X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
Odpowiedz

🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕

Oceń ten wątek:
  • Bocianiątko Autorytet
    Postów: 11030 13100

    Wysłany: 17 sierpnia 2022, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojanadzieja wrote:
    Hehehhee no to niezle.
    No u mnie tez mlody skacze rano bardzo duzo. Pozniej tez czuje nawet teraz jak usiade w rozkroku. To az prostuje sie bo mysle ze mu nie wygodnie 😂🤣🤭

    No to jakos widac nje podchodzi jej to co jesz. Sprobuj czegos innego do zachecenia 😉🤭
    Nieeeeee, ona ma po prostu swoje pory. 🙃 I 8.20 to jest czas na drzemkę a nie na wygibasy przy USG 😂
    A mnie po tym batoniku to teraz mdli i mam zgagę 🤢
    Ewidentnie słodycze mi nie służą 🙈

    event.png

    🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
    6 dpt beta 35.4
    10 dpt beta 192
    12 dpt beta 412
    14 dpt beta 994
    18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
    7+1 CRL 1 cm FHR 136
    8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
    10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
    15+4 130g
    17+3 200g
    20+2 337g 💕córeczka
    23+2 583g
    26+4 925g
    28+4 1125g
    31+4 1764g
    34+2 2200g
    35+4 2350g
    36+4 2475g
    37+4 2840g
    38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨‍👩‍👧😍

    3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
    2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
    1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
    🧪2x IUI 2018 ❌
    ⏰starania od 2016 ❌
    PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy
  • RoxA Koleżanka
    Postów: 46 201

    Wysłany: 17 sierpnia 2022, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej! Jestem w 13 tyg ciąży, w nocy obudziłam się i cała wkładka higieniczna przemokniętą była - wydaje mi -się wodnista krwią. Było tego sporo. Nigdy wcześniej nie plamilam. Od razu z mężem pojechałam do szpitala. Zmieniłam wkładkę. Po dojechaniu do szpitala jakimś cudem plamienie ustało. Zrobili mi badanie ale widziałam i wyczułam w komentarzach ze przesadzam i przecież żadnego plamienia czy krwawienia nie mam. Zostałam odesłana do domu bez żadnych zaleceń. W domu zaczęły sie na nowo plamienia. Jest tego na tyle dużo ze założyłam podpaske, cos jak okres tylko bardziej wodnisty a krew przez to taka rozcieńczona. Brzuch pobolewa, ale nie na tyle żeby brać przeciwbólowe tabletki.
    W badaniu Usg (na baaardzo starym aparacie) niby nic złego nie wyszło. Wieczorem przed spaniem biorę cyclogest ale przy podrażnieniu od globulki nie byłoby raczej takiej ilości krwi…
    Wizytę u swojej gin w Szczecinie mam dopiero w piątek.
    Miała któraś podobny przypadek? Co może powodować krwawienie? Osiwieje do piątku :/
    Chyba zapisze sie jeszcze na usg u siebie jeśli gdzieś znajdę miejsce….

    PS: teraz są to brązowawe plamienia

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2022, 09:49

    http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202302186847.html
  • Zenula Autorytet
    Postów: 1373 1670

    Wysłany: 17 sierpnia 2022, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clasiia wrote:
    Ja miałam krwiaki i mimo pracy siedzącej nie wróciłam już do pracy. Na L4 poszłam szybciej niż zamierzałam (właśnie z powodu krwiaków) ale to od razu jest zaliczane jako ciąża zagrożona i mój lekarz od razu powiedział, że będziemy przedłużać więc nie musiałam nawet prosić.
    Tak mi się też wydawało..
    Starałam się o te ciążę 7 lat,o czym lekarka dobrze wie. Nie mam zamiaru sprawdzac w pracy czy krwawienia wrócą...zupełnie niepotrzebny stres teraz mam 😑

