X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
Odpowiedz

udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II

Oceń ten wątek:
  • Aguśka Autorytet
    Postów: 3470 4636

    Wysłany: 7 lipca 2024, 05:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosinka wrote:
    A ja jeszcze tak podpytam w kontekście dokarmiania. Jak wtedy obliczacie wielkość porcji? Dajecie tyle ile jest rekomendowane na opakowaniu czy tak, żeby to z piersią w przybliżeniu dało określoną pojemność?
    Staś przykładowo powinien dostać w swoim przedziale 100ml mm. Ale dałam mu 60ml i godzinę później dokarmiłam piersią. To jest ok?
    Będzie położna na patronażu to oczywiście podpytam.

    I jak ze spaniem Waszych noworodków? U mnie dramat… W dzień czasami uda mi się położyć go na drzemkę na 2-3h, ale i tak najgorsze są wieczory. Próbuje go uśpić od 18 czasami do północy. Płacze i się pręży. Byliśmy już u pediatry, osteopaty i neurologopedy. Wszystko wygląda ok. Ale ogólnie to mało śpi i dużo płacze… mąż mi za wiele nie pomaga, więc czasami ciężko mi skorzystać z toalety czy się umyć.

    Są takie okresy przejściowe i nie będzie spało. U nas to trwało półtora tygodnia. Nie spała po 8 10 h... I krzyki same. Pomógł probiotyk. Teraz sama buzię otwiera jak podaje szok. 👀

    Także to może czasowe...

    Warto zadbać o wyciszenie. Lampka tylko zapalona albo mrok, bo niektóre nie lubią żadnego światła (warto sprawdzić), muzyczka relaksacyjna, kolyssnki. Nam szumis pomaga też.






    gosinka wrote:
    Tylko widzicie Dziewczyny, ja go próbuje angażować, ale rola ojca chyba mojego męża zwyczajnie przerosła… Ja padam na pysk i całą dobę zajmuje się dzieckiem, a on ma czas na wszystko. Czasami coś pomoże w domowych obowiązkach czy poda posiłek, ale ja potrzebuje odciążenia przy dziecku, a nie skoszonej trawy. Nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy, szczególnie, że aktualnie jest w trakcie zmiany pracy i do sierpnia jest zwolniony z obowiązku świadczenia pracy na wypowiedzeniu. Cały czas słyszę, że to rola i obowiązek matki. Niestety, zamiast być ojcem jakiego nie miał, powiela schematy z własnego domu. Lenistwo i niedojrzałość, bo inaczej tego nie nazwę.

    U mnie niestety bardzo podobnie. Tylko on twierdzi, że pomaga 😵‍💫😵‍💫 i zero samokrytyki.

    Ok zostanie z małą jak mam gina itp... ale to też muszę się dostosować..

    Współczuję, bo wiem jakie to trudne...

    Mój czasem coś zrobi, chwałę go za pierdoły i staram się go motywować . Mówic spokojnie, że chciałabym np. by przewinął. Takim to trzeba konkret...




    gosinka wrote:
    Czyli w sensie najpierw karmie piersią i potem butla? Bo ja po prostu przeplatam posiłki w zależności od ilości pokarmu w piersiach.

    Wracając do tematu męża - poszłam za Waszą radą i jasno określiłam swoje oczekiwania wobec niego. Spisałam mu krok po kroku jak karmimy Stasia i jak wygląda jego pielęgnacja. Cierpliwie wszystko tłumaczę i pokazuje. Naprawdę w jego przypadku to nie jest ani strach przed uszkodzeniem syna, ani strach przed krytyką ani też poczucie niedowartościowania. Ja go na każdym kroku motywuję mówiąc mu nawet, że bardzo męsko wygląda z wózkiem 😉 To jest po prostu kwestia jego wygody i jak pisałam wzorców wyniesionych z domu. Tam królował patriarchat. Ojciec przynosił kasę do domu, surowa ręka wychowywał dzieci i nie angażował się w domowe obowiązki. Zawał serca zabrał go z tego świata chwilę po 50-ce.
    Dodam, że jego matka do tej pory nie odcięła pępowiny od swoich dorosłych już dzieci i ingeruje w ich życie kiedy tylko może. Nas ratuje jedynie to, że jesteśmy daleko. Ja od mojego męża też usłyszałam, że z jego pensji utrzymujemy dom i płacimy rachunki, a moją rolą jest opieka nad dzieckiem, bo on nie może robić wszystkiego. Sick. To tak nie działa. Dziś udało mi się wyskoczyć na pazy na 2,5h. W tym czasie mąż opiekował się synem. Po powrocie zastał mnie wszechobecny bałagan, nieśpiący syn i wykończony mąż. Na własnej skórze przekonał się jak wygląda ostatnio moja codzienność i że to nie jest takie łatwe, na jakie wygląda. Nic mu się w tym czasie nie udało zrobić, bo nosił syna. A ja do tego zarywam nocki.
    Odnośnie pracy to sam złożył papier, bo dostał lepsza propozycję, a że jest na kontakcie to nie ma czegoś takiego jak okres wypowiedzenia. Ma po prostu miesiąc okresu przejściowego.
    Nie oczekuję cudów w jego zachowaniu, ale będę nieustępliwa jeśli chodzi o udział w obowiązkach przy synu. Zależy mi też, żeby budowali więź od samego początku, bo to wbrew pozorom nie jest wcale tak, że taki mały człowiek nic nie będzie pamiętał, więc nie ma co się starać.

