🌸🤰 Udane IVF - ciążowe rozważania - edycja IV
-
WIADOMOŚĆ
-
Jenny93 wrote:Nawet najtrudniejszy smoczek jest łatwiejszy niż pierś, bo mleko leci od razu przy każdym zassaniu, a przy piersi najpierw dziecko musi possać chwilę żeby cokolwiek poleciało. Nadążysz. Karm piersią i postaraj się od razu po każdym karmieniu jeszcze odciągnąć 15 minut. Ja nawał miałam 5 tygodni po porodzie i dopiero wtedy zaczęło wystarczać na tyle że nie musiałam dokarmiać i mały pięknie przybierał na wadze. Wtedy też pierwszy raz poczułam co to wgl są pełne piersi 🙈
Ja czekalam dotychczas jakies 45 min od karmienia do odciagania., a i tak leci niewiele. Mówisz, że od razu po odciągać? Poleci coś w ogóle?26.10.2022 r. Reprofit Ostrava ❄️ 4AA
➡️7 dpt beta 72,18 ➡️9 dpt beta 147,70
➡️12 dpt beta 644,72➡️14 dpt beta 1507,05
➡️26 dpt ❤
➡️30.12.22 USG prenatalne 5.66 cm❤
➡️21+0 tcUSG połówkowe 483g. Córeczka❤
➡️32+3 tc III USG prenatalne 1968 g. ➡️36+4 tc 2623 g.
➡️40+0 tc córeczka na świecie SN 3430g.
10.09.2024 r. Reprofit Ostrawa ❄️4AA
➡️6 dpt beta 59,52
➡️8 dpt beta 209,7
➡️10 dpt beta 508,1
➡️14 dpt beta 1927,0
➡️21 dpt pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
➡️28 dpt CRL 7,23mm, jest ❤️
➡️USG prenatalne CRL 6.66 mm, ryzyka niskie
➡️USG połówkowe 480 g. dziewczynka ❤️
-
Osa 🐝 wrote:Macica i inne tkanki jeszcze się goją. Daj sobie czas. Ten czas połogu to odpoczynek i powrót do „normalności” czyli okresu sprzed ciąży. Jeśli narzucasz sobie jakąś presję to odpuści - nie zrozum mnie źle, ale ja puściłam głowę, odpuściłam ciału i dałam mu naturalnie dojść do siebie. U mnie myślę, że stało się to tak 6/8 tyg. po porodzie też cc. Blizna długo była tkliwa. Zaczęłam ją ćwiczyć bańką chińską 3 msc. Po porodzie i nadal czułam ją. Aktualnie jest super, nie czuję że ją mam.
U mnie brzuch wraca przed każdym okresem,
Ale ja to zawsze miałam , z góry wygląda na ciążowy w lustrze go nie widać 😅
Leżysz na brzuchu? Oczyszczasz się ? Po połogu idź na wizytę do gin. Sprawdzi, czy wszystko oki 🙂
Te kg stały długo. Ogólnie przytyłam ok. 20 kg. A że szpitala wyszłam i miałam tylko -7. Byłam trochę podłamana , bo czytałam że dziewczyny zostawiają w szpitalach +10. Ale leciały z tygodnia na tydzień coraz lepiej.