    age.png
  • Zenula Autorytet
    Postów: 1373 1670

    Wysłany: 17 sierpnia 2022, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    RoxA wrote:
    Hej! Jestem w 13 tyg ciąży, w nocy obudziłam się i cała wkładka higieniczna przemokniętą była - wydaje mi -się wodnista krwią. Było tego sporo. Nigdy wcześniej nie plamilam. Od razu z mężem pojechałam do szpitala. Zmieniłam wkładkę. Po dojechaniu do szpitala jakimś cudem plamienie ustało. Zrobili mi badanie ale widziałam i wyczułam w komentarzach ze przesadzam i przecież żadnego plamienia czy krwawienia nie mam. Zostałam odesłana do domu bez żadnych zaleceń. W domu zaczęły sie na nowo plamienia. Jest tego na tyle dużo ze założyłam podpaske, cos jak okres tylko bardziej wodnisty a krew przez to taka rozcieńczona. Brzuch pobolewa, ale nie na tyle żeby brać przeciwbólowe tabletki.
    W badaniu Usg (na baaardzo starym aparacie) niby nic złego nie wyszło. Wieczorem przed spaniem biorę cyclogest ale przy podrażnieniu od globulki nie byłoby raczej takiej ilości krwi…
    Wizytę u swojej gin w Szczecinie mam dopiero w piątek.
    Miała któraś podobny przypadek? Co może powodować krwawienie? Osiwieje do piątku :/
    Chyba zapisze sie jeszcze na usg u siebie jeśli gdzieś znajdę miejsce….

    PS: teraz są to brązowawe plamienia
    Ja mam krwiaka i plamienia od 7t c. Każde plamienie powinno być wyjaśnione. Poszłabym do innego giną na usg jak najszybciej. Wzięłabym dodatkowo progesteron i bezwzględnie leżała.
    Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze✊️✊️✊️

    RoxA lubi tę wiadomość

    age.png
  • parviflora Autorytet
    Postów: 2504 3432

    Wysłany: 17 sierpnia 2022, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zenula wrote:
    Mam pytanie do dziewczyn, które miały lub mają krwiaki. Wczoraj byłam na wizycie. Jestem wg usg 11+5. Dokładnie miesiąc temu dostałam krwawienia i wypadł mi bardzo duży skrzep. Od tamtej pory dostałam zalecenia bezwzględnego leżenia. Sumiennie leżałam. Cały czas mam plamienia, chociaż zmniejszają się. Wczoraj na wizycie lekarka stwierdziła że krwiak się wchłonął i nic nie widzi. Wystawiła mi zwolnienie tylko na 2 tyg...czy Wy wróciłyście do pracy "po krwiakach" ? przyznam że tego nie widzę...Wczesniej owszem czułam się dobrze i nie wyobrażałam sobie siedzenia w domu. Ale teraz jak wiem że to krwawienie wzięło się z niczego to widmo pracy mnie przeraża.. Czy Wy prosiłyście lekarzy o L4 czy sami zalecali zwolnienie?
    Ja od momentu kiedy krwiak mi pękł to już nie wrocilam do pracy nawet jak się krwiak wchłonął.

    Zenula lubi tę wiadomość

    Starania od 02.2016
    2019 - 3x IUI
    2020 - 3x IMSI, 3x ET 3 dniowych zarodków - beta 0, brak ❄️
    2021 - ruszamy po AZ
    - 17.02 - FET 4BB - poronienie zatrzymane 10.04👼
    - 26.06 - FET 4BA - beta <0.2
    - 22.09 - FET 3AA - 12 dpt beta 4.3 - cb
    2022
    -11.04 - FET 4AB🍀

    19.12- 38+1, nasza córeczka przyszła na świat -3.030 kg, 51cm😍

    03.06.24 - 40 tyg, naturalny cud - synek - 4.130, 59 cm 😍
  • Daylight Autorytet
    Postów: 485 556

    Wysłany: 17 sierpnia 2022, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Juska wrote:
    No to bardzo nie ładnie 😔
    Ja miałam tam USG i 3go trymestru też będę miała tam bo jest tam świetna Pani doktor

