🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
-
WIADOMOŚĆ
-
ABK wrote:Ja już drugi dzień z rzędu słyszę od teścia czemu na rękach trzymam i bujam przyzwyczaję. Wczoraj powiedziałam że 9 miesięcy ja bujalam. Dziś znowu to samo to już odpowiedziałam że i tak nikt poza mną nie buja. Nie wie czy zrozumiał aluzje. Ale wkurwy mam. Na jutro już nie wiem co wymyślę jak powie po co bujam
Powiem Ci ,że najlepszą odpowiedzią jest... Brak odpowiedzi 😏 skłania taką osobę do zastanowienia się nad sobą, ja nieraz udaję że czegoś nie słyszę, po co się tłumaczyć 😉
ABK lubi tę wiadomość
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04 Clostilbegyt+Pentohexal ➡JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉 punkcja, 0❄️
💉punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔Transfer 4AA
💉 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud!
29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️ -
Ostatnio wspominałyście o poncho z patulove, od północy ma być promocja jakbyście jeszcze były zainteresowane 😉
Moja teściowa, kochana kobieta, ale też mi działa na nerwy. A to trochę za chłodne, a to trochę za ciepłe, ciągle nakłada Młodemu skarpety i stawia go nogach trochę na siłę. I zawsze, ale to zawsze znajdzie jakiegoś zadziora na paznokciach, nawet jak obcinam godzinę przed jej przyjazdem 🙈Wiem, że i ja jestem przewrażliwiona, więc czasami zaciskam zęby, ale jak coś mi się bardziej nie podoba to mówię, bo mimo że jest kochana, to tendencję do nadgorliwości ma.
-
ABK wrote:Ja już drugi dzień z rzędu słyszę od teścia czemu na rękach trzymam i bujam przyzwyczaję. Wczoraj powiedziałam że 9 miesięcy ja bujalam. Dziś znowu to samo to już odpowiedziałam że i tak nikt poza mną nie buja. Nie wie czy zrozumiał aluzje. Ale wkurwy mam. Na jutro już nie wiem co wymyślę jak powie po co bujam
Ja gdy ktoś komentuje że noszę na rękach i przyzwyczaję lub że bujam i przyzwyczaję i będę później całe dnie musiała nosić to odpowiadam czy widziała ta osobą 2-3 letnie dziecko które jest cały czas na rękach u mamy? Że gdy zacznie chodzić to będzie miał ciekawsze zajęcia niż moje ręce
a że ma już pół roku to jeszcze jestem wstanie go ponosić trochę czasu ….przeciez starego 18 letniego konia nosić nie będę.
Ja się już nie patyczkuje niech się obrażają.
ABK, Tranquilo lubią tę wiadomość
-
Sprawdź tylko czy się polubicie z poncho ,bo ja skuszona super opiniami ,kupiłam i tak samo szybko sprzedałam 🤣znam jeszcze kilkoro dzieci i rodziców ,którym nie podpasowało ,a szkoda . Miejmy nadzieję ,że Wam jednak podpasuje 🤪aga12345 wrote:Ostatnio wspominałyście o poncho z patulove, od północy ma być promocja jakbyście jeszcze były zainteresowane 😉
Moja teściowa, kochana kobieta, ale też mi działa na nerwy. A to trochę za chłodne, a to trochę za ciepłe, ciągle nakłada Młodemu skarpety i stawia go nogach trochę na siłę. I zawsze, ale to zawsze znajdzie jakiegoś zadziora na paznokciach, nawet jak obcinam godzinę przed jej przyjazdem 🙈Wiem, że i ja jestem przewrażliwiona, więc czasami zaciskam zęby, ale jak coś mi się bardziej nie podoba to mówię, bo mimo że jest kochana, to tendencję do nadgorliwości ma.