    Dojrzałe podejście. Brawo mama!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2024, 05:44

    Historia starań:
    - start 2018 r.
    - 03.2019 CP 💔
    - 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie :(
    - 11.2020 -> 1 IVF
    ~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
    - 12.2020 -> 2 IVF:
    ~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
    - 03.2021 -> 3 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 08.2023 - 5 IVF z KD
    ~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
    ~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
    ~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
    ~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
    ~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
    - prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
    ~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
    - w zapasie ❄️ 2

    AMH: 0,8.
    Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).

    age.png
  • Aguśka Autorytet
    Postów: 3470 4636

    Wysłany: 7 lipca 2024, 05:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Osa 🐝 wrote:
    Dziewczyny już rozpakowane 🧡

    Jak wam się sprawdzają rozmiary pampersów??
    Mam Huggies 1 i 2 2paczki
    Pampers 1 I 2 2 paczki , chodzi tu głównie o sam początek i szpital.
    Jest sens kupować 0??

    Zero są przeznaczone dla wcześniaków. Ja bym nie kupowała.

    U nas jedynki były git. Akurat nic nie uczyli. Żadna z firm.

    Nie rób dużych zapasów, bo nigdy nie wiadomo na co się uczuli...

    Osa 🐝 lubi tę wiadomość

    Historia starań:
    - start 2018 r.
    - 03.2019 CP 💔
    - 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie :(
    - 11.2020 -> 1 IVF
    ~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
    - 12.2020 -> 2 IVF:
    ~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
    - 03.2021 -> 3 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 08.2023 - 5 IVF z KD
    ~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
    ~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
    ~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
    ~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
    ~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
    - prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
    ~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
    - w zapasie ❄️ 2

    AMH: 0,8.
    Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).

    age.png
  • Aguśka Autorytet
    Postów: 3470 4636

    Wysłany: 7 lipca 2024, 05:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna_94🌛 wrote:
    Zebrałam się w sobie, mówię: połowa minęła, zacznę kompletować powoli wyprawkę, żeby nas koszty nie przygniotły na sam koniec. Wybrałam na dziś pieluszki - jakie było moje zdziwienie, że oprócz tetrowych i muślinowych, o których wiedziałam, są jeszcze do wyboru flanelowe i bambusowe 🙉 Które polecacie? Tetrę kupię jako typowe ulewajki, ale które poza tym i do czego? Pierwotnie miały być muślinowe jako lekki kocyk czy żeby położyć na niej na macie. Ale może bambusowe lepsze? Jeszcze nie zaczęłam i już się pogubiłam, dobrze się zapowiada 😄

    Bambus super powietrze przepuszcza lepiej niż muślin mam wrażenie... No jest tego 😅😅



    monester wrote:
    Zawsze jest za mało pieluch 😅

    Mi starczyło 🤪🤪

    Pięć jeszcze wisi nieotwarte 🤪🤪


    Luna_94🌛 wrote:
    Cześć ciocie! Wy już w większości się witacie ze swoimi maleństwami, a na mnie mama jeszcze musi trochę poczekać 😇 Ale wszystko ze mną dobrze, ważę już 389 g i chętnie jeszcze trochę tu posiedzę 👶🏻 Fotek nie lubię, więc mama musi się zadowolić screenem z prenatalnych 😄

    5a3a8727c12d4.pnghttps://zapodaj.net/plik-8PNhh0VQqj

    Przepiękne USG 👌

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2024, 05:56

    Luna_94🌛 lubi tę wiadomość

    Historia starań:
    - start 2018 r.
    - 03.2019 CP 💔
    - 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie :(
    - 11.2020 -> 1 IVF
    ~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
    - 12.2020 -> 2 IVF:
    ~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
    - 03.2021 -> 3 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 08.2023 - 5 IVF z KD
    ~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
    ~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
    ~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
    ~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
    ~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
    - prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
    ~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
    - w zapasie ❄️ 2