Jutro mam dopiero zdjęcie szwów, więc tak jak się orientowałam kłaść się na brzuchu można chyba dopiero po zdjęciu szwów? Czy się oczyszczam leci to jakoś jak w końcówce okresu, więc chyba bez rewelacji. Pytam się o wielkość brzucha w kontekście zmniejszania się macicy, bo co niektóre nie zobaczy, dziewczyny które też rodziły wszyscy mówią że trochę duży mam ten brzuch. Na dodatek ja akurat przed ciążą nigdy brzucha nie miałam U mnie wszystko zawsze szło w biodra, A cycki mam małe więc tym bardziej sam wystający brzuch jest dosyć widoczny🙍♀️'89
amh 3,96
wstępnie wszystko w normie
🙍♂️'85
cukrzyca typu 1
👨👩👧 '2014 córka
👨👩👧👦?????? Starania o rodzeństwo ponad 5 lat naturalne, 2.08.24 pierwsza wizyta w klinice niepłodności - kwalifikacja do IVF
27.08 badania
26.09 1 start stymulacji krótki protokół
9.10 PICK UP 🙈🙉🙊 4 komórki pobrane
14.10 transfer ET 4.1.2
❄️❄️
9dpt beta 96 prog 53
10dpt beta 142 prog 56
12dpt beta 313 prog 66
17dpt beta 2465 prog 48
24 dpt beta 15332 prog 61 _CRL 4,1 mm i jest 💗
Będzie chłopak 🩵💙
-
Ja tracę nadzieję w laktacje 😢
Większość posiłków to jest modyfikowane mleko...
Żeby ściągnąć chociaż na jedno karmienie zajmuje mi to pół dnia z kilku ściągań...w międzyczasie daję cyca ale to possie z 10 min I koniec.
Niedługo dostanę już całkiem depresji .. po każdym ściąganiu u mnie jest placz i bezradność 😭😭 -
TaKayaJa wrote:Ad. wagi to wiem co czułas _ miałam tak z pierwszej ciąży. Na liczniku plus 25, a po wyjściu ze szpitala -5... jak zobaczyłam sie w lustrze windy wychodząc ze szpitala nie moglam sie powstrzymać od wycia. Wycia. Inaczej tego nie nazwę. Po połogu ostro się wzięłam i zrzuciłam w pol roku wszystko. Ale to był porod naturalny. Nic nie bolało po, nic nie ciągnęło.
Jutro mam dopiero zdjęcie szwów, więc tak jak się orientowałam kłaść się na brzuchu można chyba dopiero po zdjęciu szwów? Czy się oczyszczam leci to jakoś jak w końcówce okresu, więc chyba bez rewelacji. Pytam się o wielkość brzucha w kontekście zmniejszania się macicy, bo co niektóre nie zobaczy, dziewczyny które też rodziły wszyscy mówią że trochę duży mam ten brzuch. Na dodatek ja akurat przed ciążą nigdy brzucha nie miałam U mnie wszystko zawsze szło w biodra, A cycki mam małe więc tym bardziej sam wystający brzuch jest dosyć widoczny
Teraz zauważyłam, że już masz starszaka w domu 🙈
Tak, to cholerne lustro !!!
Wiesz co, ja rozmawiałam ze swoją położną, która
Przyjechała do małej jakoś 7 dni po porodzie o już mogłam się kłaść, ale to dosłownie na 20/30 s, za to mogłam stawać przy ścianie brzuchem na dłużej.
Ja zaczęłam się oczyszczać tak „na serio” pod koniec połogu, i leciało do ok. 7 tygodnia. Martwiłam się, że zaczęło pod koniec i to chyba od tego leżakowania, bo wzięłam to na poważnie 😅
Masujesz sobie bliznę wkoło? Ja leciałam widelcem, martwiłam się tez, że w jednym miejscu nie mam czucia, ale już wróciło
Jak blizna się zagoi to możesz lecieć śmiało z masażami ✊🏼
-
Osa 🐝 wrote:Teraz zauważyłam, że już masz starszaka w domu 🙈
Tak, to cholerne lustro !!!
Wiesz co, ja rozmawiałam ze swoją położną, która
Przyjechała do małej jakoś 7 dni po porodzie o już mogłam się kłaść, ale to dosłownie na 20/30 s, za to mogłam stawać przy ścianie brzuchem na dłużej.
