworodki nie lubili być za bardzo tuleni czy noszeni. Kangurowania w ogóle nie robiliśmy. Teraz jak są więksi to lubią się poprzytulać, szczególnie ten co lubi bardziej wyrażać swoje zdanie. Teraz to siadam na podłodze i włażą na mnie i tak się bawimy.

    Rozumiem doskonale. Co do mrozaków, to mój mąż nie chciał się zgodzić na IVF właśnie ze względu na zarodki, które mogły nam potencjalnie zostać. Na szczęście nie został żaden a mamy dwoje dzieci☺️😇 nie wiem co gdzieś tam na gorze sobie zasłużyłam ale chyba musiałam.
    W każdym razie statystycznie udaje sień co trzeci transfer tylko chyba jak są bez tych testów genetycznych. Badaliscie zarodki ?

    Ehh zazdroszczę. Nie badaliśmy. Mieliśmy 2x 4.1.1, 1x 3.2.2 o 1x Bl2. Sugerują aby dwa ostatnie podać dwa.na raz. W ogóle mój lekarz chciał mu podać 2x 4.1.1. Ale się nie zgodziłam i chyba dobrze bo ten jeden się podzielil j miałam od razu poronienie. Na szczęście jeden pecherzyk przetrwał.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2023, 20:55

  • Paulina12345 Autorytet
    Postów: 6458 3626

    Wysłany: 27 lutego 2023, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula24 wrote:
    No paluchem i mówi zewnętrzne zamknięte wewnętrzne na 1 palec, ja myślałam że rozwarcie to rozwarcie

    Kurcze nie wiem, szkoda że nie zapytałaś.

  • Paula24 Autorytet
    Postów: 5276 6109

    Wysłany: 27 lutego 2023, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina12345 wrote:
    Kurcze nie wiem, szkoda że nie zapytałaś.
    Wiem, miałam tyle pytań i wg bo to ostatnia wizyta że nie wiem jak to się stało, później tak analizowałam i teraz się nad tym zastanawiam.

    age.png
    28.06.2022 FET 4BA 🙏 Accofil, encorton, neoparin, embrioglue
    👶4dpt ⏸️ beta 11.50mlU
    prog. 28.39ng
    👶6dpt 45.19mlU prog. 30.61ng
    👶7dpt 80.08 mlU
    👶8dpt 128.67mlU
    👶10dpt 424.01mlU prog. 24.42 ng
    👶13dpt 2550mlU prog.31.41ng
    👶15dpt 7519mlU prog.43.67ng
    👶17dpt 15864mlU GS 1.03cm
    👶20dpt GS 1.5cm + pęcherzyk żółtkowy
    👶22dpt GS 1.91cm,YS 0.37cm,CRL 0.22cm
    Mamy ❤️
    👶24dpt CRL 0.33cm FHR 120bpm
    👶7w1d CRL 1.21cm FHR 144 bpm
    👶8w4d CRL 2.02cm FHR 163 bpm
    👶9w0d CRL 2.35cm FHR 173 bpm
    👶11w1d CRL 4.76cm FHR 173 bpm
    👶 12w0d prenatalne + pappa- ok
    👶16+4 158g szczęścia
    👶20+0 połówkowe 347g szczęścia FHR150
    👶29+0 prenatalne 1280g
    👶33+4 2076g
    👶37+4 3000g
    👶38+4 3230g
    CC 39+1 3760g 57cm ❤️
    ❄️4BB
    Syn 11.09.2012 ❤️
    Syn 10.03.2023 ❤️
‹‹ 1076 1077 1078 1079 1080 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