    AMH: 0,8.
    Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).

    age.png
  • Mas Autorytet
    Postów: 4475 3171

    Wysłany: 7 lipca 2024, 05:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xxMiaxx wrote:
    Dziewczyny a udało wam się wprowadzić śpiworek do spania? Ja mam spiworek który może być też otulaczem bo są napy na rączki, ale mały nie chce narazie w nim spać. Śpi na samym materacu ale nakryty kocykiem a boki tego kocyka naciągam za materac by nie miał możliwości nałożyć go na siebie bądź się osunac pod niego. Może macie jakieś sprawdzone śpiworki bądź rady? Albo jeżeli wam też się nie sprawdziły to jak wasze maluchy śpią?

    Nawet nie próbowaliśmy, bo odłożenie Miłosza już graniczy z cudem, a jeszcze zapinanie w śpiworku... 😱
    Miłosz na początku spał w rożku. Jak się zrobiło ciepłej to kocyk albo pieluszka. Tu jest kłopot z odkrywaniem, ale my mamy tak ciepło w sypialni, że nie marznie

    xxMiaxx lubi tę wiadomość

    👱39 🧔38
    Starania ok.2 lat
    👱 Amh 3,95,
    🧔 Tetrazoospermia
    1. IFV
    04.2023
    19 komórek pobranych/13 zapłodnionych
    5 ❄️ 2x5.1.1, 5.1.2,5.2.1, 5.2.2
    Pgt-a: 1❄️ czeka
    Transfer 5.1.1 ❤️🍀21.07.2023 🙏
    6dpt Beta 41,1 mIu/ml 🙏
    10 dpt Beta 242,2 mIu/ml 🙏
    17 dpt beta 5233 mIu/ml 🙏 i w USG mamy pęcherzyk 🙏
    19 dpt w USG mamy pęcherzyk żółtkowy 🙏
    21 dpt w USG mamy zarodek 2 mm i ❤️
    12t1d 6,2 cm. chłopaka, USG prenatalne wszystko w normie, nifty: niskie ryzyka 🥳
    21t1d 464 g. Synka
    II USG prenatalne wszystko w normie 🥳
    26t2d 914 g. Synka
    III USG prenatalne wszystko w normie 🥳
    29t4d 1561 g. Synka
    32t2d 2039 g. Synka
    35t2d 2631 g. Synka
    38t2d 3514 g. Synka
    3.04.2024 (39+3) Miłosz 😍🥳😍 🥳3740 g. 10/10 pkt.
    age.png
  • Aguśka Autorytet
    Postów: 3470 4636

    Wysłany: 7 lipca 2024, 06:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kulka413 wrote:
    Dziewczyny jak mam łożysko na przedniej ścianie macicy to oznacza że ruchy maleństwa będę czuła później?

    Zdecydowanie później..



    Mojra wrote:
    Dziewczyny 2 lipca przed północą, przyszła na świat nasza córeczka, ma 48 cm długości i 2,5 kg wagi🥰

    Po cc karmienie piersią nie ruszyło, mała nie chce ssać, działamy laktatorem, ale w szpitalu ciężko to ogarnąć, jutro prawdopodobnie wypis, więc w domu na spokojnie będziemy to ogarniać...

    Ogólnie cc przez przyczep błoniasty i wiedziałam, że to coś poważnego, ale jakoś z czasem miałam takie poczucie, że może to tylko jakieś ryzyko, tyle słyszałam, że przy sn dopiero kobiety dowiadywały się o tym przyczepie, więc w sumie nic nie powinno się wydarzyć. W trakcie cc lekarz wyciągnął łożysko i zbladł, jeżeli zaczełabym rodzić, dzidziuś by nie przeżył. Łożysko nie zostało wyrzucone zostało sfotografowane i oglądane jako niezwykle poważny przypadek przypadek przyczepu błoniastego.
    Całe szczęście, że tak to się skończyło...
    Najważniejsze, że jesteśmy już razem😍

    Ogromne gratulacje 👏👏🥹🥹

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2024, 06:16

    Historia starań:
    - start 2018 r.
    - 03.2019 CP 💔
    - 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie :(
    - 11.2020 -> 1 IVF
    ~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
    - 12.2020 -> 2 IVF:
    ~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
    - 03.2021 -> 3 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 08.2023 - 5 IVF z KD
    ~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
    ~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
    ~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
    ~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
    ~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
    - prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
    ~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
    - w zapasie ❄️ 2

