udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja dzisiaj rano po małym numerku z mężem zobaczyłam na papierze sporo brązowego plamienia. Pierwszy raz w tej ciąży. Wiem że brązowa krew to jeszcze nic złego, ale no wystraszylam się i tak. Teraz już ok. Nie wyobrażam sobie Dziewczyny jak wy wydzicie żywa krew, to musi być naprawdę mega stres 😔Starania od 01.2019
👩 Niedoczynność tarczycy, IO, endometrioza (torbiel jajnika), adenomioza, usunięty mięśniak macicy, AMH 1,1-1,8 (89 r.)
🧔 Ciężka oligoteratozoospermia, IO
➡️ 1IMSI - 02.2022 - długi, 3 komórki, 3 zapłodnione, 0 blastek - brak transferu 😔
➡️ 2IMSI - 07.2022 - krótki, 5 komórek, 5 zapłodnionych, 0 blastek - brak transferu 😭
➡️ 3IMSI - 03/04.2023 - duostim, 2x krótki, łącznie 8 komórek, 7 zapłodnionych, 2x4A❄️, 0 blastek 💔
▪️31.10.2023 - CN, FET 2x4A(2-dniowe)+EG&AH
7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
6t1d - mamy ❤️🥹
11t2d - sanco - ryzyka niskie, córeczka 😍
37t4d - CC, 51 cm, 2720 g - nasz cud już z nami 🥰
-
Yuki wrote:Też tak mam, chociaż zaczęło się gdzieś tak w 6 miesiącu no może początek 7, pytałam o to swojego gin. i na badaniu prenatalnym też, i okazuje się, że to jest normalne. Można rozluźniać i ćwiczyć nadgarstki. powinno przejść po ciąży. No i w sumie na szkole rodzenia też kazały zwrócić uwagę na nadgarstki bo podobno one najbardziej cierpią przy małym dziecku
-
Hope_86 wrote:Wiem, to jest masakra 😔 ja doprowadziłam do takiego stanu, że traciłam czucie już w całej ręce aż do barku i gdyby nie bol jakby mi ktoś ta rękę miażdżył, to miałam wrażenie, że jest odcięta 🙈 też mi na początku mówili że to od kręgosłupa... a po badaniu na przewodzenie wyszło, że jednak nie 😅
W nocy są największe dolegliwości, bo krążenie jest wolniejsze i robi się ucisk na nerwy, dlatego jak wstaniesz i poruszasz ręką to powraca prawidłowe krążenie i to przemija 😊 do tego w ciąży burza hormonów i stopniowy wzrost wagi plus małe obrzęki sprzyjają dolegliwościom bólowym i drętwieniu 🥲 u większości kobiet po porodzie to mija 🙏
Ja używałam takiej opaski z bort medical
https://zapodaj.net/plik-7knzRW2ZDn
https://zapodaj.net/plik-5jjG3crpnXHope_86 lubi tę wiadomość
-
Mimi09 wrote:A ja dzisiaj rano po małym numerku z mężem zobaczyłam na papierze sporo brązowego plamienia. Pierwszy raz w tej ciąży. Wiem że brązowa krew to jeszcze nic złego, ale no wystraszylam się i tak. Teraz już ok. Nie wyobrażam sobie Dziewczyny jak wy wydzicie żywa krew, to musi być naprawdę mega stres 😔
Od paru dni było wszystko dobrze . Zero krwawien i planien. Zaaplikowałam paluszkiem cyclogest I po 2h jak wstałam do toalety zobaczyłam, że wypływa z różowymi resztkami . Na papierze tez było tego sporo. Kurcze leżę nie chodzę i nadal coś tam się dzieje
Teraz to tak wygląda jakby może podrażnienie od cyclogestu no chyba ,że delikatnie zadrapalam się pazurkiem ,ale bym coś pewnie poczuła.👱♀️34l. 👨🦱41l.start 2021
3procedury łącznie 10transferów- 2poronienia i 1 upragnionaCiaza🩷
10-Transfer❄️❄️06.12.2023🍀
14dpt-bhcg 1270
6t0d- poronienie jednego zarodka💔
6t4d- 0,56cm 🥰
6t6d- krwawienie -szpital -0,79cm🥰
8t3d-1,97cm 😍
9t4d-2,89cm 😍
10t5d- 3,87cm ❤️
11t5d-4,83cm maluszka ❤️
12t5f-6,4cm księżniczki 🩷🩷🩷 prenatalne niskie ryzyka 🩷
16+6 -160g dziewczynki 🩷
20+6-344g dziewczynki 🩷
23+3 połówkowe-583g szczęścia 🩷
24+4 mamy 650g szczęścia 🩷
27+2 mamy 1017g kruszynki🩷
28+4 mamy 1200g 🩷
30+4 mamy 1550g szczęścia 🩷
32+4 mamy 1800g 🩷
34+4 mamy 2500g księżniczki 🩷
36+4 mamy 2800g 🩷
38+5 córeczka jest na świecie 🩷
Na zimowisku ❄️❄️❄️ Blastocysty
-
Gonia.. wrote:Pewnie zmartwilas się tak samo mocno jak ja .