    Pewnie miałam pecha po prostu, ale już mi to wystarczy, żeby tam nie iść więcej, skoro mam wybór i mogę gdzie indziej :)

    age.png
    1 x IUI
    4 x IVF
    I transfer 07.05 FET 5.1.1 🍀
    7 dpt beta = 35,44
    9 dpt beta = 103,5
    11 dpt beta = 284,7
    19 dpt beta = 6280
    23 dpt - usg i migające małe ❤️
    8w0d - 1,6 cm człowieka
    10w2d - 3,5 cm
    11w4d - prenatalne ok, 5,3cm ❤️
    21w3d - II prenatalne ok, 430g ❤️
    23w4d - 680g ❤️
    27w4d - 1123g ❤️
    29w2d - 1360g ❤️
    31w4d - 1929g ❤️
    35w4d - 2455g ❤️
    36w3d - 3051g ❤️
    38w2d - 3436g ❤️
    39w1d - SN - 3430g, 53cm 🥰👶👨‍👩‍👧
  • Kejtusia Autorytet
    Postów: 2767 2345

    Wysłany: 17 sierpnia 2022, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    RoxA wrote:
    Hej! Jestem w 13 tyg ciąży, w nocy obudziłam się i cała wkładka higieniczna przemokniętą była - wydaje mi -się wodnista krwią. Było tego sporo. Nigdy wcześniej nie plamilam. Od razu z mężem pojechałam do szpitala. Zmieniłam wkładkę. Po dojechaniu do szpitala jakimś cudem plamienie ustało. Zrobili mi badanie ale widziałam i wyczułam w komentarzach ze przesadzam i przecież żadnego plamienia czy krwawienia nie mam. Zostałam odesłana do domu bez żadnych zaleceń. W domu zaczęły sie na nowo plamienia. Jest tego na tyle dużo ze założyłam podpaske, cos jak okres tylko bardziej wodnisty a krew przez to taka rozcieńczona. Brzuch pobolewa, ale nie na tyle żeby brać przeciwbólowe tabletki.
    W badaniu Usg (na baaardzo starym aparacie) niby nic złego nie wyszło. Wieczorem przed spaniem biorę cyclogest ale przy podrażnieniu od globulki nie byłoby raczej takiej ilości krwi…
    Wizytę u swojej gin w Szczecinie mam dopiero w piątek.
    Miała któraś podobny przypadek? Co może powodować krwawienie? Osiwieje do piątku :/
    Chyba zapisze sie jeszcze na usg u siebie jeśli gdzieś znajdę miejsce….

    PS: teraz są to brązowawe plamienia
    Ja miałam na początku ciąży ok. 6-7 tc. takie jakby wodniste krwawienie, krew była jasna i rzadka, lala się ciurkiem. Okazało się że to krwiak. Od razu szybko kontaktowałam się ze swoją ginekolog prowadząca. Radzę żebyś też się skontaktowala ze swoim gin, może że względu na to przyjmie cię wcześniej niż w piątek.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2022, 10:52

    2016 - początek starań
    2019 - czynnik męski ❌
    2021 - IVF ICSI = 7❄
    I transfer 4aa - 8tc. krwiak..💔

    2022:
    12.04 - II transfer 4aa + encorton + neoparin
    22dpt - jest serdunio❤️ i krwiak...
    Połówkowe: 425 gram miłości 💕
    💙It's a boy 💙🧸
    Echo serca: zdrowe serduszko🙏🏼

    💖38+5 K. 19.12.2022 | 3770 gram | 54cm💖

    Mutacja mthfr, niedoczynność tarczycy, zsp. antyfosfolipidowy wykluczony, Ana3 dodatnie, histeroskopia diagn. - wszystko ok.
    ______________________
    Cierpliwy do czasu
    dozna przykrości, ale później
    zakwitnie dla niego radość.
    - Syr 1,23 -
  • Paulina12345 Autorytet
    Postów: 6442 3625

    Wysłany: 17 sierpnia 2022, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zenula wrote:
    Za tydzień mam prenatalne, ale to u innego lekarza, U niej mam wizytę własnie za te dwa tygodnie, powiedziała że jak mi ustaną krwawienia to nie ma przeciwskazń, Zatanawiam sie czy nie zmienić lekarza.... o pracę mnie nawet nie pytała :/

    Ja też mam l4 od wizyty do wizyty.. A może jej powiedz prosto z mostu że chcesz L4 bo zle się czujesz.