    AMH: 0,8.
    Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).

    age.png
  • Aguśka Autorytet
    Postów: 3470 4636

    Wysłany: 7 lipca 2024, 06:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimi09 wrote:
    Dziękuję Dziewczyny za wszystkie kciuki!! 🌷
    Dzisiaj na porodówce był straszny ruch, więc zanim doczekałam się swojej kolejki na sali ciec, to miałam już regularne skurcze co 7 min 😁

    Nasza wyczekana córeczka Alicja pojawiła się na świecie ok. południa. 52 cm i 2700 g, taka kruszynka 🥰Jest cudowna 😍 nie mogę oderwać od niej oczu i łapek. W trakcie CC kangurowal tatuś, ale ok 1,5h po operacji przywieźli mi ja do pokoju i jesteśmy już cały czas razem 🥰 śpi na przemian z próbami ssania piersi (choć położna już wspomina że ma trochę za krótkie wędzidełko). Jestem zakochana w niej, tak samo mąż. Oboje płakaliśmy ze wzruszenia. To niesamowite, że mamy dziecko, dla nas to prawdzowy cud miłość, wytrwałości i medycyny 🥹🥹

    Mi już znieczulenie zeszło i szykuje się za niedługo na uruchomienie. Dostałam morfinę i w sumie nie czuje bólu, oprocz mocno kurczacej się macicy.

    Gratulacje 👏👏
    Pięknie 😍

    Historia starań:
    - start 2018 r.
    - 03.2019 CP 💔
    - 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie :(
    - 11.2020 -> 1 IVF
    ~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
    - 12.2020 -> 2 IVF:
    ~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
    - 03.2021 -> 3 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 08.2023 - 5 IVF z KD
    ~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
    ~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
    ~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
    ~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
    ~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
    - prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
    ~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
    - w zapasie ❄️ 2

    AMH: 0,8.
    Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).

    age.png
  • Aguśka Autorytet
    Postów: 3470 4636

    Wysłany: 7 lipca 2024, 06:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    Czy któraś z was kupowała już body z hm w rozmiarze 62 ? Jak one wychodzą ? Bo wyrastamy z hm 56 które są realnie jak 62 .

    Ja mam i to jest rozmiar bardziej 74.






    gosinka wrote:
    W czym myjecie swoje maluchy? Sama woda nie usuwa tłustych maści do pupy, emolienty nie wskazane jeśli nie ma problemów ze skórą, a zwykłych żeli trochę się boję.

    Zawsze to tłuste możesz zebrać przed kąpielą 🙃

    Ja tylko woda.
    Teraz przy trądziku z krochmalem, bo super schodzi


    xxMiaxx wrote:
    Dziewczyny a udało wam się wprowadzić śpiworek do spania? Ja mam spiworek który może być też otulaczem bo są napy na rączki, ale mały nie chce narazie w nim spać. Śpi na samym materacu ale nakryty kocykiem a boki tego kocyka naciągam za materac by nie miał możliwości nałożyć go na siebie bądź się osunac pod niego. Może macie jakieś sprawdzone śpiworki bądź rady? Albo jeżeli wam też się nie sprawdziły to jak wasze maluchy śpią?

    Nie bo mam same grube 😅 śpi w kokonie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2024, 06:31

    monester lubi tę wiadomość

    Historia starań:
    - start 2018 r.
    - 03.2019 CP 💔
    - 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie :(
    - 11.2020 -> 1 IVF
    ~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
    - 12.2020 -> 2 IVF:
    ~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
    - 03.2021 -> 3 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 08.2023 - 5 IVF z KD
    ~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
    ~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
    ~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
    ~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
    ~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
    - prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
    ~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
    - w zapasie ❄️ 2

    AMH: 0,8.
    Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).

    age.png
  • xxMiaxx Autorytet
    Postów: 1822 1926

    Wysłany: 7 lipca 2024, 06:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj przebierałam synka i nagle osikal swoje body i podkład jak już pampersa świeżego mu nakładałam, nawet nie zauważyłam kiedy siurek fontannę oddał 😅
    U nas synek śpi tylko w swoim łóżeczku ale nie za każdym razem tak prosto go odłożyć, nieraz pare prób jest. Raz poczuje materac i jest okej, drugim razem oczy wielkie i zaczynamy od nowa 😅
    W kwestii męża, mój angażuje się całkowicie i nic nie muszę mu mówić. Bierze małego na ręce bym odpoczęła, jeżeli karmimy moim mlekiem z butelki to zawsze mąż to robi bo uwielbia że może wtedy naszego maluszka po tulic. Przebieramy też wspólnie, w sensie no kto małego weźmie to idzie przebrać i nie ma tak ze ja ciągle. Wychodzi z pieskiem na spacery, robi zakupki i obiady, jest wsparciem ogromnym i zawsze współpracujemy ❤️😊korzystam ze wspólnego miesiąca póki ma wolne bo później będę musiała się jakoś zorganizować 🙈 małego uczymy się codziennie i opieka nad nim z każdym dniem prostsza 🙂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2024, 06:36