Od paru dni było wszystko dobrze . Zero krwawien i planien. Zaaplikowałam paluszkiem cyclogest I po 2h jak wstałam do toalety zobaczyłam, że wypływa z różowymi resztkami . Na papierze tez było tego sporo. Kurcze leżę nie chodzę i nadal coś tam się dzieje
Teraz to tak wygląda jakby może podrażnienie od cyclogestu no chyba ,że delikatnie zadrapalam się pazurkiem ,ale bym coś pewnie poczuła. -
Gonia.. wrote:Pewnie zmartwilas się tak samo mocno jak ja .
Od paru dni było wszystko dobrze . Zero krwawien i planien. Zaaplikowałam paluszkiem cyclogest I po 2h jak wstałam do toalety zobaczyłam, że wypływa z różowymi resztkami . Na papierze tez było tego sporo. Kurcze leżę nie chodzę i nadal coś tam się dzieje
Teraz to tak wygląda jakby może podrażnienie od cyclogestu no chyba ,że delikatnie zadrapalam się pazurkiem ,ale bym coś pewnie poczuła.
Gonia ja ok 7 tyg miałam spore jednorazowe czerwone krwawienie i okazało się, że krwiak. Później w 10 tyg braxowe plamienia i poszłam tego samego dnia do ginekologa. Ponownie krwiak, ale raczej ten sam, wszystko ok. W poniedziałek mam prenatalne i dowiem się co z krwiakiem. Ogólnie ja tego dnia byłam duzo na nogach i wydaje mi się, że powodem byl nadmierny wysiłek.I procedura: 1. transfer: 5 AA, 10dpt beta 13 😔 za małe dawki progesteronu
2 criotransfer (estrofem, progesterone Besins, cyclogest, Prolutex): 5BB, 7dpt beta 65, ładny prog, 9 dpt beta 155, prog wysoko, 15 dpt beta 586, 16 dpt beta 818, 18 dpt 1718, 22dpt pech I p.ż., ❤ 30dpt- 3 dni różnicy, krwiak, Nifty 10+4, prenatalne 12+3 -
Kimiszi wrote:Gonia ja ok 7 tyg miałam spore jednorazowe czerwone krwawienie i okazało się, że krwiak. Później w 10 tyg braxowe plamienia i poszłam tego samego dnia do ginekologa. Ponownie krwiak, ale raczej ten sam, wszystko ok. W poniedziałek mam prenatalne i dowiem się co z krwiakiem. Ogólnie ja tego dnia byłam duzo na nogach i wydaje mi się, że powodem byl nadmierny wysiłek.
Podobno krwiaków nie ma żadnych i wszystko jest super. 😘
Biore acard75mg i do tego neoparin . Jedni mówią, że to może być właśnie od tego ,ale żeby przypadkiem acardu nie odstawiać a inni ,że tak po prostu się zdarza 🙈🤷♀️
Dziś miałam właśnie dziwna sytuację bo tylko po cyclogest a tak to wcześniej nic i było to chwilowe. Za chwilę poszłam do toalety to nic już nie było.