    Zenula lubi tę wiadomość

  • RoxA Koleżanka
    Postów: 46 201

    Wysłany: 17 sierpnia 2022, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kejtusia wrote:
    Ja miałam na początku ciąży ok. 6-7 tc. takie jakby wodniste krwawienie, krew była jasna i rzadka, lala się ciurkiem. Okazało się że to krwiak. Od razu szybko kontaktowałam się ze swoją ginekolog prowadząca. Raczej żebyś też się skontaktowala ze swoim gin, może że względu na to przyjmie cię wcześniej niż w piątek.

    Dzięki za odpowiedz.
    Dzwoniła do mnie moja doktor. Wystawiłam receptę na dodatkowe leki które maja powstrzymać plamienie. I wizyta normalnie w piątek.
    Ale zapisałam się na dzis na 11:20 do jakiegoś profesora u siebie w mieście… może coś tam dojrzy…
    Bo w szpitalach to eh… brak słów i szkoda nerwów :/

    http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202302186847.html
  • Zenula Autorytet
    Postów: 1373 1670

    Wysłany: 17 sierpnia 2022, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    parviflora wrote:
    Ja od momentu kiedy krwiak mi pękł to już nie wrocilam do pracy nawet jak się krwiak wchłonął.
    A długo miałaś jeszcze plamienia? Czy po tym jak krwiak się rzekomo wchłonąl jeszcze plamiłaś?
    Niepokoje się bo jak pierwszym razem pojawiły mi się delikatne plamienia to od razu też byłam u tej doktor na usg I nic nie widziała a za 2 dni pękł krwiak. Wczoraj powiedziała że już nic nie ma a ja nadal plamie-zwlaszcza po wczorajszym badaniu 🙄

    age.png
  • Daylight Autorytet
    Postów: 485 556

    Wysłany: 17 sierpnia 2022, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bocianiątko wrote:
    Jak 140/80 się powtarza nie tylko na kontrolach u położnej ale tez w pomiarach domowych to wg mojej kardiolog to już wskazanie do włączenia leków. Mnie przy granicznych ciśnieniach w luxmedzie zlecili holter ciśnieniowy a potem trafiłam na super kardiolog która teraz poprowadzi mnie aż do porodu.

    Kurcze, ja nie mierze sobie ciśnienia w domu. Szczerze mówiąc, nie planowałam kupować ciśnieniomierza - chyba, że lekarz by zalecił. Jak dotąd takiego zalecenia nie wydał - ani ten z lx ani ten drugi, do którego chodzę.
    Czy to jest standard, że każda sobie mierzy? 😳😳

    Z jednej strony, chciałabym mieć wszystko ogarnięte, a z drugiej nie chcę przesadzić w drugą stronę. Przyznam, że mega mnie stresuje chodzenie do lekarzy i bardzo źle to znosiłam od początku perypetii z płodnością i potem 4 procedury IVF. Mam wrażenie, że od 3 lat jestem zakładnikiem swojego zdrowia. Przez te 3 lata z niektórymi lekarzami widziałam się częściej niż z rodzicami. Najchętniej w ciąży ograniczyłabym się do USG i tyle. Jak myślę, o kolejnym lekarzu czy badaniach, to aż mi smutno, że to się nigdy już nie skończy.

    age.png
    1 x IUI
    4 x IVF
    I transfer 07.05 FET 5.1.1 🍀
    7 dpt beta = 35,44
    9 dpt beta = 103,5
    11 dpt beta = 284,7
    19 dpt beta = 6280
    23 dpt - usg i migające małe ❤️
    8w0d - 1,6 cm człowieka
    10w2d - 3,5 cm
    11w4d - prenatalne ok, 5,3cm ❤️
    21w3d - II prenatalne ok, 430g ❤️
    23w4d - 680g ❤️
    27w4d - 1123g ❤️
    29w2d - 1360g ❤️
    31w4d - 1929g ❤️
    35w4d - 2455g ❤️
    36w3d - 3051g ❤️
    38w2d - 3436g ❤️
    39w1d - SN - 3430g, 53cm 🥰👶👨‍👩‍👧
  • Bocianiątko Autorytet
    Postów: 11030 13100