👩87’
👨85’
Starania od 2015
2017 IUI😔
2018 IUI😔
2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
AMH 1, nasienie ok
Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
03.21 start 1 ivf
04.21 ET 2x3dniowce😞
06.21 2FET CB 😞
04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
26dpt- jest ❤️
6.12 -crl 9,4mm❤️
30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
254 g ❤️ 18+0
420 g❤️20+6 usg połówkowe
710 g❤️ 24+0
980g❤️27+0
1516g❤️ 30+0 usg III trym
2180❤️33+0
2606g❤️35+4
2960g❤️37+0
15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰 -
aga12345 wrote:Ostatnio wspominałyście o poncho z patulove, od północy ma być promocja jakbyście jeszcze były zainteresowane 😉
Moja teściowa, kochana kobieta, ale też mi działa na nerwy. A to trochę za chłodne, a to trochę za ciepłe, ciągle nakłada Młodemu skarpety i stawia go nogach trochę na siłę. I zawsze, ale to zawsze znajdzie jakiegoś zadziora na paznokciach, nawet jak obcinam godzinę przed jej przyjazdem 🙈Wiem, że i ja jestem przewrażliwiona, więc czasami zaciskam zęby, ale jak coś mi się bardziej nie podoba to mówię, bo mimo że jest kochana, to tendencję do nadgorliwości ma.
Nie wiem czy już pisałam, ale ja już kupiłam wcześniej różowego królika i jest bardziej fioletowy, 100% poliester i trochę za duży do łupiny, ale ogólnie jestem zadowolona z niego. Dużym plusem jest łatwe zakładanie, wszyte odblaski i odsuwany kaptur więc myślę że jeszcze ze dwa lata posłuży jak za rok dokupię rękawki 😉
Co do babci i dziadków to ja mam zestaw powiększony i muszę naprawdę często patrzeć na ich zachowanie z przymrużeniem oka. Zresztą miałyście już nie raz okazję przeczytać co robią albo mówią 🙊🙈🙉
Przykład z ostatnich dni - przyszła babcia i ukradkiem dolała do pralki mocno pachnący płyn do płukania żeby ubranka małej ładnie pachniały 🙉🙈🙊 Nie muszę chyba dodawać że ja juz w ciąży przestałam kupować takie rzeczy 🙊🙈🙉
-
ABK wrote:Ja już drugi dzień z rzędu słyszę od teścia czemu na rękach trzymam i bujam przyzwyczaję. Wczoraj powiedziałam że 9 miesięcy ja bujalam. Dziś znowu to samo to już odpowiedziałam że i tak nikt poza mną nie buja. Nie wie czy zrozumiał aluzje. Ale wkurwy mam. Na jutro już nie wiem co wymyślę jak powie po co bujam
Może delikatnie mu zasugeruj że zaczął się sezon grypowy, a ty masz małe dziecko w domu więc powinien ograniczyć swoje wizyty albo powiedz w prost że nie interesują cię jego opinie?
-
Iga Kwietniowa wrote:Nie wiem czy już pisałam, ale ja już kupiłam wcześniej różowego królika i jest bardziej fioletowy, 100% poliester i trochę za duży do łupiny, ale ogólnie jestem zadowolona z niego. Dużym plusem jest łatwe zakładanie, wszyte odblaski i odsuwany kaptur więc myślę że jeszcze ze dwa lata posłuży jak za rok dokupię rękawki 😉
Co do babci i dziadków to ja mam zestaw powiększony i muszę naprawdę często patrzeć na ich zachowanie z przymrużeniem oka. Zresztą miałyście już nie raz okazję przeczytać co robią albo mówią 🙊🙈🙉
Przykład z ostatnich dni - przyszła babcia i ukradkiem dolała do pralki mocno pachnący płyn do płukania żeby ubranka małej ładnie pachniały 🙉🙈🙊 Nie muszę chyba dodawać że ja juz w ciąży przestałam kupować takie rzeczy 🙊🙈🙉
Hehe, mój mały ma alergie i by wysypki pewnie dostał.
To ja opowiem hit: syn ma uczulenie na jajko. Ostatnio mu spuchło oko, kiedyś też się uderzył a moja mama, żebym mu posmarowała surowym białkiem 😏😏😏 aż się boję, żeby nie zrobiła tego pod moją nieobecność 🙈
Synek 29.04.2025 🩵 (38+1tc)
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB
🍀
Synek 26.07.2021 💙 (36+4tc)
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
🍀
Córeczka 13.12.2019 🩷 (40+1tc)
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA) 🎉
Niedrożne jajowody❌
Starania od 10.2016r. -
aganieszkam wrote:Hehe, mój mały ma alergie i by wysypki pewnie dostał.