Poczekam do poniedziałku . Będę miała wyniki z moczu to podjadę sobie do ginekologa może.👱♀️34l. 👨🦱41l.start 2021
3procedury łącznie 10transferów- 2poronienia i 1 upragnionaCiaza🩷
10-Transfer❄️❄️06.12.2023🍀
14dpt-bhcg 1270
6t0d- poronienie jednego zarodka💔
6t4d- 0,56cm 🥰
6t6d- krwawienie -szpital -0,79cm🥰
8t3d-1,97cm 😍
9t4d-2,89cm 😍
10t5d- 3,87cm ❤️
11t5d-4,83cm maluszka ❤️
12t5f-6,4cm księżniczki 🩷🩷🩷 prenatalne niskie ryzyka 🩷
16+6 -160g dziewczynki 🩷
20+6-344g dziewczynki 🩷
23+3 połówkowe-583g szczęścia 🩷
24+4 mamy 650g szczęścia 🩷
27+2 mamy 1017g kruszynki🩷
28+4 mamy 1200g 🩷
30+4 mamy 1550g szczęścia 🩷
32+4 mamy 1800g 🩷
34+4 mamy 2500g księżniczki 🩷
36+4 mamy 2800g 🩷
38+5 córeczka jest na świecie 🩷
Na zimowisku ❄️❄️❄️ Blastocysty
-
Nowa na forum wrote:Mogłaś coś naruszyć i nie poczuć, ja raz miałam plamienie bo podczas aplikacji mi globulka jakoś się skrzywiła, i przecież zaraz się rozpuszcza i jestl owalna, miekka ..i też było lekkie różowe plamienie.
👱♀️34l. 👨🦱41l.start 2021
3procedury łącznie 10transferów- 2poronienia i 1 upragnionaCiaza🩷
10-Transfer❄️❄️06.12.2023🍀
14dpt-bhcg 1270
6t0d- poronienie jednego zarodka💔
6t4d- 0,56cm 🥰
6t6d- krwawienie -szpital -0,79cm🥰
8t3d-1,97cm 😍
9t4d-2,89cm 😍
10t5d- 3,87cm ❤️
11t5d-4,83cm maluszka ❤️
12t5f-6,4cm księżniczki 🩷🩷🩷 prenatalne niskie ryzyka 🩷
16+6 -160g dziewczynki 🩷
20+6-344g dziewczynki 🩷
23+3 połówkowe-583g szczęścia 🩷
24+4 mamy 650g szczęścia 🩷
27+2 mamy 1017g kruszynki🩷
28+4 mamy 1200g 🩷
30+4 mamy 1550g szczęścia 🩷
32+4 mamy 1800g 🩷
34+4 mamy 2500g księżniczki 🩷
36+4 mamy 2800g 🩷
38+5 córeczka jest na świecie 🩷
Na zimowisku ❄️❄️❄️ Blastocysty
-
Gonia.. wrote:Wiesz co ? Ja już miałam usg parę razy i ani w szpitalu ani mój ginekolog nie znają przyczyny
Podobno krwiaków nie ma żadnych i wszystko jest super. 😘
Biore acard75mg i do tego neoparin . Jedni mówią, że to może być właśnie od tego ,ale żeby przypadkiem acardu nie odstawiać a inni ,że tak po prostu się zdarza 🙈🤷♀️
Dziś miałam właśnie dziwna sytuację bo tylko po cyclogest a tak to wcześniej nic i było to chwilowe. Za chwilę poszłam do toalety to nic już nie było.
Poczekam do poniedziałku . Będę miała wyniki z moczu to podjadę sobie do ginekologa może.Starania naturalne od 06.2019.
💁♀️29
Endometrioza I-II stopień
Jajowody drożne
💁♂️
Badanie nasienia prawidłowe 😊
4% -> 6%
12.22r start w klinice niepłodności.
Lametta przez 6 cykli.