Ja zaczęłam się oczyszczać tak „na serio” pod koniec połogu, i leciało do ok. 7 tygodnia. Martwiłam się, że zaczęło pod koniec i to chyba od tego leżakowania, bo wzięłam to na poważnie 😅
Masujesz sobie bliznę wkoło? Ja leciałam widelcem, martwiłam się tez, że w jednym miejscu nie mam czucia, ale już wróciło
Jak blizna się zagoi to możesz lecieć śmiało z masażami ✊🏼🙍♀️'89
amh 3,96
wstępnie wszystko w normie
🙍♂️'85
cukrzyca typu 1
👨👩👧 '2014 córka
👨👩👧👦?????? Starania o rodzeństwo ponad 5 lat naturalne, 2.08.24 pierwsza wizyta w klinice niepłodności - kwalifikacja do IVF
27.08 badania
26.09 1 start stymulacji krótki protokół
9.10 PICK UP 🙈🙉🙊 4 komórki pobrane
14.10 transfer ET 4.1.2
❄️❄️
9dpt beta 96 prog 53
10dpt beta 142 prog 56
12dpt beta 313 prog 66
17dpt beta 2465 prog 48
24 dpt beta 15332 prog 61 _CRL 4,1 mm i jest 💗
Będzie chłopak 🩵💙
-
Jeżóweczka wrote:Jak czytam Twoje posty to odzyskuje nadzieję, że i mi sie uda.
Ja czekalam dotychczas jakies 45 min od karmienia do odciagania., a i tak leci niewiele. Mówisz, że od razu po odciągać? Poleci coś w ogóle?
To nie chodzi o to żeby poleciało jak najwięcej w danym momencie, tylko żeby pobudzać laktację. To sygnał dla piersi ejj potrzebuję więcej. To tak jakby dziecko wisiało dłużej na piersi. Trzeba być konsekwentnym. Wiem, że jest ciężko. Szczególnie jak maluszek jest nieodkładalny. Z czasem to zaprocentuje. Powiem tak. Będąc kpi widzę ile mam mleka. I mniej sesji robię tym mniej mleka ściągam. To nie jest tak, że jak przy 10 sesjach ściągałam po 100 ml np na sesję to robiąc 5 będę ściągać po 200 ml i bilans będzie ten sam.
Ogólnie te 45 min jest ok. Ja miałam ulewacza więc też zanim go odbiłam, przesunęłam jak jeszcze było trzeba itp to też trochę mijało. Ważne żeby nie przeciągać tego i nie ściągać bezpośrednio przed kolejnym karmieniem. I jak dziecko chce wisieć na piersi to niech wisi. Ja bardzo żałuję, że u mnie tak to się potoczyło. Z drugim dzieckiem byłabym mądrzejsza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca, 22:11
Jeżóweczka, Alex_92 lubią tę wiadomość
-
TaKayaJa wrote:Jak zdejmą szwy to chyba dopiero zacznę, ogółem czucie mam, ale na razie czuję takie mega zgrubienie pod spodem, takie na 1 cm szeroki pasek pod miejscem cięcia. Nie wiem czy to normalne, czy to tak się tkanki goją i na razie takie twarde jest. No od 2 dni dopiero jako tako mogę sie w miare alastycznie sienruszac, bo wczesniej położyć sie cY wstać z łóżka to była masakra. Dopiero zaczęłam na bok się kłaść od zeszłej nocy. Mi sie ogólnie bardzo xiezko regeneruje skóra... ciekawe jak z pozostałymi tkankami
Też się tym martwiłam, bałam się, że będę miała taki zwis dziwny , ale wszystko zeszło. Pobudzaj sobie lekkim kłuciem w wolnej chwili.
Używałam też szczotki do suchego masażu wkoło rany. Maść sutricon zużyłam jedną , później odpuściłam, ale blizna wygląda bardzo dobrze. -
Starajacsie wrote:Ja tracę nadzieję w laktacje 😢
Większość posiłków to jest modyfikowane mleko...
Żeby ściągnąć chociaż na jedno karmienie zajmuje mi to pół dnia z kilku ściągań...w międzyczasie daję cyca ale to possie z 10 min I koniec.