To ja opowiem hit: syn ma uczulenie na jajko. Ostatnio mu spuchło oko, kiedyś też się uderzył a moja mama, żebym mu posmarowała surowym białkiem 😏😏😏 aż się boję, żeby nie zrobiła tego pod moją nieobecność 🙈
Kiedyś robiłam odżywkę z surowych jajek i olejku rycynowego, ale żeby przykładać na opuchliznę ? No chyba że taką zimną skorupkę z lodówki 🙊🙈🙉
-
nick nieaktualnyJa mam teściów ok, ale ostatnio nie wytrzymałam też i zwróciłam uwagę. Teściowa ma obsesję na punkcie czystości i bakterii, a młody wszystko wkłada do paszczy, a mamy psa w chacie, więc zawsse te kłaki są wszędzie. Piasek też często mamy na podłodze mimo zamiatania i odkurzania. Wiadomo jak młody próbuje zjeść buta to mu nie pozwalam, ale przecież nie zabraniam mu memlania zabawek. Dziadkowie ostatnio przyszli i bawili się z młodym na macie i po piątym razie jak usłyszałam: ale nie bierz do buźki to wkroczyłam mówiąc, że on po pierwsze jest za mały, żeby zrozumieć, że nie bierze si w wszystkiego do buzi, a po drugie to dobre dla rozwoju zmysłów i ma mu nie zabraniać, a jak jej przeszkadza to niech odwróci jego uwagę inną zabawą. To samo było ze stukaniem zabawkami o wszystko- ona nie rozumie, że dziecko ma taki etap i tyle 🙄.
Całe szczęście nie wtrąca się nam, ale widzę, że ją korci strasznie.
a i straszna panikara jest-jak młody miał katar, to ta już takim zatroskanym głosem (który mi osobiście podniósł ciśnienie), ale co się dzieje? A to teraz na spacer już nie idźcie. No masakra. Też musiałam ją ustawić do pionu, że to tylko katar i lekarz zalecił spacery właśnie 🙈🤡😅. -
nick nieaktualny
-
Iga Kwietniowa wrote:Kiedyś robiłam odżywkę z surowych jajek i olejku rycynowego, ale żeby przykładać na opuchliznę ? No chyba że taką zimną skorupkę z lodówki 🙊🙈🙉
Jak zastyga na skórze to ma niby działanie ściągające i zmniejsza opuchliznę. Nie wiem, bo nie stosowałam. To jest jedna z tych "babcinych" metod.
Dużo ludzi zapomina, że syn ma alergie i mu daje czekoladki, a nie może nic z kakao... Także trzeba pilnować 🙈
Synek 29.04.2025 🩵 (38+1tc)
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB
🍀
Synek 26.07.2021 💙 (36+4tc)
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
🍀
Córeczka 13.12.2019 🩷 (40+1tc)
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA) 🎉
Niedrożne jajowody❌
Starania od 10.2016r. -
No mam nadzieję, że podpasuje, bo z kurtką przy foteliku się nie lubimy 😅Zielona87 wrote:Sprawdź tylko czy się polubicie z poncho ,bo ja skuszona super opiniami ,kupiłam i tak samo szybko sprzedałam 🤣znam jeszcze kilkoro dzieci i rodziców ,którym nie podpasowało ,a szkoda . Miejmy nadzieję ,że Wam jednak podpasuje 🤪
-
Też liczę na to, że długo posłuży i może jeszcze na drugiego bobasa będzie 😁Iga Kwietniowa wrote:Nie wiem czy już pisałam, ale ja już kupiłam wcześniej różowego królika i jest bardziej fioletowy, 100% poliester i trochę za duży do łupiny, ale ogólnie jestem zadowolona z niego. Dużym plusem jest łatwe zakładanie, wszyte odblaski i odsuwany kaptur więc myślę że jeszcze ze dwa lata posłuży jak za rok dokupię rękawki 😉
Co do babci i dziadków to ja mam zestaw powiększony i muszę naprawdę często patrzeć na ich zachowanie z przymrużeniem oka. Zresztą miałyście już nie raz okazję przeczytać co robią albo mówią 🙊🙈🙉
Przykład z ostatnich dni - przyszła babcia i ukradkiem dolała do pralki mocno pachnący płyn do płukania żeby ubranka małej ładnie pachniały 🙉🙈🙊 Nie muszę chyba dodawać że ja juz w ciąży przestałam kupować takie rzeczy 🙊🙈🙉
-
Ustawienie do pionu czasem jest bardzo potrzebne dla utrzymania zdrowych relacji.Dżoanniks wrote:Ja mam teściów ok, ale ostatnio nie wytrzymałam też i zwróciłam uwagę. Teściowa ma obsesję na punkcie czystości i bakterii, a młody wszystko wkłada do paszczy, a mamy psa w chacie, więc zawsse te kłaki są wszędzie. Piasek też często mamy na podłodze mimo zamiatania i odkurzania. Wiadomo jak młody próbuje zjeść buta to mu nie pozwalam, ale przecież nie zabraniam mu memlania zabawek. Dziadkowie ostatnio przyszli i bawili się z młodym na macie i po piątym razie jak usłyszałam: ale nie bierz do buźki to wkroczyłam mówiąc, że on po pierwsze jest za mały, żeby zrozumieć, że nie bierze si w wszystkiego do buzi, a po drugie to dobre dla rozwoju zmysłów i ma mu nie zabraniać, a jak jej przeszkadza to niech odwróci jego uwagę inną zabawą. To samo było ze stukaniem zabawkami o wszystko- ona nie rozumie, że dziecko ma taki etap i tyle 🙄.