Podjęliśmy decyzję o in vitro 😊
22.09.23 Start Stymulacji
2.10 Punkcja 🥚🥚
7.10 transfer ET😊 7dpt beta 0.16
4.11 transfer FET, cykl naturalny, 10dpt bhcg 250,2:' 12dpt bhcg 742,4:' 18dpt pęcherzyk ciąży z żółtkowym, 25dpt❤️,26dpt❤️i krwiak, 6t5t CRL 0. 96cm, 8t1dCRL 2,15cm, 9t 2,86cm, 11tc 4,93cm
11.01 12tc I prenatalne - wszystko ok, prawdopodobnie Chłopiec ❤️Papp-a ryzyka niskie
19.03 21+5 II prenatalne, wszystko ok, synek 498g💙26t4d 924g 💙3 prenatalne ok, 29t 1400g, 35t3d 2300g💙
36t4d B 2730g 53cm💙
Mamy ❄️❄️ 2025 wracamy po rodzeństwo ♥️
-
Hej dziewczyny mogę do was dołączyć?
Czytałam właśnie ze tez wam się przytrafiają plamienia. U mnie dziś też plamienie, jakieś takie jednorazowe ale było i juz jest stres.42 lat
kariotyp-ok,AMH-0,48,FSH-16mIU/ml,Kir Bx, NK-17%,cytokiny-ok.
Reprofit:5.06 ET ( biochem)☹️,13.07 FET - ☹️
06.12 FET - ❤️🙏❤️
2dpt - prog. 47.96 ng\ml
5dpt - prog. 33.10 ng\ml
7dpt - beta 85.02 mIU/ml, prog. 26.5 ng/ml
9dpt - beta 225 mIU/ml, prog. 68 ng/ml
12dpt - beta 1010 mIU/ml, prog. 45 ng/ml
14dpt - beta 2930 mIU/ml
22dpt - beta 24855 mIU/ml
23dpt mamy ❤️
9+6 - CRL 3.19cm
15.02 prenatalne ok, będzie synuś 👶🥰
17+6 - 233g chłopczyka 😍
20+4 II prenatalne - 460g 😍
Klinika Bocian
- 09.2022 - II procedura IVF, 2 zarodki
FETx 2 😞
- 06.2022- I procedura IVF , 2 zarodki
FETx2 😞
-
Mati W. wrote:Hej dziewczyny mogę do was dołączyć?
Czytałam właśnie ze tez wam się przytrafiają plamienia. U mnie dziś też plamienie, jakieś takie jednorazowe ale było i juz jest stres.
Ja też miałam takie jednorazowe 22dpt, co ja wtedy przeżyłam, cały dzień przeryczany, kolejnego dnia wizyta...
Łatwo się pociesza, a nie martw się podrażnienie, naczynko ale jak już się u siebie zobaczy to racjonalne myślenie znika....Mati W. lubi tę wiadomość
👧👦90/88 prawidłowe kariotypy
👼💔 08/21 29+1 HRHS 🎀, 01/22 6+1,
05/22 8+3 🎀
2022 elektrokonizacja szyjki macicy
2023 dwie histeroskopie, 3 transfery ❄po pgta 💔
dwie procedury ivf/imsi
4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
nick nieaktualnyMati W. wrote:Hej dziewczyny mogę do was dołączyć?
Czytałam właśnie ze tez wam się przytrafiają plamienia. U mnie dziś też plamienie, jakieś takie jednorazowe ale było i juz jest stres.
Hej, wtrącę się i ja, podczytuję was dziewczyny od początku, a że sama miałam przejścia z plamieniami, to mogę być kolejnym głosem uspokojenia, którego sama tak bardzo potrzebowałam 😉
U mnie pierwsze brunatne plamienie pojawiło się ok 6tc (oczywiście był zawał itd). Plamienie nie było obfite, ale że brzuch pobolewał to i głowa pracowała. Na początku 7tc trafiłam na sor, bo z brązowego zrobiło się różowe. USG na szczęście wyszło ok, lekarz mówił, że może to być resztka po implantacji (krwiaków brak). I tak się bujałam z tymi plamieniami do ok 10 tc(głównie były brunatne, kiedyś wypadły nawet szaro-czarne resztki). Badało mnie dwóch lekarzy i nikt nie widział przyczyny. Podejrzana była moja nadżerka na szyjce, ale w większości mówili, że na początku ciąży tak po prostu bywa. Bardzo polecam się nie stresować, wiem hahaha. Ja mimo tych upławów cały czas byłam w miarę aktywna, sporo spacerowałam (bardzo mi to pomagało na głowę). Z resztą mój lekarz powtarzał, że leżenie niczego nie rozwiązuje, a wzrasta tylko ryzyko infekcji z tej krwi, która zalega (idealna pożywka dla bakterii).