Niedługo dostanę już całkiem depresji .. po każdym ściąganiu u mnie jest placz i bezradność 😭😭26.10.2022 r. Reprofit Ostrava ❄️ 4AA
➡️7 dpt beta 72,18 ➡️9 dpt beta 147,70
➡️12 dpt beta 644,72➡️14 dpt beta 1507,05
➡️26 dpt ❤
➡️30.12.22 USG prenatalne 5.66 cm❤
➡️21+0 tcUSG połówkowe 483g. Córeczka❤
➡️32+3 tc III USG prenatalne 1968 g. ➡️36+4 tc 2623 g.
➡️40+0 tc córeczka na świecie SN 3430g.
10.09.2024 r. Reprofit Ostrawa ❄️4AA
➡️6 dpt beta 59,52
➡️8 dpt beta 209,7
➡️10 dpt beta 508,1
➡️14 dpt beta 1927,0
➡️21 dpt pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
➡️28 dpt CRL 7,23mm, jest ❤️
➡️USG prenatalne CRL 6.66 mm, ryzyka niskie
➡️USG połówkowe 480 g. dziewczynka ❤️
-
Jenny93 wrote:To nie chodzi o to żeby poleciało jak najwięcej w danym momencie, tylko żeby pobudzać laktację. To sygnał dla piersi ejj potrzebuję więcej. To tak jakby dziecko wisiało dłużej na piersi. Trzeba być konsekwentnym. Wiem, że jest ciężko. Szczególnie jak maluszek jest nieodkładalny. Z czasem to zaprocentuje. Powiem tak. Będąc kpi widzę ile mam mleka. I mniej sesji robię tym mniej mleka ściągam. To nie jest tak, że jak przy 10 sesjach ściągałam po 100 ml np na sesję to robiąc 5 będę ściągać po 200 ml i bilans będzie ten sam.
Ogólnie te 45 min jest ok. Ja miałam ulewacza więc też zanim go odbiłam, przesunęłam jak jeszcze było trzeba itp to też trochę mijało. Ważne żeby nie przeciągać tego i nie ściągać bezpośrednio przed kolejnym karmieniem. I jak dziecko chce wisieć na piersi to niech wisi. Ja bardzo żałuję, że u mnie tak to się potoczyło. Z drugim dzieckiem byłabym mądrzejsza.26.10.2022 r. Reprofit Ostrava ❄️ 4AA
➡️7 dpt beta 72,18 ➡️9 dpt beta 147,70
➡️12 dpt beta 644,72➡️14 dpt beta 1507,05
➡️26 dpt ❤
➡️30.12.22 USG prenatalne 5.66 cm❤
➡️21+0 tcUSG połówkowe 483g. Córeczka❤
➡️32+3 tc III USG prenatalne 1968 g. ➡️36+4 tc 2623 g.
➡️40+0 tc córeczka na świecie SN 3430g.
10.09.2024 r. Reprofit Ostrawa ❄️4AA
➡️6 dpt beta 59,52
➡️8 dpt beta 209,7
➡️10 dpt beta 508,1
➡️14 dpt beta 1927,0
➡️21 dpt pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
➡️28 dpt CRL 7,23mm, jest ❤️
➡️USG prenatalne CRL 6.66 mm, ryzyka niskie
➡️USG połówkowe 480 g. dziewczynka ❤️
-
Jeżóweczka wrote:Kochana a jak z ilością kup, moczonych pieluszek i przybieraniem na wadze (ile wychodzi g dziennie?). Może z piersi leci wiecej niż sadzisz? Ja muszę podać w ciagu dnia 4 razy po 70 ml mm, żeby Mała odpowiednio przybierała i nie byla głodna.
Z przybieraniem u nas dobrze nawet wychodzi 50g dziennie I też nie wiem czy to dobrze , czy nie za dużo. .
U nas mm zjada od 70-100ml , karmien mamy 8 w sumie po 3h , więc 6 jest modyfikowanego , a jedno moje co odciągnę.