Całe szczęście nie wtrąca się nam, ale widzę, że ją korci strasznie.
a i straszna panikara jest-jak młody miał katar, to ta już takim zatroskanym głosem (który mi osobiście podniósł ciśnienie), ale co się dzieje? A to teraz na spacer już nie idźcie. No masakra. Też musiałam ją ustawić do pionu, że to tylko katar i lekarz zalecił spacery właśnie 🙈🤡😅.
Ja mam z teściową spoko, bo się nie interesuje za bardzo, a jak się widzimy to uważa, że wszystko robię super i wychowuje najlepiej jak się da i często mnie chwali, ale z moją mamą mam znowu gorzej. Moi rodzice są opętani na punkcie wnuka, mam wrażenie, że jakby mogli to by go nam zabrali i wychowywali sami. Ostatnio nawet moja mama się pomyliła (mam nadzieję) i mówiła do młodego, chodź do mamy zamiast babci 😱 Jakby mogli to siedzieliby mi cały czas na głowie. Nie ograniczam im kontaktu z wnukiem, bo widzę, że on jest bardzo za nimi i lubi spędzać z nimi czas, a ja dzięki temu mogę ogarnąć inne rzeczy i na pewno będą bardzo pomocni jak pojawi się drugie dziecko, ale czasem mam dość 🙈 Mojego męża najbardziej wkurza i wcale mu się nie dziwię, że jak coś się wydarzy i młody płacze, a on go przytula to moja matka przychodzi i chce go wyrwać, jakby mój mąż nie potrafił uspokoić własnego dziecka 😱🤦♀️🙄
🧍♀️ '86 🧍♂️'87
Starania od 2017
oligoasthenozoospermia
Punkcja 10.21- 24 dojrzałe komórki
Transfer: 23.11.2021 blastka 4AA
6dpt ⏸ 7dpt beta 82,28; 13 dpt beta 2179,55, 22 dpt jest pęcherzyk
29 dpt 22.12. CRL 9,09mm i❤️
12+2 CRL 6,1cm prenatalne ok
21+0 połówkowe ok; 422 g synka
18.08.22 cc Jan 3960g 56 cm❤️
Transfer: 05.02.2024 blastka 4AA ❌️
Zostało 4 ❄ 2x3AA, 1x4BA, 1x4AB
Transfer: 06.03.2024 blastka 4AA 🙏
5dpt beta 15,4 prog 30,40; 7dpt beta 60,8 plamienie; 14 dpt beta 2734; 20dpt krwotok😭 beta 16923;
23 dpt usg jest pęcherzyk, brak zarodka 😔
29dpt 6+5 8,51 mm i ❤️🥹
9+4 CRL 2,76 cm
Veracity niskie ryzyka, córcia😍
20+3 ok, 336g córci
30+3 usg III 1381g
36+3 2341g
18.11.24 sn Rozalia 2840, 51 cm ❤️ -
nick nieaktualnylesna wrote:Ustawienie do pionu czasem jest bardzo potrzebne dla utrzymania zdrowych relacji.