Przepraszam za esej, ale mam nadzieję, że kogoś chociaż troszkę uspokoi 🙂Mati W., invincible👊🏻, Monita, Mas, monester, Nowa na forum, Vespa7 lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny! Pytałam na forum styczniowym, ale bez odzewu niestety wiec pozwolę sobie tutaj zapytać, może akurat któraś z Was mi odpowie
będę wdzięczna…
Będę podchodzić do transferu w lutym (FET) i nurtuje mnie kilka pytań.
Jestem już po jednym udanym transferze ze stycznia 2021❤️ Był to transfer na cyklu sztucznym. W lutym wracamy po mrozaka i staramy się o rodzeństwo, ale tym razem na cyklu naturalnym i jestem zielona w temacie wiec mam kilka pytań..
1. W którym dniu od najwyższej wartości progesteronu robi się transfer? Powiedziano nam, że w szóstym, ale z tego co czytam to raczej jest to piąty dzień i mam mętlik.
2. Co wtedy gdy dzień transferu przypada w niedzielę? Jest szansa, ze się uda kiedy zrobimy transfer dzień szybciej lub później? (Moja klinika nie robi transferów w nd)
3. Czy przy cyklu naturalnym bierze się jakieś leki typu ovitrelle itp?
Z góry dziękuję Wam za pomoc🙂👍🏻 i pozdrawiam wszystkie staraczki💪🍀 -
Mi_lusia wrote:Hej, wtrącę się i ja, podczytuję was dziewczyny od początku, a że sama miałam przejścia z plamieniami, to mogę być kolejnym głosem uspokojenia, którego sama tak bardzo potrzebowałam 😉
U mnie pierwsze brunatne plamienie pojawiło się ok 6tc (oczywiście był zawał itd). Plamienie nie było obfite, ale że brzuch pobolewał to i głowa pracowała. Na początku 7tc trafiłam na sor, bo z brązowego zrobiło się różowe. USG na szczęście wyszło ok, lekarz mówił, że może to być resztka po implantacji (krwiaków brak). I tak się bujałam z tymi plamieniami do ok 10 tc(głównie były brunatne, kiedyś wypadły nawet szaro-czarne resztki). Badało mnie dwóch lekarzy i nikt nie widział przyczyny. Podejrzana była moja nadżerka na szyjce, ale w większości mówili, że na początku ciąży tak po prostu bywa. Bardzo polecam się nie stresować, wiem hahaha. Ja mimo tych upławów cały czas byłam w miarę aktywna, sporo spacerowałam (bardzo mi to pomagało na głowę). Z resztą mój lekarz powtarzał, że leżenie niczego nie rozwiązuje, a wzrasta tylko ryzyko infekcji z tej krwi, która zalega (idealna pożywka dla bakterii).
Przepraszam za esej, ale mam nadzieję, że kogoś chociaż troszkę uspokoi 🙂
Ja np. miałam krwawienie z cholera wie jakieś przyczyny - krwawienie, nie plamienie... Leciało jak w 1 dzień okresu.... I też miałam potem zalecenie trybu życia raczej leżąco - siedzącego z pozwoleniem na wyjście do sklepu po chleb. Także no.. co przypadek, to przypadek... Nie ma co uogólniać.invincible👊🏻, WiosnyFanka, Nowa na forum lubią tę wiadomość
2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
nick nieaktualnyKessa wrote:No tak, ale jeśli dziewczyny tu mają krwiaki to jednak myślę, że właśnie leżenie ogrom zmienia.
Ja np. miałam krwawienie z cholera wie jakieś przyczyny - krwawienie, nie plamienie... Leciało jak w 1 dzień okresu.... I też miałam potem zalecenie trybu życia raczej leżąco - siedzącego z pozwoleniem na wyjście do sklepu po chleb. Także no.. co przypadek, to przypadek... Nie ma co uogólniać.