    Wysłany: 17 sierpnia 2022, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daylight wrote:
    Kurcze, ja nie mierze sobie ciśnienia w domu. Szczerze mówiąc, nie planowałam kupować ciśnieniomierza - chyba, że lekarz by zalecił. Jak dotąd takiego zalecenia nie wydał - ani ten z lx ani ten drugi, do którego chodzę.
    Czy to jest standard, że każda sobie mierzy? 😳😳

    Z jednej strony, chciałabym mieć wszystko ogarnięte, a z drugiej nie chcę przesadzić w drugą stronę. Przyznam, że mega mnie stresuje chodzenie do lekarzy i bardzo źle to znosiłam od początku perypetii z płodnością i potem 4 procedury IVF. Mam wrażenie, że od 3 lat jestem zakładnikiem swojego zdrowia. Przez te 3 lata z niektórymi lekarzami widziałam się częściej niż z rodzicami. Najchętniej w ciąży ograniczyłabym się do USG i tyle. Jak myślę, o kolejnym lekarzu czy badaniach, to aż mi smutno, że to się nigdy już nie skończy.
    Nie jest standardem ale jeśli masz wysokie ciśnienie na wizytach to lepiej kontrolować w domu. Może być to tzw ciśnienie białego fartucha i tylko na wizytach możesz mieć podwyższone (tym bardziej że sama mówisz że to dla Ciebie stres) ale żeby to sprawdzić to trzeba kontrolować też w domu. Ja jak miałam na wizytach takie w granicach 140/90 to obie gin (i w klinice i w lx) zaleciły pomiary domowe a dodatkowo gin z lx wysłała mnie na L4 i do kardiologa żeby założyli mi holter ciśnieniowy.

    A nadciśnienie w ciąży jest niebezpieczne więc lepiej wyłapać na samym początku jak coś się dzieje i to nie będzie nadgorliwość. Dziwi mnie że żaden z lekarzy nie zwrócił na to uwagi, chociażby żeby kontrolować wyrywkowo w domu...

    Daylight lubi tę wiadomość

    event.png

    🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
    6 dpt beta 35.4
    10 dpt beta 192
    12 dpt beta 412
    14 dpt beta 994
    18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
    7+1 CRL 1 cm FHR 136
    8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
    10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
    15+4 130g
    17+3 200g
    20+2 337g 💕córeczka
    23+2 583g
    26+4 925g
    28+4 1125g
    31+4 1764g
    34+2 2200g
    35+4 2350g
    36+4 2475g
    37+4 2840g
    38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨‍👩‍👧😍

    3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
    2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
    1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
    🧪2x IUI 2018 ❌
    ⏰starania od 2016 ❌
    PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy
  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 4949 3034

    Wysłany: 17 sierpnia 2022, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zenula wrote:
    A długo miałaś jeszcze plamienia? Czy po tym jak krwiak się rzekomo wchłonąl jeszcze plamiłaś?
    Niepokoje się bo jak pierwszym razem pojawiły mi się delikatne plamienia to od razu też byłam u tej doktor na usg I nic nie widziała a za 2 dni pękł krwiak. Wczoraj powiedziała że już nic nie ma a ja nadal plamie-zwlaszcza po wczorajszym badaniu 🙄

    Ja tak miałam, że krwiak się wchłonął, tylko pani dr mi powiedziała, że kosmówka pozostała delikatnie niejednorodna i żebym była przygotowana na jeszcze trochę plamień i nawet krwawień. Za tydzień miałam kolejne usg, dzień wcześniej krwawiłam a dr - że już wszystko jest ok śladu nie ma. Od tamtej pory już żadnego plamienia nie było rzeczywiście. Więc to że się wchłonął nie musi znaczyć, że od razu przestaniesz plamić.