    izabelka90, monester, Kasiek789, WiosnyFanka, Osa 🐝, Kessa, Mas, Mimi09, Saimi, Luna_94🌛, Beth86, Nowa na forum lubią tę wiadomość

    Starania naturalne od 06.2019.
    12.22r start w klinice niepłodności
    22.09.23 Start Stymulacji
    2.10 Punkcja 🥚🥚
    7.10 transfer ET😊 7dpt beta 0.16
    4.11 transfer FET, cykl naturalny, 10dpt bhcg 250,2:' 12dpt bhcg 742,4:' 18dpt pęcherzyk ciąży z żółtkowym, 25dpt❤️,26dpt❤️i krwiak, 6t5t CRL 0. 96cm, 8t1dCRL 2,15cm, 9t 2,86cm, 11tc 4,93cm
    11.01 12tc I prenatalne - wszystko ok, prawdopodobnie Chłopiec ❤️Papp-a ryzyka niskie
    19.03 21+5 II prenatalne, wszystko ok, synek 498g💙26t4d 924g 💙3 prenatalne ok, 29t 1400g, 35t3d 2300g💙
    36t4d B 2730g 53cm💙
    Mamy ❄️❄️
    1.04 7t2d ciąży naturalnej ☺️
    age.png
    preg.png
  • WiosnyFanka Autorytet
    Postów: 2545 3390

    Wysłany: 7 lipca 2024, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiek789 wrote:
    Dziewczyny wiem że temat szczepień już się przewijał, ale coś tam podczytywałam wtedy (wiem że mimo braku zaleceń rozdzielać jak się da). Pytanie - czy szczepicie w miarę wcześnie na meningokoki (chodzi mi o tą Bexsero, o cięższych skutkach ubocznych, czy się wstrzymujecie ?

    Naszą pediatra zaleca walić tymi szczepieniami jak najszybciej ale ja mam opór przed bexsero.
    Nie mamy innych dzieci w rodzinie, Mała nie będzie miała kontaktu z nikim kto chodzi do żłobka czy przedszkola.

    My będziemy szczepić, ale pewnie za jakieś 3 miesiące.
    Nie planujemy dawać Młodego do żłobka i też nie mamy w najbliższym otoczeniu takich małych dzieci, ale znalazłam u siebie w mieście kapitalne zajęcia dla maluchów pełzająco-raczkujących i tam na pewno bęziemy chodzić.

    Kasiek789 lubi tę wiadomość

    Starania od 2019.
    ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
    FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
    FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
    FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
    FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
    FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
    31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
    8+1: CRL - 1,73cm;
    11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
    13+6: CRL - 7,97cm
    21+4: połowkowe (475g Człowieka)
    35+5: narodziny synusia - 2450g

    age.png
  • Monita Autorytet
    Postów: 463 1203

    Wysłany: 7 lipca 2024, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xxMiaxx wrote:
    Dziewczyny a udało wam się wprowadzić śpiworek do spania? Ja mam spiworek który może być też otulaczem bo są napy na rączki, ale mały nie chce narazie w nim spać. Śpi na samym materacu ale nakryty kocykiem a boki tego kocyka naciągam za materac by nie miał możliwości nałożyć go na siebie bądź się osunac pod niego. Może macie jakieś sprawdzone śpiworki bądź rady? Albo jeżeli wam też się nie sprawdziły to jak wasze maluchy śpią?
    U nas w spiworku się udało, na teraz mam taki cieniutki jak pieluszka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2024, 11:17

    xxMiaxx lubi tę wiadomość

    👩89'
    ➡️IO ➡️hiperprolaktynemia ➡️PCO ➡️PAI1 ➡️przeciwciała przeciwplemnikowe ➡️cross-match 21,6% ➡️allo MLR 0%➡️KIR Bx

    👨80'
    ➡️obniżone parametry nasienia ➡️ żylaki powrózka nasiennego

    Rozpoczęcie starań - 2015
    IUI - 4 ❌
    2019 ciąża naturalna - 6 t.c. serduszko przestało bić 😪💔