Z całym szacunkiem ja nie uogólniam i chciałam tylko opisać mój przypadek PLAMIENIA O NIEZNANEJ LOKALIZACJI BEZ KRWIAKÓW. I opinia mojego lekarza, też dotyczyła mojego przypadku i tego co widział na usg i przez wziernik.monester, Nowa na forum lubią tę wiadomość
-
Taka historia z ciekawostek, myślałam, że zaczyna mi się cukrzyca ciążowa, bo na glukometrze w domu cukier na czczo 108. Umówiłam się się do diabetologa, zrobiłam wymagane badania i w sumie okazało się mój glukometr w domu zepsuty i nie ma co na niego patrzeć. Wyniki glukozy w labie 85, wiec tylko sprawdzamy, cukrzycy nie ma. Przy okazji Pani powiedziała, że metformina do 12 tc, znacznie ogranicza ryzyko poronienia, co w sumie gdzieś mi kiedyś mignęło w jakimś artykule i że to potwierdzone badaniami. Dostałam glukometr, freestyle libre na 2 tyg, żeby zobaczyć jak w ciągu dnia cukier wychodzi, tak trochę na wyrost, ale jak powiedziałam, że ciąża po ivf, to doszła do wniosku, że badamy/sprawdzamy, bo o dzidziusia musimy zadbać 🥺 dodatkowo kazała kupić paski do badania ketonów w moczu i powiedziała, że jak kiedyś wyjdą jakieś to powinnam jeść późna mała kolacje o 22 jakaś białkową( jajko, serek wiejski), nie pamiętam która z Was pisała, że w moczu jej wyszły ketony, a nóż może taka informacją sie przyda ☺
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2024, 17:52
-
Mi_lusia wrote:Z całym szacunkiem ja nie uogólniam i chciałam tylko opisać mój przypadek PLAMIENIA O NIEZNANEJ LOKALIZACJI BEZ KRWIAKÓW. I opinia mojego lekarza, też dotyczyła mojego przypadku i tego co widział na usg i przez wziernik.
Z całym szacunkiem, napisałam co ja uważam w tym temacie, mówiąc też przy okazji o swoim przypadku.WiosnyFanka, invincible👊🏻 lubią tę wiadomość
2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
Dziewczyny słyszałyście jakieś opinie o tym sklepie amc? 🤔 https://amc.sklep.pl/pl/p/16-el-Lozeczko%2C-materac%2C-posciel%2C-przewijak/98?gad_source=1&gclid=Cj0KCQiA-62tBhDSARIsAO7twbaiPqhLQaGJmh9pAi3gyhdx6_07j-AjdiHMcW-DDJCCJ1dczEqOrJMaAuWZEALw_wcB2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
Kessa wrote:Dobrze, spokojnie.
Z całym szacunkiem, napisałam co ja uważam w tym temacie, mówiąc też przy okazji o swoim przypadku.
Oczywiście, że sytuacje są różne.
Ja miałam kilka dni brudzenie na brązowo ok.6 tc. Niewiadomo skąd. Nikt, a byłam u trzech lekarzy, nie kazał się oszczędzać. Oczywiście sama się nieco oszczędzałam, ale nie leżałam. Nawet jechaliśmy ok.50 km do teściów.
Jednak krwiak, to inna bajka rzecz jasna i tu odpoczynek jest konieczny.
Potem, przydarzył się jeden raz, jakoś tak w 23 tc. Tu już dużo bardziej odpoczywałam, ale ze to była tylko jednorazowa sprawa, lekko brązowy śluz, to po jakiś trzech dniach spokoju wróciłam do życia. I do zaglądania w gatki przy okazji okazji 😶👱39 🧔38
Starania ok.2 lat
👱 Amh 3,95,
🧔 Tetrazoospermia
1. IFV
04.2023
19 komórek pobranych/13 zapłodnionych
5 ❄️ 2x5.1.1, 5.1.2,5.2.1, 5.2.2
Pgt-a: 1❄️ czeka
Transfer 5.1.1 ❤️🍀21.07.2023 🙏
6dpt Beta 41,1 mIu/ml 🙏
10 dpt Beta 242,2 mIu/ml 🙏
17 dpt beta 5233 mIu/ml 🙏 i w USG mamy pęcherzyk 🙏
19 dpt w USG mamy pęcherzyk żółtkowy 🙏
21 dpt w USG mamy zarodek 2 mm i ❤️
12t1d 6,2 cm. chłopaka, USG prenatalne wszystko w normie, nifty: niskie ryzyka 🥳
21t1d 464 g. Synka
II USG prenatalne wszystko w normie 🥳
26t2d 914 g. Synka
III USG prenatalne wszystko w normie 🥳
29t4d 1561 g. Synka
32t2d 2039 g. Synka
35t2d 2631 g. Synka
38t2d 3514 g. Synka
3.04.2024 (39+3) Miłosz 😍🥳😍 🥳3740 g. 10/10 pkt.