    Zenula lubi tę wiadomość

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • Susannah Autorytet
    Postów: 2425 3907

    Wysłany: 17 sierpnia 2022, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daylight wrote:
    Kurcze, ja nie mierze sobie ciśnienia w domu. Szczerze mówiąc, nie planowałam kupować ciśnieniomierza - chyba, że lekarz by zalecił. Jak dotąd takiego zalecenia nie wydał - ani ten z lx ani ten drugi, do którego chodzę.
    Czy to jest standard, że każda sobie mierzy? 😳😳

    Z jednej strony, chciałabym mieć wszystko ogarnięte, a z drugiej nie chcę przesadzić w drugą stronę. Przyznam, że mega mnie stresuje chodzenie do lekarzy i bardzo źle to znosiłam od początku perypetii z płodnością i potem 4 procedury IVF. Mam wrażenie, że od 3 lat jestem zakładnikiem swojego zdrowia. Przez te 3 lata z niektórymi lekarzami widziałam się częściej niż z rodzicami. Najchętniej w ciąży ograniczyłabym się do USG i tyle. Jak myślę, o kolejnym lekarzu czy badaniach, to aż mi smutno, że to się nigdy już nie skończy.

    Ja mierzę ze względu na wysokie ryzyko preaklampsji

    Daylight lubi tę wiadomość

    Diagnoza: ciężki czynnik męski (90% nieruchomych plemników, wysoki stres oksydacyjny, pogarszająca się ilość).

    I procedura: 1 zarodek 4CC, beta 0.

    II procedura:
    I transfer 4aa: poronienie zatrzymane
    II transfer 4aa: jesteśmy razem! 👨‍👩‍👦
    III transfer 4aa: 7dpt: 101, 9dpt: 282

    Czeka na nas ❄
  • Paulina12345 Autorytet
    Postów: 6442 3625

    Wysłany: 17 sierpnia 2022, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    RoxA wrote:
    Dzięki za odpowiedz.
    Dzwoniła do mnie moja doktor. Wystawiłam receptę na dodatkowe leki które maja powstrzymać plamienie. I wizyta normalnie w piątek.
    Ale zapisałam się na dzis na 11:20 do jakiegoś profesora u siebie w mieście… może coś tam dojrzy…
    Bo w szpitalach to eh… brak słów i szkoda nerwów :/

    Ja poradzę Ci też coś... przed usg nie zmieniaj wkładki. Oni zawsze w szpitalach proszą o pokazanie wkładki.

    Jeżeli jest już brazowe to dobrze. Wiem że marne pocieszenie ale brazowe plamienie to stara krew, czyli nie sączy się nic nowego :-)

  • Daylight Autorytet
    Postów: 485 556

    Wysłany: 17 sierpnia 2022, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bocianiątko wrote:
    Nie jest standardem ale jeśli masz wysokie ciśnienie na wizytach to lepiej kontrolować w domu. Może być to tzw ciśnienie białego fartucha i tylko na wizytach możesz mieć podwyższone (tym bardziej że sama mówisz że to dla Ciebie stres) ale żeby to sprawdzić to trzeba kontrolować też w domu. Ja jak miałam na wizytach takie w granicach 140/90 to obie gin (i w klinice i w lx) zaleciły pomiary domowe a dodatkowo gin z lx wysłała mnie na L4 i do kardiologa żeby założyli mi holter ciśnieniowy.

    A nadciśnienie w ciąży jest niebezpieczne więc lepiej wyłapać na samym początku jak coś się dzieje i to nie będzie nadgorliwość. Dziwi mnie że żaden z lekarzy nie zwrócił na to uwagi, chociażby żeby kontrolować wyrywkowo w domu...
    Susannah wrote:
    Ja mierzę ze względu na wysokie ryzyko preaklampsji

    Dzięki. W takim razie chyba i mnie czeka mierzenie w domu. Oby tylko te pomiary wychodziły już niskie.
    A mierzycie o konkretnych porach, czy zupełnie losowo?

    age.png
    1 x IUI
    4 x IVF
    I transfer 07.05 FET 5.1.1 🍀
    7 dpt beta = 35,44
    9 dpt beta = 103,5
    11 dpt beta = 284,7
    19 dpt beta = 6280
    23 dpt - usg i migające małe ❤️
    8w0d - 1,6 cm człowieka
    10w2d - 3,5 cm
    11w4d - prenatalne ok, 5,3cm ❤️
    21w3d - II prenatalne ok, 430g ❤️
    23w4d - 680g ❤️
    27w4d - 1123g ❤️
    29w2d - 1360g ❤️
    31w4d - 1929g ❤️
    35w4d - 2455g ❤️
    36w3d - 3051g ❤️
    38w2d - 3436g ❤️
    39w1d - SN - 3430g, 53cm 🥰👶👨‍👩‍👧
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2022, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Darka u mnie jak bóle się zaczęły po odejściu wód to ...no...nie wiem jakie masz miesiączki ale ja w trakcie mam mocne bóle krzyżowe że brałam Ketonal na nie no to te bóle porodowe NA POCZATKU to właśnie takie coś ale tak mocne że w trakcie skurczu gryzlam rękę do krwi. I cieszyłam sie idąc na CC bo nie wiem jakbym je dalej zniosła 😅