    01.2023 I prcedura IVF <Bocian Warszawa>
    12.01.2023 punkcja - 24🥚19 dojrzałych - 13 zamrożonych, 6 zapłodnionych
    Mamy 2❄ 5 A.A. 😍

    11.02.2023 transfer FET
    6 dpt ⏸ ❌CB 😪

    17.03.2023 transfer FET ❌ 😪

    06.2023 II procedura IVF
    5 zarodków 😍

    07.06.2023 transfer ET ❌ 😪

    29.09.2023 transfer FET
    6 dpt ⏸, 7 dpt 98.3, 10 dpt 475, 14 dpt 2704, 18 dpt pęcherzyk ciążowy z uwidocznionym pęcherzykiem żółtkowym 🥰, 25 dpt ❤
    age.png
  • Osa 🐝 Autorytet
    Postów: 3597 4151

    Wysłany: 7 lipca 2024, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izabelka90 wrote:
    Gonia udanego wyjazdu 😘😘😘😘 zróbcie sobie przerwę w trasie na prostowanie nóżek 😉 będzie wszystko dobrze 😘😘😘

    Jutro 32.. kiedy Ci to minęło??😱🥹🩷 to jest szaleństwo 😍

    Gonia.., izabelka90, monester, Luna_94🌛 lubią tę wiadomość

    event.png
    39+1 4000g 56cm ☀️
    👧🏻♡
  • izabelka90 Autorytet
    Postów: 10301 15862

    Wysłany: 7 lipca 2024, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Osa 🐝 wrote:
    Jutro 32.. kiedy Ci to minęło??😱🥹🩷 to jest szaleństwo 😍
    Niuńka a u Ciebie już 30 leci 😍😊🥺 pędzą nam te suwaczki niesamowicie 🥺

    Do porodu mam mniej więcej 57-14 co daje powiedzmy 43 dni 😳

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2024, 09:44

    Osa 🐝, Gonia.., monester, Rosa_13, dallia, Beth86 lubią tę wiadomość

    4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
    (neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
    16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
    12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
    13+3 6,7 cm 💙
    21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
    31+3 III prenatalne 1969g 💙
    Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
    4❄ pgta 😊
    age.png
  • Kasiek789 Autorytet
    Postów: 3665 7474

    Wysłany: 7 lipca 2024, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WiosnyFanka wrote:
    My będziemy szczepić, ale pewnie za jakieś 3 miesiące.
    Nie planujemy dawać Młodego do żłobka i też nie mamy w najbliższym otoczeniu takich małych dzieci, ale znalazłam u siebie w mieście kapitalne zajęcia dla maluchów pełzająco-raczkujących i tam na pewno bęziemy chodzić.

    Ja właśnie po przemyśleniu, poczytaniu i konsultacji na forum też odkładam to w czasie jak będzie miała tak bliżej pół roku może. Pediatra zalecała już dawać tą bexsero ale dla mnie za duże obciążenie dla takiego malucha.

    Ze żłobkiem to kiedyś byłam na tak. Teraz jestem na nie jak weszłam w temat - malusieńkie dziecko i wylęgarnia chorób. Gdybyśmy nie mieli wyjścia to pewnie by poszła, ale moja mama jest na emeryturze od roku i zaoferowała się ze się nią zajmie. Byle tylko nie dawać jej już za rok do żłobka. Więc będziemy jakoś kombinować.
    A zajęć typu gordonki, basen czy jakiś innych ruchowych też będę szukać.

    🔹Ja 85’
    Endometrioza
    MTHFR C677T hetero, PAI-1 homo
    Mięśniaki, AMH: 1,07 (11/22), 0,54 (25’)
    Cross match - 39%, Allo MLR - 27,9 %, KIR Bx (brakuje 2DS3)
    🔹Mąż 84’: DFI: 38%, morfo 2%
    🔹Kariotypy oboje ✅

    03/2019: 💔 👼
    2021: polip endometrialny (histero), podejrzenie wodniaka
    2022: laparo - diagnoza endometriozy

    01/2023 IVF
    20.01. Punkcja - 8 komórek, 6 dojrzałych, 5 zapłodnionych, 4 blastki
    25.01. ET 5.2.2. Clexane, Acard, Encorton, Siofor 500
    03.03. 💔 7tc 💙👼

    03.10 🍁 FET 3.1.2. Clexane, Acard, Prograf 0,5, Accofil, Siofor 500
    5dpt ⏸️bHCG: 7dpt - 61 9dpt - 152, 11dpt - 286 12dpt - 505, 21dpt - 14321 💗
    7+5 CRL: 1,39 cm, FHR: 154 bpm
    11+4 Nifty - ryzyka niskie 🎀 👧🏻