-
jane789 wrote:Cześć dziewczyny! Pytałam na forum styczniowym, ale bez odzewu niestety wiec pozwolę sobie tutaj zapytać, może akurat któraś z Was mi odpowie
będę wdzięczna…
Będę podchodzić do transferu w lutym (FET) i nurtuje mnie kilka pytań.
Jestem już po jednym udanym transferze ze stycznia 2021❤️ Był to transfer na cyklu sztucznym. W lutym wracamy po mrozaka i staramy się o rodzeństwo, ale tym razem na cyklu naturalnym i jestem zielona w temacie wiec mam kilka pytań..
1. W którym dniu od najwyższej wartości progesteronu robi się transfer? Powiedziano nam, że w szóstym, ale z tego co czytam to raczej jest to piąty dzień i mam mętlik.
2. Co wtedy gdy dzień transferu przypada w niedzielę? Jest szansa, ze się uda kiedy zrobimy transfer dzień szybciej lub później? (Moja klinika nie robi transferów w nd)
3. Czy przy cyklu naturalnym bierze się jakieś leki typu ovitrelle itp?
Z góry dziękuję Wam za pomoc🙂👍🏻 i pozdrawiam wszystkie staraczki💪🍀
Hejka, 🙂 Ja miałam transfer w 6 dobie po Ovitrelle, który dostałam właśnie po to, żeby trochę kontrolować moment owulacji, co by nie wypadł w niedzielę. I to był właśnie 5 dzień po owulacji (przynajmniej takie było założenie), bo miałam 5-dniową blastkę. Jedynie ovitrelle i pochodnymi można trochę kombinować. Przesuwanie transferu niezależnie od owulacji to raczej nie jest dobry pomysł. W dniu transferu nie miałem już Ovitrelle, chociaż miałam mieć pół ampułki i czasem się to praktykuje. Dostałam go tylko w celu wywołania owulacji. Potem już tylko progesteron. Proga miałam badanego jakoś tak dzień po Ovitrelle i w dniu transferu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2024, 18:52
jane789 lubi tę wiadomość
👱39 🧔38
Starania ok.2 lat
👱 Amh 3,95,
🧔 Tetrazoospermia
1. IFV
04.2023
19 komórek pobranych/13 zapłodnionych
5 ❄️ 2x5.1.1, 5.1.2,5.2.1, 5.2.2
Pgt-a: 1❄️ czeka
Transfer 5.1.1 ❤️🍀21.07.2023 🙏
6dpt Beta 41,1 mIu/ml 🙏
10 dpt Beta 242,2 mIu/ml 🙏
17 dpt beta 5233 mIu/ml 🙏 i w USG mamy pęcherzyk 🙏
19 dpt w USG mamy pęcherzyk żółtkowy 🙏
21 dpt w USG mamy zarodek 2 mm i ❤️
12t1d 6,2 cm. chłopaka, USG prenatalne wszystko w normie, nifty: niskie ryzyka 🥳
21t1d 464 g. Synka
II USG prenatalne wszystko w normie 🥳
26t2d 914 g. Synka
III USG prenatalne wszystko w normie 🥳
29t4d 1561 g. Synka
32t2d 2039 g. Synka
35t2d 2631 g. Synka
38t2d 3514 g. Synka
3.04.2024 (39+3) Miłosz 😍🥳😍 🥳3740 g. 10/10 pkt.