Jak uleje dużo i placz to dostaje cyca.,ale bardzo nie chce ssacWiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca, 22:26
-
Starajacsie wrote:Mamy problemy z brzuszkiem od pewnego czasu , teraz znowu od 2 dni nie było kupy , malutki strasznie plakal tylko sobie pierdzial , aż w końcu dzisiaj jak mąż robił mu masaż to wszystko z niego wyszło 😒
Z przybieraniem u nas dobrze nawet wychodzi 50g dziennie I też nie wiem czy to dobrze , czy nie za dużo. .
U nas mm zjada od 70-100ml , karmien mamy 8 w sumie po 3h , więc 6 jest modyfikowanego , a jedno moje co odciągnę.
Jak uleje dużo i placz to dostaje cyca.,ale bardzo nie chce ssac
Kupka u nas mimo dobrego przybierania i ilości moczonych pieluszek jest też jedna na 2-3 dni. Pediatra kazała się nie martwić, więc przestałam 😊26.10.2022 r. Reprofit Ostrava ❄️ 4AA
➡️7 dpt beta 72,18 ➡️9 dpt beta 147,70
➡️12 dpt beta 644,72➡️14 dpt beta 1507,05
➡️26 dpt ❤
➡️30.12.22 USG prenatalne 5.66 cm❤
➡️21+0 tcUSG połówkowe 483g. Córeczka❤
➡️32+3 tc III USG prenatalne 1968 g. ➡️36+4 tc 2623 g.
➡️40+0 tc córeczka na świecie SN 3430g.
10.09.2024 r. Reprofit Ostrawa ❄️4AA
➡️6 dpt beta 59,52
➡️8 dpt beta 209,7
➡️10 dpt beta 508,1
➡️14 dpt beta 1927,0
➡️21 dpt pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
➡️28 dpt CRL 7,23mm, jest ❤️
➡️USG prenatalne CRL 6.66 mm, ryzyka niskie
➡️USG połówkowe 480 g. dziewczynka ❤️
-
Starajacsie wrote:Ja tracę nadzieję w laktacje 😢
Większość posiłków to jest modyfikowane mleko...
Żeby ściągnąć chociaż na jedno karmienie zajmuje mi to pół dnia z kilku ściągań...w międzyczasie daję cyca ale to possie z 10 min I koniec.
Niedługo dostanę już całkiem depresji .. po każdym ściąganiu u mnie jest placz i bezradność 😭😭
Ale possie 10 min i zasypia? Próbujesz pobudzać?Jak u Was przyrosty? -
Jeżóweczka wrote:Tylko ja Kochana mam dwulatkę z buntem dwulatka na pokładzie i jestem z dwójką sama, maz w pracy poza sob i nd od 6 do 20-21. Nie mam jak trzymać Malutkiej przy piersi np godzinę, podobnie jest z laktatorem tradycyjnym na dwie piersi.
Dlatego mówię, że to nie jest takie proste. Zdaję sobie sprawę. Zdarzało się, że kładłam małego na kolanach i bujałam i jednocześnie odciągałam, a mam tradycyjny właśnie 🙈 Gdybym miała jeszcze drugie na pokładzie to nie wiem gdzie by było. Na barana chyba -
Jenny93 wrote:Dlatego mówię, że to nie jest takie proste. Zdaję sobie sprawę. Zdarzało się, że kładłam małego na kolanach i bujałam i jednocześnie odciągałam, a mam tradycyjny właśnie 🙈 Gdybym miała jeszcze drugie na pokładzie to nie wiem gdzie by było. Na barana chyba26.10.2022 r. Reprofit Ostrava ❄️ 4AA
➡️7 dpt beta 72,18 ➡️9 dpt beta 147,70
➡️12 dpt beta 644,72➡️14 dpt beta 1507,05
➡️26 dpt ❤
➡️30.12.22 USG prenatalne 5.66 cm❤
➡️21+0 tcUSG połówkowe 483g. Córeczka❤
➡️32+3 tc III USG prenatalne 1968 g. ➡️36+4 tc 2623 g.