    13.06.2024 39+0, CC, 3660 gr, 58 cm 🩷 Mała na świecie!

    age.png

    ❄️❄️ (5.1.1., 5.2.2.)
  • Gonia.. Autorytet
    Postów: 1259 1507

    Wysłany: 7 lipca 2024, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izabelka90 wrote:
    Kochana doskonale rozumiem ten strach po poprzednich przejściach 😞 na pewno podróże w żaden sposób nie wpłynęły na to co się stało, ale wiadomo głowa swoje historie tworzy.
    Ja strasznie przeżyłam noc z 28+6 na 29+0 w obecnej ciąży, bo wtedy zatrzymało się serduszko naszej 👼💔 ciągle budziłam się, czuwałam czy wody mi nie odchodzą czy po prostu nie dzieje się nic złego😞 Psychika robi swoje.

    Dokładnie było tak jak napisałaś. Ja nie mogłam zasnąć przed wyjazdem . Pół nocy dziwne sny itd . To takie przykre ,że człowiek ma wspomnienia które strasznie bola 😞

    Mamy teraz swoje aniołki które chronią nasze maluszki w brzuszkach 🩷🩵

    Malutka cała drogę aktywna . Glaskalam brzuszek cały czas i wpatrywałam się w jej ruchy i jakoś spokojniejsza byłam. Dziś od rana w brzuszku impreza ,więc wszystko z naszą księżniczka jest ok.
    Teraz tylko czekać aż królowa się obróci 🤣🤗

    Osa 🐝, izabelka90, Rosa_13, Luna_94🌛, Jenny93, Nowa na forum lubią tę wiadomość

    👱‍♀️34l. 👨‍🦱41l.start 2021
    3procedury łącznie 10transferów- 2poronienia i 1 upragnionaCiaza🩷
    10-Transfer❄️❄️06.12.2023🍀
    14dpt-bhcg 1270
    6t0d- poronienie jednego zarodka💔
    6t4d- 0,56cm 🥰
    6t6d- krwawienie -szpital -0,79cm🥰
    8t3d-1,97cm 😍
    9t4d-2,89cm 😍
    10t5d- 3,87cm ❤️
    11t5d-4,83cm maluszka ❤️
    12t5f-6,4cm księżniczki 🩷🩷🩷 prenatalne niskie ryzyka 🩷
    16+6 -160g dziewczynki 🩷
    20+6-344g dziewczynki 🩷
    23+3 połówkowe-583g szczęścia 🩷
    24+4 mamy 650g szczęścia 🩷
    27+2 mamy 1017g kruszynki🩷
    28+4 mamy 1200g 🩷
    30+4 mamy 1550g szczęścia 🩷
    32+4 mamy 1800g 🩷
    34+4 mamy 2500g księżniczki 🩷
    36+4 mamy 2800g 🩷
    38+5 córeczka jest na świecie 🩷
    Na zimowisku ❄️❄️❄️ Blastocysty

    age.png
  • Osa 🐝 Autorytet
    Postów: 3597 4151

    Wysłany: 7 lipca 2024, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izabelka90 wrote:
    Niuńka a u Ciebie już 30 leci 😍😊🥺 pędzą nam te suwaczki niesamowicie 🥺

    Do porodu mam mniej więcej 57-14 co daje powiedzmy 43 dni 😳

    Mi apka pokazuje 68 do końca i mam nadzieję, że ani dnia dłużej 🙈😁
    Jak się czujemy? Mi od 30 zaczęła doskwierać zgaga na leżąco 🙈

    event.png
    39+1 4000g 56cm ☀️
    👧🏻♡
  • Osa 🐝 Autorytet
    Postów: 3597 4151

    Wysłany: 7 lipca 2024, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gonia.. wrote:
    Dokładnie było tak jak napisałaś. Ja nie mogłam zasnąć przed wyjazdem . Pół nocy dziwne sny itd . To takie przykre ,że człowiek ma wspomnienia które strasznie bola 😞

    Mamy teraz swoje aniołki które chronią nasze maluszki w brzuszkach 🩷🩵

    Malutka cała drogę aktywna . Glaskalam brzuszek cały czas i wpatrywałam się w jej ruchy i jakoś spokojniejsza byłam. Dziś od rana w brzuszku impreza ,więc wszystko z naszą księżniczka jest ok.
    Teraz tylko czekać aż królowa się obróci 🤣🤗