Ja mam z teściową spoko, bo się nie interesuje za bardzo, a jak się widzimy to uważa, że wszystko robię super i wychowuje najlepiej jak się da i często mnie chwali, ale z moją mamą mam znowu gorzej. Moi rodzice są opętani na punkcie wnuka, mam wrażenie, że jakby mogli to by go nam zabrali i wychowywali sami. Ostatnio nawet moja mama się pomyliła (mam nadzieję) i mówiła do młodego, chodź do mamy zamiast babci 😱 Jakby mogli to siedzieliby mi cały czas na głowie. Nie ograniczam im kontaktu z wnukiem, bo widzę, że on jest bardzo za nimi i lubi spędzać z nimi czas, a ja dzięki temu mogę ogarnąć inne rzeczy i na pewno będą bardzo pomocni jak pojawi się drugie dziecko, ale czasem mam dość 🙈 Mojego męża najbardziej wkurza i wcale mu się nie dziwię, że jak coś się wydarzy i młody płacze, a on go przytula to moja matka przychodzi i chce go wyrwać, jakby mój mąż nie potrafił uspokoić własnego dziecka 😱🤦♀️🙄
O to się nie dziwię, że jest wkurzony o to. Moi teściowie też mają niezłego świra na punkcie młodego. Mnie irytuje(ale na razie nic nie mówiłam), jak oni bawią się z nim na macie, a ja pojawię się na horyzoncie i młody chce na czworakach lecieć do mnie, a oni go na siłę przytrzymują, żeby nie poszedł. Ale aż mi się ciśnie na usta parę słów. -
lesna wrote:Ustawienie do pionu czasem jest bardzo potrzebne dla utrzymania zdrowych relacji.
Ja mam z teściową spoko, bo się nie interesuje za bardzo, a jak się widzimy to uważa, że wszystko robię super i wychowuje najlepiej jak się da i często mnie chwali, ale z moją mamą mam znowu gorzej. Moi rodzice są opętani na punkcie wnuka, mam wrażenie, że jakby mogli to by go nam zabrali i wychowywali sami. Ostatnio nawet moja mama się pomyliła (mam nadzieję) i mówiła do młodego, chodź do mamy zamiast babci 😱 Jakby mogli to siedzieliby mi cały czas na głowie. Nie ograniczam im kontaktu z wnukiem, bo widzę, że on jest bardzo za nimi i lubi spędzać z nimi czas, a ja dzięki temu mogę ogarnąć inne rzeczy i na pewno będą bardzo pomocni jak pojawi się drugie dziecko, ale czasem mam dość 🙈 Mojego męża najbardziej wkurza i wcale mu się nie dziwię, że jak coś się wydarzy i młody płacze, a on go przytula to moja matka przychodzi i chce go wyrwać, jakby mój mąż nie potrafił uspokoić własnego dziecka 😱🤦♀️🙄
Ja mojej mamie jak młoda płakała i nie potrafiła się u mnie uspokoić powiedziałam że to moje dziecko i muszę się jej nauczyć. I drugi raz też podeszła jak plakla i daj mi ja, to już nie wytrzymałam i powiedziałam że na ręce będzie brana przez kogoś innego prócz mnie kiedy ja będę miała na to ochotę a na razie na to nie mam i ma jej nie brać. Moja mama niestety zaglaskac kotka na śmierć.
Dziś tesc co tak krzyczysz, już mam ochotę powiedzieć że jak zdrowa to krzyczy, chore dzieci nie płaczą 🤬Ona: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
07.25 FET 5.2.1. ❌
-
Dżoanniks ,ile dajesz młodemu posiłków w ciągu dnia ? I po jakim czasie od zjedzenia mleka ?🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04 Clostilbegyt+Pentohexal ➡JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉 punkcja, 0❄️
💉punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔Transfer 4AA
💉 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud!
29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️ -
nick nieaktualnyMoniek330 wrote:Dżoanniks ,ile dajesz młodemu posiłków w ciągu dnia ? I po jakim czasie od zjedzenia mleka ?
Ja jestem dalej na etapie dwóch posiłków - śniadania i obiadu. Staram się dawać tak 1,5 h po karmieniu, bo inaczej nic nie jadł, chociaż jak oddałam mu inicjatywę to je coraz więcej. Dzisiaj np rano karmiłam go ok 7:30 i jadł ok 9:00 (drzemka była ciut po 10:00). Nie trzymam się sztywno tych odległości. Robię też tak, żebym sama miała chęć na jedzenie z nim. A obiad no musiałam go nakarmić o 16:40, bo już był głodny, a obiad jedliśmy o 17:40 🤡. Wiem że późno, ale mu tak jemy 😅.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2023, 18:25