➡️40+0 tc córeczka na świecie SN 3430g.
10.09.2024 r. Reprofit Ostrawa ❄️4AA
➡️6 dpt beta 59,52
➡️8 dpt beta 209,7
➡️10 dpt beta 508,1
➡️14 dpt beta 1927,0
➡️21 dpt pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
➡️28 dpt CRL 7,23mm, jest ❤️
➡️USG prenatalne CRL 6.66 mm, ryzyka niskie
➡️USG połówkowe 480 g. dziewczynka ❤️
-
Jezoweczko to ja Ci powiem, jako kpi już ponad rok - to co piszesz to nie jest trudne- to jest po prostu niewykonalne. Musisz sobie odpuścić. Jest super z tym co masz. Ja mam jedno dziecko a mój mąż na większość moich odciągan wpada do domu, żeby przejac nieodkladalne dziecko. A Ty z dwójką dzieci sama całymi dniami.
Jeżóweczka, KateM, Kate@@, Alex_92 lubią tę wiadomość
-
Jeżóweczka wrote:Jak czytam Twoje posty to odzyskuje nadzieję, że i mi sie uda.
Ja czekalam dotychczas jakies 45 min od karmienia do odciagania., a i tak leci niewiele. Mówisz, że od razu po odciągać? Poleci coś w ogóle?Jenny93, Alex_92 lubią tę wiadomość
Starania od 12.2019
03.2021 naturals 💔 6/8tc
07-09.2021 1 IMSI ❄️422 beta 0 😔
11.2021 2 IMSI 7❄️
12.2021 FET ❄️411 8 tc Puste jajo
02.2022 FET ❄️❄️ 1 ♥️ i 1 puste jajo
10.2022 pojawił się nasz Skarb CC
01.2024 FET ❄️322 CB
04.2024 FET ❄️322 (ivig+accofil) 17 dpt poronienie samoistne
07.2024 FET ❄️❄️ (prograf, accofil) 20 dpt poronienie samoistne
nowa procedura za 3 Msc/suple+dieta
09.2024 naturalny cud 🤯🥹
32 dc - beta 926 34 dc - beta 2151 TP 26.05.2025 🥰
18.10 CRL 2,2 cm FHR 176
31.10 CRL 3,8 cm FHR 176
12.11 1 USG 🧬 6,20 cm FHR 176
15.11 1 USG 🧬 7 cm FHR 174 Veragene OK 🩵
27.11 IP pessar mały waży 100g 🥰
26.05 Drugi Skarb na świecie SN -
Prosto_do_celu wrote:Jezoweczka ja żeby rozkręcić laktację miałam w zaleceniach od CDL używanie laktatora 8-10 razy dziennie przez 15 min na obydwie piersi, najlepiej od razu po karmieniu. I tego mleka kapało tyle co nic, raz 3 krople, raz 5 ml. Ogólnie butelki były puste i bardzo to przeżywałam. Ale po kilku takich intensywnych dniach z laktatorem ruszyło i jestem już tylko kp. Do tego dużo karmi i femaltiker. Dlatego nie chodzi kompletnie o ilość, tylko o sygnał do piersi że mają produkować więcej mleka. A czy Twoja starsza córeczka chodzi do żłobka? Wtedy mogłabyś w tym czasie powalczyć z laktatorem.
Dziękuję Wam dziewczyny.26.10.2022 r. Reprofit Ostrava ❄️ 4AA
➡️7 dpt beta 72,18 ➡️9 dpt beta 147,70
➡️12 dpt beta 644,72➡️14 dpt beta 1507,05
➡️26 dpt ❤
➡️30.12.22 USG prenatalne 5.66 cm❤
➡️21+0 tcUSG połówkowe 483g. Córeczka❤
➡️32+3 tc III USG prenatalne 1968 g. ➡️36+4 tc 2623 g.