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2022, 11:30

  • Darkaaa Autorytet
    Postów: 1127 1544

    Wysłany: 17 sierpnia 2022, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amilka wrote:
    Darka u mnie jak bóle się zaczęły po odejściu wód to ...no...nie wiem jakie masz miesiączki ale ja w trakcie mam mocne bóle krzyżowe że brałam Ketonal na nie no to te bóle porodowe NA POCZATKU to właśnie takie coś ale tak mocne że w trakcie skurczu gryzlam rękę do krwi. I cieszyłam sie idąc na CC bo nie wiem jakbym je dalej zniosła 😅
    Nie pocieszasz 😅😅
    Ja miesiączki miałam bardzo bolesne jak byłam nastolatką, do tego stopnia, że z bólu wymiotowalam. Potem podczas brania antykoncepcji raczej bóle były delikatne, bo odstawieniu wróciły te nasilone. Nastawiam się na bardzo bolesne skurcze porodowe, ale ja mam niską tolerancję na ból 😔 jak tylko zaczynało mnie pobolewac w trakcie miesiączki to od razu brałam ketonal, żeby się nie rozhulało. Martwi mnie trochę to, że tam gdzie chce rodzić nie ma zzo.

    Łucja ur. 09.2022❤
  • Bocianiątko Autorytet
    Postów: 11030 13100

    Wysłany: 17 sierpnia 2022, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daylight wrote:
    Dzięki. W takim razie chyba i mnie czeka mierzenie w domu. Oby tylko te pomiary wychodziły już niskie.
    A mierzycie o konkretnych porach, czy zupełnie losowo?
    Ja na początku mierzyłam losowo, dr mówiła żeby nie mieć stałych godzin plus za każdym razem jak się źle czuję. Teraz mam mierzyć dwa razy dziennie. Rano i po południu/ wieczorem ale też nie co do godziny.

    Daylight lubi tę wiadomość

    event.png

    🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
    6 dpt beta 35.4
    10 dpt beta 192
    12 dpt beta 412
    14 dpt beta 994
    18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
    7+1 CRL 1 cm FHR 136
    8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
    10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
    15+4 130g
    17+3 200g
    20+2 337g 💕córeczka
    23+2 583g
    26+4 925g
    28+4 1125g
    31+4 1764g
    34+2 2200g
    35+4 2350g
    36+4 2475g
    37+4 2840g
    38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨‍👩‍👧😍

    3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
    2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
    1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
    🧪2x IUI 2018 ❌
    ⏰starania od 2016 ❌
    PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy
  • Dziuba1339 Autorytet
    Postów: 1753 1604

    Wysłany: 17 sierpnia 2022, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny poradźcie cos 🤔 od wczorajszego wieczora czuje swędzenie, lekkie pieczenie, jakby przesuszenie okolic intymnych. Przyjmuje dopochwowo cyclogest i crinone więc trudno mi stwierdzić czy wydzielina ma konsystencję grutkowata przez te leki czy od infekcji (crinone zawsze wypływa w serowatei postaci). Kolor śnieżnobiały, brak specyficznego zapachu.
    Mogę użyć jakas masc łagodząca lub przeciwinfekcyjna? Polecacie jakies domowe sposoby na takie dolegliwości? Obecnie mamy 6t5d ciąży a wizyta u lekarza dopiero 27.08.

    2019 - starania czas start 🥰
    Wiek 26lat👦👩
    03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
    05.2022 - beta 7dpt. 0
    06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
    07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
    03.2023 - synek 🩵 - CC 35tc., preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp
    04.2024 - naturalny cud 🩷 - ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16
    preg.png
‹‹ 236 237 238 239 240 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