    Ja się zastanawiam jak moja jest ułożona 🙈 detektor serducho znajduje dużo poniżej pępka, ruchy czuję na całej prawej stronie , rozpychanie, ostatnio była dupkowo ułożona 🙏 myślę, czy już postanowiła się obrócić, czy jeszcze podenerwuje matkę 🤔😆

    event.png
    39+1 4000g 56cm ☀️
    👧🏻♡
  • izabelka90 Autorytet
    Postów: 10301 15862

    Wysłany: 7 lipca 2024, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Osa 🐝 wrote:
    Mi apka pokazuje 68 do końca i mam nadzieję, że ani dnia dłużej 🙈😁
    Jak się czujemy? Mi od 30 zaczęła doskwierać zgaga na leżąco 🙈
    Zdycham w łóżku, przeziębienie mnie rozkłada 😑 także zajebiscie jest 😑
    A działają Ci tabletki na ta zgagę? Bo ja rennie lykalam jak cukierki i ciągle piekło 🙈 dostałam na receptę i zero zgagi 😁 pewnie łyse dziecko przez to urodzę 🤣🤣🤣

    4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
    (neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
    16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
    12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
    13+3 6,7 cm 💙
    21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
    31+3 III prenatalne 1969g 💙
    Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
    4❄ pgta 😊
    age.png
  • izabelka90 Autorytet
    Postów: 10301 15862

    Wysłany: 7 lipca 2024, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Osa 🐝 wrote:
    Ja się zastanawiam jak moja jest ułożona 🙈 detektor serducho znajduje dużo poniżej pępka, ruchy czuję na całej prawej stronie , rozpychanie, ostatnio była dupkowo ułożona 🙏 myślę, czy już postanowiła się obrócić, czy jeszcze podenerwuje matkę 🤔😆
    U mnie jest głowa do dołu a ruchy czuję raz po lewej, raz po prawej stronie pępka, ale on po prostu tam się rozpycha😁 bo z jednej strony był tyłek ostatnio a z drugiej nóżki, także jak nie nogą to dupą pcha 🙈
    No i łapkami w pachwinach grzebie i tam na dole puka 😁 a czasem to pod cyckami czuję jak pcha 😁

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2024, 10:47

    Gonia.. lubi tę wiadomość

    4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
    (neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
    16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
    12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
    13+3 6,7 cm 💙
    21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
    31+3 III prenatalne 1969g 💙
    Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
    4❄ pgta 😊
    age.png
  • Osa 🐝 Autorytet
    Postów: 3597 4151

    Wysłany: 7 lipca 2024, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izabelka90 wrote:
    Zdycham w łóżku, przeziębienie mnie rozkłada 😑 także zajebiscie jest 😑
    A działają Ci tabletki na ta zgagę? Bo ja rennie lykalam jak cukierki i ciągle piekło 🙈 dostałam na receptę i zero zgagi 😁 pewnie łyse dziecko przez to urodzę 🤣🤣🤣

    No nie teraz cię dopadło 😧 odpoczniecie trochę🧡
    A dupa, chwilowo.. na noc popijam sobie kefir 😂
    Napisz co Ci dali , może jutro dam radę wyciągnąć od nowej, do której idę - btw. Mam stres jak przed 1 wizyta u gin 😂 zawsze chłopy, a tu kobieta była akurat wolna 🫣
    HAHAHHAH wypadną mu włoski przez te specyfiki 🙈😂 to są dopiero przesądy 😂

    event.png
    39+1 4000g 56cm ☀️
    👧🏻♡
  • izabelka90 Autorytet
    Postów: 10301 15862

    Wysłany: 7 lipca 2024, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gonia.. wrote:
    Dokładnie było tak jak napisałaś. Ja nie mogłam zasnąć przed wyjazdem . Pół nocy dziwne sny itd . To takie przykre ,że człowiek ma wspomnienia które strasznie bola 😞

    Mamy teraz swoje aniołki które chronią nasze maluszki w brzuszkach 🩷🩵

    Malutka cała drogę aktywna . Glaskalam brzuszek cały czas i wpatrywałam się w jej ruchy i jakoś spokojniejsza byłam. Dziś od rana w brzuszku impreza ,więc wszystko z naszą księżniczka jest ok.
    Teraz tylko czekać aż królowa się obróci 🤣🤗
    Tez wierzę, że anielska obstawa jest zawsze z nami 🥺🤍

    Będzie dobrze Kochana, teraz chłoń czas z rodzinką 🥰😘

    Gonia.. lubi tę wiadomość

    4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
    (neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
    16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
    12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
    13+3 6,7 cm 💙
    21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
    31+3 III prenatalne 1969g 💙
    Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
    4❄ pgta 😊
    age.png
‹‹ 868 869 870 871 872 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