➡️40+0 tc córeczka na świecie SN 3430g.
10.09.2024 r. Reprofit Ostrawa ❄️4AA
➡️6 dpt beta 59,52
➡️8 dpt beta 209,7
➡️10 dpt beta 508,1
➡️14 dpt beta 1927,0
➡️21 dpt pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
➡️28 dpt CRL 7,23mm, jest ❤️
➡️USG prenatalne CRL 6.66 mm, ryzyka niskie
➡️USG połówkowe 480 g. dziewczynka ❤️
-
Jezoweczko ja jeczze przez pierwsze miesiące odciągalam z jednej piersi a do drugiej zasysalam kolektor pokarmu - ta buteleczkę silikonowa. I tak mi się więcej uzbierało niż podwójnym laktatorem wówczas. Tylko wiadomo długo to trwało jak robiłam pojedynczo pierś.
Jeżóweczka lubi tę wiadomość
-
monester wrote:Jezoweczko to ja Ci powiem, jako kpi już ponad rok - to co piszesz to nie jest trudne- to jest po prostu niewykonalne. Musisz sobie odpuścić. Jest super z tym co masz. Ja mam jedno dziecko a mój mąż na większość moich odciągan wpada do domu, żeby przejac nieodkladalne dziecko. A Ty z dwójką dzieci sama całymi dniami.
Cieszę się i tak z tego co mam, bo Mała lepiej lub gorzej, ale ssie i pije moje mleko. Z pierwszą córeczką pokarmu nie mialam już jakoś po 6-7 tygodniach zupełnie - była dokarmiana w szpitalu butelką, odrzucila po jakimś czasie pierś. Ja probowalam odciągać, ale było tego mleka tak mało, że prawie przyplacilam to zalamaniem nerwowym i po jakimś czasie się poddałam i przeszlam na mm.26.10.2022 r. Reprofit Ostrava ❄️ 4AA
➡️7 dpt beta 72,18 ➡️9 dpt beta 147,70
➡️12 dpt beta 644,72➡️14 dpt beta 1507,05
➡️26 dpt ❤
➡️30.12.22 USG prenatalne 5.66 cm❤
➡️21+0 tcUSG połówkowe 483g. Córeczka❤
➡️32+3 tc III USG prenatalne 1968 g. ➡️36+4 tc 2623 g.
➡️40+0 tc córeczka na świecie SN 3430g.
10.09.2024 r. Reprofit Ostrawa ❄️4AA
➡️6 dpt beta 59,52
➡️8 dpt beta 209,7
➡️10 dpt beta 508,1
➡️14 dpt beta 1927,0
➡️21 dpt pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
➡️28 dpt CRL 7,23mm, jest ❤️
➡️USG prenatalne CRL 6.66 mm, ryzyka niskie
➡️USG połówkowe 480 g. dziewczynka ❤️
-
Jeżóweczka wrote:Wiesz, staram się przystawiać tak czesto jak Mała się zglasza po jedzenie, jest marudna-nawet jesli tylko pociumka chwilę i przysypia, ale już zdarzalo się, że na szybko Mała do babyhuga, a ja w te pędy do kuchni, bo Młoda postanowila wyciągać noże z szuflady (zabezpieczenia rozpracowala wieki temu), chociaż generalnie wie, że nie wolno i normalnie tego nie robi.
Cieszę się i tak z tego co mam, bo Mała lepiej lub gorzej, ale ssie i pije moje mleko. Z pierwszą córeczką pokarmu nie mialam już jakoś po 6-7 tygodniach zupełnie - była dokarmiana w szpitalu butelką, odrzucila po jakimś czasie pierś. Ja probowalam odciągać, ale było tego mleka tak mało, że prawie przyplacilam to zalamaniem nerwowym i po jakimś czasie się poddałam i przeszlam na mm.Jeżóweczka lubi tę wiadomość